Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mt 11, 25-30 Tajemnice królestwa objawione prostaczkom

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pismo Święte w kościele katolickim / Nowy Testament / Ewangelia św.Mateusza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dorota64
Requiescat in Pace +++
Requiescat in Pace +++



Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 5:30, 30 Kwi 2015    Temat postu: Mt 11, 25-30 Tajemnice królestwa objawione prostaczkom

W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.
Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić.
Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię.
Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie».


"zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. "

Hmm mogłabym , Panie Jezu posądzić Cię o brak konsekwencji , a nawet obrazę człowieka odczytując te słowa literalnie tylko i tylko ten fragment . Chcesz bowiem jak najwięcej nas mieć przy sobie , a zakrywasz coś przed niektórymi i objawiasz prostaczkom, którzy mogą się obrazić nawet na takie określenie i nie przyjąć objawionych rzeczy.... Na szczęście dalej mówisz Panie o cichym i pokornym sercu, a faktem jest , że mądrość i roztropność , ta ludzka, może być przeszkodą w osiągnięciu tych cnót, no bo niby już się wszystko wie i wystarczy. Z tego wynika , że to raczej ten mądry i roztropny sobie sam pewne rzeczy zakrywa...tu jakoś faryzeusze mi stają w głowie...tak, do ich serc trudno było się dostać, są też racjonaliści w naszych czasach , którzy na rozum wszystko biorą, ale czy tylko oni...? Ja też chciałam wszystko na rozum, jako matematyczka logiczną całość chciałam znaleźć , a już na samym początku musiałam rozgryzać ile lat w końcu ma ten świat, jak się martwiłam o pieniądze, czy przeżyję , to usłyszałam właśnie podobne słowa , tylko o maluczkich...Mogłabym powiedzieć, nie chcę takiego Boga , u którego nic się nie zgadza , nie pasuje...

Myślę jednak dziś , że miałam szczęście wielkie , że obok siebie miałam mamę , która przeszła moment nawrócenia i wspólnotę , do której wstąpiłam, Dowiedziałam się, że mam być przed Tobą jak dziecko, ja 40 latka jak dziecko...To też wcale nie tak łatwe jest, dopóki człowiek się całkowicie nie podda , a to oznacza uświadomienie sobie , że nic nie znaczę bez Ciebie, Panie Jezu, nawet w tym świecie jak się okazuje....

Myślałam dziś o wnusi sporo, przyglądałam się , jak ona sprawy ze mną załatwia, jak mnie słucha i jak ja na to reaguję. Nie jest to dzieciątko ani ciche ani pokorne, bo nawet , jak czegoś nie mogę jej dać, to słyszę jej powalające -"baba plooooosie". Czy o takie dziecko chodzi tutaj ...?:) Widzę coś jednak w tej mojej wnusi...ogromne zaufanie do osoby, z którą w danej chwili zostaje , choć tylko w stosunku do najbliższych i wpatrzenie się w nią jak w obrazek , pragnienie tego samego robić , co ta osoba....To mi przypomina mnie po nawróceniu, gdy chciałam chłonąć wszystko. To jednak wymagało mej otwartości, na poznanie czegoś nowego i wyjścia poza jakiekolwiek schematy.

Czy jestem tym upragnionym dzieckiem, czy potrafię stanąć przed Tobą , jako takie dziecko właśnie,..?

Nauczył mnie tego św. Ignacy, Twoja Mateńka pokazała mi , że musi mnie trzymać za ręce, jeśli ja chcę prawdziwie iść za Tobą, a Ty sam powiesz mi kiedyś , czy tym dzieckiem byłam....

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pismo Święte w kościele katolickim / Nowy Testament / Ewangelia św.Mateusza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin