Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Poznanie samego siebie i bliźniego, a grzech...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Wady, grzechy , niedoskonałości
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:22, 04 Paź 2014    Temat postu: Poznanie samego siebie i bliźniego, a grzech...

2 czerwca 1979 roku, na Placu Zwycięstwa w Warszawie, ówczesny papież (obecnie święty) Jan Paweł II powiedział:

"Kościół przyniósł Polsce Chrystusa - to znaczy klucz do rozumienia tej wielkiej i podstawowej rzeczywistości, jaką jest człowiek. Człowieka bowiem nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej: człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć, ani kim jest, ani jaka jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie. Nie może tego wszystkiego zrozumieć bez Chrystusa."

Procesy dechrystianizacji, jakie się dokonują w poszczególnych jednostkach, ale i w całych społeczeństwach, są wynikiem tego właśnie niezrozumienia własnych czynów, związanych z małą świadomością roli historii ludzkiej, Tradycji Ojców Kościoła i ze zwyczajną często pożądliwością, z której płynie wygodnictwo i konformizm.

Już Blaise Pascal pisał w swych notatkach, wydanych jako Myśli, że widzi, jak niebezpiecznym już zaczynem dechrystianizacji, staje się tendencja redukowania wiary do światopoglądu (on sam nie znał tego pojęcia, jednak o to mu chodziło). Widzimy to w ustępach: 689-690, 729.

To spostrzeżenie Pascala, zanim dotarło na Plac Zwycięstwa, zostało przedstawione przez Pana Jezusa :

"Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić". (Mt 11, 27).

Jest napisane:

"Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne." (J 3, 16).

A wszystko zaczęło się tak:

A wreszcie rzekł Bóg: "Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam." (Rdz 1, 26).

Pod sztandarem neutralności światopoglądowej, etycy dzisiejszych czasów usuwają religię z życia społecznego, ograniczając swe ambicje do rozwiązywania problemów naszego stosunku do dobra użytecznego bonum utile, zapominając o dobru dla samego dobra !

Taki człowiek musi w końcu zamknąć się sam w sobie Exclamation


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 18:31, 24 Maj 2015, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:41, 24 Maj 2015    Temat postu:

exe napisał:
Procesy dechrystianizacji, jakie się dokonują w poszczególnych jednostkach, ale i w całych społeczeństwach, są wynikiem tego właśnie niezrozumienia własnych czynów, związanych z małą świadomością roli historii ludzkiej, Tradycji Ojców Kościoła i ze zwyczajną często pożądliwością, z której płynie wygodnictwo i konformizm.
Kontynuując ten temat, warto skupić się na pytaniu, jakie (jak mniemam) zadawał sobie święty Tomasz, gdy słyszał kontrargumentacje o tym, że każdy mylić się może i jest to jakoby w porządku - bo naturalnym: czyż błąd nie jest elementem samopoznania?

Pisze więc święty Tomasz:

"Możemy popełniać grzech w rozumie przez błąd w poznaniu prawdy, który poczytuje się za grzech wtedy, gdy ten błąd czy brak wiedzy dotyczy tego, co ktoś może i powinien wiedzieć". ( Summa Theologica !, II, 74, 5 ).

Tak więc, poniekąd dojść można do zapytania wprost o to, czy ludzka głupota jest grzechem, czy też nie jest Question

Święty Tomasz pisze:

Tylko wówczas wola ludzka jest odporna na grzech, gdy rozum człowieka nabierze odporności na niewiedzę i na błąd" ( Summa contra Gentiles IV, 70 ).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota64
Requiescat in Pace +++
Requiescat in Pace +++



Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:07, 09 Cze 2015    Temat postu:

Cytat:

"Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić". (Mt 11, 27).


„(…) i ten, komu Syn zechce objawić”
W tym jest wg mnie zawarta kwestia łaski,więc jedni skarżą się , że jej nie mają , inni , że jak łaska to cóż mogą na to poradzić, jak tylko jej oczekiwać...
Sądzę , że rozwiązaniem tutaj jest wyrażenie szczerego pragnienia, a to pragnienie powstaje , gdy sensem życia staje się Jezus. Bonum utile może się wtedy przeobrazić w dobro dla samego dobra.

Święty Tomasz świetnie tłumaczy to, co zresztą wynika z Biblii, że niewiedza i błędy nie wytłumaczą nas przed Bogiem, jeśli możemy tę wiedzę posiąść.

"Bo ci, którzy bez Prawa zgrzeszyli, bez Prawa też poginą, a ci, co w Prawie zgrzeszyli, przez Prawo będą sądzeni. Nie ci bowiem, którzy przysłuchują się czytaniu Prawa, są sprawiedliwi wobec Boga, ale ci, którzy Prawo wypełniają, będą usprawiedliwieni. Bo gdy poganie, którzy Prawa nie mają, idąc za naturą, czynią to, co Prawo nakazuje, chociaż Prawa nie mają, sami dla siebie są Prawem. Wykazują oni, że treść Prawa wypisana jest w ich sercach, gdy jednocześnie ich sumienie staje jako świadek, a mianowicie ich myśli na przemian ich oskarżające lub uniewinniające."

(List do Rzymian 2:12-15)


W dzisiejszych czasach raczej jest już mało obszarów , gdzie nie głosi się Chrystusa. Tylko co zrobić, gdy jest On tak bardzo różnie głoszony, mamy różne wyznania , a nawet nasz katolicyzm nie jest wolny od braku jedności... Jak tu wybrnąć...?
I wracam do poznania siebie oraz słów św. Tomasza: „
Tylko wówczas wola ludzka jest odporna na grzech, gdy rozum człowieka nabierze odporności na niewiedzę i na błąd”

Gdy sensem życia staje się Jezus wtedy i nasza otwartość na to , co chce nam o nas powiedzieć staje się czymś wręcz normalnym, staje się naszym pragnieniem poznawanie siebie w świetle Chrystusa, który Jedyny zna nasze serca. Jeśli otrzymuję łaskę poznania , to winnam iść za nią i uodporniona zostaje moja wola na grzech.
A odporność na niewiedzę i na błąd ...posłużyłabym się tu znanymi słowami Sokratesa „Wiem , że nic nie wiem” i z nimi bym stanęła przed Bogiem, odrzucając wszystkie pozostałe myśli...a Jezus naprawdę przychodzi...
Choć tak naprawdę to poznaje człowiek samego siebie wsłuchując się w Słowo Boże, trwając na modlitwie w ciszy z Nim, podczas Adoracji...
A z wiedzy, którą się wtedy otrzymuje nie warto kpić....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:18, 22 Lip 2015    Temat postu:

Dorota64 napisał:
Choć tak naprawdę to poznaje człowiek samego siebie wsłuchując się w Słowo Boże, trwając na modlitwie w ciszy z Nim, podczas Adoracji...
A z wiedzy, którą się wtedy otrzymuje nie warto kpić....
Bardzo słusznie, ja zaś muszę tu dopowiedzieć, że bardzo istotnym jest pamiętać, że umysł czynny, który dokonuje dematerializacji wyobrażenia, powodując powstanie formy intelektualnopoznawczej - możliwej dopiero do ujmowania, nie mógłby tego przeprowadzić, bez światła rozumu, które jak wiemy jest darem Ducha Świętego.

Pismo Święte i w teorii poznania przyjdzie nam z pomocą, gdy czytamy:

"Wielu powiada: "Któż nam ukaże szczęście?"
Wznieś ponad nami, o Panie, światłość Twojego oblicza!"
(Ps 4, 7).

Jest więc nieroztropnym uważać się za autora swych dokonań w tym sensie, że nie można uzyskać kroku naprzód, aby stać się czymś więcej, niż zwierzęciem, bez podtrzymania władzy rozumu przez Boga.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 12:20, 22 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Wady, grzechy , niedoskonałości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin