Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Konkluzje teologiczne maryjnego rysu życia Kościoła

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Maryja Matka Boża - Pośredniczka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:57, 01 Lip 2018    Temat postu: Konkluzje teologiczne maryjnego rysu życia Kościoła

Zakładam ten temat przede wszystkim po to, aby jakoś podsumować rozproszone nieco tu na forum, a jeszcze bardziej ogólnie w sieci - myśli teologicznej o roli Maryi - Matki Bożej - w Kościele, aby uzyskać jakąś stabilizację statusu Maryi w aspekcie naszej wiary.

Niepokalane poczęcie Maryi było wielkim znakiem Bożego upodobania i to jest ważny aspekt. Upodobanie Boże jest czynnikiem decydującym u Boga, a nie funkcjonalność ludzka Maryi, jak chcą protestanci. Ta pełnia łaski przecież nie brała się z jakichkolwiek zasług, bo te nie warunkują miłosierdzia Bożego.
Tak więc, wybór Maryi na matkę Syna oraz na naszą matkę, nową Ewę, jest tajemnicą Bożą i nie wolno nikomu spłycać tego statusu Najświętszej Panny Maryi!

Łaska Boża, która stała się udziałem Maryi, a w swej istocie - pełnia łaski - przekraczała już w chwili Wniebowzięcia łaskę daną świętym i aniołom, ponieważ Maryja została ustanowiona w miejsce Lucyfera (stąd jego szczególna nienawiść do Niej). Bóg w żadnym wypadku nie pragnął uświęcić Maryi jako stworzenia, a więc w pewnych granicach (tak to pojmują protestanci przy "chwili słabości"wobec katolickiego spojrzenia na Matkę), lecz zapragnął uświęcić Maryję jako całość, a więc wg. ś. Bernarda z Clairvaux: "świat w Niej".Ta łaska była więc ograniczona w porównaniu z laską naszego Pana, ale nieskończona w porównaniu z łaską nam daną. Maryja miała stać się i stała się wszechświatem samym w sobie, a więc Kościołem, któremu matkować będzie.

Myślę, że pełnia łaski u Maryi warunkowała inny rytm uduchawiania się, niż nawet u aniołów. Tęsknota za Bogiem była u Maryi nieskończona, jak na ludzkie uwarunkowania, a tym bardziej, bo wypływała z serca matki. Dzięki zaś Zwiastowaniu i wypowiedzeniu swojego fiat! stała się nie tylko królową ludu Bożego, ale i aniołów.
Po Wniebowstąpieniu Jezusa Chrystusa opiekowała się Kościołem, a po śmierci natychmiast została wysławiona w ciele i duszy, tworząc wespół ze swoim Synem Niebo i dlatego Maryja, jako centrum łask Wszystkich Świętych stała się pośredniczką łask, pośrednicząc w modlitwie. Św. Ludwik de Montfort wskazuje na to właśnie, że Maryja tak z Jezusem połączona w Niebie, stała się Jego narzędziem w rządzeniu i zbawianiu świata Tego protestanci nie ogarniają ani sercem, ani intelektem.

Tutaj kryje się kolejny aspekt maryjności Kościoła, czego panicznie boją się apostaci. Owa pełnia łaski sprawia, że o ile w Jezusie musimy zamieszkać niejako de iure, o tyle w Maryi trzeba zamieszkać de facto, abyśmy stawali się udziałowcami Jej pełni łask. Dlatego też Maryja tylko może stać się naszą mistrzynią kontemplacji, nie zaś inni święc, ponieważ każdy z nich może nas doprowadzić do szczególnej przyjaźni z Bogiem, ale nie może doprowadzić nas wprost do Jego Serca Najświętszego.

Tutaj jednak rodzi się poważne zastrzeżenie, które muszę wypowiedzieć, bo zastanawiałem się całe lata nad tym. czy koniecznie trzeba iść poprzez Maryję do Jezusa, a od Jezusa do Trójcy Przenajświętszej Question
Myślę, że jest to spojrzenie zbyt materialistyczne, bo kolejność będzie zależała tylko od Ducha Świętego.

Tak to sobie myślę o tych sprawach maryjnego rysu życia Kościoła, który znajduje swój wyraz - jako podsumowanie tego wszystkiego, o czym pisałem - w różańcu NMP

z Bożym pozdrowieniem,
exe
+++


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 16:55, 05 Sty 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prostaczek
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przedbórz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:05, 01 Lip 2018    Temat postu:

Cytat:
Tutaj jednak rodzi się poważne zastrzeżenie, które muszę wypowiedzieć, bo zastanawiałem się całe lata nad tym. czy koniecznie trzeba iść poprzez Maryję do Jezusa, a od Jezusa do Trójcy Przenajświętszej Question


Postawiłeś dobre pytanie bracie, z twoją późniejszą odpowiedzią również się zgadzam. To zależy od Ducha Świętego.
Myślę jednak, że warto jeszcze nadmienić fakt, iż Maryja jest najkrótszą i najlepszą drogą do Boga. Wiele dusz bardzo się trudzi nie korzystając z tej "DROGI" przez co tracą one wiele czasu i sił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaśmina
Gość






PostWysłany: Nie 20:09, 01 Lip 2018    Temat postu:

Maryji nie można pominąć . Nie da się . Musimy pamiętać o Potędze Maryi, Walce Duchowej i Czasach Ostatecznych , gdzie będzie brała znaczący udział. W Księdze Apokalipsy pojawia się na niebie znak - brzemienna Niewiasta obleczona w słońce (gr. gyne peribeblemene ton helion), która ma pod nogami księżyc i wieniec z dwunastu gwiazd wokół głowy. Straszliwy Smok atakuje Niewiastę i nastaje na życie chłopca, który ma się urodzić. Tożsamość Smoka jest wyjaśniona. Okazuje się, że to sam szatan. Kim jednak jest tajemnicza Niewiasta, która wzbudza u szatana tak wielką agresję?. No przecież to Maryja . Nie oszukujmy się ale egzorcyzmy bez Maryji nie udają się . Z Nią zawsze udaje się wypędzić diabła.

Jednak kwestia Przez Maryję do Jezusa to nie wiem jak to jest . Wszystko zależy kto z jakiego '' pułapu'' startował. Jeżeli ktoś od kołyski wychował sie w '' duchu katolicyzmu'' , to Maryja będzie mu Matką rodzoną. Inni mają ciężej, mogą Jej wogóle nie poznać , albo poznać tylko'' czysto teologicznie ''. Gorzej mają ci z nurtu protestantyzmu i ich pochodnych , tam ''wszczepia '' się całkowite zobojętnienie do Jej osoby i sprowadza się do pozycji zwykłej '' kury domowej''.


Ostatnio zmieniony przez Jaśmina dnia Nie 20:18, 01 Lip 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Nie 21:04, 01 Lip 2018    Temat postu: Re: Założenia teologiczne maryjnego rysu życia Kościoła

exe napisał:
zastanawiałem się całe lata nad tym. czy koniecznie trzeba iść poprzez Maryję do Jezusa, a od Jezusa do Trójcy Przenajświętszej Question
Myślę, że jest to spojrzenie zbyt materialistyczne, bo kolejność będzie zależała tylko od Ducha Świętego.


Zabawne, to pytanie bardzo mnie swego czasu nurtowało, bo Maryja nie było mi potrzebna w docieraniu do Serca Jezusa. Nie umniejszałem jej zasług mam dla niej należną cześć i miłość, natomiast do Jezusa, gdy już do niego dotarłem, nie potrzebowałem pośredniczki.

A zabawne, bo zamiast myśleć o tym całe lata zadałem to pytanie staremu (dziś już śp. księdzu na spowiedzi u św. Jana Chrzciciela).
Ksiądz wytłumaczył:
Kobiety na ogół mają łatwiejszą relację z Maryją, która jest kobietą, a mężczyźni łatwiej się kontaktują z Jezusem - mężczyzną.

Odtąd nie miałem już problemów z tym zagadnieniem.
Powrót do góry
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:03, 01 Lip 2018    Temat postu:

Prostaczek napisał:
Cytat:
Tutaj jednak rodzi się poważne zastrzeżenie, które muszę wypowiedzieć, bo zastanawiałem się całe lata nad tym. czy koniecznie trzeba iść poprzez Maryję do Jezusa, a od Jezusa do Trójcy Przenajświętszej Question
Myślę jednak, że warto jeszcze nadmienić fakt, iż Maryja jest najkrótszą i najlepszą drogą do Boga. Wiele dusz bardzo się trudzi nie korzystając z tej "DROGI" przez co tracą one wiele czasu i sił.
Z tą najkrótszą drogą do Boga poprzez Maryję, jak najbardziej zgodziłbym się, gdyż to Ona jest mistrzynią kontemplacji.
Duśka napisał:
Jednak kwestia Przez Maryję do Jezusa to nie wiem jak to jest . Wszystko zależy kto z jakiego '' pułapu'' startował. Jeżeli ktoś od kołyski wychował sie w '' duchu katolicyzmu'' , to Maryja będzie mu Matką rodzoną. Inni mają ciężej, mogą Jej wogóle nie poznać , albo poznać tylko'' czysto teologicznie ''. Gorzej mają ci z nurtu protestantyzmu i ich pochodnych , tam ''wszczepia '' się całkowite zobojętnienie do Jej osoby i sprowadza się Ją do pozycji zwykłej '' kury domowej''.
Są to rzeczywiste przykłady, a więc z życia wzięte, acz pojęte po ludzku, materialnie. Wiemy zaś, że te uwarunkowania, o których wspominasz, są przełamywane przez Ducha Świętego.
Na szczęście.
maly_kwiatek napisał:
Zabawne, to pytanie bardzo mnie swego czasu nurtowało, bo Maryja nie było mi potrzebna w docieraniu do Serca Jezusa. Nie umniejszałem jej zasług mam dla niej należną cześć i miłość, natomiast do Jezusa, gdy już do niego dotarłem, nie potrzebowałem pośredniczki.

A zabawne, bo zamiast myśleć o tym całe lata zadałem to pytanie staremu (dziś już śp. księdzu na spowiedzi u św. Jana Chrzciciela).
Ksiądz wytłumaczył:
Kobiety na ogół mają łatwiejszą relację z Maryją, która jest kobietą, a mężczyźni łatwiej się kontaktują z Jezusem - mężczyzną.

Odtąd nie miałem już problemów z tym zagadnieniem.
U mnie było podobnie, bo poprowadził mnie do Maryi studium szeroko zakrojone, natomiast od pewnego czasu Maryja prowadzi mnie poprzez szkołę posłuszeństwa.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 22:03, 01 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:49, 05 Sty 2024    Temat postu:

Bóg jest doskonałym bytem, bedacym czystym Istnieniem, stad też jest czystym aktem. Skoro więc nie ma w Nim możności, to Bóg jest wieczną teraźniejszością.

Powyższa konkluzja rodzi kolejne teologiczne konotacje. Otóż, Bóg na mocy powyższych konkluzji jest sobie wierny i niezmienny:

Ty zaś jesteś zawsze ten sam i lata Twoje nie mają końca. (Ps 102, 28),

oraz:

Bóg nie jest jak człowiek, by kłamał, nie jak syn ludzki, by się wycofywał. Czyż On powie coś, a nie uczyni tego, lub nie wykona tego, co oznajmił? (Lb 23,19)

Zwróćmy więc uwagę, że na mocy powyższych zapisów biblijnych możemy orzekać, że i Jezus nieustannie przychodzi do ludzi poprzez Maryję. Skoro Jezus został ukształtowany przez Ducha Świętego poprzez Maryję, to i teraz Duch Święty kształtuje Jezusa w sercach ludzkich przez Matkę Bożą.

Już sama psychogia kontaktów udowadnia, że jesteśmy sklonni uczynić zadość prośbom osób nam najbliższych. Nie inaczej jest z Maryją, ktorej z ufnością powierzamy swoj los.

Jak wiadomo, odpowiedź Boża jest zależna od mocy miłowania Boga, a przecież któż umiłował najbardziej Jezusa, umilował doskonale (łaski pełna), jeśli właśnie nie Maryja?

Dlatego też Matka Boża jest pośredniczką łask, nie zaś bóstwem, jak to sugerują heretycy i ateiści wojujący, dając przykład braku jasności i braku głębi myślenia. Nie można sobie w zasadzie wyobrazić chrześcijańskiego życia religijnego bez Maryi, ponieważ to przez Nią Bóg rozdaje łaski. Nie można należycie, tj. w pełni, ukształtować w sobie Chrystusa, jak tylko poprzez Maryję, która jest najlepszym kierownikiem duchowym. Jej należy wiec zaufać i powierzać swoje życie, aby doprowadziła nas do Swego Syna.

Matka Boża jest naszą Orędowniczką u Jezusa, dlatego też walka ze złym duchem jest w szczególności skuteczna dzięki Jej wstawiennictwu. Zresztą widzimy szczególną nienawiść demonów do Maryi, co przedstawia się w Apokalipsie.

Z Bożym pozdrowieniem,
exe
🛐❤️✝️


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Maryja Matka Boża - Pośredniczka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin