Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy Bóg jest eurofobem?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Polityka, a Kościół
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Machabeusz
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:01, 08 Cze 2016    Temat postu: Czy Bóg jest eurofobem?

Polski rząd kreujący się na rząd o wartościach patriontycznych i katolickich, posądza się wielokrotnie i stale o eurosceptycyzm a ostatnio o eurofobizm by nie wspomnieć innych obraźliwych określeń używanych przez niektórych unijnych polityków (szczególnie lewicowych i liberalnych) oraz zagraniczną prasę.

Rodzi się Pytanie czy Bóg jest eurofobem?

Dlaczego zbieranie się społeczności międzynarodowej we wspólnym celu i pod jedną flagą stoi w sprzeczności z Bożym planem zbawienia człowieka i miłosierdziu?

Katechizm Kościoła Katolickiego napisał:
Ten zarazem kosmiczny, społeczny i religijny porządek wielości narodów, ma na celu ograniczenie pychy upadłej ludzkości, która - jednomyślna w swej przewrotności - o własnych siłach chciała dojść do swojej jedności, budując wieżę Babel.

Jednak z powodu grzechu politeizm oraz bałwochwalstwo narodu i jego przywódcy nieustannie zagrażają pogańską przewrotnością tej tymczasowej ekonomii. (KKK 57)


Unia Europejska czyli współczesna wieża Babel

Czy Unia Europejska szanuje wartości chrześcijańskie? Wszak w konstytucji Unie Europejskiej zawarto, jakoby UE bazowała na wartościach antycznych Grecji i Rzymu ale pomija fakt oczywisty, że cywilizacja europejska przez wiele wieków w głównej mierze opierała się na wartościach chrześcijańskich.

Przełomem były wielkie rewolucje: Francuska oraz październikowa w Rosjii, gdzie krwią ludzi utorowano drogę pogańskim lewicowym poglądom (pewnie stąd czerwona flaga).

Uwaga:
poczyńmy pewne uogulnienie (nie będące zbytnim wypaczeniem), że
lewicowe poglądy = socjalizm = komunizm = bolszewizm = liberalizm = faszyzm


socjaldemokracja => demokracja

W tym miejscu pragnę odnotować, że demokracja jest wymysłem socjalistów i nie ma nic wspólnego ze słuchaniem ludu, lecz raczej z dyktaturą ubraną w płaszczyk demokracji. Manipulowanie ludźmi w taki sposób by mysleli, że mają coś do powiedzenia a w rzeczywistości realizowanie planu wąskiej grupy przywódców czy oligarchów.

PS. Nie wszyscy też wiedzą, że faszyści (tak, ci od Hitlera) to socjaliści. Niemiecka partia nazistowska to tzw. "Narodowi Socjaliści" anie skrajna prawica jak próbuje się ludziom dziś wmawiać. Niedowiarków proszę o sprawdzenie.

Jeśli Unii Europejskiej nie podoba się polska demokracja to właśnie dlatego, że u nas demokracja wciąż (może naiwnie) kojaży sięludziom z tym, że obywatele decydują o swoich losach. Taki pogląd jest zbliżony do tego co zamierzył Bóg wobec człowieka obdarzając go wolnością wyboru ale nie koniecznie podoba się ludziom, którzy hccą wymazać Boga z kart europejskiej historii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Philip
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:00, 08 Cze 2016    Temat postu:

UE faktycznie wygląda na sztuczny twór stworzony w celu rządzenia wieloma państwami naraz ... wszystko to oczywiście w imię pięknych ślepych idei.
Rządzący niestety wyprzedani, co widać m.in. w decyzjach działających przeciw dobru europejski. Komu ? ...
Nie UE nie szanuje wartości chrześcijańskich.

Zdaję sobie sprawę, że to uogólnienie ale przesadne.
Co do stricte definicji, socjalizm to tylko część komunizmu bolszewizmu czy faszyzmu a na pewno różne od liberalizmu.

Nie napisałeś rozróżnienia pomiędzy podłożem światpogolądowym a gospodarczym. W podłożu światopoglądowym faszyzm znacząco różni się od bolszewizmu i komunizmu ( te 2 również nieco różnią się od siebie ).

Co do demokracji jest to faktycznie opium dla ludu. Takowy sposób działania ma sens tylko przy małych lokalnych wspólnotach, gdzie każdego da się wysłuchać.


Ciekawostka :
Bolszewizm to twór masonerii.

( filmik mówiący o tym kilka tygodniu po publikacji został usunięty z YT )


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Philip dnia Śro 13:00, 08 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13509
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:03, 08 Cze 2016    Temat postu:

Myślę, że zwolennicy KODu, liberałów oraz lewicowców powinni przejść reedukację podstaw rozumienia pojęć, systemów i ustanowić we własnym wnętrzu (w polu świadomości) arenę uczciwej konfrontacji wartości wyboru. Niestety, kto wojuje z Bogiem, zawsze na dnie serca jest konformistą i egocentrykiem.
Przykład dwulicowości skrywanej przed światem dały nam nagrania polityków afery taśmowej. Wydaje się, że skądś znamy takie zachowania:
"Jezus rzekł: Przyszedłem na ten świat, aby przeprowadzić sąd, aby ci, którzy nie widzą, przejrzeli, a ci, którzy widzą stali się niewidomymi.
Usłyszeli to niektórzy faryzeusze, którzy z Nim byli i rzekli do Niego: Czyż i my jesteśmy niewidomi?
Jezus powiedział do nich: Gdybyście byli niewidomi, nie mielibyście grzechu, ale ponieważ mówicie: "Widzimy", grzech wasz trwa nadal.
(J 9, 39-41)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 13:04, 08 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Philip
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:30, 08 Cze 2016    Temat postu:

Dla umocnienia twojej wypowiedzi dorzucę ten filmik :
https://www.youtube.com/watch?v=Mv2P39JQSyg


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Czw 8:20, 09 Cze 2016    Temat postu:

Chore idee UE są zagrożeniem dla tych krajów i ludzi, którzy swoje życie opierają na wartościach chrześcijańskich. Wystarczy spojrzeć w ilu już krajach UE wprowadzono prawo do aborcji, zawierania związków homoseksualnych. UE ma w głębokim poważaniu wartości chrześcijańskie, nie wykluczone, że jakaś część tych wszystkich ludzi kierujących tą antychrześcijańską machiną należy do masonerii lub innych antychrześcijańskich grup walczących z Kościołem. Niestety my sami musimy walczyć o zachowanie wartości chrześcijańskich, wspierać obecny rząd i pomagać mu w walce z tą antychrześcijańską machiną. Im więcej rząd otrzymuje uwag od ludzi tym może bardziej zwróci uwagę na żądania ludu wierzącego. Wierząc w to, że wielu członków PiS-u to osoby wierzące liczymy na to, że nie poddadzą się chorym wymysłom UE, że nie pozwolą na wprowadzanie praw sprzecznych z wartościami chrześcijańskimi.

Bóg jest Bogiem i oczekuje szacunku, nie chce przelewu krwi, ale będzie pomagał tym, którzy w Niego wierzą i którzy w sposób rozsądny chcą bronić swoich praw do poszanowania wartości, obrony tego co naturalne i święte.

Kościół powinien też włączyć się w obronę wartości. Rozmowy z chorymi politykami lewicowymi nic nie dadzą. Ludzie także muszą otworzyć oczy i spojrzeć na prawdę, że tylko grupy prawicowe szanujące wartości chrześcijańskie mogą obronić nasz kraj przed wielkim upadkiem moralnym, przed wprowadzaniem antychrześcijańskich praw. Trzeba zatem bronić obecnego rządu a w przyszłych wyborach robić wszystko, aby lewicowe grupy nie doszły więcej do władzy. Wszystko tzn w sposób uczciwy zachęcać, rozmawiać z innymi przedstawiając prawdziwy obraz naszego kraju po rządach grup antychrześcijańskich. Wszyscy katolicy, chrześcijanie powinni się zjednoczyć i bronić tego co święte.

Grupy lewicowe tworzą demonstracje pod określeniem KODu aby pozbawić obecny rząd władzy, aby go ośmieszać, aby doprowadzić do wcześniejszych wyborów. Wmawiają ludziom kłamstwa aby ich zachęcić do sprzeciwu względem rządów obecnej grupy rządzącej czyli PiS-u, lecz oceniając okres rządów poprzedników można zauważyć jak wiele karygodnych decyzji podjęli, ile dzieci i rodzin skrzywdzono odbierając im dzieci. To jest nie do pomyślenia, aby naszym krajem mieli rządzić ludzie, którzy nie szanują wartości chrześcijańskich, rodziny.


Bóg nie jest żadnym eurofobem, Bóg oczekuje poszanowania tego co jest święte i będzie wspierał tych, którzy o to co święte walczą.
Powrót do góry
Machabeusz
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:24, 09 Cze 2016    Temat postu:

Philip napisał:
(...)
Co do stricte definicji, socjalizm to tylko część komunizmu bolszewizmu czy faszyzmu a na pewno różne od liberalizmu.(...)


Liberałowie wywołali rewolucję francuską a dokument programowy rewolucji francuskiej: "Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela" jest fundamentalnym dokumentem liberalizmu

Liberalizm i ruchy lewicowe (komunizm, socjalizm) łączy:
- odrzucenie demokracji w pierwszym etapie rozwoju liberalizmu (później przyjęli tzw. demokrację liberalną podobnie jak socjal-demokracji uznali demokrację jako narzędzie do sprawowania władzy)
- odrzucenie tradycyjnych instytucji w tym Kościoła
- świecki humanizm
- hasła stricte socjalistyczne "równości obywateli"
- ograniczenie roli Kościoła
- zniesienie monarchii i absolutyzmu
- dążenia do zjednoczenia świata pod jedną ideą (czyli tak naprawdę dyskryminacja tych, którzy wyznają inne wartości i uznają się za wierzących w Boga)

Cytat:

Nie napisałeś rozróżnienia pomiędzy podłożem światpogolądowym a gospodarczym. W podłożu światopoglądowym faszyzm znacząco różni się od bolszewizmu i komunizmu ( te 2 również nieco różnią się od siebie ).


Za każdym człowiekiem czy politykiem stoi idea. Nie można oddzielać światopoglądu od podłoża gospodarczego. To szatan dzieli i miesza w umysłach a dla mnie sprawa jest prosta - są idee i ruchy które opowiadają się za Bogiem lub przeciwko niemu. Nawet najlepiej brzmiący program mówiący o "równości obywateli" przekształci się w "rządy terroru" jeśli nie będzie silnie oparty na Bogu i Jego Bożym prawie miłości co pokazała rewolucja francuska. Jeśli człowiek nie wierzy w Boga to pozbywa się hamulców i żadna idea nie jest dla niego świętością. To są te bałwochwalstwa o których czytamy w Katechizmie nt. wierzy Babel.

Moim celem nie był wykład nt. podobieństw i różnic poglądów lewicowych choć takie oczywiście istnieją. Mógłbym pisać o różnicach między komunistami, czekistami a socjalistami ale nie to jest tematem postu. Istotny jest fakt, że wszystkie te ruchy lewicowe mają dużo podobieństw i kilka różnic a wszystkie łączy jedno... walka z Kościołem.

Ponadto trzeba stwierdzić, że komunizmu już chyba nie ma a pozostał socjalizm wyrastający na jego gruncie, który przeobraził się we współczesne ruchy polityczno filozoficzne jak np. liberalizm itp. Proszę sprawdzić np. jakie ugrupowania są w parlamencie europejskim i kto wchodzi w ich skład.

Europejska Partia Ludowa (EPP) – najliczniejsza obecnie frakcja w PE składa się m.in. z polityków PO (liberałowie) i PSL (ludowcy). W jej skład wchodziły też dziwolągi typu "Chrześcijańska Partia Ludowa", która chrześcijańską nazywa się chyba dlatego by ogłupić wyborców bo jak wspomniano poglądy lewicowe z natury rzeczy są laickie i antyklerykalne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Machabeusz dnia Czw 8:31, 09 Cze 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dark
Princeps posterior
Princeps posterior



Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:08, 09 Cze 2016    Temat postu:

TOMASZ-V.A.D napisał:
Chore idee UE są zagrożeniem dla tych krajów i ludzi, którzy swoje życie opierają na wartościach chrześcijańskich. Wystarczy spojrzeć w ilu już krajach UE wprowadzono prawo do aborcji, zawierania związków homoseksualnych. UE ma w głębokim poważaniu wartości chrześcijańskie, nie wykluczone, że jakaś część tych wszystkich ludzi kierujących tą antychrześcijańską machiną należy do masonerii lub innych antychrześcijańskich grup walczących z Kościołem. Niestety my sami musimy walczyć o zachowanie wartości chrześcijańskich, wspierać obecny rząd i pomagać mu w walce z tą antychrześcijańską machiną. Im więcej rząd otrzymuje uwag od ludzi tym może bardziej zwróci uwagę na żądania ludu wierzącego. Wierząc w to, że wielu członków PiS-u to osoby wierzące liczymy na to, że nie poddadzą się chorym wymysłom UE, że nie pozwolą na wprowadzanie praw sprzecznych z wartościami chrześcijańskimi.

Kościół powinien też włączyć się w obronę wartości. Rozmowy z chorymi politykami lewicowymi nic nie dadzą. Ludzie także muszą otworzyć oczy i spojrzeć na prawdę, że tylko grupy prawicowe szanujące wartości chrześcijańskie mogą obronić nasz kraj przed wielkim upadkiem moralnym, przed wprowadzaniem antychrześcijańskich praw. Trzeba zatem bronić obecnego rządu a w przyszłych wyborach robić wszystko, aby lewicowe grupy nie doszły więcej do władzy. Wszystko tzn w sposób uczciwy zachęcać, rozmawiać z innymi przedstawiając prawdziwy obraz naszego kraju po rządach grup antychrześcijańskich. Wszyscy katolicy, chrześcijanie powinni się zjednoczyć i bronić tego co święte.

Grupy lewicowe tworzą demonstracje pod określeniem KODu aby pozbawić obecny rząd władzy, aby go ośmieszać, aby doprowadzić do wcześniejszych wyborów. Wmawiają ludziom kłamstwa aby ich zachęcić do sprzeciwu względem rządów obecnej grupy rządzącej czyli PiS-u, lecz oceniając okres rządów poprzedników można zauważyć jak wiele karygodnych decyzji podjęli, ile dzieci i rodzin skrzywdzono odbierając im dzieci. To jest nie do pomyślenia, aby naszym krajem mieli rządzić ludzie, którzy nie szanują wartości chrześcijańskich, rodziny.



Piszesz o legalizacji związków homoseksualnych, prawie do aborcji i głebokim poważaniu wartości chrześcijańskich. To prawda. Najgorsze jest w tym, to , że owe dzialania nie są już upadkiem człowieka jako jednostki, a zaprogramowanym celowym działaniem odgórnie sterowanym i mocowanym w prawie, co ma na celu oddziaływanie na masy.
Takich chorych działań jest więcej, a lewactwo ze swoją ideologia nie zaraża już samej UE. USA I Kanda, pod ty, względem wygląda podobnie. Równiez w AMeryce Południowej tego typu ruchy są silne.

Co do PISU, idealni nie są , ale są obecnie jedyną siłą polityczną , nie walczącą z chrześcijańtwem i wartościami, mającą realne możliwości działania, więc wspierać trzeba.

Rola kościoła jest ważna. JEdnak patrząć na Europę Zachodnią, czasami wątpię , czy jest zdolny do odziaływania na spolęczeństwo, przynajmniej tam. Kościoły pustoszeją, część jest burzonych, część traci funkcję. To z Europy Zach. wychodza pomysły biskupów , którzy pragną reform w kościele i postawienia pewnych spraw na głowie.
Zatem, jeśli gdzieś są pasterze, którzy są zakłopotaniem dla wiernych, innych nie utrzymują w kościele, jeszcze innych nie przyciągają do kościoła, nie mówiąc już o szczątkowym głoszeniu ewangelii, to czego można tu oczekiwać? Kiedyś w RM była jakaś delegacja dzieciaków z Francji. Padło tam pytanie o ilość wierzących w klasie.
Dokładnie nie powiem , ale było coś w kontekście ok. 28 osób w klasie , dwie wierzące. Jeśli tak to wygląda , to kto i na kogo ma tam wpływać? JEśli informacje od polskich księży przyjeżdżających z zachodu mówią, że kondycja samego kościoła i to w jego strukturach nie jest tam dobra, to , czy można spodziewać sie, że jego odziaływanie będzie skuteczne?

Miejmy jednak ndzieję, że spray pójda w dobrym kierunku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Philip
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:04, 09 Cze 2016    Temat postu:

Cytat:
Za każdym człowiekiem czy politykiem stoi idea. Nie można oddzielać światopoglądu od podłoża gospodarczego. To szatan dzieli i miesza w umysłach a dla mnie sprawa jest prosta - są idee i ruchy które opowiadają się za Bogiem lub przeciwko niemu. Nawet najlepiej brzmiący program mówiący o "równości obywateli" przekształci się w "rządy terroru" jeśli nie będzie silnie oparty na Bogu i Jego Bożym prawie miłości co pokazała rewolucja francuska. Jeśli człowiek nie wierzy w Boga to pozbywa się hamulców i żadna idea nie jest dla niego świętością. To są te bałwochwalstwa o których czytamy w Katechizmie nt. wierzy Babel.

Moim celem nie był wykład nt. podobieństw i różnic poglądów lewicowych choć takie oczywiście istnieją. Mógłbym pisać o różnicach między komunistami, czekistami a socjalistami ale nie to jest tematem postu. Istotny jest fakt, że wszystkie te ruchy lewicowe mają dużo podobieństw i kilka różnic a wszystkie łączy jedno... walka z Kościołem.

Ponadto trzeba stwierdzić, że komunizmu już chyba nie ma a pozostał socjalizm wyrastający na jego gruncie, który przeobraził się we współczesne ruchy polityczno filozoficzne jak np. liberalizm itp. Proszę sprawdzić np. jakie ugrupowania są w parlamencie europejskim i kto wchodzi w ich skład.

Europejska Partia Ludowa (EPP) – najliczniejsza obecnie frakcja w PE składa się m.in. z polityków PO (liberałowie) i PSL (ludowcy). W jej skład wchodziły też dziwolągi typu "Chrześcijańska Partia Ludowa", która chrześcijańską nazywa się chyba dlatego by ogłupić wyborców bo jak wspomniano poglądy lewicowe z natury rzeczy są laickie i antyklerykalne.


Ja wiem czy nie ma ... Jednym z głównych idei komunizmu było wyplenić chrześcijaństwo z głów swoich obywateli. Jednakże oficjalnie i gospodarczo na pewno nie.
Prawdę piszesz a najgorsze jest w tym wszystkim to, że daje się we znaki jakoby każde zaobserwowane działanie było odgórnie sterowane. Wszystkie przepisy, decyzje ( bardzo niszczące Europę ), jałowienie mentalności.
Dzisiejszy człowiek, który został pożarty przez kult pieniądza i tak naprawdę nie ma czasu na myślenie ( lub co gorsza boi się ); przyjmuje wszystko co na pierwszy rzut oka wydaje się dobre i piękne a odrzuca co staroświeckie/niemodne itd ( m.in. po to by nie zostać wyśmianym ).
Ta okropna mentalność: 5 dni pracy a w weekend alkohol i tak w nieskończoność. Po 70 roku życia jesteś nieproduktywny; po co masz cierpieć, idziesz umrzeć ...

Ci wszyscy ludzie są podatni na wszelkie inne wartości. Można im wcisnąć wszystko, byleby było ładne i "pozytywne".

Pytanie moje brzmi: Co my ludzie, którzy to widzimy, możemy z tym wszystkim zrobić? Oprócz modlitwy, chyba niestety nic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13509
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:09, 09 Cze 2016    Temat postu:

Philip napisał:
Pytanie moje brzmi: Co my ludzie, którzy to widzimy, możemy z tym wszystkim zrobić? Oprócz modlitwy, chyba niestety nic.
Szczerze mówiąc, po to właśnie powołałem to forum do istnienia, aby nasze starania biegły ku oświetlaniu młodzieży w Prawie, obyczajności i poprzez racjonalne zabiegi odmitologizowywania pojmowania rzeczywistości, jaka nas otacza. I tu potrzebni są tacy ludzie, jak Wy - Drodzy Dyskutanci, których roztropność bardzo cenię i szanuję.
Potrzeba nam wytrwałości w działaniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Pią 16:14, 10 Cze 2016    Temat postu:

Dark
Mogę się podpisać pod tym co napisałeś.

Jeśli chodzi o Kościół to mi się wydaje, że Kościół w Polsce jest silny jak gdziekolwiek indziej, ale jest sparaliżowany a przynajmniej był za rządów PO i za każdego lewackiego, gdyż nie chce konfliktów między wierzącym społeczeństwem a władzą i wspierającymi ją ludźmi - ateistami i innymi przeciwnikami Kościoła. Unika konfliktów, może nawet szedł trochę za decyzjami rządu. Teraz jest inny rząd i mam nadzieję, że Kościół trochę odżyje, że ruszy się z marazmu, bo w Polsce jest wielu katolików, wielu chrześcijan, tylko trzeba towarzystwa rozruszać a przede wszystkim prowadzić do jedności. W innych krajach jest rzeczywiście kiepska sytuacja z Kościołem, tam gdzie Kościoły są puste to władze go albo burzą albo zamieniają na jakieś inne obiekty, kto wie, czy w jakimś kraju nie zamienią Kościoła na dom publiczny - miejsce rozpusty. Wiele krajów uległo zdemoralizowaniu przyjmując za prawo prawo do aborcji, eutanazji, legalizacji związków homoseksualnych i to wszystko chcą narzucić też Polsce. Myślę, że ta zmiana rządu przyszła w odpowiednim czasie, bo może się on przeciwstawić tym durnym wpływom krajów UE, nie możemy przyjmować praw godzących w wartości moralne, chrześcijańskie - temu będzie trzeba się kategorycznie sprzeciwiać.

Jeśli obecny rząd będzie wspierany i rzeczywiście z rozsądkiem będzie kierował naszym krajem włącznie z prezydentem, to może uda się obronić władzę na kolejne kadencje. Nie można dopuścić aby poprzedni rząd doszedł do władzy. Przewalili ponad 360 mld zł za co było by wiele pomocy dla rodzin, szpitali i na inne ważne cele.
Skrzywdzili wiele rodzin i dzieci a przecież to rodziny są tym głównym motorem napędowym gospodarki - jak rodzina źle funkcjonuje to gospodarka też będzie padać. Obecny rząd trochę nieudolnie, ale chce wesprzeć rodziny. Błędem było może dawanie tego wsparcia rodzinom bogatym, które przecież stać na wszystko.

Przydałoby się też rozliczyć poprzedni rząd z tego co nabrali i jak wykorzystali nasze pieniądze - ile to funduszy poszło do ich kieszeni.

PiS wziął się za robienie porządków tak aby oczyścić odpowiednie strefy (resorty) tak aby móc rządzić bez przeszkód, ale opozycja przywaliła się do rządów, bo widać się obawia aby nic nie wyszło z brudów jakie stworzyli i aby móc sprzeciwiać się wszelkim ustawom, propozycjom przedstawianym przez PiS.

Mam nadzieję, że poprowadzi swoje rządy we właściwym kierunku i przekona też innych do głosowania w kolejnych wyborach na PiS. Ja tylko żałuję, że zniknęły osoby ze Smoleńska lub Rosji, które przekazały informacje do Polski, że ta katastrofa smoleńska to był zwyczajny zamach, tylko widać zleceniodawcy i sprawcy szybko pozbyli się świadków. Kto wie czy w ten zamach nie był zamieszany nasz były rząd. Miałby wtedy przechlapane, gdyby prawda wyszła na jaw i nikt już na nich by nie głosował a jeśli już to jakaś mała grupka ludzi - tak samo uczciwych jak ci z rządu. Trzy osoby przekazały takie informacje i niestety z żadną nie ma już kontaktu.
Ale jeśli to był zamach to prawda ujrzy kiedyś światło dzienne a ci, którzy dopuściliby się tak strasznej zbrodni nawet jeśli za życia kary nie poniosą to przed Bogiem tego nie ukryją - kara ich dosięgnie.
Powrót do góry
dark
Princeps posterior
Princeps posterior



Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:27, 11 Cze 2016    Temat postu:

TOMASZ-V.A.D napisał:
Dark
Mogę się podpisać pod tym co napisałeś.

Jeśli chodzi o Kościół to mi się wydaje, że Kościół w Polsce jest silny jak gdziekolwiek indziej, ale jest sparaliżowany a przynajmniej był za rządów PO i za każdego lewackiego, gdyż nie chce konfliktów między wierzącym społeczeństwem a władzą i wspierającymi ją ludźmi - ateistami i innymi przeciwnikami Kościoła. Unika konfliktów, może nawet szedł trochę za decyzjami rządu. Teraz jest inny rząd i mam nadzieję, że Kościół trochę odżyje, że ruszy się z marazmu, bo w Polsce jest wielu katolików, wielu chrześcijan, tylko trzeba towarzystwa rozruszać a przede wszystkim prowadzić do jedności. W innych krajach jest rzeczywiście kiepska sytuacja z Kościołem, tam gdzie Kościoły są puste to władze go albo burzą albo zamieniają na jakieś inne obiekty, kto wie, czy w jakimś kraju nie zamienią Kościoła na dom publiczny - miejsce rozpusty. Wiele krajów uległo zdemoralizowaniu przyjmując za prawo prawo do aborcji, eutanazji, legalizacji związków homoseksualnych i to wszystko chcą narzucić też Polsce. Myślę, że ta zmiana rządu przyszła w odpowiednim czasie, bo może się on przeciwstawić tym durnym wpływom krajów UE, nie możemy przyjmować praw godzących w wartości moralne, chrześcijańskie - temu będzie trzeba się kategorycznie sprzeciwiać.

Jeśli obecny rząd będzie wspierany i rzeczywiście z rozsądkiem będzie kierował naszym krajem włącznie z prezydentem, to może uda się obronić władzę na kolejne kadencje. Nie można dopuścić aby poprzedni rząd doszedł do władzy. Przewalili ponad 360 mld zł za co było by wiele pomocy dla rodzin, szpitali i na inne ważne cele.
Skrzywdzili wiele rodzin i dzieci a przecież to rodziny są tym głównym motorem napędowym gospodarki - jak rodzina źle funkcjonuje to gospodarka też będzie padać. Obecny rząd trochę nieudolnie, ale chce wesprzeć rodziny. Błędem było może dawanie tego wsparcia rodzinom bogatym, które przecież stać na wszystko.

Przydałoby się też rozliczyć poprzedni rząd z tego co nabrali i jak wykorzystali nasze pieniądze - ile to funduszy poszło do ich kieszeni.

PiS wziął się za robienie porządków tak aby oczyścić odpowiednie strefy (resorty) tak aby móc rządzić bez przeszkód, ale opozycja przywaliła się do rządów, bo widać się obawia aby nic nie wyszło z brudów jakie stworzyli i aby móc sprzeciwiać się wszelkim ustawom, propozycjom przedstawianym przez PiS.

Mam nadzieję, że poprowadzi swoje rządy we właściwym kierunku i przekona też innych do głosowania w kolejnych wyborach na PiS. Ja tylko żałuję, że zniknęły osoby ze Smoleńska lub Rosji, które przekazały informacje do Polski, że ta katastrofa smoleńska to był zwyczajny zamach, tylko widać zleceniodawcy i sprawcy szybko pozbyli się świadków. Kto wie czy w ten zamach nie był zamieszany nasz były rząd. Miałby wtedy przechlapane, gdyby prawda wyszła na jaw i nikt już na nich by nie głosował a jeśli już to jakaś mała grupka ludzi - tak samo uczciwych jak ci z rządu. Trzy osoby przekazały takie informacje i niestety z żadną nie ma już kontaktu.
Ale jeśli to był zamach to prawda ujrzy kiedyś światło dzienne a ci, którzy dopuściliby się tak strasznej zbrodni nawet jeśli za życia kary nie poniosą to przed Bogiem tego nie ukryją - kara ich dosięgnie.


Oby dla PISOWCÓW nie zabrakło paliwa na te wszystkie cele. No i aby też nie wkradły się wilki między owce, bo to ryzyko jest zawsze.

Piszesz o zamachu i osobach z informacjami. Wiesz, nie da się na bank z góry mówić, że był zamach. JEdnak taki wątek należy zweryfikować, to pewne. Z tymi osobami z informacjami było tak, że oficjalnie nikt ich informacji nie weryfikował, a choćby były najgłupsze , a nawet prowokacyjne, to trzeba.

Co do teorii spiskowej o zamachu i naszym rządzie , że był w to umoczony, to zapewne jest to jedna z możliwych opcji. Można też iść dalej,czy nie taka hipotetyczna sytuacja nie mogła mieć np. błogosławieństwa z centrali z Brukseli. To oczywiście już moje spiskowe fantazje.

Afer do rozliczenia jest dużo, mówi się o tym sporo, dziennikarze nagłaśniają, są jakies kroki , a mimo to nikt nie został dopadnięty i jednoznacznie obwiniony.
To nie są łatwe sprawy, a pewnie każda dobrze pozamiatana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13509
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:47, 11 Cze 2016    Temat postu:

dark napisał:
Co do teorii spiskowej o zamachu i naszym rządzie , że był w to umoczony, to zapewne jest to jedna z możliwych opcji. Można też iść dalej,czy nie taka hipotetyczna sytuacja nie mogła mieć np. błogosławieństwa z centrali z Brukseli. To oczywiście już moje spiskowe fantazje.
Może być i tak, skoro opozycja liberalna w Polsce, nakręciła akcję przesłuchania Pani premier Beaty Szydło przez podrzędnego urzędnika z Belgii w PE ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Sob 20:11, 11 Cze 2016    Temat postu:

dark napisał:
Oby dla PISOWCÓW nie zabrakło paliwa na te wszystkie cele. No i aby też nie wkradły się wilki między owce, bo to ryzyko jest zawsze.

Piszesz o zamachu i osobach z informacjami. Wiesz, nie da się na bank z góry mówić, że był zamach. JEdnak taki wątek należy zweryfikować, to pewne. Z tymi osobami z informacjami było tak, że oficjalnie nikt ich informacji nie weryfikował, a choćby były najgłupsze , a nawet prowokacyjne, to trzeba.

Co do teorii spiskowej o zamachu i naszym rządzie , że był w to umoczony, to zapewne jest to jedna z możliwych opcji. Można też iść dalej,czy nie taka hipotetyczna sytuacja nie mogła mieć np. błogosławieństwa z centrali z Brukseli. To oczywiście już moje spiskowe fantazje.

Afer do rozliczenia jest dużo, mówi się o tym sporo, dziennikarze nagłaśniają, są jakies kroki , a mimo to nikt nie został dopadnięty i jednoznacznie obwiniony.
To nie są łatwe sprawy, a pewnie każda dobrze pozamiatana.


Jeśli chodzi o te trzy osoby to nawet jeśli istniały i przekazały prawdziwe informacje to już się nimi zajęto tak, aby nigdy prawdy nie ujawniły. Nikt z tych, którzy czynią takie rzeczy nie pozostawia takich świadków, którzy mogliby wpakować takich ludzi w poważne problemy. Jaka była jednak prawda - tego nie wiadomo

Co do naszego rządu to nie można jasno powiedzieć, że maczał palce w tragedii smoleńskiej, w ewentualnym zamachu, ale można tylko podejrzewać, że im bardzo zależało na zakończeniu rządów prezydenta Kaczyńskiego, tym bardziej, że brali pod uwagę wygraną w wyborach parlamentarnych a pan prezydent bardzo by im przeszkadzał we wprowadzaniu swoich zmian. To są jednak tylko przypuszczenia, niczego bowiem nie można im udowodnić, bo nie ma świadków na udział w tej tragedii.

Afery w byłym rządzie i w poprzednich to chyba norma, bo aby nie było afer potrzeba uczciwości a uczciwość to nie domena tych rządów, nie uznawały one wartości chrześcijańskich, w tym szacunku względem człowieka. Aby szanować człowieka trzeba stawiać tez jego dobro na równi z własnym a ci ludzie dbali przede wszystkim o własne korzyści, wygody, przyjemności a ludziom zostawiali ochłapy próbując mydlić ludziom oczy, że dbają o nich. Niektórzy wierzyli i szli za nimi w ślepo, ale jest wielu, którzy od początku wiedzieli kto rządzi krajem i co te rządy robią z ludźmi. Przyszedł czas na wygraną, ale teraz trzeba bardzo bronić tego co mamy, inaczej wrócą te tragiczne dla nas czasy. Módlmy się aby nie doszło do zmiany rządu przez długi czas.
Powrót do góry
Machabeusz
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:01, 16 Cze 2016    Temat postu:

Philip napisał:
(...)
Prawdę piszesz a najgorsze jest w tym wszystkim to, że daje się we znaki jakoby każde zaobserwowane działanie było odgórnie sterowane. Wszystkie przepisy, decyzje ( bardzo niszczące Europę ), jałowienie mentalności. (...)


Dark napisał:
owe dzialania nie są już upadkiem człowieka jako jednostki, a zaprogramowanym celowym działaniem odgórnie sterowanym i mocowanym w prawie, co ma na celu oddziaływanie na masy.


Tak. Właśnie w tym miejscu dotykamy jądra marksizmu:
"Tak więc walka przeciwko strukturom feudalnym miała przeistoczyć się w walkę z burżuazją i strukturami feudalnymi, w wyniku tej walki, proletariat wymusić miał najpierw realizację celów demokratycznych a następnie socjalistycznych. Teoretycy marksizmu nie rozwijali jednak tej teorii.

Tezy permanentnej rewolucji ponownie rozwijane zostały w Rosji w czasie rewolucji lat 1905-1907. Elementy teorii wykorzystane zostały przez Lenina w koncepcji przerastania rewolucji burżuazyjno-demokratycznej w socjalistyczną. Według Włodzimierza Lenina walki rewolucyjne muszą być kierowane przez proletariuszy, którzy muszą stać się jedynymi walczącymi o demokratyzm, stopniowo wzbogacając postulaty o motywy socjalistyczne".


Zatem zważcie jak ważne jest nauczanie (niezakłamanej) historii w szkole i uświadamianie ludzi. Ludzie lewicy uczestniczą w marsach KODu by rzekomo bronić demokracji a tak naprawdę bronią głównych postulatów ideowych marksizmu i leninizmu.

Co robić?
Żyć swoim życiem, najlepiej zgodnie z ewangelią i nie przejmować się tym to na świecie a na co nie mamy wpływu bo jak czytamy w Ps 2,1-4:

1 Dlaczego narody się buntują,
czemu ludy knują daremne zamysły?
2 Królowie ziemi powstają
i władcy spiskują wraz z nimi
przeciw Panu i przeciw Jego Pomazańcowi:
3 «Stargajmy Ich więzy
i odrzućmy od siebie Ich pęta!»
4 Śmieje się Ten, który mieszka w niebie,
Pan się z nich naigrawa,


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Machabeusz dnia Czw 7:11, 16 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Machabeusz
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:41, 16 Cze 2016    Temat postu:

TOMASZ-V.A.D napisał:
(...)
Jeśli chodzi o Kościół to mi się wydaje, że Kościół w Polsce jest silny jak gdziekolwiek indziej, ale jest sparaliżowany a przynajmniej był za rządów PO i za każdego lewackiego, (...)


Na własną prośbę. Zważ, że Jezusowi nikt ust nie zakneblował i całe życie świadczył o prawdzie, tymczasem kościół w Polsce wielokrotnie warzył słowa zważając na konsekwencje polityczne. Dochodziło też do wielu porozumień między politykami i decydentami kościelnymi a niektóre zakładały, że kościół będzie milczał... Kościół uwikłany w układy i politykę sam się knebluje a kościół powinien być gotowy świadczyć o prawdzie zawsze i wszędzie nawet jeśli miałby skrytykować faworyzowaną opcję polityczną. W podobnym duchu wypowiedział się nie tak dawno Episkopat Polski mówiąc, że będzie napominał również obecnie rządzących gdy sytuacja tego będzie wymagała.

Dziś kościół wydaje się postępować słusznie wypowiadając się w temacie moralności i wiary, nawet jeśli posądzany jest o wspieranie jednej czy drugiej partii, więc posądzanie go o mieszanie się do polityki jest bezpodstawne - przynajmniej w stosunku do głosu zabieranego przez KEP. Inaczej czasem ma się sprawa z pojedyńczymi duchownymi, którzy popierając jedną czy drugą partię wypowiadają się nie w imieniu Kościoła ale własnym i wikłają w spory polityczne tracąc czasem autorytet duszpasterski.

Przychylam się do słów bp. Rysia,że Kościół nie powinien popierać konkretnej partii politycznej, bo pod szyldem każdej partii (nawet chrześcijańskiej w nazwie) mogą podszyć się nieprawi ludzie. Takie przypadki mieliśmy już w historii Polski a nawet Kościoła.

Kościół może i powinien natomiast głosić, że X jest dobre a Y jest złe albo nawet, że to co proponuje partia X jest zgodne z nauczaniem kościoła a to co proponuje partia Y jest niezgodne z nauczaniem Kościoła i ewangelią - do tego powołani zostali pasterze Kościoła Katolickiego.

Cytat:
PS. "Kościół" - jako wspólnota złączona w Chrystusie. Rodzina wierzących. Czyli tak jak naucza Jezus, ewangelia i katechizm.

"kościół" - jako instytucja lub hierarchia; decydenci nie koniecznie podejmujący decyzje w łączności z całym Kościołem


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Machabeusz dnia Czw 7:44, 16 Cze 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Czw 10:09, 16 Cze 2016    Temat postu:

Machabeusz napisał:
Na własną prośbę. Zważ, że Jezusowi nikt ust nie zakneblował i całe życie świadczył o prawdzie, tymczasem kościół w Polsce wielokrotnie warzył słowa zważając na konsekwencje polityczne. Dochodziło też do wielu porozumień między politykami i decydentami kościelnymi a niektóre zakładały, że kościół będzie milczał... Kościół uwikłany w układy i politykę sam się knebluje a kościół powinien być gotowy świadczyć o prawdzie zawsze i wszędzie nawet jeśli miałby skrytykować faworyzowaną opcję polityczną. W podobnym duchu wypowiedział się nie tak dawno Episkopat Polski mówiąc, że będzie napominał również obecnie rządzących gdy sytuacja tego będzie wymagała.


Mnie nigdy nie podobają się kontakty władzy kościelnej z politykami, tym bardziej grup politycznych, które w sposób jawny ukazywały swój negatywny stosunek do wartości chrześcijańskich. Nie lubię też krytykowania Kościoła, ale pewne zachowania osób duchownych nie są dobrze postrzegane i mogą mieć negatywny wpływ na wierzących, którzy widząc takie zachowania mogą nawet odejść z Kościoła.
Nie popieram całkowitego opowiadania się kapłanów za konkretna partią, ale też każdy kapłan ma prawo stawać po jakieś stronie, po tych, których uważa za zgodne z jego przekonaniami. To czy powinien jawnie opowiadać się za taką grupą polityczną mówiąc innym o tym kto jest zły a kto dobry nie jest może słuszne, bardziej kapłani powinni wskazywać na grupy po przez ukazywanie stosunku danej grupy do wartości chrześcijańskich - to lepiej by ukazywało którą drogą powinni iść wierni. Prawdy nie można też ukrywać i trzeba ludziom otwierać oczy na to co czynią ludzie na których ludzie głosują, tym bardziej katolicy.

Reakcja Kościoła w wielu sprawach życia publicznego powinna być zawsze pomocą dla ludzi i zawsze Kościół powinien stawać po stronie tego co chrześcijańskie, tego co święte, tego co jest prawdą. Jak będzie - to się okaże, ale jeśli obecny rząd będzie bronił wartości chrześcijańskich to wszyscy wierzący powinni bronić go przed utratą władzy, aby nie powrócił poprzedni rząd, któremu do wartości chrześcijańskich bardzo daleko, który z wartościami chrześcijańskimi nie wiele ma wspólnego.


Machabeusz napisał:
Przychylam się do słów bp. Rysia,że Kościół nie powinien popierać konkretnej partii politycznej, bo pod szyldem każdej partii (nawet chrześcijańskiej w nazwie) mogą podszyć się nieprawi ludzie. Takie przypadki mieliśmy już w historii Polski a nawet Kościoła.


W każdej grupie politycznej, w każdej grupie społecznej a nawet w samym Kościele znajdą się te CZARNE OWCE, które w jakiś negatywny sposób będą oddziaływały na innych, które będą ukazywały zgorszenie innym. Nie uchronimy się przed każdą czarną owcą - one zawsze będą dopóki ten świat istnieje i szatan działa. A im silniejsze jest jego działanie tym więcej osób będzie upadało. Potrzeba wielu modlących się wiernych, aby bronić innych przed wpływem złego, dlatego zawsze stawiam na jedność wszystkich chrześcijan, aby wspólnie modlić się za wszystkich stawiając modlitewny opór złemu.


Machabeusz napisał:
Kościół może i powinien natomiast głosić, że X jest dobre a Y jest złe albo nawet, że to co proponuje partia X jest zgodne z nauczaniem kościoła a to co proponuje partia Y jest niezgodne z nauczaniem Kościoła i ewangelią - do tego powołani zostali pasterze Kościoła Katolickiego.


I pod tym mogę się podpisać, bo uważam tak samo.
Powrót do góry
Machabeusz
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:10, 16 Cze 2016    Temat postu:

TOMASZ-V.A.D,
Chyba się zgadzamy. Generalnie chodzi o to by odróżniać sprawy dotyczące Królestwa Bożego od spraw dotyczących Królestwa Niebieskiego. Kapłani zaś powinni dbać o zbawienie dusz a nie wikłać się sprawy tego świata, jeśli świat z buciorami nie wchodzi w sprawy moralności i wiary.

Oczywiście poszczególni duchowni mają prawo do własnych wyborów i przemyśleń, ale nie jest dobrze by spór przenosić na grunt Kościoła co niekiedy ma miejsce, bo poszczególni duchowni też dokonują różnych wyborów (tzn. nie są wszyscy jednomyślni w poparciu dla jednej partii).

Świeccy mogą i powinni (jeśli czują taką potrzebę podyktowaną Bożym Duchem) brać czynny udział w polityce czy zabierać zdanie w sprawach społecznych ale duchowieństwo nie koniecznie, bo reprezentuje Chrystusa a Jezus oddzielał to co należy do Boga od tego co należne cesarzowi i nie wchodził w spory polityczne, choć prowokowano Go do tego. Ktoś powiedział: "W życiu żałowałem wielu słów, które wypowiedziałem ale nigdy nie żałowałem milczenia".

W stosunku do kapłanów i ich roli wśród Ludu Wybranego w Starym Testamencie analogią będą przepisy dotyczące czystości rytualnej kapłanów, które zakładały oczyszczanie się po każdorazowym zdarzeniu o charakterze czysto ludzkim, bo kapłan miał być nieskalany w obliczu Boga. A my... Lud Kapłański?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Machabeusz dnia Czw 14:25, 16 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dark
Princeps posterior
Princeps posterior



Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:07, 16 Cze 2016    Temat postu:

Machabeusz napisał:

.

Co robić?
Żyć swoim życiem, najlepiej zgodnie z ewangelią i nie przejmować się tym to na świecie a na co nie mamy wpływu bo jak czytamy w Ps 2,1-4:

1 Dlaczego narody się buntują,
czemu ludy knują daremne zamysły?
2 Królowie ziemi powstają
i władcy spiskują wraz z nimi
przeciw Panu i przeciw Jego Pomazańcowi:
3 «Stargajmy Ich więzy
i odrzućmy od siebie Ich pęta!»
4 Śmieje się Ten, który mieszka w niebie,
Pan się z nich naigrawa,


Nie przejmować się? To pachnie obojętnością.
Niby spoko, żyć swoim życiem , zgodnie z ewangelią. To jednak wystarczy jedynie tym , którzy czują temat.
Jak ma żyć ewangelią, kto o niej nie słyszał, albo słyszał, tylko, że nie wie co?
Twoja propozycja,, to trochę w stylu , niech się dzieje , co chce , ja żyję ewangelią i spoko. No, a biblia mówi np, aby upominać brata, zatem zachęca do oddziaływania na tych, którzy tej ewangelii mogą się dobrze nie trzymać.

Mówisz, że nie mamy wpływu, w pewnym zakresie mamy.

Można coś robić:

1) ewangelizować,
2) dbać o instytucję rodziny i ją wspierać
3) podtrzymywać ducha patriotyzmu, tradycji i znajomości historii
4) edukować w tym, co daje obraz prawdy
5) modlitwa
6) dokonywać wyborów w kwestiach związanych z polityką , biorąc pod uwagę utrzymanie właściwego systemu wartości, określanie właściwego kierunku działań - to może każdy -

To nie sa sprawy, nie do zalatwienia. Zależą od jednostek, ale też od kościoła i państwa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez dark dnia Czw 17:08, 16 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dark
Princeps posterior
Princeps posterior



Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:33, 16 Cze 2016    Temat postu:

Machabeusz napisał:
TOMASZ-V.A.D,

(...) Kapłani zaś powinni dbać o zbawienie dusz a nie wikłać się sprawy tego świata, jeśli świat z buciorami nie wchodzi w sprawy moralności i wiary.

Oczywiście poszczególni duchowni mają prawo do własnych wyborów i przemyśleń, ale nie jest dobrze by spór przenosić na grunt Kościoła co niekiedy ma miejsce, bo poszczególni duchowni też dokonują różnych wyborów (tzn. nie są wszyscy jednomyślni w poparciu dla jednej partii).

Świeccy mogą i powinni (jeśli czują taką potrzebę podyktowaną Bożym Duchem) brać czynny udział w polityce czy zabierać zdanie w sprawach społecznych ale duchowieństwo nie koniecznie, bo reprezentuje Chrystusa a Jezus oddzielał to co należy do Boga od tego co należne cesarzowi i nie wchodził w spory polityczne, choć prowokowano Go do tego. Ktoś powiedział: "W życiu żałowałem wielu słów, które wypowiedziałem ale nigdy nie żałowałem milczenia".



Co do wikłania się w sprawy świata, nie ma raczej opcji o tym by się nie wikłać. Poltyka ingeruje i odziaływuje na każdą dziedzinę ludzkiego życia - edukację, sztukę, moralność, naukę, rodzinę, pracę, a nawe obecnie w podstawowe kwestie dobra i zła, itp. Zło może się kryć w każdej z tych dziedzin. Zatem zawsze będzie jakiś głos ze strony kościoła w tych kwestiach, a z drugiej strony o mieszaniu się do polityki.

Wikłanie sie w spawy świata, to nie tylko polityka, ale różnego rodzaju działalności kościoła w obszarach świeckich, działalność dobroczynna, kulturalna itp. W mojej ocenie, to jest ok.

Mówisz,z że księża nie muszą byc jednomyślni w poparciu danej partii. To prawda, ale jednak od kogo , jak nie od ksiedza oczekujemy wsparcia tych, którzy są zgodni z nauką kościoła. Lipa jest wtedy, gdy jakis ksiądz celebryta afiszuje się w mediach swoim wsparciem dla przeciwników kościoła, a takich chyba nie brakuje.
Zauważ, że nawet Bóg wg biblii wspierał pobożnych władców, to czemu nie ksiądz?

Mówisz że duchowieństwo nie koniecznie musi się wypowiadać w sprawach społecznych. Nie bardzo rozumiem dlaczego nie, a może powiedz, co rozumiesz przez sprawy społeczne.

Mówisz, że Jezus oddzielił sprawy polityczne , od tych Bożych. Wiesz, pewne interpretacje zależą od kontekstu. Jeśli politycy debatują na temat aborcji, związków homo, ideologii gender w szkołach, przedszkolach, w pracy, w domu i w zagrodzie, to uważasz, że są to sprawy polityczne, które Jezus oddzielił od kościoła? To są właśnie przykłady, gdzie polityka ciągle jest związana z wiarą. Trwa ciągła walka duchowa w różnych sferach i dziedzinach.

Biblia przestrzega przed złą polityką w wielu miejscach. Mówi o tym jaki powinien być dobry władca. Mówi jaki władca jest zły dla swego ludu. Mogę zatem na bazie paru cytatów powiedzieć, że biblia miesza się do polityki i słusznie, bo wierzącym jest się zarówno w kościele , w domu, jak i w polityce. Tak, to czuję.

Luknij, czy biblia nie miesza się do polityki i czy faktycznie jest taki rozdział jak sugerujesz? Czy nie łączy spraw Bożych z doczesną władzą? Uważam, że związki lub rozdziały zależą od kontekstu sytuacji. Gdyby definitywnie Boga nie interesowały sprawy doczesnej władzy, to czy biblia mówiła by to co niżej?

O poniższych myślałem przed wyborami w ubiegłym roku, widząc, że był ostatni dzwonek do zahamowania pewnych spraw. No i stało się.

,,Albowiem, początkiem pychy- grzech, a kto się
da jej opanować , zalany będzie obrzydliwością.
Dlatego Pan zesłał przedziwne kary i takich doszczętnie zatracił.
14 Pan wywrócił trony władców, a na ich miejscu posadził pokornych.
15. Pan wysuszył korzenie narodów,
a na ich miejscu zasadził pobożnych.[Syr 10:12-15]

51 On przejawia moc ramienia swego,
rozprasza [ludzi] pyszniących się zamysłami serc swoich.
52 Strąca władców z tronu, a wywyższa pokornych [Łk 1:51-52]

Inne :

,,Biada prawodawcom ustaw bezbożnych i tym, co ustanowili
przepisy krzywdzące, aby słabych odepchnąć od sprawiedliwości
i wyzuć z prawa biednych mego ludu ; by wdowy uczynić swoim
łupem i by móc ograbić sieroty'' [ Iz 10:1]

1 Serce króla w ręku Pana jak płynąca woda,
On zwraca je, dokąd [sam] chce. [Prz]

Są też inne mówiące o aspektach władzy.

14 Z braku rządów naród upada,
wybawienie, gdzie wielki doradca.


[Koh]:

2 Rozkazów króla przestrzegaj,
pomny przysięgi złożonej przed Bogiem.

16 Biada ci, kraju, którego królem jest prostak
i gdzie książęta już z rana ucztują!

1 Mądry władca dobrze swój lud poprowadzi,
a rządy rozumnego będą dobrze uporządkowane.
2 Jaki władca ludu, tacy i jego ministrowie,
jaki władca miasta, tacy i jego mieszkańcy.
3 Król bez nauki zgubi swój lud,
a mądrość władców zbuduje miasto.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez dark dnia Czw 18:35, 16 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Śro 8:38, 22 Cze 2016    Temat postu:

dark napisał:
Machabeusz napisał:

.

Co robić?
Żyć swoim życiem, najlepiej zgodnie z ewangelią i nie przejmować się tym to na świecie a na co nie mamy wpływu bo jak czytamy w Ps 2,1-4:

1 Dlaczego narody się buntują,
czemu ludy knują daremne zamysły?
2 Królowie ziemi powstają
i władcy spiskują wraz z nimi
przeciw Panu i przeciw Jego Pomazańcowi:
3 «Stargajmy Ich więzy
i odrzućmy od siebie Ich pęta!»
4 Śmieje się Ten, który mieszka w niebie,
Pan się z nich naigrawa,


Nie przejmować się? To pachnie obojętnością.
Niby spoko, żyć swoim życiem , zgodnie z ewangelią. To jednak wystarczy jedynie tym , którzy czują temat.
Jak ma żyć ewangelią, kto o niej nie słyszał, albo słyszał, tylko, że nie wie co?
Twoja propozycja,, to trochę w stylu , niech się dzieje , co chce , ja żyję ewangelią i spoko. No, a biblia mówi np, aby upominać brata, zatem zachęca do oddziaływania na tych, którzy tej ewangelii mogą się dobrze nie trzymać.

Mówisz, że nie mamy wpływu, w pewnym zakresie mamy.

Można coś robić:

1) ewangelizować,
2) dbać o instytucję rodziny i ją wspierać
3) podtrzymywać ducha patriotyzmu, tradycji i znajomości historii
4) edukować w tym, co daje obraz prawdy
5) modlitwa
6) dokonywać wyborów w kwestiach związanych z polityką , biorąc pod uwagę utrzymanie właściwego systemu wartości, określanie właściwego kierunku działań - to może każdy -

To nie sa sprawy, nie do zalatwienia. Zależą od jednostek, ale też od kościoła i państwa.


Zgadzam się z tym co napisałeś dark, gdyż bez tego świat będzie nadal zły a ludzie będą postępować wbrew wszelkim prawom, zasadom, wartościom. Ewangelizacja jest potrzebna, potrzebne są świadectwa życia ludzi, którzy żyją Ewangelią.

Jest jednak jeden szkopuł, który utrudnia tą pracę Ewangelizacyjną.
Dwie katechezy świata: ta Ewangelizacyjna i katecheza zła, którą żyje świat powodują, że głoszenie Ewangelii jest bardzo trudne, ale jednocześnie konieczne w obliczu tej złej katechezy świata.
Ludzie wobec głoszonej Ewangelii, która mówi o kimś kogo nie widać, kogoś, kto dla niektórych może wydawać się szaleńcem, który daje się zabić dla innych niknie wobec tej całej rzeczywistości opartej na dążeniu do przyjemności, wygód, władzy, sławy, wolności w tym co się robi.
Człowiek patrząc na ludzi, którzy żyją bez konkretnych zasad, bez wartości chrześcijańskich, ale rozkoszując się przyjemnościami, wygodami i innymi dobrami nie jest w stanie oprzeć się pokusie i idzie za tym co prowadzi do tej śmierci duchowej, a nawet i fizycznej - konsekwencje takiego gorszącego życia mogą zaprowadzić człowieka do samobójstwa.

Ludzie, którzy żyją wartościami chrześcijańskimi inaczej funkcjonują, są bardziej opanowani, nie są narażeni na samobójstwa, gdyż doskonale wiedzą, że jest to ciężki grzech, są bardziej życzliwi i zdolni do poświęceń, szanują te podstawowe wartości moralne.

Myślę, że wartości chrześcijańskie i Ewangelia są tym kluczem do godnego życia, dlatego praca Ewangelizacyjna jest potrzebna, nawet konieczna, aby zmieniać świat, nawet mimo tych wszystkich przeciwności, tego zła, które opanowało świat, BO ZŁO MOŻNA POKONAĆ TYLKO DOBREM: dobrym świadectwem życia opartego na wartościach chrześcijańskich. Czas zacząć nazywać rzeczy po imieniu, czas ukazywać prawdę, która może będzie bolesna dla niektórych, ale będzie leczyła człowieka z tego co go niszczy, np prawda o tym, że aborcja jest zwyczajnym mordem na bezbronnym dziecku, że eutanazja jest zabójstwem na chorej osobie, że rozwód jest grzechem ciężkim i jest niedopuszczalny w życiu chrześcijanina.

Tak jak napisałem : PRAWDA BYWA BOLESNA, ALE TEŻ LECZY.
Za głoszeniem prawdy powinno iść zawsze dobre słowo, słowo pocieszenia, słowo podniesienia człowieka z upadku, inaczej można człowieka skłonić do naprawdę ciężkich grzechów.

Świat jest zgorszony, świat jest bardzo mocno zdemoralizowany, przesiąknięty złem, ale chrześcijanie mogą ten świat odmieniać, mogą wyprowadzić wielu z ogromnych upadków właśnie po przez Ewangelizację, po przez świadectwa chrześcijańskiego życia, postępowania.

Niech SŁOWO BOŻE będzie dla nas kierunkowskazem jak mamy żyć i postępować, abyśmy mogli osiągnąć zbawienie i poprowadzić innych ku Bogu.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Polityka, a Kościół Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin