Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

J 11, 45-57 Jezus umrze, aby zgromadzić rozproszone dzieci B

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pismo Święte w kościele katolickim / Nowy Testament / Ewangelia św.Jana
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dorota64
Requiescat in Pace +++
Requiescat in Pace +++



Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:41, 29 Mar 2015    Temat postu: J 11, 45-57 Jezus umrze, aby zgromadzić rozproszone dzieci B

Wielu spośród Żydów przybyłych do Marii, ujrzawszy to, czego Jezus dokonał, uwierzyło w Niego. Niektórzy z nich udali się do faryzeuszów i donieśli im, co Jezus uczynił.
Wobec tego arcykapłani i faryzeusze zwołali Najwyższą Radę i rzekli: «Cóż my robimy wobec tego, że ten człowiek czyni wiele znaków? Jeżeli Go tak pozostawimy, to wszyscy uwierzą w Niego, i przyjdą Rzymianie, i zniszczą nasze miejsca święte i nasz naród». Wówczas jeden z nich, Kajfasz, który w owym roku był najwyższym kapłanem, rzekł do nich: «Wy nic nie rozumiecie i nie bierzecie tego pod uwagę, że lepiej jest dla was, gdy jeden człowiek umrze za lud, niż miałby zginąć cały naród».
Tego jednak nie powiedział sam od siebie, ale jako najwyższy kapłan w owym roku wypowiedział proroctwo, że Jezus miał umrzeć za naród, a nie tylko za naród, ale także, by rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno. Tego więc dnia postanowili Go zabić.
Odtąd Jezus już nie występował wśród Żydów publicznie, tylko odszedł stamtąd do krainy w pobliżu pustyni, do miasteczka, zwanego Efraim, i tam przebywał ze swymi uczniami.
A była blisko Pascha żydowska. Wielu przed Paschą udawało się z tej okolicy do Jerozolimy, aby się oczyścić. Oni więc szukali Jezusa i gdy stanęli w świątyni, mówili jeden do drugiego: «Cóż wam się zdaje? Czyżby nie miał przyjść na święto?»
Arcykapłani zaś i faryzeusze wydali polecenie, aby każdy, ktokolwiek będzie wiedział o miejscu Jego pobytu, doniósł o tym, aby Go można było pojmać.


Dziś więcej milczałam , widząc dzisiejsze słowa. Czułam najpierw ból...jak tu nie czuć , jeśli się zobaczyło swoją wspólnotę kościelną...

Tak, Panie mój ...pycha, żądza władzy, własne 'ja", myślenie tylko o sobie ( u Kajfasza znalazłoby się jeszcze coś więcej ) potrafią nieźle, a niekiedy całkiem przesłonić Ciebie.

Tak stało się i w mej wspólnocie, nawet słowa Kajfasza pamiętam, pewne słowa prorocze , aczkolwiek prawdziwe , wypowiedziane przez osobę i w tej samej chwili dosłownie przeciwna ich realizacja co do istoty i to przez osobę właśnie słowa te wypowiadającą. Ja oniemiałam z wrażenia, patrzyłam się tylko, co się dzieje, no i stało się źle. Ale czy tak do końca źle....?

Rozbicie grupy na dwie części, aczkolwiek nie tak od razu, ale dwa fronty się utworzyły , w końcu jeden nie przychodzi na spotkania, od czasu do czasu wpada jakiś przedstawiciel i jest awantura. Dobrze, że jest ksiądz akurat z nami, bo kiedyś nie zawsze go mieliśmy na spotkaniach. Co z tym "fantem" zrobić , Panie ...?

Tak, to była bolączka moja od września, kiedy nowego lidera wybraliśmy, a ten zaczął robić porządki, całkiem prawidłowe moim zdaniem porządki , a tu te słowa i bunt .

I ta cierpliwość wczorajsza...czułam Ciebie , Panie Jezu w sytuacjach z wnusią , a też i sama ja memu zachowaniu się dziwiłam, czułam też rękę Twoją , Panie w sytuacji mej wspólnoty , jedynie nie wiedziałam , dlaczego...

Musi coś umrzeć , by powstało coś nowego ...tak, Panie , jest w tym racja wielka. Przecież wystarczy powrócić do Źródła.

No nie, nie tupnę nogą , gdy wybuchnie jakaś awantura, tego Ci nie zrobię , Panie Jezu, a już mnie korciło.

Będę cierpliwa, będę cierpliwie czekać na owoce, nie będę się martwić , że pewne nasze posługi kuleją. Nigdzie nam się nie spieszy, a przecież widzę, że powoli nas na nowo obdarowujesz.

Ten ból związany z moją wspólnotą dziś , tak ufam, się skończył i nie wróci. Kiedyś, Panie dałeś mi go poczuć we śnie, choć ja go czułam realnie wręcz. Był on dla mnie gorszy od tego fizycznego, bo rozrywał moją duszę, dusił mnie od środka i gniótł. Gdy myślałam o tej mojej wspólnocie , to coś podobnego czułam . Dziś jednak z Tobą sobie popłakałam tylko, bo wlałeś we mnie nadzieję i przypomniałeś mi , Panie, że to miłość zwycięża , a nie .. "nogą tupanie"...

Twojego bólu jednak , Panie Jezu nie potrafię sobie wyobrazić, fizyczny może tak, ale tego od środka nie, podobnie jak Twej miłości...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pismo Święte w kościele katolickim / Nowy Testament / Ewangelia św.Jana Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin