Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sprawiedliwość i milosierdzie - w poszukiwaniu granicy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Bóg, cnoty boskie i moralne , łaska uświęcająca
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:59, 31 Gru 2020    Temat postu: Sprawiedliwość i milosierdzie - w poszukiwaniu granicy

Ogólnie rzecz biorąc, pojęcie "sprawiedliwości" w sensie właściwym ("sensu proprio") wyrażające analogiczne względem siebie treści pojęciowe.

Jednakże, aby rozmawiać o sprawiedliwości w sensie właściwym, musimy pamiętać zarówno o jej sensie potocznym, polegającym na poprawnej subordynacji wzajemnej poszczególnych władz człowieka, o czym wspominali: "Platon w "Państwie" oraz Arystoteles w "Etyce Nikomachejskiej" oraz o sensie teologicznym wyrażającym stan usprawiedliwienia przez łaskę. Możemy w tym miejscu skonstatować, że źródło sprawiedliwości w sensie właściwym jest zarówno przyrodzone, jak i nadprzyrodzone.

Rozważając więc analogiczne treści pojęciowe kryjące się pod pojęciem sprawiedliwości ujrzymy je, jako: sprawność moralną ( categoria habitus), płynące z niej działanie (categoria actio), cecha danego działania (categoria qualitas), ustosunkowanie się kogoś do kogoś innego (relatio).

Nie mniej, nawet gdybyśmy nie znali tych rozróżnień, to w gruncie rzeczy wyczuwamy, że chodzi o jedno i to samo, a mianowicie [b] o zachowanie niesprzeczne z normami i oddawanie każdemu tego, co mu się należy
.

Rozróżnienie tak szczegółowe piszę dlatego, że pojmowanie sprawiedliwości w aspekcie relatio jest najbardziej naoczne, ponieważ niemal odruchowo pojmujemy sprawiedliwość, jako prawną (legalną), bo wyrażająca liczenie się z prawem, oraz jako debitoryjną, wyrażająca nienaruszalność cudzych praw.

Obie te sprawiedliwości maja charakter ogólny, gdzie prawna do polega na liczeniu się z normami moralnymi poprzez ciągłe podejmowanie wysiłku zmierzającego do jak najbardziej dobrowolnej i świadomej partycypacji w woli Boga.

Sprawiedliwość w ujęciu debitoryjnym jest niezwykle cennym spojrzeniem na relację pomiędzy bytami, gdyż prowadząc rozróżnianie uprawnień dojdziemy do nadrzędności uprawnienia Boga do każdego bytu, dzięki któremu stwierdzić można brak realnej różnicy pomiędzy miłością, a sprawiedliwością. To ujęcie debitoryjne sprawiedliwości jest niezwykle płodne dla poszukiwania granicy pomiędzy sprawiedliwością, a miłosierdziem, ponieważ rozważając tu obowiązki względem bliźnich, możemy zauważyć dwojaką jakość uprawnień.

W pierwszym przypadku uprawnienia nie dają się określić, co do minimum zdolnego je zaspokoić , w drugim przypadku uprawnienia takie są ograniczone przez sam podmiot. Sprawiedliwość w wymiarze ogólnym może przyjmować charakter maksymalistyczny, bądź minimalistyczny.

Tak się więc składa, że sprawiedliwość ujmowana debitoryjnie i minimalistycznie, jest charakterystyką sprawiedliwości, jako cnoty kardynalnej, ponieważ operuje zasadą równości, wyznaczając obowiązkom określony środek - medium rei, wyrażającym tendencję do wyrównawczego zadośćuczynienia koniecznych minimum względem rozpatrywanego obowiązku.

Sprawiedliwość równościowa może być jeszcze rozróżniana na zamienną (kontrahencka) oraz społeczną, ale te nie będą przeze mnie rozpatrywane, jako zasady umowy pomiędzy podmiotem uprawnienia, a podmiotem odnośnego obowiązku, bądź działań dystrybutywnych.

Najbardziej interesujące i zarazem te, o które mi chodzi, jest tu ujęcie sprawiedliwości, które można nazwać sprawiedliwością naturalną, ponieważ wyróżnia się wybitnym względem na czlowieczeństwo. Sprawiedliwość naturalna jest najbardziej podstawową solidarnością międzyludzką wypływającą z natury, stąd też nie możemy jej utożsamiać z miłością bliźniego, ponieważ ta pierwsza ma charakter minimalistyczny, a ta druga charakter maksymalistyczny.

Pokrótce przedstawiłem sprawiedliwość od strony nie mającej wiele wspólnego z miłosierdziem, choć nawiązującej do niego poprzez sam fakt bycia ludźmi.

Pragnę więc zauważyć, że miłosierdzie nie objawia się w przypadku samego udzielenia pomocy człowiekowi, znajdującego się w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia (in necessitate extrema) - jest przejaw sprawiedliwości naturalnej, ale objawia się to miłosierdzie w szczególnie ofiarnym niesieniu pomocy, gdzie gra rolę uczucie smutku, czy też litości.

Można więc zauważyć, że to minimalistyczny charakter sprawiedliwości odgranicza się od charakteru maksymalistycznego milisci bliźniego, stąd też granicą powyżej której mówimy już o miłosierdziu, jest rozdział pomiędzy obowiązkami określanymi kwantytatywnie, a określonymi na zasadzie swobody uznania, autonomii interpretacyjnej.

Z tematyką relacji pomiędzy sprawiedliwością sensu stricto wiąże się ściśle zagadnienie relacji pomiędzy obowiązkami, a uprawnieniami osoby w zakresie rozdziału dóbr, o czym pisał Akwinata w "Summa Theologiae, II-II, 58.

Trzeba więc koniecznie wyróżnić sytuację skrajnej nędzy (necessitatis extremae), w której bezpośrednio grozi człowiekowi śmierć z powodu braku koniecznych warunków dla biologicznego przetrwania, sytuację nędzy (necessitas gravis), w której poziom warunków życiowych jest poniżej najskromniejszych wymogów, wreszcie sytuacja ubóstwa - necessitas communis, w której to poziom życiowych warunków jest zaledwie osiągany.

Otóż więc to, że jesteśmy zobowiązani udzielić pomocy człowiekowi znajdującemu się in necessitate extrema bez względu na naszą stratę z tym związaną, nie jest to jeszcze miłosierdzie, ponieważ ten czyn dotyczy nadal sprawiedliwości naturalne. Podobnie jest w pozostałych dwóch sytuacjach, przy czym pomagający nie podlega obowiązkowi poświęcenia swego stanu posiadania. Tak więc jest nie do pomyślenia odmawianie komukolwiek środków podstawowych dla zachowania minimalnie ludzkiej egzystencji.

Rodzi to bardzo ciekawą sytuację człowieka in necessitate extrema, ponieważ posiada on prawo do rzeczy tytułem samej rzeczy (jus in re), a mianowicie: zabierając komuś podstawowe dobro materialne, nie narusza jego uprawnień, ponieważ w tej sytuacji takie roszczenia nie mają bytu.

Znajdując się in necessitate gravi, vel in necessitate communi człowiek posiada prawo do czyjejś rzeczy (jus ad rem) tylko za pozwoleniem posiadacza, co przesuwa w klasyfikacji te dwie sytuacje ze sprawiedliwości naturalnej, w stronę sprawiedliwości społecznej.

To tak szkicowo nakreślam, chcąc chociaż w sposób podstawowy odpowiedzieć na wątpliwości, które pojawiają się w toku rozmów między ludźmi, które zasłyszałem, bądź natknąłem się na nie w sieci.

Kwestia bogactwa i jego ewentualnej dystrybucji również jest ważna, lecz napiszę kiedyś o tym w osobnym poście w tym temacie.

Z Bożym pozdrowieniem,
exe
+++


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 0:14, 01 Sty 2021, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaśmina
Dux Ducis ad datorum ordinatrum



Dołączył: 17 Wrz 2019
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Niemcy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:39, 02 Sty 2021    Temat postu:

Jak już wspomniałam Sprawiedliwość kojarzy mi się z Świętością Życia. Miłosierdzia to akt dobrej woli ( samo współczucie nie wystarcza).
Miłosierdzie to postawa " dobroci” wyrażającą się w wierności nawet pomimo zdrady i grzechu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 7:46, 03 Sty 2021    Temat postu:

Jaśmina napisał:
Jak już wspomniałam Sprawiedliwość kojarzy mi się z Świętością Życia. Miłosierdzia to akt dobrej woli ( samo współczucie nie wystarcza).
Miłosierdzie to postawa " dobroci” wyrażającą się w wierności nawet pomimo zdrady i grzechu.
Zdecydowanie tak powinna się kojarzyć sprawiedliwość, gdyż to kardynalna cecha świętości jest. Ma to chociażby wyraz w koronce do 13 cnót Maryi, gdzie jest ostatnią cnotą, otwierającą Niebo duszom czyśćcowym.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 7:51, 03 Sty 2021, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Bóg, cnoty boskie i moralne , łaska uświęcająca Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin