KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

Klara

Nawrót do grzechu.

"Gdy duch nieczysty opuści człowieka, błąka się po miejscach bezwodnych, szukając spoczynku, ale nie znajduje. Wtedy mówi: "Wrócę do swego domu, skąd wyszedłem"; a przyszedłszy zastaje go niezajętym, wymiecionym i przyozdobionym. Wtedy idzie i bierze z sobą siedmiu innych duchów złośliwszych niż on sam; wchodzą i mieszkają tam. I staje się późniejszy stan owego człowieka gorszy, niż był poprzedni. Tak będzie i z tym przewrotnym plemieniem»."
(Mt 12,43-45)

Moje świadectwo;
Wiele razy doświadczyłam podobnych /?/zdarzeń,wczorajsze poruszyło już do głębi i zaniepokoiło.
Uczestniczyłam we Mszy świętej,Eucharystia głęboko przeżyta, modlitwy dziękczynne , prośby o błogosławieństwa itp.
Czułam się taka zbudowana, szczęśliwa do pewnego momentu. Ktoś tak bardzo mnie zranił,zadał kłam, zelżył iż uniosłam się gniewem .Starałam się sprawę wyjaśnić,nie udało się,w zamian zostałam znieważona.
Czułam ogromny ból, rozpacz niemal, wieczorem już nie umiałam się modlić jak zwykle, ogarnęło mnie znów zwątpienie,aż przypomniałam sobie tę Ewangelię.
Zrozumiałam,myślę że to właściwy tok,
że chodzi tu o cierpliwość i umiejętność przyjmowania zniewag,nie wdawanie się w zbędne spory, a w żadnym razie nie dopuszczać zniechęcenia,zwątpienia w Miłosierdzie bo to już wyrażne działanie złego.
Nie jest to łatwe,bo jeśli przykrość spotka od obcego ,jakoś łatwej to znieść,ale zranienia od bliskich długo się goją i trzeba tym więcej modlitwy.

Będę wdzięczna za każdą wskazówkę jak sobie radzić w takich sytuacjach aby nie zaprzepaścić Łaski płynącej z przyjętej Komunii świętej i nie popaść w grzech gniewu i żalu.

Magnolia · Gość

Nie wiem co w tej sytuacji powinno się zrobić ale ja nie biore sobie tego aż tak do serca i zawsze odpowiadam tymi słowami
''wybaczam ci bo nie wiesz co czynisz '' :D

exe

Jezus powiedział :

"38 Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! 39 A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi! 40 Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz! 41 Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące!" (Mt 5, 39 - 41).

Otóż, doskonali nie zawsze wypełniają to czynem. W przeciwnym razie Pan nie dorastałby do tej doskonałości, bo kiedy został spoliczkowany , nie nadstawił drugiego policzka Idea

, ale powiedział :

" Odrzekł mu Jezus: "Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz?" (J 18, 23).

Także i święty Paweł nie nadstawił drugiego policzka, kiedy go uderzono, ale powiedział :

"Uderzy cię Bóg , ściano pobielana" (Dz 23, 3). Idea

Wnioskowanie jest przeto takie, że nie jest do doskonałości potrzebnym, aby wykonywać wszystko czynem, lecz być gotowym na to duchem Exclamation

Tak też i my bądźmy gotowi :wink:

Prostaczek

Mozesz mi bardziej wyjasnic te slowa sw Pawla ?:)

benedykt

W sytuacjach, gdy znieważają nas, gardza nami wtedy proponuje pomyśleć ...Jak zachowałby sie lub zareagowałby Jezus Chrystus... i uczynić podobnie jak On.

exe

Prostaczek

No to mocny tekst powiedzial :)

Klara

Minęło kilka dni,wciąż boli,rozmyślam o tym, modlę się i czytam Pismo święte,,
no cóż ja ,skromny człowiek mogę, Pana Jezusa nie zdołam naśladować, trzeba Jego mądrości ...
słowami św.Pawła rozmówczynię na pewno doprowadziłabym do furii o ile zrozumiałaby sens,a nawet jeśli nie,to określenie "ściano pobielana" przyjęła by jako obelgę...
Mam wadę poważną, jestem sprawiedliwa i chciałabym w tym duchu każdą sprawę do końca wyjaśnic,ale z niektórymi osobami jest to niemożliwe. Wybaczyć ,jak pisze Magnolia,oczywiście ,to jest konieczność i muszę wybaczyć ,ale zapomnieć będzie ciężko.
Gdyby móc zapanować nad emocjami,zakodować sobie w pamięci,że to Zły czuwa żeby znów namieszać,,a wtedy pozostaje już tylko nie reagować i przemilczeć.Muszę to przepracować,bo innego wyjścia nie ma.
Będzie w sąsiedniej parafii Msza święta o uzdrowienie,b.chciałabym wziąć udział jesli tylko zdrowie pozwoli.

exe

Bardzo istotną uwagę poczyniłaś, jako że pewnych reakcji trzeba się nie tylko nauczyć, ale i je "przepracować", aby stały się "stanem codziennym" Idea

Kaśka