Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Młody wiek

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pomoc bliźnim w wątpliwościach w wierze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Odrowąż
Hastatus posterior
Hastatus posterior



Dołączył: 19 Cze 2014
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tarnów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:54, 30 Cze 2014    Temat postu: Młody wiek

Z tego, co już wiecie jestem młody. No i tak jak w moim wieku chyba każdy ma jakieś wątpliwości. Ja również. Wszystko zaczęło się wtedy, kiedy dojrzałem w wierze i zrozumiałem o co cho. Niby było wszystko super. Do czasu. Szatan wiedział, że zbliżyłem się do Boga, więc po pewnym czasie zaczął mnie atakować. Coraz częściej zaczęły mnie atakować myśli, że Boga nie ma. Od tego czasu mam wzloty i upadki wiary. Są okresy, że jest super, cieszę się z wiary, a są i takie, że wszystko mi mówi, że Go nie ma. Towarzyszą temu setki myśli typu: "to nie ma sensu", "Biblia to wymysł", "Zmartwychwstanie to trolling" itd. Itd. W połączeniu z moim problemem (masturbacja i pornografia dla niezorientowanych) staję się to mieszanką wybuchową. W mojej "karierze" zdarzały się stany depresyjne z tego powodu. Najczęściej był to jeden, dwa dni, raz zdarzyły mi się cztery. Ostatnio też (maj) chodziłem wkurzony na cały świat z tych dwóch powodów, które wcześniej wymieniałem. Nie wiem co zrobić, aby moja wiara była stała. Te wszystkie myśli doprowadzają mnie do szału.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prostaczek
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przedbórz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:43, 30 Cze 2014    Temat postu:

Modlitwa mimo wszystko ,każdy ma wzloty i upadki i każdy musi walczyć nic nie przychodzi łatwo. Ja nie czuję już żadnej satysfakcji z modlitw nie czuje nic a na początku dawała mi coś wspaniałego ,wiem, że muszę trwać i się staram dostałem znaki ,że Bóg jest nad nami i nas kocha nie musi mi tego dzień w dzień pokazywać zapamiętałem na początku . Ty też dasz radę bracie .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:48, 30 Cze 2014    Temat postu:

Drogi Bracie !

Prostaczek bardzo roztropnie radzi.

Ja zaś ze swej strony powiem Tobie, że skupienie na grzechu jest kołem zamachowym dla trwania w grzechu. Wyjście ku Jezusowi jes w zasadzie bardzo proste, choć wiem, że brzmi to absurdalnie.

Przede wszystkim, analiza i myślenie, poza wstępnym etapem diagnozy Twojego stanu, co wydaje się potrzebne, jest już niekorzystne.
Należy skoncentrować się na :

1. Systematycznej modlitwie i czytaniu codziennych "czytań".
2. Pełnieniu dobrych uczynków
3. Czytaniu książek i rozpraw pisanych od serca (ex corde).

Staraj się wieczorami ćwiczyć w samotności wyobrażenie Jezusa i wyobrażenie Jego obecności, jednocześnie powtarzając :

"Jezu ufam Tobie".

Rano proszę, odmawiaj Litanię do Ducha Świętego w intencji uwolnienia. Wszystko będzie dobrze.

W centrum Twoich myśli i wyobrażeń, musi stać wszystko, co pobożne. Tego trzeba się uczyć, Bracie, a więc trzeba zacząć od postawy : uklęknij i proś Ojca o wybaczenie i jednocześnie o moc przeciwstawienia się złu.

Tylko w pokorze pokonasz diabła.

Czyń, co prawdziwy Ty by czynił. Pamiętasz siebie, więc wiesz co robić, musisz zacząć chcieć.

Idź do przodu.
Amen.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pon 19:49, 30 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Odrowąż
Hastatus posterior
Hastatus posterior



Dołączył: 19 Cze 2014
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tarnów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:08, 30 Cze 2014    Temat postu:

Exe, czytając twój post uświadomiłem sobie, że ostatnio przestałem tak naprawdę przepraszać Boga za to, co robię. Cały czas proszę Go o uwolnienie, a zapominam o najważniejszym - o skrusze.

Nie czuję ostatnio Jego obecności. Nie jest tak, jak było na początku, czyli wszystko super. Teraz nawet trudno obudzić jest wyrzuty sumienia. I chyba to mnie naprawdę boli. Bo robię to co robię codziennie. Boję się, że stanę się całkowicie nieczuły wobec tego grzechu, który wywołuje u mnie kolejne. Zacząłem naprawdę nieźle klnąć, co mi się wcześnie nie zdarzało. Jest coraz gorzej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:33, 30 Cze 2014    Temat postu:

Proszę, reżim który Tobie podałem, jest propozycją, jednak wprowadzić go w ogólności należy.

Poza tym, niewrażliwość na własny grzech to skutek przyzwyczajenia.

Obudzić swoje serce można tylko na kolanach.

Tam gdzie jest grzech, tam nie ma Boga, ale tam gdzie się pojawi skrucha i absolutne zawierzenie Bogu, tam szatan przegrywa.
Bóg zawsze jest bliżej ciebie, niż ty sam siebie, więc musisz uruchomić pamięć siebie niewinnego i uruchomić wolę.

Diabeł jest słaby, choć inteligentny, trzeba w to uwierzyć.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Wto 18:23, 01 Lip 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Princeps posterior
Princeps posterior



Dołączył: 09 Kwi 2014
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Lubelskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:02, 01 Lip 2014    Temat postu:

a to co myślisz ze zawsze ona będzie stała? to jesteś w błędzie
do niedawna sama uważałam ze moja wiara jest tak silna ze nikt nie da rady jej zniszczyć, i co? myliłam sie. 3 miesiące była zniszczona a 3 miesiące je odbudowywałam
w naszym życiu jest tak, ze są wzloty i upaki i musimy być na wszytko gotowi



Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaśka
Aquilifer
Aquilifer



Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:11, 05 Lip 2014    Temat postu:

W Księdze Przysłów tak jest napisane

(22) Bezbożny plącze się we własnych nieprawościach, wikła się w pętach swego grzechu. (23) Umrze z powodu braku karności i z powodu wielkiej swojej głupoty zbłądzi. Prz.5

(6) Zły człowiek wikła się we własnym grzechu, lecz sprawiedliwy raduje się i weseli. Prz.29

W Ewangelii Jana tak jest napisane

(34) Jezus im odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, każdy, kto grzeszy, jest niewolnikiem grzechu. J.8

(7) Lecz ja wam mówię prawdę: Lepiej dla was, żebym ja odszedł. Bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, jeśli zaś odejdę, poślę go do was. (8 ) A On, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu i o sprawiedliwości, i o sądzie; J.16

Paweł tak pisał do Rzymian

(9) wiedząc, że zmartwychwzbudzony Chrystus już nie umiera, śmierć nad nim już nie panuje. (10) Umarłszy bowiem, dla grzechu raz na zawsze umarł, a żyjąc, żyje dla Boga. (11) Podobnie i wy uważajcie siebie za umarłych dla grzechu, a za żyjących dla Boga w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. (12) Niechże więc nie panuje grzech w śmiertelnym ciele waszym, abyście nie byli posłuszni pożądliwościom jego, Rz.6

Piotr tak pisał w swoim drugim liście

(9) Umie Pan wyrwać pobożnych z pokuszenia, bezbożnych zaś zachować na dzień sądu celem ukarania, (10) szczególnie zaś tych, którzy oddają się niecnym pożądliwościom cielesnym, a zwierzchnością pogardzają. Zuchwali, zarozumiali, nie lękają się nawet bluźnić mocom niebieskim. () (12) Lecz oni, jak nierozumne zwierzęta, które z natury są po to, by je łapano i zabijano, bluźnią temu, czego nie znają; toteż zginą jak one (13) i poniosą karę za nieprawość. Oddawanie się w dzień rozpuście uważają za rozkosz, a gdy współbiesiadują z wami, są zakałą i hańbą, ponieważ nurzają się w swoich pożądliwościach. (14) Oczy ich wypatrują tylko cudzołożnic i nigdy im nie dość grzechu; nęcą dusze słabe, serce mają wyćwiczone w chciwości, synowie przekleństwa. (15) Opuściwszy drogę prostą, zbłądzili ... 2Pt.2

A Jan tak napisał w swoim pierwszym liście

(8 ) Kto popełnia grzech, z diabła jest, gdyż diabeł od początku grzeszy. A Syn Boży na to się objawił, aby zniweczyć dzieła diabelskie. (9) Kto z Boga się narodził, grzechu nie popełnia, gdyż posiew Boży jest w nim, i nie może grzeszyć, gdyż z Boga się narodził. 1J.3

Jeżeli tkwisz w grzechu, świadomie, dobrowolnie oglądając pornografię, świadomie wybierając to, co Ciebie od Boga odciąga, to nie dziw się, ze nie masz wiary, ze jesteś chwiejny, że wątpisz w Boga. Jesteś jeszcze bardzo młody, ale wiele już przeżyłeś i jesteś inteligentnym młodym człowiekiem. Bóg dał Ci świadomość, byś rozróżniał co jest dobre a co złe i sam decydujesz, co wybierasz. Wiem, że nie jest łatwo zrezygnować ze złych, lecz przyjemnych rzeczy, ale musisz wybrać, teraz, dzisiaj, bo nie wiesz, jak długo będziesz żył, więc musisz wybrać, komu chcesz służyć, komu oddać swoją wolę, swoje myśli, swoje życie. Jesteś jeszcze bardzo młody i na pewno chcesz ,,skorzystać z życia,, ... ale wierz mi, że o wiele więcej jest radości wtedy, gdy żyjemy z Bogiem niż wtedy, gdy zażywamy uciech tego świata.
Bóg ma moc uwolnić Ciebie od każdego Twojego grzechu, On ma moc dać Ci i chcenie i wykonanie. Pomyśl, co jest dla Ciebie tak naprawdę ważne i powiedz to Bogu. A On postąpi według woli Twojej. Albo da Ci wolność, gdy tego zapragniesz z całego, szczerego serca, wolność od grzechu, albo da Ci wolność do grzechu, bo Bóg nic nie czyni wbrew woli swojego stworzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Odrowąż
Hastatus posterior
Hastatus posterior



Dołączył: 19 Cze 2014
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tarnów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:20, 05 Lip 2014    Temat postu:

Chciałbym skończyć z tym i w tym nie tkwić. Lecz nie umiem przestać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:31, 05 Lip 2014    Temat postu:

Odrowąż napisał:
Chciałbym skończyć z tym i w tym nie tkwić. Lecz nie umiem przestać.
Wiesz, od czego się zaczyna pierwsza myśl i to wlasnie eliminuj.

Dużo zajęć i modlitwy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaśka
Aquilifer
Aquilifer



Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:52, 05 Lip 2014    Temat postu:

Odrowąż napisał:
Chciałbym skończyć z tym i w tym nie tkwić. Lecz nie umiem przestać.


Będę się modliła o Ciebie, wierzę, ze Bóg uwolni Cię od tego, tylko musisz naprawdę tej wolności pragnąć i strzec swoich myśli, tak jak pisze Exe

zacytuję ci prawie cały rozdział z Listu Pawła do Rzymian i niech będzie dla Ciebie wskazówką i pociechą :)

(2) Przenigdy! Jakże my, którzy grzechowi umarliśmy, jeszcze w nim żyć mamy? (3) Czy nie wiecie, że my wszyscy, ochrzczeni w Chrystusa Jezusa, w śmierć jego zostaliśmy ochrzczeni? (4) Pogrzebani tedy jesteśmy wraz z nim przez chrzest w śmierć, abyśmy jak Chrystus wskrzeszony został z martwych przez chwałę Ojca, tak i my nowe życie prowadzili. (5) Bo jeśli wrośliśmy w podobieństwo jego śmierci, wrośniemy również w podobieństwo jego zmartwychwstania, (6) wiedząc to, że nasz stary człowiek został wespół z nim ukrzyżowany, aby grzeszne ciało zostało unicestwione, byśmy już nadal nie służyli grzechowi; (7) kto bowiem umarł, uwolniony jest od grzechu. (8) Jeśli tedy umarliśmy z Chrystusem, wierzymy, że też z nim żyć będziemy, (9) wiedząc, że zmartwychwzbudzony Chrystus już nie umiera, śmierć nad nim już nie panuje. (10) Umarłszy bowiem, dla grzechu raz na zawsze umarł, a żyjąc, żyje dla Boga. (11) Podobnie i wy uważajcie siebie za umarłych dla grzechu, a za żyjących dla Boga w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. (12) Niechże więc nie panuje grzech w śmiertelnym ciele waszym, abyście nie byli posłuszni pożądliwościom jego, (13) i nie oddawajcie członków swoich grzechowi na oręż nieprawości, ale oddawajcie siebie Bogu jako ożywionych z martwych, a członki swoje Bogu na oręż sprawiedliwości. (14) Albowiem grzech nad wami panować nie będzie, bo nie jesteście pod zakonem, lecz pod łaską. (15) Cóż tedy? Czy mamy grzeszyć, dlatego że nie jesteśmy pod zakonem, lecz pod łaską? Przenigdy! (16) Czyż nie wiecie, że jeśli się oddajecie jako słudzy w posłuszeństwo, stajecie się sługami tego, komu jesteście posłuszni, czy to grzechu ku śmierci, czy też posłuszeństwa ku sprawiedliwości? (17) Lecz Bogu niech będą dzięki, że wy, którzy byliście sługami grzechu, przyjęliście ze szczerego serca zarys tej nauki, której zostaliście przekazani, (18) a uwolnieni od grzechu, staliście się sługami sprawiedliwości, (19) po ludzku mówię przez wzgląd na słabość waszego ciała. Jak bowiem oddawaliście członki wasze na służbę nieczystości i nieprawości ku popełnianiu nieprawości, tak teraz oddawajcie członki wasze na służbę sprawiedliwości ku poświęceniu. (20) Gdy bowiem byliście sługami grzechu, byliście dalecy od sprawiedliwości. (21) Jakiż więc mieliście wtedy pożytek? Taki, którego się teraz wstydzicie, a końcem tego jest śmierć. (22) Teraz zaś, wyzwoleni od grzechu, a oddani w służbę Bogu, macie pożytek w poświęceniu, a za cel żywot wieczny. (23) Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, lecz darem łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. Rz.6

Niech Bóg ma Ciebie w opiece i daje siłę i mądrość

pozdrawiam :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magnolia
Gość






PostWysłany: Sob 22:57, 05 Lip 2014    Temat postu:

Zgadzam się z exe , postaraj się ,żebyś miał zawsze jakieś zajęcie , nawet dodatkowo zapisz się gdzieś, niewiem możesz udzielać się , pomagać , cokolwiek byle miec mało czasu dla siebie to naprawdę pomaga :) no i modlitwa i Biblia nie zapomnij :)

Ostatnio zmieniony przez Magnolia dnia Sob 22:58, 05 Lip 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:52, 12 Maj 2015    Temat postu:

Można oczywiście podejść do tematu, jak wielu starszych już, a niekoniecznie ugruntowanych w wierze i powiedzieć młodemu:

"Panu dobrze mówić, pan jest młody i zdrowy, ale gdyby pan był w moim położeniu ..."

Tymczasem, zarówno Kohelet wskazuje:

"Ciesz się, młodzieńcze, w młodości swojej,
a serce twoje niech się rozwesela za dni młodości twojej.

I chodź drogami serca swego
i za tym, co oczy twe pociąga;
lecz wiedz, że z tego wszystkiego
będzie cię sądził Bóg!
10 Więc usuń przygnębienie ze swego serca
i oddal ból od twego ciała,
bo młodość jak zorza poranna szybko przemija."
(Koh 11, 9-10),

jak i apostoł Paweł, który raduje się z cierpienia i niemocy:

"22 Zbiegł się tłum przeciwko nim, a pretorzy kazali zedrzeć z nich szaty i siec ich rózgami. 23 Po wymierzeniu wielu razów wtrącili ich do więzienia, przykazując strażnikowi, aby ich dobrze pilnował. 24 Otrzymawszy taki rozkaz, wtrącił ich do wewnętrznego lochu i dla bezpieczeństwa zakuł im nogi w dyby.O północy Paweł i Sylas modlili się, śpiewając hymny Bogu. A więźniowie im się przysłuchiwali. 26 Nagle powstało silne trzęsienie ziemi, tak że zachwiały się fundamenty więzienia. Natychmiast otwarły się wszystkie drzwi i ze wszystkich opadły kajdany." (Dz 16, 22-26).

I z nas opadną kajdany, gdy odnajdziemy Chrystusa, ponieważ wówczas radość będzie w nas.

czasami więc nie ma co moralizować, ale wskazywać ludziom źródło radości nieprzemijającej, które jest w sercu. Gdy już sami odkryją tą radość, nie będą pragnęli tych pociech, które tylko nakręcają poczucie niespełnienia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Wto 11:54, 12 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pomoc bliźnim w wątpliwościach w wierze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin