Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tragizm współczesnego wychowywania dzieci

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Edukacja i wychowanie / O małżeństwie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Śro 22:55, 02 Gru 2015    Temat postu: Tragizm współczesnego wychowywania dzieci

Zanim zamieszczę link do wręcz fenomenalnego artykułu na temat skutków współczesnego wychowywania dzieci napiszę coś od siebie, gdyż z przerażeniem od wielu lat patrzę na to, jak państwo odebrało normalnym rodzicom prawa do właściwego wychowywania dzeci. Właściwego tj takiego jakie było nawet w latach 80, gdy dziecko wiedziało co mu wolno a czego nie a za oberwanie po tyłku nikt nie latał do opieki społecznej ze skargą na przemoc wobec dzieci. I co ciekawe - nie było wtedy tylu przypadków tej najgorszej przemocy wobec dzieci. Przypadki katowania to była rzadkość, natomiast dziecko dostawało wtedy, gdy naprawdę zasłuzyło i nie miało pretnesji do ojca czy matki za lanie w tyłek.

Teraz doprowadziło sie dzieci do takiego stanu, że dziecko uznając swoje prawa może walczyć z każdym bo dziecka nie wolno bić, karać, bo to źle wpływa na jego psychikę. Wychowanie bezstresowe stało sie jakimś chorym fundamentem. A gdy dziecko coś juz zrobi to w sądzie rodzinnym rodzic usłyszy: państwa syn/córka jest osoba zdemoralizowaną i umieszcza dziecko w ośrodkach wychowawczych, poprawczakach. Dlaczego? Poniewaz rodzic miał związane rece aby dobrze dziecko wychować. Jak nie ma pracy i jest czas na dzieci to sytuacja materialna jest krytyczna, jak chce się zarobić to aby rodzinę utrzymac trzeba pracować wiele godzin, aby było za co rodzinę utrzymać i brakuje czasu dla dzieci.

Ale najgorsze jest to, że dziecku sie funduje bezprawie: dziecko może wszystko, a gdy nauczyciel w jakiś sposób zareaguje na arogancję ucznia to rodzice chca już pozbawić nauczyciela pracy, bo przeciez bardzo skrzywdził dziecko zwracając mu uwagę.

Pamiętam jeszcze ze szkoły (to były lata 80-te) taka sytuację, gdy jeden z moich klasowych kolegów źle się zachowywał na lekcji matematyki, którą prowadził bodajże wicedyrektor. Gdy podszedł do tego ucznia, wziął ksiązkę i strzelił go ta ksiazką po głowie. Chłopak zrobił sie czerwony jak burak, ale nic nie odpowiedział a do końca lekcji i przez następne lekcje siedział juz cicho. Czy myslicie, że ktoś z rodziców przyszedł do tego nauczyciela na skargę? Nie. Nikt wtedy nie latał jak poparzony do nauczycieli, dyrektorów na skargę. Nauczyciel miał prawa do uspokojenia ucznia a uczeń bał się źle zachowywac u takiego twardego nauczyciela, nie pyskował. Teraz: dziecko może serwować nauczycielowi takie teksty, że nauczyciel zamyka usta aby tylko dziecku krzywdy nie zrobić, względnie zaprowadzi do dyrektora, ale gdy rodzice przyjda to już nie dziecko będzie winne tylko nauczyciel.

To tylko część pieknych przykładów wypaczenia praw rodziców zafundowanych przez państwo. Do czego to prowadzi? Do tego, że współczesne pokolenie będzie chore, że będa to ofiary a nie normalni ludzie przygotowani do samodzielnego życia, do brania odpowiedzialności za innych.

Teraz za same warunki w domu opieka potrafi odebrac dzieci, niemówiąc jua o jakims porządnym ukaraniu dziecka za złe zachowanie.

W niektórych karajch Europy (Szwecja, Włochy i inne) dzieci posyłają swoich rodziców do więzienia jak im tylko podpadną np nie kupieniem czegoś co chcą. Zgłaszają przemoc i rodzice ida na kilka lat do więzienia.
Totalne kalectwo nie z tej ziemi, pokolenie chorych ludzi, którzy w przyszłośi zaczną rzadzic krajem. Katastrofa murowana.

Ale narazie pominę inne szczegóły, dopiewm je w ramach dyskusji po przeczytaniu poniższego artykułu. Naprawdę jest warty a nawt konieczny do przeczytania, szczególnie dla tych, którzy mają swoje dzieci i są na etapie ich wychowywania. Mnie ten artykuł bardzo sie spodobał - żona go znalzła przypadkiem. Ten artykuł pokazuje to co nas czeka przy obecnym systemie wychowawczym naszych dzieci. TRAFIZM I KATASTROFA.

Po przeczytaniu zapraszam do dyskusji: czy rzeczywiście szykuje sie nam tak straszne pokolenie? Czy rzeczywiscie ten obecny system niszczy nasze dzieci i nas jako rodziców? Jakie wy macie zdanie na temat obecnego systemu wychowawczego a jakie na temat starego?

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:41, 02 Gru 2015    Temat postu:

Bardzo to przerażające, zaś głęboki tragizm tej sytuacji, którą pokazano w tym artykule, a którą komentujesz, musi mieć jakiś wspólny korzeń.

Przedstawiono w artykule bardzo dojmujące absurdy w strategiach wychowawczych, które ukazują dobitnie, jak wielką krzywdę czyni fałszywe pojmowanie wolności. Jest to w mojej opinii wynik celowej propagandy i sztucznego lansu odwróconej hierarchii w rodzinie.

Mówię wiec o zamachu na podstawową komórkę Kościoła - rodzinę.

Nie sposób nie dotknąć sprawy rozwoju sumienia, ponieważ jeśli ten proces ma być głęboki, musi być ukorzeniony w konfrontacji z Bogiem.

Inaczej oczywiście podejdziemy do dzieci, a inaczej do dorosłych, ponieważ małe dzieci nie posiadają jeszcze wykształconych zasad moralnego postępowania (sumienie szczegółowe). To bardzo istotne zastrzeżenie, ponieważ dziecięca forma sumienia jest spojrzeniem w oczy rodziców, czy opiekunów, którzy "są imieniem Boga" w sercach swych pociech.

Zastrzeżenie jest tyleż istotne, co nieco paradoksalne, ponieważ człowiek dojrzewający już, mając wykształcone w określonym stopniu sumienie szczegółowe, musi podjąć ponowny wysiłek, aby powrócić do swej dziecięcej formy sumienia.

Posługując się sumieniem poprzez spojrzenie w oczy, nieustannie człowiek konfrontuje się z Bogiem. Tutaj zasady moralne nie wystarczają, ale potrzebne jest Światło Boże wynikłe z kontaktu ze Stwórcą.

Dramat dehumanizacji rodzin rozpoczyna się więc w desakralizacji społeczeństwa.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 23:49, 02 Gru 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka
Gość






PostWysłany: Pon 14:19, 07 Gru 2015    Temat postu:

Mnie się przypomniała ta ''Zapowiedź prześladowań '' z Ewangeli ŚW. Mateusza.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Edukacja i wychowanie / O małżeństwie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin