Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

spętanie czy indukowanie choroby

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Cuda nawrócenia, świadectwa wiary, objawienia, orędzia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryczlowiek
Probatus



Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:06, 24 Paź 2015    Temat postu: spętanie czy indukowanie choroby

Witam, pierwszy raz na tym forum za czym idzie to mój pierwszy post, wiem że dosyć dziwna tematyka lecz chciałbym poznać zdania osób które coś na ten temat wiedzą więcej lub mają jakieś doświadczenie ze spętaniami. Wypowiadając się tutaj nie mam zamiaru się uźalać nad swoim losem, w końcu i tak wszedłem na drogę wiary w Boga i Jego siły wobec zła, w które też ciężko powatpiewac. Chciałbym przedstawić swoją historię i to co przydarzyło mi się w życiu, chciałbym poznać zdanie osób które miały styczność z podobnymi doświadczeniami. Bylem dobrym człowiekiem, wydaje mi się ze nadal jestem, zawsze starałem się pomagać innym jak i kierować ich ku pozytywnym i dobrym relacja z rówieśnikami jak i zawsze sam starałem się być taka osoba, jako dziecko potrafiłem być zły wobec rodzicow i niezbyt miły, lecz przez życie szedłem spokojnie i starałem się pomagać, miałem wiele negatywnych doświadczeń typu takich ze znajomi starsi zmusili mnie do "seksu" z moja rówieśniczką na ich oczach miałem wtedy może z 6 lat.. jak i miałem problemy w rodzinie, stres i brak spokoju, potem gdy miałem 7 lat zmarł dziadek rok później mój brat popełnił samobójstwo, wtedy lekko utraciłem wiarę w Boga która po wielu latach wróciła do mnie.. od 15 roku życia zacząłem palić marihuanę, z czasem zacząłem brać psychodeliki(grzyby,lsd, al-lad) jak i substancje dysocjacyjne, oczywiście doświadczenia towarzyszące temu były mistyczne, ciekawe z czasem nawet dochodziła telepatia i prokognicja, często przewidywałem co się wydarzy, z czasem w pewnej sytuacji widziałem demony w ludziach, co się okazuje te osoby miały nawet różne pseudonimy.. wydaje mi się ze wprowadzały( w szczególności jeden, przyjaciel który opowiadał o natręctwach w kościele jak i widziałem jak wpływał wola na dziewczynę jak i potrafi "naciskać" mentalnie tak ze ciężko się wypowiedzieć myślałem z początku ze indukuje sobie jakąś chorobę, dlatego zacząłem to racjonalizawać jak i układać logicznie, lecz z czasem zacząły dochodzić właśnie przez ta osobę rzeczy typu ze mówiłem co on chciał jak i robiłem to co on chciał, pewnego wieczoru powiedział ze juz nie jestem sobą, co miało wydźwięk ze jestem jak oni, zacząłem mieć problemy z psychosomatyka, niedowład pewnych mięśni jak i spięcia innych, będąc raz jeszcze z nimi widziałem jak oni napinali mięśnie.. na kolejny wieczór miałem sam podobne co utrzymuje się długo można to określić jako uczucie duszenia, skacząca grdyka nad którą ciężko panować.. przed tymi doświadczeniami miałem wiele lęków jak i stanów depresyjnych, widziałem ze sam w pewien sposób mogę wpływać na ludzi lecz nie chciałem tego robić i nie robiłem.. ostatnio jest lepiej nie widuje się z takimi ludźmi więcej, myślałem ze problemy z somatyka to przyczyną stresu i stanów lękowych lecz one minęły... a spięcia dalej potrafią być.. myślę że zabierają coś ze mnie ewentualnie jakoś szkodzą i źeruja na mojej duszy.. zacząłem chodzić do kościoła i się modlić, wydaje mi się ze to pomaga lecz właśnie zostają problemy z psychosomatyka.. potrafię mieć również natręctwa myślowe, lecz jestem silna osoba i takie rzeczy traktowałem jako głupoty... cóż wy o tym myślicie? Problemy z somatyka to znak że dusza cierpi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:43, 24 Paź 2015    Temat postu:

Szczęść Boże!

Przede wszystkim należy mi na wstępie zauważyć, że nikt - kto zaufa Bogu - nie ulegnie zawstydzeniu, toteż droga, którą obrałeś, jest bardzo dobra.

Zostałeś zraniony, a później sam zacząłeś siebie ranić - to dość powszechny mechanizm destrukcji ludzkiej osoby.

Wpływ ducha zawsze dotyka zarówno duszy, jak i ciała, ponieważ są one jednością - czyli nie są ze sobą addytywnie "zlepione". Natręctwo myślowe należy likwidować poprzez intensyfikację życia modlitewnego. Myśli nie da się zabić ale można ją "ignorować" i to należy czynić, zaś uzyskana "pusta" przestrzeń musi być szykowana dla Ducha Świętego.

Staraj się odpowiadać na radykalne wezwania Chrystusa w równie radykalny sposób, gdyż tego On oczekuje.

Jest to wielki wysiłek, lecz nie ma wiary bez ofiary.

Bóg zawsze pomaga, lecz pozwoli zawsze na pozostawienie tego, co musi pozostać dla celów pedagogicznych. Należy to docenić, nie zaś ulegać przygnębieniu.

Z Bożym pozdrowieniem,
exe


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 21:45, 24 Paź 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szaryczlowiek
Probatus



Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:21, 24 Paź 2015    Temat postu:

Myślisz ze to jakiś stopień spętania? Ciężko panować nad somatyka, uczucie duszności w gardle jak i skacząca grdyka ciężko nad tymi odruchem zapanować, ostanie 2-3 miesiące to było piekło w moim życiu, dziwne sytuacje ze ludzie reagują na moje myśli, Prokognicja, lęki i stresy, ciśnienia w głowie, myśli samobójcze... a ostatnio wyzbylem się ich czuje wielka apatie i właśnie tiki somatyczne jeśli to tak można określić... wydaje mi się ze coś mnie atakuje lub coś ktoś chce od mnie.. czy powinienem zgłosić się do egzorcysty? Wydaje mi się to rozsądne, choć chciałbym poznać właśnie jakąś opinie na temat tego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:46, 24 Paź 2015    Temat postu:

Tak, powinieneś zgłosić się do egzorcysty. Spętanie.... Czlowiek w łasce uswiecajacej, zanurzający się coraz bardziej w pobożne życie, będzie odzyskiwał władzę nad sobą, oddając się Jezusowi.

Nie myśl więc za wiele o tym, kto i co, lecz czyń dziękczynienie Bogu! Nie trać czasu!

Samotnie takiej walki się nie wygrywa, gdy dusza i ciało wychodzą pokiereszowane...

Kuria biskupia właściwa twemu miejscu zamieszkania, zorganizuje ci spotkanie z księdzem egzorcystą, który dokona wstępnego wywiadu i Błogosławieństwa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 22:50, 24 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szaryczlowiek
Probatus



Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:35, 24 Paź 2015    Temat postu:

Dziękuję, myślałem nad tym trochę czasu.. świat nie jest prosty jak wielu ludziom mogłoby się wydawać, ewentualnie mi się wydawał.. a Bóg istnieje, wiem że mi ostatnio pomaga przez modlitwy i mój udział w mszach św. Tylko czuje ze to za mało.. ten znajomy wie ze ma "cos" w sobie i z tym współpracuje... wydaje mi się ze wprowadzał mnie w transy pod wpływem sub. Psychodelicznych(to nie są zwykle narkotyki tylko narzędzia do psychiki) i poznawał moje stany emocjonalne i reakcje przez co mógł na mnie wpływać, zaczęły pojawiać się lęki jak i myśli samobójcze.. gdy się ich wyzbylem zostały problemy z somatyka a wiem ze on właśnie takie tiki miał podczas można rzec takich sesji, wiem ze to brzmi jak scifi lecz tak to wygląda, racjonalnie spoglądam na świat wiem ze problemy somatyczne mogą wynikać z lęków i stresów utrzymywanych dosyć długo rozumiałem to gdybym miał własne problemy a widzę że on jednak maczal w tym palce, z jednej strony opowiadał i wierzył w takie rzeczy a jak ostatnio z nim o tym rozmawiam to udaje że to niemożliwe.. lecz właśnie sam widzę jak to miał i wierzy oże nie dosłownie w szatana lecz właśnie w okultyzm i ezoteryke, co z sub psychoaktywnymi ma wiele wspólnego, wydaje mi się że mógł mnie spętać.. właśnie przez poznanie co najmniej stanów emocjonalnych i reakcji na dane sytuacje przez co mógł mieć na mnie wpływ, tak samo gdy wpływał na ta dziewczynę.. widziałem jak coś fioletowego jest w okół niego taka otoczka, która przechodziła na dziewczyne, gdy to ja dotykało widać ze czuła się przyjemnie i mówiła że jesteśmy podobni, lecz on "to" robi a ja jestem zwykły i było widać ze oczekuje żebym też tak robił, było wiele takich sytuacji.. lecz zawsze z początku szukałem racjonalnych wyjaśnień jak i wiem ze moja psychika mogła to windukowac lecz to tak nie jest i się właśnie ostatnio o tym przekonuje..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 4:19, 25 Paź 2015    Temat postu:

Bóg odda krzywdzicielowi po złości jego, jak prosił król Dawid, ty zaś bądź konsekwentny i idź do przodu, ponieważ dobry oracz nie ogląda się za siebie.

Nikt nie może zawładnąć kimś bez jakiegoś przyzwolenia na jakieś praktyki, stąd wiara twoja tarczą. O tym w dzisiejszym czytaniu.

Z Bożym pozdrowieniem,
exe


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 4:20, 25 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Cuda nawrócenia, świadectwa wiary, objawienia, orędzia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin