KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

uel

Jakoś tydzień temu jak wlączyłem apel jasnogórski , nowy przeor jasnogórskiego klasztoru odmawiał Litanię do Królowej blokowisk. Pierwszy raz słyszałem tą modlitwę, co prawda urzekła mnie prostota tej modlitwy , jednak nic nie moge znalezc nt tej modlitwy pochodzenia historii. Dziwny to trend tworzenia nowych modlitw i publicznych ich wygłaszania, a ta wydaje się jakąś reakcją i odpowiedzią na walke z rzekomą wg mnie fikcyjną pandemią. Niektóre wezwania wogóle uważam nie pasują np Królowo z powiekami na zapałki...

[link widoczny dla zalogowanych]

Co o tym myślicie ?

exe

Zestawienie niektórych fraz jest momentami frapujące, czasem aż zatyka, ale to może dlatego, że jestem przywiązany mocno do Tradycji.
Same te wezwania wynikają na pewno z doświadczeń.
Ciekawe, naprawdę. Dziękuję za zwrócenie na to uwagi. Podam znajomym wątek o tym.

Z Bożym pozdrowieniem,
exe
👋 🙏

inquisitio

Trochę to dziwne. Jak dla mnie zbyt zbanalizowane. Rozumiem intencje autora ale czy przez takie ,,przybliżenie " Maki Bożej nie odzieramy ją z sacrum? Nie wiem .może się mylę w swojej ocenie ale widzę tu trochę taki współczesny trend ,,przybliżenia " tego co święte i niejako przekraczające nas, do poziomu naszej ulomnosci . Odzieranie z godności, świętości w imię potencjalnej pomocy zagubionym moralnie. Zaiste Bóg się uniza dla nas ale nie banalizuje. My zaś często w imię być może szczerej chęci pomocy bliźniemu poniżamy Pana Boga odzierajac Go ze świętości. Stajemy się jak Ci co smieli się z Pana, pluli na niego ,nałożył koronę cieniowa i purpure. .... Jak ci co go ponizyli.
Jest takie wydanie NT pisane slangiem które jest dibitnym przykładem poniżenia. Ze niby ma to przybliżyć Boga do zagubionego młodego człowieka przysłowiowego blokowiska. Czy ta litania się w to wpisuje, nie wiem,mogę się mylić w swojej ocenie.
Prawdą chyba jest i powinno być to ze w imię miłości do grzesznika nie można zapominać o miłości do Boga. Nie mogę poniżac Boga żeby ratować człowieka. Jest to źle pojętą miłość. Czyż prawdziwa miłość nie powinna być taka żeby to co infantylne,zbanalizowane,brudne uleczyć i wynieść na wyżyny? Bóg sam się uniza nie tracąc swojej świętości po to żeby na podnieść. Chec przybliżenia sacrum żeby wynieść profanum jest dobra, nie można jednak profanowac sacrum żeby wynieść profanum.

Ps
Nie wiem, może się mylę i tym wpisem sam profanuje to có święte .

uel

Zgadzam się inquisitio. Gdy odsłuchalem załączone video do litani to moim skojarzeniem było że to litania męża do żony

Jaśmina

Ta litania jest taka ,, bytomska,, Jestem.za Tradycją jednak.