Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Łk 9,22-25Kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pismo Święte w kościele katolickim / Nowy Testament / Ewangelia św.Łukasza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dorota64
Requiescat in Pace +++
Requiescat in Pace +++



Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:39, 19 Lut 2015    Temat postu: Łk 9,22-25Kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; będzie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie».
Potem mówił do wszystkich: «Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie?»


Ponieść szkodę...
Jak można zyskać świat i ponieść szkodę...? Siebie zatracić wtedy , to akurat rozumiem i to by była wielka szkoda dla mnie, ale tu jest "lub"...Co mój Panie chcesz przez to powiedzieć dzisiaj...to pytanie mnie dziś nurtowało. I jedną odpowiedź mi dałeś tylko - "powstało wszystko z prochu i wszystko do prochu znów wraca". Dla człowieka tego świata rzeczywiście wielką szkodę to oznacza.
Ale tej szkody to ja się dziś dochodziłam, Ty natomiast , Panie Jezu dotknąłeś się mnie, a poniekąd i tego zatracania siebie.
Moje myśli...
Wielkie dzięki Ci więc za to dotknięcie, Panie bo zaczęłam się im dzisiaj z tego powodu przyglądać i nie wyglądało to wesoło, choćby dzisiejsze myśli poranne...No tak, wstaję do pracy , a mama mi "wymyśla" ( choć wczoraj już niby wszystko było przygotowane), że musimy coś przygotować jeszcze dla panów od remontu naszego mieszkania. Reakcja moja w myślach " przecież się spóźnię do pracy, nie mogłaś mnie obudzić wcześniej?" , myśli w niezbyt łagodnym tonie , bo w zdenerwowaniu, a niedawno się ćwiczyłam z tymi myślami...egzamin więc niezdany.Oczywiście , że zrobiłyśmy co należało, ale szybko i ...nerwowo i to przeze mnie. Ktoś by pomyślał, mama mogła mnie jednak obudzić, czemu przeze mnie? A no temu, że gdyby moja odpowiedź na prostą myśl mamy była równie prosta i brzmiała "tak, to robimy" to inaczej by ta nasza praca wyglądała...
Zaparcie się siebie...już widzę, że postanowiłeś Panie Jezu moje myśli oczyszczać, bo i inne myśli mi od razu pokazałeś, dotyczące innych zdarzeń, ludzi i przypomnienie również o innych sposobach uwalniania się od złych myśli...o "agere contra" św. Ignacego z Loyoli, o sposobie Neala Lozano, a już myślałam, że mi to dobrze idzie...nieustanne rekolekcje, chyba jednak do końca życia...
Jedna rzecz mi się udała dzisiaj pod kątem tego zaparcia się siebie...poszłam dziś na Mszę Św. i Adorację, mimo iż po przyjściu z pracy zobaczyłam ten mój remont, najpierw oklapłam , ale nagle się ocknęłam , przecież i tak nic nie mogę sprzątnąć , bo panowie znów jutro przychodzą i choć tak miło mi było po pracy przysiąść,to...Maryję za rękę wzięłam i poszłam na spotkanie z Panem...
Niby maleńkie rzeczy, ale one prowadzą mnie do Ciebie, mój Panie...
Dałeś mi poznać bowiem już wcześniej, że moim krzyżem nie jest choroba , ale właśnie rezygnacja z siebie, nieustanne moje umieranie dla Ciebie...

Dzisiaj oczyszczanie myśli moich, jutro nie wiem co, ale za ten dzisiejszy dzień niezmiernie Bogu dziękuję...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:59, 20 Lut 2015    Temat postu:

żaden czyn uczyniony z miłości nie jest mały!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13512
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:37, 20 Lut 2015    Temat postu:

Dorota64 napisał:
Niby maleńkie rzeczy, ale one prowadzą mnie do Ciebie, mój Panie...
Dałeś mi poznać bowiem już wcześniej, że moim krzyżem nie jest choroba , ale właśnie rezygnacja z siebie, nieustanne moje umieranie dla Ciebie...
Codziennie kładąc się na spoczynek, nieraz w bólach, dziękuję Tobie - Jezu - za to, że mam jeszcze siłę czynić cokolwiek. Natchnij mnie Panie, bym zawsze pamiętał, że bez Ciebie niczego uczynić nie mogę, a każdy ból niech przypomina mi nieustannie, że czekasz na mnie - z każdym dniem jestem coraz bliżej Ciebie i to napawa mnie niegasnącą nadzieją. Amen.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pismo Święte w kościele katolickim / Nowy Testament / Ewangelia św.Łukasza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin