Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Upadek diabła
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Eschatologia / Piekło
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
Optio
Optio



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:45, 22 Sie 2014    Temat postu:

Buddyzm (inna nazwa to: sanskr. Buddha Dharma; pāli. Buddha Dhamma lub Buddha Sasana – "Nauka Przebudzonego") – nonteistyczny system filozoficzny i religijny, którego założycielem i twórcą jego podstawowych założeń był żyjący od około 560 do 480 roku p.n.e. Siddhārtha Gautama (pāli. Siddhattha Gotama), syn księcia z rodu Śākyów, władcy jednego z państw-miast w północnych Indiach. Buddyzm jest zaliczany do religii dharmicznych oraz do religii nieteistycznych.

Słowo "buddyzm" zostało stworzone przez zachodnich uczonych stosunkowo niedawno. Wcześniej na Wschodzie używane były nazwy dharma, sasana lub buddhasasana[1].

Buddyzm opiera się na Czterech Szlachetnych Prawdach głoszonych przez Siddharthę Gautamę, oraz na przedstawionej przez niego Ośmiorakiej Ścieżce, która prowadzić ma do ustania cierpienia.

Słowo "buddha", używane obecnie w odniesieniu do Siddhārthy Gautamy, w sanskrycie i pāli oznacza dosłownie "przebudzony". Takie imię obrał Siddhārtha Gautama, kiedy zaczął głosić swoje nauki.

Po śmierci Buddy, w ciągu pięciu wieków, nauki te rozprzestrzeniły się z subkontynentu indyjskiego na centralną, południowo-wschodnią i wschodnią Azję, aby współcześnie dotrzeć również na Zachód. Buddyzm od początku swojego istnienia był systemem o bardzo luźnej strukturze, zarówno od strony organizacyjnej, jak i doktrynalnej. W trakcie rozwoju historycznego powstały liczne jego odmiany i szkoły, które zazwyczaj (choć nie zawsze) nawzajem się tolerowały, a nawet wspierały. Współcześnie buddyzm dzieli się na trzy tradycje: Theravāda (sanskr. Sthaviravāda), Mahāyāna i Wadżrajana, przy czym ta ostatnia jest częścią mahajany. Dane na temat liczebności buddystów na świecie są mocno rozbieżne — w zależności od źródeł podawane są liczby od 230 do 500 milionów[2][3] (dane o buddystach w niektórych krajach, na przykład w Polsce, są niedostępne). W 2008 roku na świecie było 380 mln buddystów, co daje buddyzmowi piąte miejsce wśród najliczebniejszych religii świata po chrześcijaństwie, islamie, hinduizmie i tradycyjnej, ludowej religii chińskiej (taoizm, konfucjanizm)[4].


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Optio
Optio



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:47, 22 Sie 2014    Temat postu:

A Gdzie dowody życia Jezusa ,poza poszlakami ,bo ja buddyzm uprawiam od lat,i potwierdzam autentyczność .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
liiilith
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Konin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 6:59, 22 Sie 2014    Temat postu:

Piotr napisał:
A Gdzie dowody życia Jezusa ,poza poszlakami ,bo ja buddyzm uprawiam od lat,i potwierdzam autentyczność .


W jakim celu zarejestrowales sie na KATOLICKIM forum?
Chyba po to zeby prowokowac i dowodzic swoich racji.
Swoja glowa i swoimi pogladami nie przebijesz mocnego, stalego, zywego muru, ktory nazywa sie CHRZESCIJANSTWO.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez liiilith dnia Pią 7:01, 22 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:48, 22 Sie 2014    Temat postu:

Piotrze Jezus nie musiał wychodzić poza... on jest absolutem,jest wszystkim wszystko stalo się w nim dzięki niemu budda nie jest bogiem to tylko czlowiek który przez medytacje na coś tam się otworzył to coś to z duzymnprawdopodobienstwem demony nie mieszaj religii . proszę o niezanieczyszczsnie forum i nie stwarzanie zagrożeń duchowych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Optio
Optio



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:05, 22 Sie 2014    Temat postu:

ABSOLUTEM ,WYBACZ ALE TO BLUŹNIERSTWO PRZECIWKO BOGU I OGRANICZENIE ŚWIATOPOGLĄDOWE .
Proszę posłuchać tego

https://www.youtube.com/watch?v=T4TMDfE8L5E


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Pią 8:09, 22 Sie 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
liiilith
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Konin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:26, 22 Sie 2014    Temat postu:

Piotr napisał:
ABSOLUTEM ,WYBACZ ALE TO BLUŹNIERSTWO PRZECIWKO BOGU I OGRANICZENIE ŚWIATOPOGLĄDOWE .
Proszę posłuchać tego

https://www.youtube.com/watch?v=T4TMDfE8L5E


Chyba przeciwko Twojemu bogu...
Ty chcesz zwrocic na siebie uwage, to wszystko.
Odnosnie filmiku - Na co nam wiedzieć kim jest budda? To zbedne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:28, 22 Sie 2014    Temat postu:

Piotr napisał:
ABSOLUTEM ,WYBACZ ALE TO BLUŹNIERSTWO PRZECIWKO BOGU I OGRANICZENIE ŚWIATOPOGLĄDOWE .
Proszę posłuchać tego

https://www.youtube.com/watch?v=T4TMDfE8L5E
Twierdzisz że Jezus nie był i nie jest Bogiem w pełni.? Czy twoim zdaniem Bóg nie jest wszystkim nie jest bytem najwyższym dobrem i miłością najwyższą.?czy nazwanie Chrystusa Bogiem nazywasz bluźnierstwem? Przemysl co napisales i na jakim forum,czemu vto ma służyć? Bluźnierstwa nagminne i zatwardziale będą karane oficjalnym upomnieniem. To moje ostatnie odttzezenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Optio
Optio



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:37, 22 Sie 2014    Temat postu:

Bóg jest wszystkim ,ale jezus był człowiekiem i inni był prorokiem ,reformatorem religijnym .


Jezus Chrystus — prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, współistotny Ojcu co do Bóstwa, współistotny nam co do człowieczeństwa.
W pełni Bóg! Jezus to nie prorok nie przywódca religijny, TO SAM BÓG WCIELONY BÓG ! Jakiekolwiek zaprzeczenie jego bóstwu jest bluźnierstwem! -moderator MariaMagdalena


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Pią 8:38, 22 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
liiilith
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Konin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:43, 22 Sie 2014    Temat postu:

Piotr napisał:
Bóg jest wszystkim ,ale jezus był człowiekiem i inni był prorokiem ,reformatorem religijnym .


Wiesz dlaczego Jezus stal sie czlowiekiem? Z milosci do Ciebie, do mnie, do kazdego czlowieka. Bez wyjatku.
A wiesz kto tego nie mogl zaakceptowac? Szatan.
Przemysl to i wyciagnij wnioski.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Optio
Optio



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:51, 22 Sie 2014    Temat postu:

Wiem ,tylko że wiara musi być czymś żywym ,i trzeba mieć Boga w sercu swoim jako swojego przyjaciela ,wiarę trzeba przeżywać na codzień ,pielęgnlować ją ,podlewać jak kwiaty ,jakby była czymś żywym ,a nie tylko od czasu ,do czasu powtarzać formułki ,a to i tak na nic u Boga i daremny trud .

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Nie 10:58, 24 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
liiilith
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Konin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:03, 22 Sie 2014    Temat postu:

Piotr napisał:
A wiesz że Budda żył wiele lat przed Chrystusem ,przemyślcie to profani ,i obejrzyjcie film ,a nie głupie prowokacje jak dzieci - mamo a on się przezywa -myślał by kto tacy wykrztałceni i niby dorośli :) a jak dzieci ,oj wstyd .


Nazywaj to sobie jak chcesz.
Nie uwazam sie za osobe dorosla, od wrzesnia ide dopiero do I klasy liceum.
Wstyd za Ciebie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:04, 22 Sie 2014    Temat postu:

Adam tez żył przed Chrystusem I wielu innych -to niczego nie dowodzi! \
Jesli ze względu na wiare w Jezusa nazwiesz mnie Ograniczoną, zacofaną obłąkaną, jesli ze wzgledu na obronę czystości wiary nazwiesz mnie głupią przesądną zabobonną ignorantka to Mogę ze względu na Jezusa być dla ciebie Ograniczoną, zacofaną obłąkaną,głupią, przesądną, zabobonną, ignorantka... i będę z tego dumna.
Piotrze Przykro mi ale ani napomnienia na PW ani tu nie robią na tobie wrażenia Przykro mi ale nie mam wyjścia masz 1 ostrzeżenie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Optio
Optio



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:52, 22 Sie 2014    Temat postu:

Wiem ,niejedno forum zwiedziłem ,cóż taka wiara faryzeuszy,to żart ,
ale tak dokładnie ja jestemc widziany ,nawet u najbliższych
Ograniczony, zacofany obłąkany, jesli ze wzgledu na obronę czystości wiary nazwiesz mnie głupim przesądnym zabobonnym i ignorantem to Mogę ze względu na Człowieczeństwo być dla ciebie Ograniczony, zacofany obłąkany,głupi, przesądny, zabobonny, ignorant... i nie jest mi z tym dobrze
Ani dumy nie czuję .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Pią 9:59, 22 Sie 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Optio
Optio



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:07, 22 Sie 2014    Temat postu:

DEIZM gorszy niż ATEIZM?
Anna Sitarska /Jezus.com.pl

Największym smutkiem chrześcijaństwa nie są przejawy ateistycznego sposobu życia, ale spojrzenie deistyczne. Co to takiego i co by na to powiedział Jezus?

Porządkujące definicje

Przywołajmy najpierw definicje jednego i drugiego zjawiska. Pierwotnie przymiotnik atheos znaczył po grecku "pozbawiony wiary w bogów". Dodatkowe znaczenie zyskał w V wieku p.n.e., wtedy bowiem wyrażał brak jakiegokolwiek związku z bogami, zaprzeczanie istnieniu bogów, czyli postawę bardziej aktywną. Współcześnie atheos tłumaczy się jako ateistyczny. Polskie słowo ateizm, podobnie jak jego odpowiedniki w wielu innych europejskich językach, pochodzi z francuskiego athéisme. Francuskie słowo powstało z athée, bezbożny, ateista. Natomiast słowo deizm w językach europejskich pojawiło się później niż ateizm. Deizm to pogląd filozoficzny uznający istnienie Boga jako stwórcy świata materialnego, lecz odrzucający przekonania religijne, w myśl których Bóg ma moc ingerowania w życie człowieka i kierowania światem materialnym. Taki obraz Boga można porównać do Boskiego Zegarmistrza, który stworzył świat (poruszył mechanizm zegara), ale już nie wpływa na jego dalsze dzieje.

Czym zatem różnią się te postawy od siebie telegraficznym skrócie? Ateizm zaprzecza możliwości istnienia Boga jakiegokolwiek. Deizm akceptuje istnienie Boga, ale tylko jako Pierwszego Poruszyciela, Budowniczego świata.

Jeżeli już spotkałam się kiedykolwiek z ateistami, to w większości byli to ludzie umiejący racjonalnie wyjaśnić swoje stanowisko, korzystając z bogactwa filozoficznych nurtów. Nie atakowali, nie krytykowali agresywnie, ale ze stoickim spokojem i sceptycznym spojrzeniem podchodzili do idei Boga. W ich życiu nie ma pojęcia Boga, ale priorytetem są wartości dobra, prawdy, miłości, życzliwości! Tak jak dla chrześcijan pojęcie prawdy znajduje swoje źródło i najpełniejszą realizację w Bogu, tak dla ateisty pojęcie prawdy jest pojęciem istniejącym samym w sobie, bez odesłania do wyższej wartości. Oczywiście, również wśród ateistów są ludzie o różnych wartościach - ateizm też ma różne formy. A deiści? Sama idea Zegarmistrza Świata jest przykładem pewnego kompromisu pomiędzy radykalnym wybraniem Boga a odrzuceniem Go. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust – te słowa z Apokalipsy św. Jana z rozdziału trzeciego wydają się najodpowiedniejsze do zilustrowania tych zjawisk. Dlatego odnoszę wrażenie, że deizm jest widmem wiszącym nad letnimi chrześcijanami! Nad każdym z nas! Sama zgoda świadomości na istnienie Istoty Wyższej nie jest jeszcze żadną wiarą, ale może ona prowadzić do wiary. Deizm może niestety również prowadzić do tego, że uważając się za osoby "wierzące" będziemy żyli jakby Boga nie było. Wierzący to nie tyle ten, kto wierzy w istnienie Boga, ale kto ufa Bogu, wierzy Jemu, Jego miłości i daje temu świadectwo.

Dlaczego tak bardzo każdemu z nas grozi spojrzenie deistyczne? Bo zakłada ono, że Bóg zaingerował w życie człowieka tylko raz- kiedy go stworzył. W myśl takiego przekonania teraz naszym życiem sterujemy my sami bądź przypadek, a nasz Stworzyciel jest biernym widzem naszych wyczynów. Przecież to wizja dramatyczna i pełna tragizmu! Czy kochający rodzice zostawiają dziecko samo sobie po urodzeniu? Ani w świecie ludzi ani zwierząt (prócz nielicznych gatunków) nie ma takiej normy, która wskazywałaby na ideę pozostawiania dzieci samym sobie! A skoro jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo samego Boga, to nieprawdopodobnym jest by On nas porzucił po stworzeniu! Sam pozostawił nam dowody, że tak nie jest... Jakie?

Dowody na to, że Pan ingeruje w Twoje życie...

Spójrz, co Bóg pozostawił nam, byśmy trwali tu oczekując Królestwa Niebieskiego! Pismo Święte, Jezus, który przyszedł nas wybawić, Duch, który został dany ku naszemu umocnieniu i podtrzymywaniu nas w Bogu! I słowa zapewnienia...

„A oto Ja jestem z Wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” Mt 28;20

„Nie lękaj się, bo Ja jestem z tobą;
nie trwóż się, bo Ja jestem twoim Bogiem.
Umacniam cię, a także wspomagam,
podtrzymuję cię moją prawicą sprawiedliwą.” Księga Izajasza 41;10

„Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać ale miłość moja nigdy nie odstąpi od Ciebie – mówi Pan” Iz 54,10

Jednymi z piękniejszych słów Bożych upewniających człowieka o Bożej opiece są słowa Psalmu 91:

1 Kto przebywa w pieczy Najwyższego
i w cieniu Wszechmocnego mieszka,
2 mówi do Pana: "Ucieczko moja i Twierdzo,
mój Boże, któremu ufam".
3 Bo On sam cię wyzwoli
z sideł myśliwego
i od zgubnego słowa.
4 Okryje cię swymi piórami
i schronisz się pod Jego skrzydła:
Jego wierność to puklerz i tarcza.
5 W nocy nie ulękniesz się strachu
ani za dnia - lecącej strzały,
6 ani zarazy, co idzie w mroku,
ni moru, co niszczy w południe.
7 Choć tysiąc padnie u twego boku,
a dziesięć tysięcy po twojej prawicy:
ciebie to nie spotka.
8 Ty ujrzysz na własne oczy:
będziesz widział odpłatę daną grzesznikom.
9 Albowiem Pan jest twoją ucieczką,
jako obrońcę wziąłeś sobie Najwyższego.
10 Niedola nie przystąpi do ciebie,
a cios nie spotka twojego namiotu,
11 bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie,
aby cię strzegli na wszystkich twych drogach.
12 Na rękach będą cię nosili,
abyś nie uraził swej stopy o kamień.
13 Będziesz stąpał po wężach i żmijach,
a lwa i smoka będziesz mógł podeptać.
14 Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie;
osłonię go, bo uznał moje imię.
15 Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham
i będę z nim w utrapieniu,
wyzwolę go i sławą obdarzę.
16 Nasycę go długim życiem
i ukażę mu moje zbawienie.

To są słowa skierowane właśnie do Ciebie! Pan obiecał, że będzie stale o Tobie pamiętać, bo na obu swoich Bożych dłoniach Cię wyrył, nosi Ciebie całego w sobie. Patrzy jak wstajesz rano, rozmawiasz z bliskimi, pracujesz... Daje Ci małe porcje radości, małe uśmiechy jak tęcza, uścisk kogoś bliskiego, czyjaś pomocna dłoń, słowa pokrzepienia, wszystkie „przypadkowe” pomyślne sytuacje... To Jego dzieła dla Ciebie... Spójrz na świat i doszukuj się tych drobiazgów, poprzez które Pan zapewnia, że Cię kocha, że pamięta o Tobie i nie opuści! I nie pytaj dlaczego takie małe porcje miłości wydziela- cały ogrom Jego szaleńczego zakochania w Tobie dawkuje Ci, by Cię rozkochiwać w Miłości...

Pozwól Panu by coraz bardziej ingerował w Twoje życie, bo On nie chce narzucać Ci swojej woli. Czeka na Twoją wolną decyzję pozwolenia Jemu na kształtowanie Twojego życia. Wtedy rozbłyśnie ono radością, pokojem, nadzieją gdy w pełni powierzysz się Jemu i uwierzysz Jego słowom zapewnienia! Wola Boża to najpiękniejszy plan życia dla Ciebie. Pozwól Panu by zaczął obdarowywać Cię swoimi niespodziankami... I uwierz, że On stale dba o Twoje życie.

Źródło : [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
liiilith
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Konin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:20, 22 Sie 2014    Temat postu:

Piotr napisał:
DEIZM gorszy niż ATEIZM?
Anna Sitarska /Jezus.com.pl

Największym smutkiem chrześcijaństwa nie są przejawy ateistycznego sposobu życia, ale spojrzenie deistyczne. Co to takiego i co by na to powiedział Jezus?

Porządkujące definicje

Przywołajmy najpierw definicje jednego i drugiego zjawiska. Pierwotnie przymiotnik atheos znaczył po grecku "pozbawiony wiary w bogów". Dodatkowe znaczenie zyskał w V wieku p.n.e., wtedy bowiem wyrażał brak jakiegokolwiek związku z bogami, zaprzeczanie istnieniu bogów, czyli postawę bardziej aktywną. Współcześnie atheos tłumaczy się jako ateistyczny. Polskie słowo ateizm, podobnie jak jego odpowiedniki w wielu innych europejskich językach, pochodzi z francuskiego athéisme. Francuskie słowo powstało z athée, bezbożny, ateista. Natomiast słowo deizm w językach europejskich pojawiło się później niż ateizm. Deizm to pogląd filozoficzny uznający istnienie Boga jako stwórcy świata materialnego, lecz odrzucający przekonania religijne, w myśl których Bóg ma moc ingerowania w życie człowieka i kierowania światem materialnym. Taki obraz Boga można porównać do Boskiego Zegarmistrza, który stworzył świat (poruszył mechanizm zegara), ale już nie wpływa na jego dalsze dzieje.

Czym zatem różnią się te postawy od siebie telegraficznym skrócie? Ateizm zaprzecza możliwości istnienia Boga jakiegokolwiek. Deizm akceptuje istnienie Boga, ale tylko jako Pierwszego Poruszyciela, Budowniczego świata.

Jeżeli już spotkałam się kiedykolwiek z ateistami, to w większości byli to ludzie umiejący racjonalnie wyjaśnić swoje stanowisko, korzystając z bogactwa filozoficznych nurtów. Nie atakowali, nie krytykowali agresywnie, ale ze stoickim spokojem i sceptycznym spojrzeniem podchodzili do idei Boga. W ich życiu nie ma pojęcia Boga, ale priorytetem są wartości dobra, prawdy, miłości, życzliwości! Tak jak dla chrześcijan pojęcie prawdy znajduje swoje źródło i najpełniejszą realizację w Bogu, tak dla ateisty pojęcie prawdy jest pojęciem istniejącym samym w sobie, bez odesłania do wyższej wartości. Oczywiście, również wśród ateistów są ludzie o różnych wartościach - ateizm też ma różne formy. A deiści? Sama idea Zegarmistrza Świata jest przykładem pewnego kompromisu pomiędzy radykalnym wybraniem Boga a odrzuceniem Go. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust – te słowa z Apokalipsy św. Jana z rozdziału trzeciego wydają się najodpowiedniejsze do zilustrowania tych zjawisk. Dlatego odnoszę wrażenie, że deizm jest widmem wiszącym nad letnimi chrześcijanami! Nad każdym z nas! Sama zgoda świadomości na istnienie Istoty Wyższej nie jest jeszcze żadną wiarą, ale może ona prowadzić do wiary. Deizm może niestety również prowadzić do tego, że uważając się za osoby "wierzące" będziemy żyli jakby Boga nie było. Wierzący to nie tyle ten, kto wierzy w istnienie Boga, ale kto ufa Bogu, wierzy Jemu, Jego miłości i daje temu świadectwo.

Dlaczego tak bardzo każdemu z nas grozi spojrzenie deistyczne? Bo zakłada ono, że Bóg zaingerował w życie człowieka tylko raz- kiedy go stworzył. W myśl takiego przekonania teraz naszym życiem sterujemy my sami bądź przypadek, a nasz Stworzyciel jest biernym widzem naszych wyczynów. Przecież to wizja dramatyczna i pełna tragizmu! Czy kochający rodzice zostawiają dziecko samo sobie po urodzeniu? Ani w świecie ludzi ani zwierząt (prócz nielicznych gatunków) nie ma takiej normy, która wskazywałaby na ideę pozostawiania dzieci samym sobie! A skoro jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo samego Boga, to nieprawdopodobnym jest by On nas porzucił po stworzeniu! Sam pozostawił nam dowody, że tak nie jest... Jakie?

Dowody na to, że Pan ingeruje w Twoje życie...

Spójrz, co Bóg pozostawił nam, byśmy trwali tu oczekując Królestwa Niebieskiego! Pismo Święte, Jezus, który przyszedł nas wybawić, Duch, który został dany ku naszemu umocnieniu i podtrzymywaniu nas w Bogu! I słowa zapewnienia...

„A oto Ja jestem z Wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” Mt 28;20

„Nie lękaj się, bo Ja jestem z tobą;
nie trwóż się, bo Ja jestem twoim Bogiem.
Umacniam cię, a także wspomagam,
podtrzymuję cię moją prawicą sprawiedliwą.” Księga Izajasza 41;10

„Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać ale miłość moja nigdy nie odstąpi od Ciebie – mówi Pan” Iz 54,10

Jednymi z piękniejszych słów Bożych upewniających człowieka o Bożej opiece są słowa Psalmu 91:

1 Kto przebywa w pieczy Najwyższego
i w cieniu Wszechmocnego mieszka,
2 mówi do Pana: "Ucieczko moja i Twierdzo,
mój Boże, któremu ufam".
3 Bo On sam cię wyzwoli
z sideł myśliwego
i od zgubnego słowa.
4 Okryje cię swymi piórami
i schronisz się pod Jego skrzydła:
Jego wierność to puklerz i tarcza.
5 W nocy nie ulękniesz się strachu
ani za dnia - lecącej strzały,
6 ani zarazy, co idzie w mroku,
ni moru, co niszczy w południe.
7 Choć tysiąc padnie u twego boku,
a dziesięć tysięcy po twojej prawicy:
ciebie to nie spotka.
8 Ty ujrzysz na własne oczy:
będziesz widział odpłatę daną grzesznikom.
9 Albowiem Pan jest twoją ucieczką,
jako obrońcę wziąłeś sobie Najwyższego.
10 Niedola nie przystąpi do ciebie,
a cios nie spotka twojego namiotu,
11 bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie,
aby cię strzegli na wszystkich twych drogach.
12 Na rękach będą cię nosili,
abyś nie uraził swej stopy o kamień.
13 Będziesz stąpał po wężach i żmijach,
a lwa i smoka będziesz mógł podeptać.
14 Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie;
osłonię go, bo uznał moje imię.
15 Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham
i będę z nim w utrapieniu,
wyzwolę go i sławą obdarzę.
16 Nasycę go długim życiem
i ukażę mu moje zbawienie.

To są słowa skierowane właśnie do Ciebie! Pan obiecał, że będzie stale o Tobie pamiętać, bo na obu swoich Bożych dłoniach Cię wyrył, nosi Ciebie całego w sobie. Patrzy jak wstajesz rano, rozmawiasz z bliskimi, pracujesz... Daje Ci małe porcje radości, małe uśmiechy jak tęcza, uścisk kogoś bliskiego, czyjaś pomocna dłoń, słowa pokrzepienia, wszystkie „przypadkowe” pomyślne sytuacje... To Jego dzieła dla Ciebie... Spójrz na świat i doszukuj się tych drobiazgów, poprzez które Pan zapewnia, że Cię kocha, że pamięta o Tobie i nie opuści! I nie pytaj dlaczego takie małe porcje miłości wydziela- cały ogrom Jego szaleńczego zakochania w Tobie dawkuje Ci, by Cię rozkochiwać w Miłości...

Pozwól Panu by coraz bardziej ingerował w Twoje życie, bo On nie chce narzucać Ci swojej woli. Czeka na Twoją wolną decyzję pozwolenia Jemu na kształtowanie Twojego życia. Wtedy rozbłyśnie ono radością, pokojem, nadzieją gdy w pełni powierzysz się Jemu i uwierzysz Jego słowom zapewnienia! Wola Boża to najpiękniejszy plan życia dla Ciebie. Pozwól Panu by zaczął obdarowywać Cię swoimi niespodziankami... I uwierz, że On stale dba o Twoje życie.

Źródło : [link widoczny dla zalogowanych]


:)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez liiilith dnia Pią 10:45, 22 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:26, 22 Sie 2014    Temat postu:

Piotrze Widzisz Różnica jest taka że JEZUS DAJE POKÓJ w sercu nawet w ucisku i niezrozumieniu o ile to ucisk który przychodzi ze względu na wiarę w niego i jego nauce!
Piotrze mądry artykuł linkujesz ale mam wrażenie że źle go rozumiesz!
Taj Bóg działa w zyciu koscioła człowieka mówi do nas , ale otwierajac sie przez medytacje rodem z religi wschodu otwierasz sie niekoniecznie , a raczej napewno nie na jego działanie tylko na działania złego stad twój smutek i niezrozumienie jest dla ciebie bastem ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
liiilith
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Konin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:38, 22 Sie 2014    Temat postu:

[quote="liiilith"]
Piotr napisał:
DEIZM gorszy niż ATEIZM?
Anna Sitarska /Jezus.com.pl

Największym smutkiem chrześcijaństwa nie są przejawy ateistycznego sposobu życia, ale spojrzenie deistyczne. Co to takiego i co by na to powiedział Jezus?

Porządkujące definicje
7
Przywołajmy najpierw definicje jednego i drugiego zjawiska. Pierwotnie przymiotnik atheos znaczył po grecku "pozbawiony wiary w bogów". Dodatkowe znaczenie zyskał w V wieku p.n.e., wtedy bowiem wyrażał brak jakiegokolwiek związku z bogami, zaprzeczanie istnieniu bogów, czyli postawę bardziej aktywną. Współcześnie atheos tłumaczy się jako ateistyczny. Polskie słowo ateizm, podobnie jak jego odpowiedniki w wielu innych europejskich językach, pochodzi z francuskiego athéisme. Francuskie słowo powstało z athée, bezbożny, ateista. Natomiast słowo deizm w językach europejskich pojawiło się później niż ateizm. Deizm to pogląd filozoficzny uznający istnienie Boga jako stwórcy świata materialnego, lecz odrzucający przekonania religijne, w myśl których Bóg ma moc ingerowania w życie człowieka i kierowania światem materialnym. Taki obraz Boga można porównać do Boskiego Zegarmistrza, który stworzył świat (poruszył mechanizm zegara), ale już nie wpływa na jego dalsze dzieje.

Czym zatem różnią się te postawy od siebie telegraficznym skrócie? Ateizm zaprzecza możliwości istnienia Boga jakiegokolwiek. Deizm akceptuje istnienie Boga, ale tylko jako Pierwszego Poruszyciela, Budowniczego świata.

Jeżeli już spotkałam się kiedykolwiek z ateistami, to w większości byli to ludzie umiejący racjonalnie wyjaśnić swoje stanowisko, korzystając z bogactwa filozoficznych nurtów. Nie atakowali, nie krytykowali agresywnie, ale ze stoickim spokojem i sceptycznym spojrzeniem podchodzili do idei Boga. W ich życiu nie ma pojęcia Boga, ale priorytetem są wartości dobra, prawdy, miłości, życzliwości! Tak jak dla chrześcijan pojęcie prawdy znajduje swoje źródło i najpełniejszą realizację w Bogu, tak dla ateisty pojęcie prawdy jest pojęciem istniejącym samym w sobie, bez odesłania do wyższej wartości. Oczywiście, również wśród ateistów są ludzie o różnych wartościach - ateizm też ma różne formy. A deiści? Sama idea Zegarmistrza Świata jest przykładem pewnego kompromisu pomiędzy radykalnym wybraniem Boga a odrzuceniem Go. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust – te słowa z Apokalipsy św. Jana z rozdziału trzeciego wydają się najodpowiedniejsze do zilustrowania tych zjawisk. Dlatego odnoszę wrażenie, że deizm jest widmem wiszącym nad letnimi chrześcijanami! Nad każdym z nas! Sama zgoda świadomości na istnienie Istoty Wyższej nie jest jeszcze żadną wiarą, ale może ona prowadzić do wiary. Deizm może niestety również prowadzić do tego, że uważając się za osoby "wierzące" będziemy żyli jakby Boga nie było. Wierzący to nie tyle ten, kto wierzy w istnienie Boga, ale kto ufa Bogu, wierzy Jemu, Jego miłości i daje temu świadectwo.

Dlaczego tak bardzo każdemu z nas grozi spojrzenie deistyczne? Bo zakłada ono, że Bóg zaingerował w życie człowieka tylko raz- kiedy go stworzył. W myśl takiego przekonania teraz naszym życiem sterujemy my sami bądź przypadek, a nasz Stworzyciel jest biernym widzem naszych wyczynów. Przecież to wizja dramatyczna i pełna tragizmu! Czy kochający rodzice zostawiają dziecko samo sobie po urodzeniu? Ani w świecie ludzi ani zwierząt (prócz nielicznych gatunków) nie ma takiej normy, która wskazywałaby na ideę pozostawiania dzieci samym sobie! A skoro jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo samego Boga, to nieprawdopodobnym jest by On nas porzucił po stworzeniu! Sam pozostawił nam dowody, że tak nie jest... Jakie?

Dowody na to, że Pan ingeruje w Twoje życie...

Spójrz, co Bóg pozostawił nam, byśmy trwali tu oczekując Królestwa Niebieskiego! Pismo Święte, Jezus, który przyszedł nas wybawić, Duch, który został dany ku naszemu umocnieniu i podtrzymywaniu nas w Bogu! I słowa zapewnienia...

„A oto Ja jestem z Wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” Mt 28;20

„Nie lękaj się, bo Ja jestem z tobą;
nie trwóż się, bo Ja jestem twoim Bogiem.
Umacniam cię, a także wspomagam,
podtrzymuję cię moją prawicą sprawiedliwą.” Księga Izajasza 41;10

„Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać ale miłość moja nigdy nie odstąpi od Ciebie – mówi Pan” Iz 54,10

Jednymi z piękniejszych słów Bożych upewniających człowieka o Bożej opiece są słowa Psalmu 91:

1 Kto przebywa w pieczy Najwyższego
i w cieniu Wszechmocnego mieszka,
2 mówi do Pana: "Ucieczko moja i Twierdzo,
mój Boże, któremu ufam".
3 Bo On sam cię wyzwoli
z sideł myśliwego
i od zgubnego słowa.
4 Okryje cię swymi piórami
i schronisz się pod Jego skrzydła:
Jego wierność to puklerz i tarcza.
5 W nocy nie ulękniesz się strachu
ani za dnia - lecącej strzały,
6 ani zarazy, co idzie w mroku,
ni moru, co niszczy w południe.
7 Choć tysiąc padnie u twego boku,
a dziesięć tysięcy po twojej prawicy:
ciebie to nie spotka.
8 Ty ujrzysz na własne oczy:
będziesz widział odpłatę daną grzesznikom.
9 Albowiem Pan jest twoją ucieczką,
jako obrońcę wziąłeś sobie Najwyższego.
10 Niedola nie przystąpi do ciebie,
a cios nie spotka twojego namiotu,
11 bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie,
aby cię strzegli na wszystkich twych drogach.
12 Na rękach będą cię nosili,
abyś nie uraził swej stopy o kamień.
13 Będziesz stąpał po wężach i żmijach,
a lwa i smoka będziesz mógł podeptać.
14 Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie;
osłonię go, bo uznał moje imię.
15 Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham
i będę z nim w utrapieniu,
wyzwolę go i sławą obdarzę.
16 Nasycę go długim życiem
i ukażę mu moje zbawienie.

To są słowa skierowane właśnie do Ciebie! Pan obiecał, że będzie stale o Tobie pamiętać, bo na obu swoich Bożych dłoniach Cię wyrył, nosi Ciebie całego w sobie. Patrzy jak wstajesz rano, rozmawiasz z bliskimi, pracujesz... Daje Ci małe porcje radości, małe uśmiechy jak tęcza, uścisk kogoś bliskiego, czyjaś pomocna dłoń, słowa pokrzepienia, wszystkie „przypadkowe” pomyślne sytuacje... To Jego dzieła dla Ciebie... Spójrz na świat i doszukuj się tych drobiazgów, poprzez które Pan zapewnia, że Cię kocha, że pamięta o Tobie i nie opuści! I nie pytaj dlaczego takie małe porcje miłości wydziela- cały ogrom Jego szaleńczego zakochania w Tobie dawkuje Ci, by Cię rozkochiwać w Miłości...

Pozwól Panu by coraz bardziej ingerował w Twoje życie, bo On nie chce narzucać Ci swojej woli. Czeka na Twoją wolną decyzję pozwolenia Jemu na kształtowanie Twojego życia. Wtedy rozbłyśnie ono radością, pokojem, nadzieją gdy w pełni powierzysz się Jemu i uwierzysz Jego słowom zapewnienia! Wola Boża to najpiękniejszy plan życia dla Ciebie. Pozwól Panu by zaczął obdarowywać Cię swoimi niespodziankami... I uwierz, że On stale dba o Twoje życie.

Źródło : [link widoczny dla zalogowanych]



Wczytaj sie dokladnie w slowa tego artykulu i zyj nimi.
Bog ma dla Ciebie plan, Ty otoczyles sie murem i nie pozwalasz Mu do siebie dotrzec.
On o Tobie pamieta i walczy o Ciebie. Bedzie walczyl do konca.
Wspominales, ze nie uklada Ci sie w zyciu.
Wiesz dlaczego?
Bo zabraniasz Bogu dzialac. Zbliz sie do Niego, porzuc swoje przekonania a zaczna sie dziac wielkie rzeczy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Optio
Optio



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:48, 22 Sie 2014    Temat postu:

Boga w sercu szukajcie - nie materialnym (pąpka tłocząca krew) ,tylko duchowym (grasica medycznie -tam chrystus wskazuje na obrazach ,a ciała wasze to kościoły . Bowiem wy jako wcielone dusze to iskry Boga .

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Pią 13:49, 22 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 6:41, 23 Sie 2014    Temat postu:

Piotr napisał:
Boga w sercu szukajcie - nie materialnym (pąpka tłocząca krew) ,tylko duchowym (grasica medycznie -tam chrystus wskazuje na obrazach ,a ciała wasze to kościoły . Bowiem wy jako wcielone dusze to iskry Boga .

Najpierw musi być utwierdzenie w liturgii zewnętrznej, a więc w życiu rytualnym Kościoła, a dopiero to jest przygotowaniem do liturgii serca.
Pominięcie liturgii zewnętrznej skutkuje zawsze zejściem na drogę diabła, na której i Ty się znalazłeś. Miast Boga znalazłeś samego siebie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 6:43, 23 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Optio
Optio



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:45, 23 Sie 2014    Temat postu:

Wszystko jest logiczne ,i doskonałe ,dlaczego człowiek dzisiejszy oszukuje siebie samego i upewnia w tym innych ,wierząc że wytwory jego wyobraźni są czymś prawdziwym ,jak masochiści ,ludzie co niekturzy uwielbiają (nieświadomie zresztą ) być schorowani i cierpieć na ciele ,duszy ,psychice ,emocjach i duchu .

i jak sadyści upośledzać ,niewłaściwym światopoglądem innych ludzi .

Upadłe Anioły to - Depresje ,Stresy ,Choroby Psychiczne ,Emocjonalna Nierównowaga ,Dolegliwości Fizyczne oraz Choroby Duchowe i Duszy (co objawia się obniżeniem nastroju i koncentracji )


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Sob 10:46, 23 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:26, 23 Sie 2014    Temat postu:

Piotrze to co piszesz to czesto efekty działania upadłych a nie upadłe.Zły istnieje Demony to faktycznie sprtne inteligentne istoty czysto duchowe, daleko inteligentniejsze od nas , robisz dla nich swietna robote wmawiając ze ich niema albo umniejszajac to roli depresji i stresu!

Te bestie chcą naszych dusz chcą naszego potępienia , Naszą jedyna tarczą jest Bóg to on nas chroni ale jeśli dobrowolnie wystawiamy sie na działanie demonów to sami sie tej ochrony pozbawiamy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:29, 23 Sie 2014    Temat postu:

exe napisał:
Piotr napisał:
Boga w sercu szukajcie - nie materialnym (pąpka tłocząca krew) ,tylko duchowym (grasica medycznie -tam chrystus wskazuje na obrazach ,a ciała wasze to kościoły . Bowiem wy jako wcielone dusze to iskry Boga .

Najpierw musi być utwierdzenie w liturgii zewnętrznej, a więc w życiu rytualnym Kościoła, a dopiero to jest przygotowaniem do liturgii serca.
Pominięcie liturgii zewnętrznej skutkuje zawsze zejściem na drogę diabła, na której i Ty się znalazłeś. Miast Boga znalazłeś samego siebie.
Oby tylko samego siebie;(

Piotrze proszę o przemyślenie swojej stopki bo jest dwuznaczna.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MariaMagdalena dnia Sob 11:31, 23 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Optio
Optio



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:32, 24 Sie 2014    Temat postu:

To nie z winy Boga Anioły upadają - nie obarczajmy Boga własnymi niepowodzeniami i lenistwem ,pychą oraz chciwością ,zazdrością czy egoizmem ,własnym strachem ,lękami ,urojeniami czy obawami .

Podobnie jest z człowiekiem ,wszelkie morderstwa ,oszustwa czy inne winy popełniane w historii ,mógł zwalić człowiek na Boga ,i w ten sposób był czysty ,bo to przecież nie on ,nie my ,to z woli Boga Się Stało ,a na wszelkie pytania człowiek odpowiadał swoją niewiedzą -taka jest tajemnica wiary .

Bo jeśli przeliterujemy słowo JEHOWA (Pogańskie Bóstwo Starego Testamentu ) -wyjdzie : JE - energię życiową ludzi , oraz HOWA - wychowuje niezłych oszustów i morderców .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Nie 8:34, 24 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pitong
Aquilifer
Aquilifer



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ŁÓDŹ
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:51, 24 Sie 2014    Temat postu:

Piotr napisał:
To nie z winy Boga Anioły upadają - nie obarczajmy Boga własnymi niepowodzeniami i lenistwem ,pychą oraz chciwością ,zazdrością czy egoizmem ,własnym strachem ,lękami ,urojeniami czy obawami .

Podobnie jest z człowiekiem ,wszelkie morderstwa ,oszustwa czy inne winy popełniane w historii ,mógł zwalić człowiek na Boga ,i w ten sposób był czysty ,bo to przecież nie on ,nie my ,to z woli Boga Się Stało ,a na wszelkie pytania człowiek odpowiadał swoją niewiedzą -taka jest tajemnica wiary .

Bo jeśli przeliterujemy słowo JEHOWA (Pogańskie Bóstwo Starego Testamentu ) -wyjdzie : JE - energię życiową ludzi , oraz HOWA - wychowuje niezłych oszustów i morderców .


Zauważ, że to jest forum katolickie, gdzie nikt nie wierzy w Jehowę. Imię to powstało przez złą interpretację tetragramu (JHWH), a co bezkrytycznie zaadaptowali świadkowie Jehowy.
Najbardziej prawdopodobnym brzmieniem imienia Bożego jest Jahwe, w którym już nie znajdziesz takich zbitek liter tumacząc sobie coś, czego nie ma :P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:46, 24 Sie 2014    Temat postu:

Piotr napisał:
Upadłe Anioły to - Depresje ,Stresy ,Choroby Psychiczne ,Emocjonalna Nierównowaga ,Dolegliwości Fizyczne oraz Choroby Duchowe i Duszy (co objawia się obniżeniem nastroju i koncentracji )

Być, może te upadłe anioły, atakują ludzi słabej wiary i Ci zapadają na wypisane przez Ciebie dolegliwości i przestają wierzyć w Boga.
Cel jest jeden, odsunąć ludzi od wiary by zwątpili w Boga ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:59, 24 Sie 2014    Temat postu:

Piotrze proszę po raz kolejny o przemyslenie tego co wpisujesz w stopce!
Nie urzeczywistniasz swoją osobą Boga na ziemi, możemy jedynie budować jego królestwo SŁUCHAJĄC JEGO NAUKI I PRZYKAZAŃ
Proszę też o nieustanawianie się Kierownikiem Duchowym. Patrząc na treści twoich postów lepiej żebyś nikogo nie prowadził


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Optio
Optio



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:18, 24 Sie 2014    Temat postu:

liiilith napisał:
Piotr napisał:
A Gdzie dowody życia Jezusa ,poza poszlakami ,bo ja buddyzm uprawiam od lat,i potwierdzam autentyczność .


W jakim celu zarejestrowales sie na KATOLICKIM forum?
Chyba po to zeby prowokowac i dowodzic swoich racji.
Swoja glowa i swoimi pogladami nie przebijesz mocnego, stalego, zywego muru, ktory nazywa sie CHRZESCIJANSTWO.


Zarejestrowałem się na katolickim forum -Bo tak mi mówiło-Sumienie ,Duch Święty We Mnie ,i Prawo Moralne Ustanowione Przez Boga.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Nie 12:20, 24 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:26, 24 Sie 2014    Temat postu:

Piotrze tylko czemu to samo Sumienie ,Duch Święty We Mnie ,i Prawo Moralne Ustanowione Przez Boga nie zabrania ci zaprzeczać prawdom wiary i głosić herezji...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Optio
Optio



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:04, 24 Sie 2014    Temat postu:

To może tylko w waszym rozumieniu herezje ,ponieważ Bóg Stwórca który przeze mnie przemawia ,przekazuje przeze mnie to co mam przekazać ,czyli czystą Bożą prawdę i Miłość ,a prawdziwa Miłość nie zawsze jest czymś miłym dla ucha i ciała ,tak jak kochający ojciec -rodzic musi nieraz skarcić dziecko by go nauczyć rozumu i właściwego postępowania .

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Nie 13:05, 24 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:13, 24 Sie 2014    Temat postu:

Piotrze Chrześcijaństwo samo w sobie stawia w centrum Chrystusa w nim jest PEŁNIA objawienia objawienia po Chrystusie to tylko PRZYPOMNIENIA Ale nie wnoszą nic co by było sprzeczne z nauka Jezusa, jeśli jakieś objawienie jest sprzeczne to nie pochodzi od Boga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Eschatologia / Piekło Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin