Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na Chwałę Chrystusa Króla.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Modlitwa i człowiek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:20, 21 Wrz 2016    Temat postu:

Duśka napisał:
To było do postu Palmy . Nie zauważyłam po niej twojego postu bracie . Przepraszam . :?
Nie, no spoko - nie wziąłem tego pod uwagę. Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:36, 21 Wrz 2016    Temat postu:

Oto więc, wobec spłycenia tematu, podanego we wspomnianym artykule, podaję taki oto fragment:
"12 Gdy spostrzegliście, że Nachasz, król Ammonitów, nadciąga przeciw wam, powiedzieliście mi: "Nie! Król będzie nad nami panował!" Tymczasem Pan, wasz Bóg, jest królem waszym.
13 Teraz więc oto jest król, którego wybraliście, ten, o którego prosiliście. Oto Pan ustanowił nad wami króla."
(1 Sm 12, 12-13)

Trzeba rozważyć rozważyć ów fragment w kontekście innego, znamiennego:
"Zawołam do Pana, a ześle grzmoty i deszcz, abyście poznali i zobaczyli, że wielkie jest wasze wykroczenie, którego dopuściliście się wobec Pana domagając się króla dla siebie". (1 Sm 12, 17)

Wydaje się, że inicjatywa intronizacji Chrystusa na króla Polski jest po prostu symbolicznym (fenomenologicznie), acz w pełni realnym (duchowo) gestem naprawy tego, co zostało zepsute we wspomnianym powyżej czasie działalności Samuela.

Nie wydaje się, aby ktoś z inicjatorów rzeczonego pomysłu, był nieświadom Wszechmocy Boga I Jego Wszech-królowania. Stąd tez takie wprowadzanie rozróżnienia pojęciowego, stanowi bardziej zabieg różnicowania myślnego, niż praktycznego - jako, że tak naprawdę każdy wie, o co idzie.
To tyle z mojej strony.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 18:31, 21 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka
Gość






PostWysłany: Śro 18:56, 21 Wrz 2016    Temat postu:

Całe królowanie jest opisane w Biblii. Widać to poprzez Księgę Apokalipsy ukazującą królowanie Boga i Baranka w Nowym Jeruzalem.
Powrót do góry
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:02, 21 Wrz 2016    Temat postu:

maly_kwiatek napisał:
Gdy spotkasz się z Jezusem pod koniec swych ziemskich dziejów, On otworzy Twoje serce i będzie tam czytał bardzo dokładnie. Czy na pewno wybrane przez Ciebie postępowanie Jezus uzna za ewangeliczne?

Bo to On jest naszym Sędzią, nie tylko recenzentem, a nie odwrotnie.
Zaiste musi to być prawdą, skoro "Straszną jest rzeczą wpaść w ręce Boga żyjącego." (Hbr 10, 31)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Śro 23:08, 21 Wrz 2016    Temat postu:

Dla mnie to co biskupi w końcu wymyślili, żeby zadowolić i Jezusa i diabła, a co biskup Czaja po pół roku milczenia, potwierdza to jest jakiś straszny dramat.
Powinniśmy się modlić za Kościół w Polsce by nie uległ dezintegracji i by kierował się światłem Chrystusa, a nie jakimikolwiek partykularyzmami.
Powrót do góry
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:42, 22 Wrz 2016    Temat postu:

Duśka napisał:
To było do postu Palmy . Nie zauważyłam po niej twojego postu bracie . Przepraszam . :?

Duśka z moim myśleniem jest wszystko w porządku. Na temat objawień prywatnych, napisał Benedykt XVI...

" Jest to pomoc, którą otrzymujemy, ale nie mamy obowiązku z niej korzystać."

[link widoczny dla zalogowanych]

Oczywiście, objawienia są wielu ludziom potrzebne, ponieważ są małej wiary, prawie jak niewierny Tomasz :)
Więc niech korzysta kto potrzebuje, byleby iść w dobrym kierunku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka
Gość






PostWysłany: Czw 17:14, 22 Wrz 2016    Temat postu:

Królewskie panowanie jest wyrażone słowami Apokalipsy (5, 12) i Psalmu 71 . Wiele jest dowodów biblijnych na królowanie Chrystusa . Zresztą wystarczy zobaczyć jakie są stanowiska papieży :wink:

Ojciec św. Benedykt XVI


Święto Chrystusa Króla jest świętem świeżej daty, lecz jego treść jest tak stara jak sama wiara chrześcijańska, albowiem słowo Chrystus nie jest niczym innym, jak greckim tłumaczeniem słowa „Mesjasz”: pomazaniec, król. Jezus z Nazaretu, ukrzyżowany „Syn cieśli”, jest tak bardzo Królem, że tytułem Królewskim stało się Jego Imię. Nazywając samych siebie chrześcijanami, określamy się sami jako ludzie Króla, jako ludzie, którzy uznają w Nim Króla. (w: J. Ratzinger, Służyć prawdzie, Wrocław 1986, s. 368).

20 XI 2005 — Rozważanie przed modlitwą «Anioł Pański»
Dziś, w ostatnią niedzielę roku liturgicznego, obchodzimy uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Już w zapowiedzi Jego przyjścia na świat jednorodzony Syn Ojca, narodzony z Dziewicy Maryi, jest nazywany «królem», w sensie mesjańskim, czyli dziedzicem tronu Dawida, zgodnie z obietnicami proroków — królestwa, które nie będzie miało końca (por. Łk 1, 32-33). (…)
Niech Maryja Dziewica, której Bóg w szczególny sposób dał udział w królowaniu swego Syna, wyjedna nam, abyśmy Go przyjęli jako Pana naszego życia i wiernie współpracowali, by nastało Jego Królestwo miłości, sprawiedliwości i pokoju.

Moje serdeczne pozdrowienie kieruję do wszystkich obecnych tutaj Polaków. Dzisiaj jest Święto Chrystusa-Króla. Modlimy się: Przyjdź Królestwo Twoje. Chrystus niech króluje w waszych sercach, w waszych rodzinach i w waszej ojczyźnie i wam błogosławi.

6 I 2006— Msza św. w uroczystość Objawienia Pańskiego
Mędrcy oddali pokłon zwykłemu Dziecku w objęciach Jego Matki Maryi, ponieważ w Nim rozpoznali źródło dwojakiego światła, które ich prowadziło: światła gwiazdy oraz światła Pisma. Rozpoznali w Nim Króla żydowskiego, chwałę Izraela, a także Króla wszystkich narodów.


27.05.2006 - Spotkanie z młodzieżą na Błoniach krakowskich
Jezus niejednokrotnie jest ignorowany, jest wyśmiewany, jest ogłaszany Królem przeszłości, ale nie teraźniejszości, a tym bardziej nie jutra, jest spychany do lamusa spraw i osób, o których nie powinno się mówić na głos i w obecności innych. Jeśli (…) napotykacie na tych, którzy pogardzają fundamentem, na którym budujecie, nie zniechęcajcie się! Wiara mocna musi przejść przez próby. Wiara żywa musi ciągle wzrastać. Nasza wiara w Jezusa musi często się konfrontować z niewiarą innych, by pozostać naszą wiarą na zawsze.


Ojciec św. Leon XIII


Encyklika Mirae caritatis, O Sakramencie Eucharystii (1902)
Nasza epoka jak żadna inna daje przykład buntu przeciw Bogu, ponieważ dziś odnawia się głos, głos przeciw Chrystusowi: "nie chcemy, aby ten królował nad nami". Z tym łączy się to smutne wezwanie: "zgładzimy go (z ziemi żyjących)". Wielu dąży z niezwykłą starannością do wyrugowania Boga ze stosunków społecznych i ze wszelkich ludzkich poczynań, spraw i zajęć. Jakkolwiek dotąd Bóg dopuszcza ten zbrodniczy obłęd, to jest rzeczą smutną patrzeć, jak ludzie żyją w zapomnieniu Bożego Majestatu, Bożych dobrodziejstw, a przede wszystkim w zapomnieniu zbawienia dokonanego przez Jezusa Chrystusa.


Encyklika Sancta dei civitas, O misjach (1880)
Czcigodni Bracia, mamy mocną nadzieję, ze ci wszyscy, którzy chlubią się imieniem katolików, rozważając to w sercu i zapaleni Waszą zachętą, wspomogą to dzieło pobożności, które tak bardzo leży Nam na sercu; że nie pozwolą przezwyciężyć swojej gorliwości w rozszerzaniu Królestwa Jezusa Chrystusa gorliwością i działalnością tych, którzy usiłują krzewić panowanie księcia ciemności.




Ojciec św. Pius XI


Encyklika Ubi arcano (1922 r.).
Jesteśmy świadkami naszego Przenajświętszego Odkupiciela obejmującego należne Mu miejsce jako Król wszystkich ludzi, wszystkich państw i wszystkich narodów.


Encyklika Quas primas (1925 r.).
Błądziłby bardzo ten, kto by odmawiał Chrystusowi Człowiekowi, władzy nad jakimikolwiek sprawami doczesnymi (…)Niech więc rządcy państw nie wzbraniają się sami i wraz ze swoim narodem oddać królestwu Chrystusowemu publicznych oznak czci i posłuszeństwa, jeżeli pragną zachować nienaruszona swą powagę i przyczynić się do pomnożenia pomyślności swej ojczyzny... Jeżeli panujący i prawowici przełożeni będą przekonani, ze wykonują władze nie tyle na mocy prawa własnego, ile z rozkazu i w zastępstwie Boskiego Króla, to niezawodnie używać będą swej władzy w sposób święty i mądry oraz będą mieć na względzie dobro publiczne i godność ludzka poddanych... O jakiejże szczęśliwości zażywalibyśmy, gdyby tak jednostki, jak rodziny i państwa pozwoliły, aby Chrystus nimi kierował! (…)


Jeżeli więc dziś rozkazujemy, aby cały świat katolicki czcił Chrystusa jako Króla, tym samym uważamy, że podajemy jedno z najskuteczniejszych lekarstw na nasze czasy, a także i na zarazę, która społeczeństwo ludzkie nawiedziła. A zarazą naszych czasów jest tzw. laicyzm, wraz z jego błędami i niegodziwymi dążeniami... Rozpoczęto od zaprzeczania panowania Chrystusa nad wszystkimi narodami... Powoli zrównano religię Chrystusa z innymi religiami fałszywymi i zniżono ją haniebnie do ich rzędu. Następnie poddano ją władzom świeckimi i pozostawiono na łaskę i niełaskę panujących i rządów. Dalej jeszcze poszli ci, którzy sądzili, że należy zastąpić religię Boską jakąś religią naturalną, jakimś naturalnym poruszeniem duszy ... Stąd wielką żywimy nadzieję, że doroczne święto Chrystusa Króla, które będziemy teraz corocznie obchodzić, nakłoni społeczeństwa, jak to jest pragnieniem wszystkich, do powrotu do najukochańszego Zbawiciela. Przygotowanie i przyspieszenie tego powrotu słowem i czynem byłoby zaiste zadaniem katolików... Gdy wszyscy wierni powszechnie zrozumieją, że muszą walczyć odważnie i bez ustanku pod sztandarami Chrystusa Króla, będą się starać z gorliwością apostolską, by przyprowadzić do Boga niewierzących i buntowników, i będą się starać, by prawa samego Boga były nienaruszone (…)


Doprawdy, im bardziej pomija się w haniebnym milczeniu najsłodsze Imię naszego Zbawiciela, czy to w zgromadzeniach międzynarodowych, czy w parlamentach, tym głośniej trzeba je wielbić i rozgłaszać wszędzie prawa Królewskiej godności i władzy Chrystusa.
Nadszedł wreszcie upragniony przez wszystkich dzień, w którym możemy ogłosić, iż należy uczcić Chrystusa jako Króla całej ludzkości, własnym i szczególnym świętem.
Przeto na mocy Naszej władzy Apostolskiej, ustanawiamy święto Pana Naszego Jezusa Chrystusa Króla, które ma być obchodzone na całym świecie, corocznie, w ostatnią niedzielę października... Albowiem sądzimy, że nie możemy lepiej i stosowniej zakończyć Roku Świętego i serdeczniej wyrazić naszej wdzięczności Chrystusowi nieśmiertelnemu Królowi wieków za dobrodziejstwa, jakich udzielił w tym czasie jubileuszowym Nam, Kościołowi i całemu światu katolickiemu.
Uroczystość ta obchodzona corocznie po całym świecie przypomni narodom, że do oddawania publicznej czci Chrystusowi i do słuchania Go są zobowiązani ludzie prywatni, jak i władze i rządzący. Przywiedzie im bowiem na myśl dzień sądu ostatecznego, w którym Chrystus, nie tylko wykluczony z życia publicznego, lecz także przez wzgardę zlekceważony i zapoznany, najsurowiej tak wielkie obelgi pomści, ponieważ godność Jego królewska wymaga tego, by wszystkie państwa zastosowały się do przykazań Boskich i zasad chrześcijańskich, równo co do ustanowienia praw, w wykonaniu sprawiedliwości, przy zaprawianiu dusz młodych do zdrowej nauki i czystości obyczajów.




Ojciec św. Pius XII


Encyklika Summi pontificatus (1939 r.)
6. Czcigodni Bracia! Nie ma dziś bardziej naglącej sprawy, jak ludziom naszych czasów "ogłosić [...] jako Dobrą Nowinę niezgłębione bogactwo Chrystusa". Najszlachetniejszą czynnością dziś jest rozwinąć sztandar Boskiego Króla i nieść go wysoko na oczach tych, którzy szli i wciąż idą za sztandarami przedstawiającymi fałsz, i spowodować szczęśliwy powrót do stóp zwycięskiego Krzyża tych, którzy odeń nieszczęśliwie odeszli. Któż więc, widząc tak wielką liczbę swych braci i sióstr zaślepionych błędem, uwikłanych w żądze, sprowadzonych na bezdroża uprzedzeniami – którzy, na skutek tego, odstąpili od prawdziwej wiary w Boga i zerwali łączność ze zbawczą Ewangelią Jezusa Chrystusa... któż, powtarzamy, wobec tego wszystkiego nie zapłonie miłością i nie pośpieszy im z chętną i wydatną pomocą? Każdy z nas należy do armii Chrystusa – jedni w szeregach kapłańskich, inni w szeregach świeckich. Wszyscy zatem – widząc coraz groźniejszy wzrost zastępów nieprzyjaciół Chrystusa – powinni poczuwać się do obowiązku zdwojonej czujności i wzmocnionej akcji, by bronić wspólnej sprawy. Widzą przecież wszyscy działalność szerzycieli kłamliwych haseł i doktryn, którzy albo przeczą zbawczej mocy prawdy wiary
chrześcijańskiej, albo nie dopuszczają do wprowadzenia tej prawdy w życie ludzkie. (…) Rzecz to powszechnie znana i nader bolesna, iż posiew owych błędów wydał u wielu ludzi owoce prawdziwie zabójcze. Ludzie ci uważali się za wyznawców i zwolenników Chrystusa, jak długo zażywali życia w spokoju i bezpieczeństwie. Byli to jednak chrześcijanie tylko z imienia. Skoro bowiem zaszła potrzeba wykazania siły wobec twardej przemocy, potrzeba walki, trwania i znoszenia skrytych i otwartych ataków, zachowali się chwiejnie, tchórzliwie i niedołężnie. Bojąc się zaś ofiar, do których są zobowiązani przez swą religię, nie mają odwagi kroczyć zbroczonymi krwią śladami Boskiego Odkupiciela.


(…) A więc głównym złem, z powodu którego świat współczesny popadł w duchowe i moralne bankructwo oraz ruinę, jest niegodziwe i zaiste zbrodnicze usiłowanie, by pozbawić Chrystusa Jego Królewskiej władzy, a także nieprzyjęcie nadanego przez Chrystusa prawa prawdy oraz odrzucenie prawa miłości, które jako Boskie tchnienie jest życiodajną treścią i mocą Jego władania.
Ratunek i zbawienie dla współczesnego człowieka znajduje się tylko w czci Chrystusa jako Króla, w uznaniu uprawnień wynikających z władzy, jaką On sprawuje, oraz w doprowadzeniu do powrotu poszczególnych ludzi i całej ludzkiej społeczności do chrześcijańskiego prawa prawdy i miłości.


Na końcu papież zwraca się do Narodu Polskiego: „Krew tysięcy ludzi, nawet tych, którzy nie brali udziału w służbie wojskowej, a jednak zostali zabici, zanosi bolesną skargę, zwłaszcza w Polsce, narodzie tak Nam drogim, tej Polsce, która przez swą niezłomną wierność dla Kościoła i przez wielkie zasługi, jakie zdobyła, broniąc chrześcijańskiej kultury i cywilizacji – o czym historia nigdy nie zapomni – ma prawo do braterskiego współczucia całej ludzkości. Położywszy swą ufność w Bogarodzicy Dziewicy, czeka ona upragnionego dnia, w którym wyłoni się wreszcie zmartwychwstała z owego jakby potopu, który się na nią zwalił... W świecie, który przedstawia dziś tak krzyczące przeciwieństwo do pokoju w Królestwie Chrystusa, Kościół i jego wierni znajdują się w czasach udręk, rzadko notowanych w historii jego cierpień i prześladowań. Kto jednak pozostanie wytrwały, mocny w wierze i zachowa moc serca w tych właśnie latach, odczuje, ze Chrystus Król nigdy nie jest mu tak bliski, jak w godzinach dręczących doświadczeń, kiedy wierność trzeba potwierdzić czynem”.




Ojciec św. Jan Paweł II


Adhortacja apostolska Familiaris consortio (1981)
86. A Chrystus Pan, Król wszechświata, Król rodzin, niech będzie obecny jak w Kanie, w każdym ognisku chrześcijańskim, aby dać mu światło, radość, pogodę i męstwo. W dniu uroczyście poświęconym Jego Królewskości, błagam Go, aby każda rodzina umiała wielkodusznie dawać swój własny wkład w przyjście na świat Jego Królestwa, „Królestwa prawdy i życia, świętości i łaski, sprawiedliwości, miłości i pokoju”, do którego zdążają dzieje.


Adhortacja apostolska Christifideles laici [1988 r.]
„Z tytułu swej przynależności do Chrystusa, Pana i Króla Wszechświata, świeccy uczestniczą także w Jego urzędzie królewskim i są przez Niego wezwani do służenia Królestwu Bożemu i do jego rozszerzania w dziejach”.


Wołanie do młodzieży całego świata zgromadzonej na polach Tor Vergata, 2000 r.: „Modlę się, aby On królował w waszych sercach oraz w ludzkości nowego wieku i tysiąclecia. Nie lękajcie się Jemu zawierzyć!”


List apostolski na nowe tysiąclecie Novo millennio ineunte: Nie wiemy, jakie wydarzenia przyniesie nam nowe tysiąclecie, ale mamy pewność, że nic nie zdoła wyrwać go z ręki Chrystusa, «Króla królów i Pana panów»... Pan Bóg oczekuje od nas konkretnej współpracy z Jego łaską, a zatem wzywa nas, byśmy w służbie Jego Królestwu wykorzystywali wszystkie zasoby naszej inteligencji i zdolności działania


Ojciec św. Benedykt XVI


Święto Chrystusa Króla jest świętem świeżej daty, lecz jego treść jest tak stara jak sama wiara chrześcijańska, albowiem słowo Chrystus nie jest niczym innym, jak greckim tłumaczeniem słowa „Mesjasz”: pomazaniec, król. Jezus z Nazaretu, ukrzyżowany „Syn cieśli”, jest tak bardzo Królem, że tytułem Królewskim stało się Jego Imię. Nazywając samych siebie chrześcijanami, określamy się sami jako ludzie Króla, jako ludzie, którzy uznają w Nim Króla. (w: J. Ratzinger, Służyć prawdzie, Wrocław 1986, s. 368).

20 XI 2005 — Rozważanie przed modlitwą «Anioł Pański»
Dziś, w ostatnią niedzielę roku liturgicznego, obchodzimy uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Już w zapowiedzi Jego przyjścia na świat jednorodzony Syn Ojca, narodzony z Dziewicy Maryi, jest nazywany «królem», w sensie mesjańskim, czyli dziedzicem tronu Dawida, zgodnie z obietnicami proroków — królestwa, które nie będzie miało końca (por. Łk 1, 32-33). (…)
Niech Maryja Dziewica, której Bóg w szczególny sposób dał udział w królowaniu swego Syna, wyjedna nam, abyśmy Go przyjęli jako Pana naszego życia i wiernie współpracowali, by nastało Jego Królestwo miłości, sprawiedliwości i pokoju.

Moje serdeczne pozdrowienie kieruję do wszystkich obecnych tutaj Polaków. Dzisiaj jest Święto Chrystusa-Króla. Modlimy się: Przyjdź Królestwo Twoje. Chrystus niech króluje w waszych sercach, w waszych rodzinach i w waszej ojczyźnie i wam błogosławi.

6 I 2006— Msza św. w uroczystość Objawienia Pańskiego
Mędrcy oddali pokłon zwykłemu Dziecku w objęciach Jego Matki Maryi, ponieważ w Nim rozpoznali źródło dwojakiego światła, które ich prowadziło: światła gwiazdy oraz światła Pisma. Rozpoznali w Nim Króla żydowskiego, chwałę Izraela, a także Króla wszystkich narodów.


27.05.2006 - Spotkanie z młodzieżą na Błoniach krakowskich
Jezus niejednokrotnie jest ignorowany, jest wyśmiewany, jest ogłaszany Królem przeszłości, ale nie teraźniejszości, a tym bardziej nie jutra, jest spychany do lamusa spraw i osób, o których nie powinno się mówić na głos i w obecności innych. Jeśli (…) napotykacie na tych, którzy pogardzają fundamentem, na którym budujecie, nie zniechęcajcie się! Wiara mocna musi przejść przez próby. Wiara żywa musi ciągle wzrastać. Nasza wiara w Jezusa musi często się konfrontować z niewiarą innych, by pozostać naszą wiarą na zawsze.


Ojciec św. Leon XIII


Encyklika Mirae caritatis, O Sakramencie Eucharystii (1902)
Nasza epoka jak żadna inna daje przykład buntu przeciw Bogu, ponieważ dziś odnawia się głos, głos przeciw Chrystusowi: "nie chcemy, aby ten królował nad nami". Z tym łączy się to smutne wezwanie: "zgładzimy go (z ziemi żyjących)". Wielu dąży z niezwykłą starannością do wyrugowania Boga ze stosunków społecznych i ze wszelkich ludzkich poczynań, spraw i zajęć. Jakkolwiek dotąd Bóg dopuszcza ten zbrodniczy obłęd, to jest rzeczą smutną patrzeć, jak ludzie żyją w zapomnieniu Bożego Majestatu, Bożych dobrodziejstw, a przede wszystkim w zapomnieniu zbawienia dokonanego przez Jezusa Chrystusa.


Encyklika Sancta dei civitas, O misjach (1880)
Czcigodni Bracia, mamy mocną nadzieję, ze ci wszyscy, którzy chlubią się imieniem katolików, rozważając to w sercu i zapaleni Waszą zachętą, wspomogą to dzieło pobożności, które tak bardzo leży Nam na sercu; że nie pozwolą przezwyciężyć swojej gorliwości w rozszerzaniu Królestwa Jezusa Chrystusa gorliwością i działalnością tych, którzy usiłują krzewić panowanie księcia ciemności.




Ojciec św. Pius XI


Encyklika Ubi arcano (1922 r.).
Jesteśmy świadkami naszego Przenajświętszego Odkupiciela obejmującego należne Mu miejsce jako Król wszystkich ludzi, wszystkich państw i wszystkich narodów.


Encyklika Quas primas (1925 r.).
Błądziłby bardzo ten, kto by odmawiał Chrystusowi Człowiekowi, władzy nad jakimikolwiek sprawami doczesnymi (…)Niech więc rządcy państw nie wzbraniają się sami i wraz ze swoim narodem oddać królestwu Chrystusowemu publicznych oznak czci i posłuszeństwa, jeżeli pragną zachować nienaruszona swą powagę i przyczynić się do pomnożenia pomyślności swej ojczyzny... Jeżeli panujący i prawowici przełożeni będą przekonani, ze wykonują władze nie tyle na mocy prawa własnego, ile z rozkazu i w zastępstwie Boskiego Króla, to niezawodnie używać będą swej władzy w sposób święty i mądry oraz będą mieć na względzie dobro publiczne i godność ludzka poddanych... O jakiejże szczęśliwości zażywalibyśmy, gdyby tak jednostki, jak rodziny i państwa pozwoliły, aby Chrystus nimi kierował! (…)


Jeżeli więc dziś rozkazujemy, aby cały świat katolicki czcił Chrystusa jako Króla, tym samym uważamy, że podajemy jedno z najskuteczniejszych lekarstw na nasze czasy, a także i na zarazę, która społeczeństwo ludzkie nawiedziła. A zarazą naszych czasów jest tzw. laicyzm, wraz z jego błędami i niegodziwymi dążeniami... Rozpoczęto od zaprzeczania panowania Chrystusa nad wszystkimi narodami... Powoli zrównano religię Chrystusa z innymi religiami fałszywymi i zniżono ją haniebnie do ich rzędu. Następnie poddano ją władzom świeckimi i pozostawiono na łaskę i niełaskę panujących i rządów. Dalej jeszcze poszli ci, którzy sądzili, że należy zastąpić religię Boską jakąś religią naturalną, jakimś naturalnym poruszeniem duszy ... Stąd wielką żywimy nadzieję, że doroczne święto Chrystusa Króla, które będziemy teraz corocznie obchodzić, nakłoni społeczeństwa, jak to jest pragnieniem wszystkich, do powrotu do najukochańszego Zbawiciela. Przygotowanie i przyspieszenie tego powrotu słowem i czynem byłoby zaiste zadaniem katolików... Gdy wszyscy wierni powszechnie zrozumieją, że muszą walczyć odważnie i bez ustanku pod sztandarami Chrystusa Króla, będą się starać z gorliwością apostolską, by przyprowadzić do Boga niewierzących i buntowników, i będą się starać, by prawa samego Boga były nienaruszone (…)


Doprawdy, im bardziej pomija się w haniebnym milczeniu najsłodsze Imię naszego Zbawiciela, czy to w zgromadzeniach międzynarodowych, czy w parlamentach, tym głośniej trzeba je wielbić i rozgłaszać wszędzie prawa Królewskiej godności i władzy Chrystusa.
Nadszedł wreszcie upragniony przez wszystkich dzień, w którym możemy ogłosić, iż należy uczcić Chrystusa jako Króla całej ludzkości, własnym i szczególnym świętem.
Przeto na mocy Naszej władzy Apostolskiej, ustanawiamy święto Pana Naszego Jezusa Chrystusa Króla, które ma być obchodzone na całym świecie, corocznie, w ostatnią niedzielę października... Albowiem sądzimy, że nie możemy lepiej i stosowniej zakończyć Roku Świętego i serdeczniej wyrazić naszej wdzięczności Chrystusowi nieśmiertelnemu Królowi wieków za dobrodziejstwa, jakich udzielił w tym czasie jubileuszowym Nam, Kościołowi i całemu światu katolickiemu.
Uroczystość ta obchodzona corocznie po całym świecie przypomni narodom, że do oddawania publicznej czci Chrystusowi i do słuchania Go są zobowiązani ludzie prywatni, jak i władze i rządzący. Przywiedzie im bowiem na myśl dzień sądu ostatecznego, w którym Chrystus, nie tylko wykluczony z życia publicznego, lecz także przez wzgardę zlekceważony i zapoznany, najsurowiej tak wielkie obelgi pomści, ponieważ godność Jego królewska wymaga tego, by wszystkie państwa zastosowały się do przykazań Boskich i zasad chrześcijańskich, równo co do ustanowienia praw, w wykonaniu sprawiedliwości, przy zaprawianiu dusz młodych do zdrowej nauki i czystości obyczajów.




Ojciec św. Pius XII


Encyklika Summi pontificatus (1939 r.)
6. Czcigodni Bracia! Nie ma dziś bardziej naglącej sprawy, jak ludziom naszych czasów "ogłosić [...] jako Dobrą Nowinę niezgłębione bogactwo Chrystusa". Najszlachetniejszą czynnością dziś jest rozwinąć sztandar Boskiego Króla i nieść go wysoko na oczach tych, którzy szli i wciąż idą za sztandarami przedstawiającymi fałsz, i spowodować szczęśliwy powrót do stóp zwycięskiego Krzyża tych, którzy odeń nieszczęśliwie odeszli. Któż więc, widząc tak wielką liczbę swych braci i sióstr zaślepionych błędem, uwikłanych w żądze, sprowadzonych na bezdroża uprzedzeniami – którzy, na skutek tego, odstąpili od prawdziwej wiary w Boga i zerwali łączność ze zbawczą Ewangelią Jezusa Chrystusa... któż, powtarzamy, wobec tego wszystkiego nie zapłonie miłością i nie pośpieszy im z chętną i wydatną pomocą? Każdy z nas należy do armii Chrystusa – jedni w szeregach kapłańskich, inni w szeregach świeckich. Wszyscy zatem – widząc coraz groźniejszy wzrost zastępów nieprzyjaciół Chrystusa – powinni poczuwać się do obowiązku zdwojonej czujności i wzmocnionej akcji, by bronić wspólnej sprawy. Widzą przecież wszyscy działalność szerzycieli kłamliwych haseł i doktryn, którzy albo przeczą zbawczej mocy prawdy wiary
chrześcijańskiej, albo nie dopuszczają do wprowadzenia tej prawdy w życie ludzkie. (…) Rzecz to powszechnie znana i nader bolesna, iż posiew owych błędów wydał u wielu ludzi owoce prawdziwie zabójcze. Ludzie ci uważali się za wyznawców i zwolenników Chrystusa, jak długo zażywali życia w spokoju i bezpieczeństwie. Byli to jednak chrześcijanie tylko z imienia. Skoro bowiem zaszła potrzeba wykazania siły wobec twardej przemocy, potrzeba walki, trwania i znoszenia skrytych i otwartych ataków, zachowali się chwiejnie, tchórzliwie i niedołężnie. Bojąc się zaś ofiar, do których są zobowiązani przez swą religię, nie mają odwagi kroczyć zbroczonymi krwią śladami Boskiego Odkupiciela.


(…) A więc głównym złem, z powodu którego świat współczesny popadł w duchowe i moralne bankructwo oraz ruinę, jest niegodziwe i zaiste zbrodnicze usiłowanie, by pozbawić Chrystusa Jego Królewskiej władzy, a także nieprzyjęcie nadanego przez Chrystusa prawa prawdy oraz odrzucenie prawa miłości, które jako Boskie tchnienie jest życiodajną treścią i mocą Jego władania.
Ratunek i zbawienie dla współczesnego człowieka znajduje się tylko w czci Chrystusa jako Króla, w uznaniu uprawnień wynikających z władzy, jaką On sprawuje, oraz w doprowadzeniu do powrotu poszczególnych ludzi i całej ludzkiej społeczności do chrześcijańskiego prawa prawdy i miłości.


Na końcu papież zwraca się do Narodu Polskiego: „Krew tysięcy ludzi, nawet tych, którzy nie brali udziału w służbie wojskowej, a jednak zostali zabici, zanosi bolesną skargę, zwłaszcza w Polsce, narodzie tak Nam drogim, tej Polsce, która przez swą niezłomną wierność dla Kościoła i przez wielkie zasługi, jakie zdobyła, broniąc chrześcijańskiej kultury i cywilizacji – o czym historia nigdy nie zapomni – ma prawo do braterskiego współczucia całej ludzkości. Położywszy swą ufność w Bogarodzicy Dziewicy, czeka ona upragnionego dnia, w którym wyłoni się wreszcie zmartwychwstała z owego jakby potopu, który się na nią zwalił... W świecie, który przedstawia dziś tak krzyczące przeciwieństwo do pokoju w Królestwie Chrystusa, Kościół i jego wierni znajdują się w czasach udręk, rzadko notowanych w historii jego cierpień i prześladowań. Kto jednak pozostanie wytrwały, mocny w wierze i zachowa moc serca w tych właśnie latach, odczuje, ze Chrystus Król nigdy nie jest mu tak bliski, jak w godzinach dręczących doświadczeń, kiedy wierność trzeba potwierdzić czynem”.




Ojciec św. Jan Paweł II


Adhortacja apostolska Familiaris consortio (1981)
86. A Chrystus Pan, Król wszechświata, Król rodzin, niech będzie obecny jak w Kanie, w każdym ognisku chrześcijańskim, aby dać mu światło, radość, pogodę i męstwo. W dniu uroczyście poświęconym Jego Królewskości, błagam Go, aby każda rodzina umiała wielkodusznie dawać swój własny wkład w przyjście na świat Jego Królestwa, „Królestwa prawdy i życia, świętości i łaski, sprawiedliwości, miłości i pokoju”, do którego zdążają dzieje.


Adhortacja apostolska Christifideles laici [1988 r.]
„Z tytułu swej przynależności do Chrystusa, Pana i Króla Wszechświata, świeccy uczestniczą także w Jego urzędzie królewskim i są przez Niego wezwani do służenia Królestwu Bożemu i do jego rozszerzania w dziejach”.


Wołanie do młodzieży całego świata zgromadzonej na polach Tor Vergata, 2000 r.: „Modlę się, aby On królował w waszych sercach oraz w ludzkości nowego wieku i tysiąclecia. Nie lękajcie się Jemu zawierzyć!”


List apostolski na nowe tysiąclecie Novo millennio ineunte: Nie wiemy, jakie wydarzenia przyniesie nam nowe tysiąclecie, ale mamy pewność, że nic nie zdoła wyrwać go z ręki Chrystusa, «Króla królów i Pana panów»... Pan Bóg oczekuje od nas konkretnej współpracy z Jego łaską, a zatem wzywa nas, byśmy w służbie Jego Królestwu wykorzystywali wszystkie zasoby naszej inteligencji i zdolności działania
Źródło: Biuletyn "Samorządna Polska"


:wink:
Powrót do góry
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:13, 22 Wrz 2016    Temat postu:

W ogóle się nie rozumiemy, więc kończę tę dyskusję, żeby nie wyciągać wniosków na podstawie nieporozumienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka
Gość






PostWysłany: Czw 18:18, 22 Wrz 2016    Temat postu:

Oj Palmo :wink: . . Nie zawsze będziemy zgodni ze sobą, nie będziemy mieć tych samych zdań , ale mimo wszystko musimy się kochać, starać się w pełni zrozumieć i akceptować. :P
Powrót do góry
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:34, 22 Wrz 2016    Temat postu:

Masz rację, szkoda że za daleko mieszkam bo poszłybyśmy na dobre ciacho i pewnie gadka by lepiej szła :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka
Gość






PostWysłany: Czw 19:15, 22 Wrz 2016    Temat postu:

Palma napisał:
Masz rację, szkoda że za daleko mieszkam bo poszłybyśmy na dobre ciacho i pewnie gadka by lepiej szła :)

bo real to nie virtual. :wink: . W realu przeważnie obracamy się w wąskim kręgu znajomych z pracy i w rodzinie , natomiast z '' przyjaciółmi'' z neta o wiele łatwiej się rozmawia, bo łatwiej jest się zwierzyć. Druga sprawa to, że można przez internet poznac fajnych ludzie (albo w ogole duzo ludzi ) i w dodatku np. o podobnych zainteresowaniach i juz jest o czym gadać. :wink:
Powrót do góry
Philip
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:38, 22 Wrz 2016    Temat postu:

Internet daje poczucie anonimowości/bezkarności/bezpieczeństwa. To czyni go taką gratką w której tak miło się przebywa.

Jak kiedykolwiek zostanie zorganizowany zlot for internetowych to możecie wpaść i tam się zobaczyć :P.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Philip dnia Czw 19:33, 22 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:17, 23 Wrz 2016    Temat postu:

Duśka napisał:
Palma napisał:
Masz rację, szkoda że za daleko mieszkam bo poszłybyśmy na dobre ciacho i pewnie gadka by lepiej szła :)

bo real to nie virtual. :wink: . W realu przeważnie obracamy się w wąskim kręgu znajomych z pracy i w rodzinie , natomiast z '' przyjaciółmi'' z neta o wiele łatwiej się rozmawia, bo łatwiej jest się zwierzyć. Druga sprawa to, że można przez internet poznac fajnych ludzie (albo w ogole duzo ludzi ) i w dodatku np. o podobnych zainteresowaniach i juz jest o czym gadać. :wink:

Można poznać, dużo ludzi i to różnych, ale tak naprawdę nigdy nie wiemy co się w rzeczywistości kryje po drugiej stronie, chyba, że na FB się ujawnią :)

Filip napisał:
Cytat:
Jak kiedykolwiek zostanie zorganizowany zlot for internetowych to możecie wpaść i tam się zobaczyć Razz.

Oj Filipie, chyba to nigdy nie nastąpi :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Sob 6:01, 24 Wrz 2016    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Już wiadomo, ze to nie jest Intronizacja Jezusa Chrystusa na Króla Polski. To jest uroczyste odnowienie uznania Jezusa za Króla i Pana Stworzenia - akt godny chwały, jednak nijak się mający do Intronizacji Chrystusa na Króla Polski.

Spełnia się jak proroctwo moje przekonanie, że Intronizacja Chrystusa na Króla Polski nie może odbyć się z udziałem głównego przeciwnika tego Aktu, Kardynała Dziwisza. Dopóki Kardynał Dziwisz jest biskupem krakowskim, Intronizacji nie będzie.
Będziemy czekać.
Oby łaskawy Chrystus też czekał.

Miałem też wizję uroczystego Aktu Intronizacji Chrystusa na Króla Polski, w którym, oprócz biskupów i przedstawicieli władz państwowych, będą uczestniczyć zaproszeni zasłużeni w krzewieniu idei Intronizacji przedstawiciele ruchów intronizacyjnych, przede wszystkim ks. Piotr Natanek i ks. Stanisław Małkowski i pierwsze postulatorki procesu beatyfikacyjnego Rozalii Celakówny: Sylwia Kaczmarek i Ewa Wieczorek.

Módlmy się o opiekę Jezusa nad Polską i o umożliwienie dokonania nam Polakom uroczystej Intronizacji Chrystusa na Króla naszej Ojczyzny by Chrystus objął swą opieką całą polską ziemię i wszystkich naszych Rodaków, gdziekolwiek oni są.


Ostatnio zmieniony przez maly_kwiatek dnia Sob 6:20, 24 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:29, 24 Wrz 2016    Temat postu:

maly_kwiatek napisał:
Już wiadomo, ze to nie jest Intronizacja Jezusa Chrystusa na Króla Polski. To jest uroczyste odnowienie uznania Jezusa za Króla i Pana Stworzenia - akt godny chwały, jednak nijak się mający do Intronizacji Chrystusa na Króla Polski.
Niestety, gołym okiem widać niezrozumiały mur niechęci "oświeconej" warstwy establishmentu kapłaństwa hierarchicznego, która swój status formalny w hierarchii utożsamiła (niesłusznie moim zdaniem) z adekwatnie jej przysługującą przenikliwością.

Tymczasem mądrość nie idzie "z urzędu"w ślad za zmianą barw tiary, lecz zupełnie inaczej to się odbywa;
"Powiedział abba Alonios: „Gdyby człowiek chciał, to między porankiem a wieczorem mógłby dosięgnąć Bożej miary” (Apoftegmaty Ojców Pustyni, t. I, Alonios 3[146]).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:22, 24 Wrz 2016    Temat postu:

exe napisał:
Tymczasem mądrość nie idzie "z urzędu"w ślad za zmianą barw tiary, lecz zupełnie inaczej to się odbywa;
"Powiedział abba Alonios: „Gdyby człowiek chciał, to między porankiem a wieczorem mógłby dosięgnąć Bożej miary” (Apoftegmaty Ojców Pustyni, t. I, Alonios 3[146]).

Intronizacja nie jest dla wierzących, przecież każdy Katolik,praktykujący, uznał Jezusa za swojego Pana i Króla, chodzi pewnie o to, by wyjść na ulicę i przekonać tych niewierzących o przyjęciu Jezusa jako Pana i wtedy będzie Królem całej Polski.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Sob 9:33, 24 Wrz 2016    Temat postu:

Palma napisał:
Intronizacja nie jest dla wierzących, przecież każdy Katolik,praktykujący, uznał Jezusa za swojego Pana i Króla, chodzi pewnie o to, by wyjść na ulicę i przekonać tych niewierzących o przyjęciu Jezusa jako Pana i wtedy będzie Królem całej Polski.

Możesz wyjaśnić, o co Ci chodzi?
Powrót do góry
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:39, 24 Wrz 2016    Temat postu:

Rozumiem to tak, ze jeśli Jesteś Katolikiem to jest też oczywiste, że Jezus jest Twoim Panem. Przyjąć Jezusa powinni niewierzący i ich trzeba przekonywać by uwierzyli w celu ratowania Polski.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Sob 10:00, 24 Wrz 2016    Temat postu:

Przecież zarówno ja, jak i większość piszących na forum jesteśmy Polakami. I jako Polacy pragniemy, by naszym Królewskim Panem był Jezus Chrystus, podobnie, jak naszą polską Królową od dawna jest Matka Boska, Maryja.

W moim sercu, Jezus króluje od dawna, do Niego zanoszę od lat moje modlitwy o wolność Polski i królowanie miłości w mej Ojczyźnie.

W Intronizacji chodzi o coś innego, niż myślisz, Palma.

Intronizacja to uroczysty i publiczny akt oddania się Polski pod Królewskie Panowanie Jezusa Chrystusa.
Nie mój czy Twój katolicki prywatny i osobisty akt.
Nie mój czy Twój prywatny i osobisty akt jako Polaków.
Tylko o publiczny i zbiorowy, narodowy akt oddania się Polski i polskiego Narodu pod Królewskie Panowanie Jezusa Chrystusa.

I taki akt nie oznacza przekonywania na siłę na ulicach nie-katolików by zadeklarowali, że są katolikami. To jakiś absurd wymyślony chyba przez wrogów Kościoła i wrogów Polski.

W wolnej Polsce, pod Panowaniem Chrystusa nie będzie mowy o łamaniu czyjegokolwiek sumienia i kreowania fałszywych wyznań wiary. Każdy ma takie sumienie jakie ma, każdy ma wiarę jaką ma i każdy ma wolną wolę, by kreować swoje życie i pracować nad swoją ścieżką ku wieczności.

W obliczu czasów Sprawiedliwości Bożej, Bóg łaskawym okiem wejrzy na Swoje Narody, w których króluje i zachowa je jako początek, kolebkę Nowego Jeruzalem.

Nie znam dokładnie dokumentów Sługi Bożej Rozalii Celakówny, za to znam trochę Boga, który mówił przez Proroków w Piśmie Świętym i to co napisałem wynika z Przekazu Boga do ludzi od wieków.

Exe podaje trafne fragmenty z Pisma Świętego, które o takim stanowisku Boga wobec ludzi - także skupionych w Narodach - zaświadcza.

Króluj nam Chryste, króluj Polsce, Ojczyźnie mej!
Powrót do góry
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:04, 24 Wrz 2016    Temat postu:

Teraz rozumiem, Polska to nie ludzie :)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palma dnia Sob 9:56, 24 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Sob 10:29, 24 Wrz 2016    Temat postu:

Święty Ojciec Pio w temacie:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
dark
Princeps posterior
Princeps posterior



Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:52, 24 Wrz 2016    Temat postu:

exe napisał:
maly_kwiatek napisał:
Już wiadomo, ze to nie jest Intronizacja Jezusa Chrystusa na Króla Polski. To jest uroczyste odnowienie uznania Jezusa za Króla i Pana Stworzenia - akt godny chwały, jednak nijak się mający do Intronizacji Chrystusa na Króla Polski.
Niestety, gołym okiem widać niezrozumiały mur niechęci "oświeconej" warstwy establishmentu kapłaństwa hierarchicznego, która swój status formalny w hierarchii utożsamiła (niesłusznie moim zdaniem) z adekwatnie jej przysługującą przenikliwością.

Tymczasem mądrość nie idzie "z urzędu"w ślad za zmianą barw tiary, lecz zupełnie inaczej to się odbywa;
"Powiedział abba Alonios: „Gdyby człowiek chciał, to między porankiem a wieczorem mógłby dosięgnąć Bożej miary” (Apoftegmaty Ojców Pustyni, t. I, Alonios 3[146]).


Orędzie Anioła Stróża Polski:
,,(7) 12 października 2009
ANIOŁ AVE:
Aktualność intronizacji Chrystusa Króla w waszej ojczyźnie jest bardzo nagląca, ponieważ siły ciemności czynią wszystko, by nie dopuścić do tego, ponieważ ta sprawa ukazałaby ich klęskę. Niestety wielu hierarchów lekceważy te sprawę, ponieważ są zaślepieni i nie chcą widzieć niebezpieczeństwa w wymiarze nie tylko religijnym, lecz również społecznym. Intronizacja poza aspektem religijnym ma przecież ogromne konsekwencje społeczne. Wielu biskupów zachowuje się właśnie tak, jak tego życzą sobie wrogowie Kościoła, którzy tak wiele mówią o tolerancji i wolności. Pamiętajcie jednak, że BÓG jest Panem narodów. To ON prowadzi was poprzez historię i pośród dziejów wszystkich narodów. Dlatego musicie pamiętać o waszym powołaniu, aby dać przykład wiary szczególnie w Europie, która duchowo umiera. Waszą mocą jest krzyż, który zawsze wskazywał drogę do zwycięstwa. Dlatego w obecnej chwili dziejowej musicie głosić wiarę narodom w Chrystusa Zmartwychwstałego i Tryumfującego ponad narodami. Tak umocnicie waszą wiarę. (…)''

,,Dobrze wiecie, czego od was żąda Bóg: abyście ukoronowali Jego Syna na Króla waszej ojczyzny. Nie szukajcie podziałów, lecz w jedności poszukujcie siły w działaniu. Pamiętajcie, że poprzez partie polityczne nie przyjdzie zwycięstwo, lecz poprzez ruch odnowy ludzkich serc. Żądza władzy jest wielką pokusą, a niestety wielu jej ulega. Nie w ekonomii ani gospodarce jest ratunek dla Polski, lecz przede wszystkim w zachowaniu wiary, w modlitwie i w Intronizacji.''


(10) 12 stycznia 2010

ANIOŁ AVE: (…) Sam Zbawiciel upomina się o królowanie w waszym narodzie. Musicie zrozumieć cały sens Intronizacji, aby ją urzeczywistnić w całym życiu społecznym.

Ponieważ otrzymaliście wiekowe posłannictwo, aby stać się przykładem dla innych narodów oraz, aby mogła wyjść z waszego narodu iskra pokoju dla wielu narodów, musicie zrozumieć, że Akt Intronizacji Chrystusa Króla jest wypełnieniem Woli Bożej względem waszego narodu. JEST TO PLAN BOŻY WZGLĘDEM WAS.

Jako Anioł Stróż waszego narodu, pragnę wam pomóc w waszych modlitwach. Jestem Aniołem Maryi, który trzyma w swoim ręku maryjny dzwon, który jest znakiem głosu Boga i wezwaniem do jego realizacji. Ten dzwon, który trzymam w ręku jest dzwonem maryjnym – to znak dla was, że Królowa waszego narodu wzywa was także, abyście odpowiedzieli na Jej matczyne wezwanie i poprzez wasze modlitwy, ofiary i pokute umacniali wiarę w waszym narodzie.

(10) 12 stycznia 2010
,,Módlcie się za waszych biskupów, którzy – niestety – nie rozpoznają znaków czasu, a zaangażowali się w poprawność polityczną. Wielu z nich nie chce przyjąć Intronizacji, ponieważ boją się odpowiedzialności oraz urzeczywistnienia tego, do czego zostali powołani – mianowicie do głoszenia Królestwa Chrystusowego na ziemi. Dlatego też Święta Matka Kościół przeżywa kryzys, ponieważ mało kto troszczy się o prawdziwe Królestwo Boże. ''

(11) 12 luty 2010

,,ANIOŁ AVE: (…) Bóg jednak przygotował Plan dla waszego narodu; przygotował grunt, który – w zależności od waszej postawy – może stać się iskrą dla narodów Europy. To właśnie w waszym narodzie Maryja znalazła nadzieję na urzeczywistnienie Królestwa Jej Syna na ziemi. Znalazła naród, który pod Jej przewodnictwem stanie się narzędziem w walce przeciwko szatanowi. Wielokrotnie udowodniła swoje zaangażowanie wobec waszego narodu, gdy wypraszała dla was zwycięstwa i uprosiła łaskę wolności. To właśnie Maryja, Królowa narodu polskiego, objawiła się ze znakiem orła białego, by pokazać, że pozostaje wierna waszemu wyborowi. (objawienia w Licheniu)
Teraz wiele zależy od was, ponieważ Ona pragnie zaprowadzić was do Chrystusa i przekazać Mu panowanie i królestwo nad waszym narodem. ''


To pochodzi z objawień prywatnych osoby pod pseudonimem Adam Człowiek. Osoba ta zmarła przed 2 laty. Ponoć żyła skromnie i nie chciała rozgłosu. Jej objawienia trwały wiele lat.
Oczywiscie, wiemy jaki mieć nalezy stosunek do objawień prywatnych, ale jako ciekawostę podam, że ów człowiek miał opiekunów duchowych w postaci ksieży katolickich, a wydane orędzia otrzymały:

,, NIHIL OBSTAT
Zatwierdzam do studiowania i medytacji prywatnej
ks. Abp Andrzej Dzięga
Dnia 5 maja 2015 r. (NR O1d-1/2013; NR O1d-2/2015)''

Przesłanie Adam Człowieka mają ponoć pozytywne opinie: ks. abp Maurillio, ks. prał. Romana Kneblewskiego, ks. Stanisława Małkowskiego.

To tylko wybrane fragmenty, jest tego więcej.

Warto zauważyć, że często przeciwnicy intronizacji nie wchodzą w źródło tej idei, a skupiają się na tym niczym na poglądach garstki inicjatorów , prowadząc polemikę z własnymi myślami, obawami i owymi inicjatorami.

Gdyby sięgnąć do objawień i potraktować je poważnie, to w zasadzie można zadać pytanie - z czym/kim polemizujemy?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez dark dnia Sob 16:01, 24 Wrz 2016, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:03, 24 Wrz 2016    Temat postu:

Pokorni, przyjmą to co Papież Franciszek powie, więc czekamy, aż nastąpi ta chwila.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palma dnia Sob 16:12, 24 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Sob 18:28, 24 Wrz 2016    Temat postu:

Palma napisał:
Pokorni, przyjmą to co Papież Franciszek powie, więc czekamy, aż nastąpi ta chwila.


Myślisz, ze ktoś pyta Papieża o sprawy Króla Polski?
Jeśli tak to wątpię by Papież publicznie odmówił Chrystusowi Korony Polskiej. To mógłby być koniec Kościoła.

Cokolwiek by powiedział w tej sprawie, nie sądzę by powiedział coś takiego:

Cytat:
Rozumiem, Polska to nie ludzie.


Ja tego stwierdzenia kompletnie nie rozumiem.
Powrót do góry
Duśka
Gość






PostWysłany: Sob 18:30, 24 Wrz 2016    Temat postu:

Po sieci takie informacje krązą , nawet u naszego Antoniego było ,że ;


UWAGA.DNIA 19 LISTOPADA ODBĘDZIE SIĘ W POLSCE INTRONIZACJA. CZYLI JEZUS CHRYSTUS PUBLICZNE ZOSTANIE OGŁOSZONY KRÓLEM POLSKI.(Tak już czas) MIŁOSIERDZIE BOŻE JEST JUŻ OSTATNIĄ DESKĄ RATUNKU DLA LUDZKOŚĆ. JEŻELI LUDZKOŚĆ ODRZUCI BOŻE MIŁOSIERDZIE WNET NASTĄPI CZAS SPRAWIEDLIWOŚCI BOŻEJ.(Polska będzie tą iskrą która przygotuje świat na ostateczne przyjście Chrystusa Króla na ziemię) BĘDZIE TO WIELKI DZIEŃ DLA POLSKI I NIEBA CAŁEGO.

Nie wiadomo ile w tym prawdy jest .
Nie bardzo rozumiem co ma wspólnego O.Pio, jeżeli chodzi o strategię lini wojsk Question Nie bardzo ufam takim tekstom przez ludzi pisanych ,że niby tak twierdzi O.Pio .


Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Sob 18:35, 24 Wrz 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Sob 18:52, 24 Wrz 2016    Temat postu:

Jest w tym wszystkim dużo przekłamań. Trzeba być uważnym.
Powrót do góry
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:58, 24 Wrz 2016    Temat postu:

maly_kwiatek napisał:
W Intronizacji chodzi o coś innego, niż myślisz, Palma.

Intronizacja to uroczysty i publiczny akt oddania się Polski pod Królewskie Panowanie Jezusa Chrystusa.

Pytanie dotyczyło powyższej Twojej wypowiedzi, tłumaczącej mi co znaczy intronizacja.

Wobec powyższego postawiłam pytanie.
.
"Cytat:
Rozumiem, Polska to nie ludzie."

Kiedy nawiązuję do ewangelizacji to dla Ciebie jest to coś strasznego, też nie rozumiem dlaczego, porównujesz mnie z Papieżem.
Papież jest najwyższy, wśród nas wszystkich, tu na ziemi i moim zdaniem, powinien podjąć decyzję a my do niej się dostosować jako wierni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Nie 13:13, 25 Wrz 2016    Temat postu:

Bardzo pięknie podana, dopracowana informacja o królowaniu Jezusa Chrystusa - Człowieka - nad całym stworzeniem - wynikająca z encykliki Quas Primas Piusa XI, oparta o słowa Papieża Leona XIII, uzupełniona misją przekazaną Słudze Bożej Rozalii Celakównie przez Jezusa i piękną opowieścią o Niej, ilustrowaną starymi fotografiami i miejscem po rozebranym domu Rozalii.

https://www.youtube.com/watch?v=dJRtlJCJ1ds

Mnie uderzyło w tej opowieści to, co jest właściwie istotą encykliki Quas Primas - że to Jezus Chrystus Człowiek jest Królem Świata i Wszechświata. Człowiek a nie Bóg.

Dlatego trzeba odrzucić wszelkie zastrzeżenia, złośliwości i sprzeciwy masonerii, która usiłuje oddać królowanie nad światem szatanowi. To Jezus Człowiek jest Panem całego stworzenia, każdej planety, każdego lądu i morza, każdego narodu i każdego państwa, każdej osoby i każdego serca.
Nie ma znaczenia, czy ktoś w to wierzy i czy tego chce czy nie chce.
Jezus jest Królem niekwestionowanym.

My natomiast możemy Królowanie Jezusa nad sobą, naszym krajem i światem odrzucić, albo przyjąć.
Ja przyjmuję - jako ja i jako Polak. Bo pragnę, by Jezus uważał moją Ojczyznę Polskę za swoje dobre miejsce, w którym uznajemy Jego Królowanie.
Tak nam dopomóż Bóg.
Amen
Powrót do góry
Duśka
Gość






PostWysłany: Nie 16:53, 25 Wrz 2016    Temat postu:

Ciekawy materiał, tylko bardzo skąpo to omówiono jeżeli chodzi o tą postać i na jakiej podstawie zostało uznane to jej objawienie.
Powrót do góry
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Nie 16:54, 25 Wrz 2016    Temat postu:

Duśka napisał:
Ciekawy materiał, tylko bardzo skąpo to omówiono jeżeli chodzi o tą postać i na jakiej podstawie zostało uznane to jej objawienie.


Na tej stronie, prowadzonej przez pierwsze postulatorki procesu kanonizacyjnego Rozalii Celakówny znajdziesz wiele dokumentów i historii samej Rozalii i jej objawień, a także procesu kanonizacyjnego.
Stowarzyszenie Róża już nie prowadzi tego procesu, został przekazany jezuitom w Krakowie. Stowarzyszenie nadal prowadzi działalność oświatową i informacyjną.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Modlitwa i człowiek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin