Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mk 1, 40-45 Uzdrowienie trędowatego

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pismo Święte w kościele katolickim / Nowy Testament / Ewangelia św.Marka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dorota64
Requiescat in Pace +++
Requiescat in Pace +++



Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:43, 15 Sty 2016    Temat postu: Mk 1, 40-45 Uzdrowienie trędowatego



Trędowaty przyszedł do Jezusa i upadając na kolana, prosił Go: «Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić». Zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: «Chcę, bądź oczyszczony». Natychmiast trąd go opuścił i został oczyszczony.
Jezus surowo mu przykazał i zaraz go odprawił, mówiąc mu: «Uważaj, nikomu nic nie mów, ale idź pokaż się kapłanowi i złóż za swe oczyszczenie ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich».
Lecz on po wyjściu zaczął wiele opowiadać i rozgłaszać to, co zaszło, tak że Jezus nie mógł już jawnie wejść do miasta, lecz przebywał w miejscach pustynnych. A ludzie zewsząd schodzili się do Niego.


„Trędowata” to dobrze znana powieść i film na niej oparty.

Trędowaty to chory na trąd, ale i to ktoś odrzucony i nietolerowany przez innych.

Trędowata jestem i ja Panie mój, gdy grzeszę, ileż razy mi się to zdarzało i zdarza!

Tak się właśnie wtedy czuję wobec Ciebie, Panie , czuje to odrzucenie , którego ja sama dokonuję, którego przyczyną jestem ja sama , moja wola.

Co się dzieje , gdy mój trąd widać na zewnątrz, na mnie , która jest Twoim świadkiem , Panie Jezu...jeśli ja mogę , to cóż wzbrania kogoś innego przed tym samym…? Można się zarazić i tak w świecie bywa i mamy wierzących niepraktykujących - cóż za dziwne to pojęcie dziś dla mnie, choć kiedyś sama się do takich zaliczałam - ale tak to jest , że jeden patrzy na drugiego i ...dokonuje aborcji , bo wiele kobiet tak czyni, okrada innych czy państwo swoje , bo inni też to czynią, w kościołach coraz mniej wiernych…

A Ty , Panie Jezu Jedyny możesz ten mój trąd uleczyć, nie boisz się dotknąć mnie grzesznej , bo na to przyszedłeś na ten świat, by mnie z tego trądu oczyścić , uzdrowić , wyzwolić…

Tak, Panie Jezu… nie jest trudno upaść na kolana przed Tobą, tylko trzeba chcieć…

A tylko wtedy można poczuć , czym jest naprawdę wolność...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka
Gość






PostWysłany: Pią 13:41, 15 Sty 2016    Temat postu:

Trąd dawniej to na podstawie wyglądu stwierdzono i taki osobnik nie mógł wejść do miasta , a teraz trąd w dziśiejszych czasach to fobie, kompleksy, lęki, urazy.
Powrót do góry
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Pią 22:57, 15 Sty 2016    Temat postu:

Trąd kiedyś był uważany za karę Bożą za grzechy człowieka. Uważano, że jak człowiek jest trędowaty to bardzo zgrzeszył przeciw Bogu. Trąd charakteryzuje się ranami, które niszczą ciało człowieka. Z obawy przed zarażeniem ludzie są izolowani.

Jednak tak naprawdę trąd nie był żadną karą za grzechy, ale doświadczeniem cierpienia, aby człowiek mógł zobaczyć w tym doświadczeniu Boga. Jeśli trąd miałby być karą to czy sam Hiob zasłużyłby na karę skoro był tak oddany Bogu?

Gdy wchodzimy w grzechy to po części powinniśmy czuć się jak trędowaci, ponieważ grzech niszczy nas i także innych. Mamy jednak lekarstwo na trąd i nie musimy się izolować, lecz leczyć ten trąd grzechu korzystając z miłosierdzia jakie okazuje nam Chrystus. On przychodzi po to, aby nam przebaczać grzechy, wystarczy tylko skorzystać z tej łaski sakramentu pojednania (spowiedzi) i możemy czuć się uleczeni.

Niektórzy chcą trwać nadal w tej chorobie i doprowadzać siebie do zniszczenia, ale chrześcijanin zawsze dąży do wyleczenia i korzysta z miłosierdzia Bożego, bo to jedyna dobra droga, jedyne rozwiązanie naszego problemu z chorobą jaką jest grzech. On zabija bardziej niż rak.Pozbawia nas życia wiecznego - jeśli trwamy w grzechu świadomie i nie chcemy z niego wyjść.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pismo Święte w kościele katolickim / Nowy Testament / Ewangelia św.Marka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin