Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Heroiczna roztropność

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Bóg, cnoty boskie i moralne , łaska uświęcająca
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1211
Przeczytał: 25 tematów

Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków/Raba Wyżna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:57, 25 Cze 2020    Temat postu: Heroiczna roztropność

Heroiczna roztropność powinna kierować nasze czyny ku celowi ostatecznemu całego życia, określając złoty środek cnót moralnych miedzy odchyleniami przez nadmiar lub przez brak. Pozwala nam uniknąć gwałtowności, nierozwagi, niezdecydowania, niestałości w dążeniu do dobra. Jej przedmiotem jest prawda praktyczna, czyli prawda, która powinna się przejawiać w naszych czynach. Dlatego Pan Jezus powiedział do uczniów : "Bądźcie... przezorni jako węże, a prości jak gołębice "(Mt 10, 16). Jest z pewnością rzeczywista trudność w pogodzeniu zawsze tych dwu cnót. Są one niezbędne dla chrześcijanina z pewnym odcieniem, którego filozofowie nie znali: w istocie chrześcijanin nie może być tylko doskonałym cnotliwym człowiekiem , który rozwija swoją osobowość na sposób ludzki, ale powinien zawsze postępować jak dziecko Boże, w doskonałej zależności od swojego Ojca niebieskiego. Powinien nawet poznawać coraz lepiej tę zależność, gdy przeciwnie, dziecko, dorastając, powinno sobie wystarczać bez pomocy ziemskich rodziców.

Roztropność chrześcijańska na stopniu najwyższym poznaje jasno i przenikliwie prawdziwe dobro, które powinno pełnić dziecko Boże, i zdecydowanie kieruje innymi cnotami, by je święcie wypełniało.
Cnota ta jest więc absolutnie konieczna dla tych, którzy dożą do doskonałości, czyli do głębokiego zjednoczenia z Bogiem. Powinni oni dążyć do posiadania wszystkich cnót w stopniu wysokim, co wymaga roztropność w stopniu odpowiednim, przynajmniej jeśli chodzi o osobiste uświęcenie. Roztropność oczywiście jest niezbędna zwłaszcza tym, którzy muszą doradzać i kierować innymi. Gdy mamy zbyt wiele zaufania do własnej roztropności, Bóg chcąc nas oczyścić, dopuszcza, żebyśmy postępowali niezręcznie, za czym idą mniej lub więcej widoczne niepowodzenia; dopuszcza czasem także pewien zanik pamięci albo brak uwagi, które powodują następstwa mniej lub więcej przykre i upokarzające nas.

Po takim oczyszczeniu roztropność może się stać heroiczną; towarzyszy jej wtedy dość wyraźnie dar rady w wysokim stopniu. Przez ten dar otrzymujemy natchnienia, które udzielają nam, zwłaszcza w wypadkach trudnych, intuicji nadprzyrodzonej, co należy czynić . Widzimy to w sposób uderzający w radach św. Katarzyny Sieneńskiej dawanych papieżowi, by go sprowadzić z Awinionu do Rzymu, oraz w jej listach do książąt w sprawach politycznych, dotyczących religii. Nie osiągając aż tak wysokiego stopnia, roztropność doskonała złączona z darem rady wskazuje nam, co trzeba mówić i czynić w chwilach trudnych, np. gdy nam stawiają pytania niedyskretne, na które trzeba odpowiedzieć natychmiast, nie mijając się z prawdą i nie zdradzając tajemnicy. Jeśli dusza jest na ogół uległa Duchowi Świętemu, da jej On wówczas natchnienie specjalne, które pozwoli znaleźć właściwą odpowiedź; widzi się to często w czasach prześladowania. Wtedy właśnie okazuje się heroiczna roztropność . Podobnie bywa, gdy Bóg powołuje niektórych spośród swoich sług do podjęcia się rzeczy, które mogą się wydać niejednemu nieroztropnymi. Św. Aleksy np. otrzymał w dzień swego ślubu natchnienie, by porzucić swoją żonę i spędzić życie w samotności i modlitwie, pielgrzymując do słynnych miejsc świętych. Dokonał tego heroicznie i wreszcie powrócił do Rzymu, nie poznany w domu swego ojca, patrycjusza, gdzie mieszkała jego pobożna żona. Spędził tam wiele lat jako żebrak, śpiąc pod schodami, a żona jego odkryła tę tajemnicę dopiero po jego śmierci. To życie heroiczne nie zniszczyło w nich miłości małżeńskiej, lecz uduchowiło i przemieniło ją całkowicie. Św. Aleksy w tej wyjątkowej sytuacji, żyjąc nie znany w domu swego ojca, często dręczony przez służbę, musiał z pwnością praktykować roztropność heroiczną, złączoną z darem rady.

Podobnie św. Franciszek z Asyżu w swoim umiłowaniu ubóstwa, jak również ci, którzy z natchnienia Bożego podejmują się dzieł najtrudniejszych, jak całkowita rehabilitacja zbłąkanych dziewcząt, przestępczyń, by uczynić z nich zakonnice poświęcone Bogu. Ci słudzy Boży bywają też często w sytuacjach bardzo trudnych , gdy działanie może się wydać niejednemu równie nieroztropne. trzeba wtedy prosić pokornie Pana Boga o światło, o natchnienia daru rady i pozostać giętkim i uległym w ręku Boga. Doskonała roztropność nie da się więc oddzielić od nieustannej modlitwy o otrzymanie Bożego światła. Skłania nas również do szukania dobrych rad u tych wszystkich, którzy mogą nas oświecić. Jest ona wyrazem doskonałej dojrzałości umysłu.

Wobec "nadprzyrodzoności nadzwyczajnej" roztropność prawdziwa jest ostrożna; nie odrzuca jej
a priori ; stwierdza fakty i wypowiada się wtedy tylko, gdy jest do tego zobowiązana, po dłuższej modlitwie o światło. Wyższa roztropność okazuje się również przy rozpatrywaniu pewnych wyjątkowych powołań. Heroiczność tej cnoty przejawia się więc przede wszystkim w czynach, które w oczach mądrości ludzkiej są nieroztropne, a w rzeczywistości pełne roztropności wyższej, jak tego dowodzą rezultaty. Tak właśnie Zbawiciel posłał dwunastu Apostołów, by bez żadnej pomocy ludzkiej pracowali nad nawróceniem świata. Podobnie św. Dominik posłał swych pierwszych synów bez żądnych środków do życia w różne strony Europy, gdzie złożyli ośrodki życia apostolskiego, trwające aż do dziś. Była w tym czynie roztropność wyższa, wyraźnie oświecona darem rady,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Bóg, cnoty boskie i moralne , łaska uświęcająca Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin