Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

J 19,25-27 Oto Matka twoja

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pismo Święte w kościele katolickim / Nowy Testament / Ewangelia św.Jana
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dorota64
Requiescat in Pace +++
Requiescat in Pace +++



Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:30, 03 Maj 2015    Temat postu: J 19,25-27 Oto Matka twoja

Obok krzyża Jezusa stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena.
Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: „Niewiasto, oto syn Twój”. Następnie rzekł do ucznia: „Oto Matka twoja”.
I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.


Krzyż...pod Krzyżem zazwyczaj szłam z troskami i przedstawiałam je naszemu Panu . Tego nauczyła mnie moja wspólnota kościelna. Odbierałam jakoś zwykle słowa tej Ewangelii jako troskę Jezusa odchodzącego do Ojca o nas.

Dziś pod tym Krzyżem zobaczyłam posłuszeństwo i odpowiedzialność, ale nie tyle już Jezusa , co Maryi i ucznia.

Maryja, tak...czułam ją jako matkę moją i mojego Kościoła, byłam tej Jej roli pewna patrząc na prawie całkowity brak o Niej wzmianek w Piśmie, bo jednocześnie kiedy się pojawiała to stawało się dla mnie ważne i istotne .

Dziś obie te postacie mówią mi o moim posłuszeństwie wobec słów Jezusa , o tym jak ja to posłuszeństwo wypełniam , jaką czuję odpowiedzialność choćby wobec samej siebie za to , co czytam, w co wnikam , co poznaję o Bogu. Co ja z tym robię, czy tylko zdobywam wiedzę, czy biorę słowa do siebie i przekładam na swoje życie … Mówią mi o posłuszeństwie do mego Kościoła, mówią mi o mej roli w tym Kościele...

Jak to jest ze mną...? Ostatnio pojawiały się we mnie myśli, że ja jako człowiek, który przeżył moment nawrócenia , narodził się na nowo , po wielu latach nieobecności w życiu Kościoła, czyniłam pewne rzeczy , bo myślałam , że tak trzeba i że wszyscy nawróceni tak czynią. Kiedy wspominałam ostatnio o mej wnusi i jej wpatrzeniu się w nas , jej opiekunów , jak w obrazek, nie myślałam, że odbiorę to dziś również do kwestii posłuszeństwa, dziś już to wiążę również z tym. To moje wpatrzenie i życie tym, co inni o Bogu mówią pojawiło się ostatnio w rozmowach z innymi. Dziś wiem też, że tak nie zawsze się staje, że człowiek idzie dalej za Jezusem, niekiedy staje w miejscu i jedyne co pozostaje, to bardziej żywa wiara.

Dziś więc dziękuję Bogu za to moje wpatrzenie w Niego i dążenie , by czynić wszystko to , co mówi w Swoim Słowie. Dziś bowiem już nie myślę, że tak trzeba , ale po prostu wiem.

Maryja stojąca dzisiaj pod Krzyżem , Ta która w ostatnim okresie pociągnęła mnie za rękę i Jezus mówiący do ucznia …to moje posłuszeństwo wobec Kościoła, bez szemrania , to moja odpowiedzialność za ten Kościół, że jeśli coś się dzieje w nim złego nie rozgłaszam, nie trąbię o tym wszędzie tylko zgłaszam odpowiedniej hierarchii kościelnej i ona decyduje , co z tym dalej...

Uczeń Jan bez żadnego słowa sprzeciwu , bez buntu przyjmuje Maryję do siebie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaabes
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 26 Kwi 2015
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:53, 04 Maj 2015    Temat postu:

Czy nie uważasz że zwrot Jezusa na krzyżu w tak dramatycznej chwili „Niewiasto, oto syn Twój” jest jakiś szorstki ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Pon 19:41, 04 Maj 2015    Temat postu:

Jaabes napisał:
Czy nie uważasz że zwrot Jezusa na krzyżu w tak dramatycznej chwili „Niewiasto, oto syn Twój” jest jakiś szorstki ?
No cóż, w początkach naszej ery na Bliskim Wschodzie była to zupełnie normalna forma (prawdę mówiąc w tamtych okolicach jest ona uznana nawet dziś).
Także w Piśmie słowo niewiasta nie jest bynajmniej używane w znaczeniu pejoratywnym, przeciwnie – w Apokalipsie Niewiasta Obleczona w Słońce symbolizuje wszystko co dobre i wspaniałe. Podobnie w Starym Testamencie – do dziś podczas ślubów panny młode uwielbiają gdy pierwsze czytanie zawiera cudowny Hymn o Dzielnej Niewieście (i raczej nie traktuje Niewiasty szorstko):
Niewiastę dzielną któż znajdzie?
Jej wartość przewyższa perły.
Serce małżonka jej ufa, na zyskach mu nie zbywa;
nie czyni mu źle, ale dobrze przez wszystkie dni jego życia.
O len się stara i wełnę, pracuje starannie rękami.
(…)
Strojem jej siła i godność, do dnia przyszłego się śmieje.
Otwiera usta z mądrością, na języku jej miłe nauki.
Bada bieg spraw domowych, nie jada chleba lenistwa.
Powstają synowie, by szczęście jej uznać, i mąż, ażeby ją sławić:
Wiele niewiast pilnie pracuje, lecz ty przewyższasz je wszystkie.
Kłamliwy wdzięk i marne jest piękno: chwalić należy niewiastę, co boi się Pana.
Z owocu jej rąk jej dajcie, niech w bramie chwalą jej czyny”
(Prz 31,10–13.25–31).
Powrót do góry
Dorota64
Requiescat in Pace +++
Requiescat in Pace +++



Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:38, 05 Maj 2015    Temat postu:

Dziękuję Marku :)
Do Jaabesa....
Czy kiedykolwiek kontemplowałeś to Słowo...? Chodzi mi o wejście w tę sytuację wszystkimi zmysłami.
Napisałam to , co tego dnia Pan mówił do mnie przez te słowa. Nie wnikałam , w jaki sposób to mówił, ponieważ kiedyś kontemplowałam właśnie Osobę Jezusa w tej sytuacji i mi wystarczyło. Wyobraź sobie więc , jak Jezus umęczony to wypowiada, jak Jego wyschnięte , zbroczone krwią to mówią - do czego serdecznie zapraszam.
Ja bynajmniej podczas kontemplacji nie widziałam szeroko otwartych ust Jezusa, więc dla mnie wszystko to powiedziane było w duchu i nie było w tym szorstkości , ale wielka troska i miłość. Przyznaję się, nie kontemplowałam osoby Maryi i Jana w tej sytuacji, ale mniemam , że tak samo w duchu słowa odebrali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Philip
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:29, 22 Sie 2016    Temat postu:

Słyszałem interpretację, jakoby uczeń ma znaczyć nas wszystkich a niewiasta oczywiście Najświętszą Marię. Całe zaś oddanie jest oddaniem ludzi w opiekę Matki Najświętszej co ma m.in. pokazywać słuszność wiary w modlitwę do wyniesionych na ołtarze.
Ja mam odczucie nadinterpretacji tegoż fragmentu a wy jak uważacie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
inquisitio
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:36, 22 Sie 2016    Temat postu:

A zacznij zyc tym fragmentem , a wszystko stanie sie jasne ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glori
Tesserarius
Tesserarius



Dołączył: 31 Sie 2016
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:08, 01 Wrz 2016    Temat postu:

Philip napisał:
Słyszałem interpretację, jakoby uczeń ma znaczyć nas wszystkich a niewiasta oczywiście Najświętszą Marię. Całe zaś oddanie jest oddaniem ludzi w opiekę Matki Najświętszej co ma m.in. pokazywać słuszność wiary w modlitwę do wyniesionych na ołtarze.
Ja mam odczucie nadinterpretacji tegoż fragmentu a wy jak uważacie?


Imię Jan pochodzi o słów Jehu (Jahwe) i channah (łaska).
Maryja została z kolei określona jako "pełna łaski" przez zwiastującego jej Anioła.
Scena pod krzyżem ma więc drugie dno: Maryja jest matką tych, którzy żyją życiem łaski w Chrystusie, to On sam powierzył jej tą misję z Krzyża, w osobie Jana czyniąc symbol wszystkich chrześcijan, "dzieci łaski".


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pismo Święte w kościele katolickim / Nowy Testament / Ewangelia św.Jana Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin