KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

uel

Zgodzę się że kapłani są kapłanami do końca ale nie w rozumieniu że są wierni do końca jakoby mieli zagwarantowane wszystko .Skoro zapominają o powołaniu to my mamy obowiązek w imię miłości bliźniego im o tym obowiązku przypominać i od nich wymagać tak jak dziecko wymaga od ojca że będzie ojcem , i tak jak wierny wymaga i oczekuje pomocy od Boga.

Zapewne mówisz o bł. Katarzynie Emmerich która mówiła że poświęcona Bogu dusza, ma na duszy specjalne znamię.

Bracie, nie neguje modlitwy, bo to cenny akt i dar.
Dzisiaj wojna ma inny charakter,ideologiczny, medialny, gdzie prawdę się zakłamuje, jest wojna przeciw Bogu, aby Boga wyeliminować, cenzuruje się wartości chrześcijańskie, a nie muszę być uległy temu i nikt nie ma prawa mi zakazywać tego , gdyż Bóg dał mi wolność a nie ten świat czy rząd. Kiedyś największym środkiem komunikacji było co innego dziś co innego, i wszędzie miejsce dla Boga ma być.
A skoro jesteśmy kościołem wojującym a nie triumfującym, to trzeba o to dbać aby wiara nie zanikła, aby wrogom Boga, brakło cierpliwości i aby do Boga wrócili, a nie żeby nam brakło cierpliwości i żebyśmy wiare stracili. Jeśli chodzi o Cud nad Wisłą , to polacy nie tylko się modlili, ale wpierw sami walczyli o wolność a następnie zostali wspomożeni przez Opatrzność i Matkę Bożą

meteos24

meteos24

bądzcie odpowiedzialni za słowa i za czyny

w moim życiu takim urojeniowym powołaniem praktycznie jestem jak wrak
zacząłem już chyba pokutować za miasto a jestem tak wycieńczony ,że czuje jakbym miał umrzeć ....
miałem przez parenascie dni rane na dłoni podobną jak Ojciec Pio wiesz jaki to ból ???
Wyobraź sobie ,że ojciec Pio nosił stygmaty przez połowe życia wiesz jaki to był ból nosił je za nas
a co ludzie robią na onecie szkalują wizerunek świętego ,który tak kochał mnie czy ciebie ,że rękę by sobie dał odciąć .??
świat stoi u progi zagłady a wy dalej nic nie widzicie ???
Świat się stacza i zabija go materializm ,egozim ,modernizm o tochłań gdzie może nawet krwawe łzy Maryji mogą nie pomóc

ABRAHAM45

Gdy dochodzi do jakichś tragedii człowiek zdaje sobie sprawę że mógł coś zrobić,mógł choćby w najmniejszym stopniu działać by ratować drugiego człowieka a nie zrobił nic. Może się bał,może czuł się bezradny a może chciał ale coś go powstrzymywało. Żałowanie jednak przychodzi po tragedii.Czy mamy żałować że nic nie zrobiliśmy gdy był niszczony Kościół przez samych kapłanów? A co będzie gdy kapłani dopuszczający się haniebnych czynów to też ci którzy wraz z elitami antykatolickimi szykują miejsce dla Antychrysta? Wykluczyć tego na pewno nie można. Czy chcemy być odpowiedzialni że nic nie robiluśmy by kapłanów napominać?

Jeśli czynimy coś z troską i miłością do drugiego człowieka,czy nawet kapłana to nie jest to szkodzenie kapłanom ale pomoc dla nich by jeszcze bardziej nie upadli,by też nie niszczyli Kościoła i nie siali zgorszenia wśród wiernych. Lepiej coś robić z troską o Kościół niż nie robić nic i dopuszczać do profanacji świętości,siania zgorszenia. Może akurat się jakiś kapłan,biskup opamięta dzięki naszym napomnieniom.

uel

[link widoczny dla zalogowanych]

meteos24

meteos24

ABRAHAM45

meteos24

Jak każdy katolik mogę potwierdzić i powiedzieć że modlitwa za kapłanów jest bardzo ważna. Jednak w niektórych sytuacjach sama modlitwa nie wystarczy. Pamiętasz sytuację w świątyni?

Sama modlitwa nie wystarczy..[/quote]

Nie wiem ja wychodzę z takie bagna ,że nie wiem czy wogóle z tego wyjdę stałem się niewolnikiem szatana i jestem praktycznie przez niego oszukiwany na każdym kroku .Kilka razy mogłem zginąć w wywpadku samochodym bo zły urządził sobie ze mnie żywy cel .
Może jestem tchórzem ,ale skąd mogę wiedzieć czy przeszłość ,która mam łacznie z przekleńśtwem będzie utopiona w Bożym MIŁOSIERDZIU.

ODWAŻNI ŻYJĄ ,OSTROŻNI TRWAJĄ A UMOCZENI W BAGNIE pokutuja i
CZEKAJĄ NA MIŁOSIERDZIE ....
LUDZIE giną zabijani przez złego ducha jak nie masz ochrony z nieba to możesz sobie co najwyżej kuku zrobić ...
Każdy święty miał dowód Bożej Miłości i tak nabierał odwagi do pójścia za nim ,ja dostałem tak po dupie ,że nawet nie przypominam wewnętrznie człeka ,bliżej mi do zwierza , na którego poluje i zły i lud który w zaślepieniu wali w każdego kto chce sie wydobyć z bagna grzechu .

KOŚCIÓŁ IDZIE NA GOLGOTĘ I TO NIE JEST PRZYPADEK ....
LEPIEJ DLA NAS TUTAJ NA ZIEMI POLSKIEJ ZORGANIZOWAĆ SIĘ W RUCHU OPORU ....
ŚWIATA NIE ZBAWISZ ,ALE WALCZYSZ O SWOJĄ DUSZĘ I MOŻE JESZCZE KOGOŚ OBOK

ABRAHAM45

Bracie,nie ciebie jednego szatan atakuje. Takich osób jest wiele,w tym też sami kapłani -jak sam dobrze wiesz. Ale jako katolucy mysimy walczyć -zarówno modlitwą jak i działaniem. Jednak do tej walki potrzebujemy też kapłanów,dlatego musimy zadbać o ich czystość i zachęcić do wspólnej walki.

Przypomnę taką przykrą sytuację jaka miała miejsce po zbrodni smoleńskiej,gdy była ta walka o krzyż. Gdy ludzie przychodzili walczyć o symbol wiary brakowało tam właśnie kapłanów a gdy jacyś się pojawili by z ludźmi się modlić to potem obrywali za to od przełożonych-zabraniano im być z wiernymi by modlić się w obronie świętego symbolu. Potrzeba właśnie takich odważnych kapłanów którzy pójdą za wiernymi by bronić wartości,Kościoła,symboli,by mówić prawdę na tyle mocno by ci którzy upadli zrozumieli swoje postępowanie,by mogli powstać z upadku. Ze złem musimy walczyć,nie poddawać się.

Jeśli ktoś nie jest zdolny do walki lub czuje że bardziej ważniejsza jest modlitwa to niech wspierają walczących modlitwą,niech wspierają kapłanów i modlą się za ich nawrócenie.

meteos24

uel

Nie możemy zapominać o tym że Chrystus zmartwychwstał. Po tajemnicach bolesnych, są tajemnice chwalebne. Trzeba być chrześcijanem na teraz a nie na lepsze czasy. Odważni nie żyją długo, ale tchórze nie żyją wcale. Jaki był los Jezusa taki prawdopodobnie będzie Kościoła o czym napiszę w innym wątku

meteos24

uel

meteos24

ABRAHAM45

Bracie meteos, nie iburzaj się i nie denerwuj. Pisałem że ci którzy nie czują się silni by walczyć,uważają że lepiej jest modlić się za innych i za Kościół to niech to czynią. To też jest wielka pomic i to też jest walka ze złem. Chyba sam też dobrze wiesz że zło nie cierpi midlitwy. Dla demonów każda midlitwa jest jak chłosta. Tak więc módl się jeśli możesz - to jest dobre ie tylko dla innych czy Kościoła ale także dla ciebie samego byś się od zła uwolnił. I wcale nie czuj się gorszy. Dla Boga ważny jest każdy kto chce czynić dobro,kto nie chce być pod władzą zła. Ale wiedz że ci którzy walczą dla Kościoła robią to z wiary i konieczności a nie dla jakieś przyjemności. Działanie także jest potrzebne,nie tylko sama modlitwa.

Jefen z prezbiterów powiedział nam (wspólnocie) kiedyś że teraz to niektórzy naigrywają się z tych babć klepiących różańce i inne modlitwy w Kościele ale te babcie właśnie przez to co robią ratują świat i dusze czyścowe. Nuektórzy nie mają czasu ani zaparcia by się modlić a one mimo wieku przychodzą by to robić. Trzeba im za to dziękować.

Jak myślisz,po co nam to powiedział? Myślę że po to by nam zwróicić uwagę zarówno na potrzebę modlitwy jak i dicenianie tych którzy mimo że nie mogą uczestniczyć w Ewangelizacji to odwalają kwał dobrej roboty dla świata,dla Chrystusa właśnie przez modlitwę. Modlą się za wszystkich,także za kapłanów.

Tak więc bracie,nie unoś się gniewem na to co się pusze,wymieniamy poglądy,ale mimo wszystko tworzymy jedność -grupę wierzących,walczących a przede wszystkim grupę DZIECI BOGA. Módl się za nas,za Kościół i za tych którzy o niego walczą -nie dla sławy czy przyjemności ale z konieczności i dla samego Boga.
Walczymy by nie były mordowanepiczęte dzieci,walczymy aby nie były profanowane świątynie i symbole chrześcijańskie,by biskupi służyli Bogu a nie złu, o poszanowanie dla wartości chrześcijańskich.

A w kwestii działania zła możemy pogadać w innym temacie bo to nie jest mi obce -ze złem toczę walkę już długi czas. Brakuje pomocy,ale nie poddaję się.

uel

Zgadzam się z Abraham. Meteos nikt tu nie uważa żebyś był gorszy. Ostatecznie każdy jest tym kim jest w oczach Boga, a każdy jest cenny w oczach Boga. Wszyscy jesteśmy z tej samej słabej gliny, i podlegamy tym samym prawom i marnością . Jeśli Cię uraziłem to przepraszam bardzo, intencją mojej wypowiedzi nie był atak ani niezdrowa rywalizacja, lecz obrona.Nie jestem silniejszym ani lepszym człowiekiem od Ciebie. Wiare zawdzięczam tylko Bogu, wiara jest dla mnie drogocennym darem i jedyną przynosząca ulge pożytecznym wytchnieniem i ratunkiem, która pozwala mi zapomnieć o sobie i uniknąć straszliwej odczuwalnej samotności wśród ludzi i multum niepowodzeń, gdyby nie Boża łaskawość i litość to bym się zapłakał i nie miał żadnego powodu aby pchać i ciągnąć to marne życie. Czym dla popychanego i przewracanego jest oslanianie się rękami tym dla mnie jest wiara. A dzięki Bogu i wierze, nie tylko niepowodzenia przestają być odbierane jako dramat, ale sukcesy wśród ludzi przestają mieć znaczenie, gdyż przed ludźmi nie trzeba nic udawadniać i się komukolwiek podobać prócz Bogu .

ABRAHAM45

Wracając do tematu - mamy obecnie stan bardzo nie dobry dla Kościoła, dla wiernych. Modlitwa potrzebna bardzo głęboka, ale też i działanie musi być bardzo głębokie. I możemy zadać sobie pytanie - co my zwykli wierni grzesznicy możemy zrobić poza modlitwą? Możemy jednak jednoczyć się i napominać,możemy prosić biskupów o opamiętanie,możemy Ewangelizować,możemy wyrażać sprzeciw wobec tego co niszczy Kościół.

W pojedynkę niczego się nie wygrywa, nie ma się szans by walczyć, ale jednością można już znacznie więcej. Modlitwa pluc działanie mogą przynieść jakieś efekty. I oto chodzi. Środowiska mogą więcej.

meteos24

meteos24

Jaśmina

Targowisko tutaj zrobiliście z klasztoru. Treści mało wartościowe. Paplanina sama. Marnujecie dary Boże .
,, Byle jak pisać- to byle jak myśleć,,

ABRAHAM45

Jeśli masz tak poważne problemy z działaniem zła to proponuję - o ile jeszcze z tego nie kirzystałeś coś takiego:

[link widoczny dla zalogowanych] i dodatkowo przynajmniej jedną tajemnicę różańca.

https://youtu.be/od9ZDLpd_J4

Korzystaj z czego tylko możesz,aby zło nie miało czego szukać u ciebie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak coś się zmieni na lepsze to daj znać. Zawsze to świadectwo działania modlitwy.

meteos24

uel

Jaśmina ma trochu racji , dziękuje za czujność i poczucie estetyki forum . Nie trudno w dyskusji odejść od tematu na poboczne tory, a taka dyskusja może trwać bez końca. Jednak ten nie popełnia błędów i się nie pomyli kto się nie angażuje. Jaśmino jeżeli ktoś pisze, to się dzieli z innymi . Nie jest to może bardzo wartościowe, jednak jest niejako darem od drugiego człowieka.

Koniec odpowiedzi nie związanych z głównym tematem, proszę w miarę możliwości o trzymanie się tematów tytułowych nie tylko tu ale i we wszystkich wątkach, bo inaczej to co wartościowe zostanie zasypane przez to co odbiega od tematu i zrobi się śmietnik tak że forum nie będzie przejrzyste
z Bożym pozdrowieniem !

ABRAHAM45

meteos24

dark

Byłem w ostatnim czasie na katolickim portalu DEON.pl. Byłem nico zaskoczony ilością artykułów o LGBT. Wszystkie były w duchu wsparcia dla tych środowisk, ale też krytyki dla pewnych środowisk kościelnych, które realnie wg mnie oceniały sytuację. Artykuły w stylu ,,Kiedy biskupi przeproszą'', albo artykuł ukazujący narodziny nazizmu w Niemczech , przechodzący przez uprzedzenia wobec Żydów i ostatecznie wiążący , to z obecną sytuacją LGBT, będącą wykluczaną i prześladowaną. Artykuły można komentować, co też zrobiłem, nie używając wulgaryzmów, agresji, a jedynie ukazałam swoje zdanie merytorycznie wsparte zarówno stanowiskiem kościoła, jak i Biblią, podkreślając potrzebę dialogu i zrozumienia. Oczywiście, co mnie nie zaskoczyło, komentarz nie pojawił się pod artykułem.

uel

Witaj , słusznie zauważyłeś . Z tego powodu trudno nazwać deon katolickim portalem . LGBT nawet dla ex katolików stało się bożkiem którego się boją bardziej niż Boga i mu służą , a poprawność polityczna i pragnienie bycia tolerancyjnym w ich oczach najwyraźniej jest dla nich prawdą wiary. Miałem kiedyś okres gdzie intensywnie broniłem prawdy o prawdziwym Kościele Katolickim gdzie rozmiękcza się nauke , ale to walka z wiatrakami, w końcu każdy jest sam odpowiedzialny za swoją duszę i zbawienie i przejąłem się słowami :

Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę? Mt 16 26
Cóż mi po zabieganiu o innych jeśli sam od Boga się oddalam, zabiegając aby inni doszli do poznania prawdy, której przyjąć nie chcą. Ich strata , i myślę że jeśli ostatecznie Boga nie wybiorą , czy trafią do czyśca to, jak każdy będą rozliczani z tego że wybierali kłamstwo i jakieś absurdy, które nie mają żadnej wartości, tylko dlatego że wielu tak robi a jak ten świat mówi " w kupie siła... Laughing

". A jeszcze bardziej surowiej będą rozliczani z tego ci którzy podając się za katolików celowo głoszą nauki sprzeczne z nauczaniem KK czy usuwają komentarze zgodne z nauczaniem KK, tylko myślę że to nic innego jak wybieranie potępienia wiecznego na własne życzenie i branie konsekwencji za czyjąś zgubę. Gdby ci ludzie mieli choć troche honoru i przyzwoitości to by powiedzieli ża nauczanie Kościoła ich przerasta że są za słabi, ale że nie potrafią stanąć o sobie w prawdzie i zdecydować się na odejście z Kościoła , co by ich skłoniło do refleksji nad sobą co by ich mogło przywieść do Boga, że bez modlitwy i bez Jezusa nic człowiek uczynić nie może, to oni wolą iść na jakąś fałszywą łatwizne
Pozdrawiam

exe

Niestety, w ostatni poniedziałek Sejmowa Komisja ds. Petycji poparła projekt ustawy przewidującej karę do 5 lat więzienia za jakąkolwiek krytykę gejów i lesbijek....

Sam DEON, jako jezuicki, upada razem z zakonem, św. Ignacy Loyola przewraca się w grobie...

uel