KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

meteos24

Szukałem takiego tematu ....Św Augustyn mówił ,ze 2/3 ludzi jest pod przekleństwem .W krótkim opisie mogę podać swoje życie nie udany związek ,wielokrotne utraty pracy ,utrata zdrowia jak i zbrodnia grzechowa na sobie .Po klikunastu latach dręczenia demonicznego jestem wrakiem człowieka .Do tego tak schorowany ,że mógłbym spokojnie iść na rentę przy atakach demonicznych nie potrafiłem nawet porządnie podetrzeć dupy.Kto zawinił ??z pewnością byłem przeklnięty przez tate kiedy byłem nastoletnim chłopakiem miałem dosyć kolejnych awantur nieprzespanych nocy i strachu czy coś się nie stanie .Nie obwiniam taty za te słowa bo on sam chyba nie zdawał sobie sprawy z tego co mówi .Ludzie nie wierzą w siłę sprawczą słów ,ani myśli ale trzeba zauważyć ,że przecież mnóstwo ludzi żyje w nałogach jak jest tak pogubionych duchowo ,że nie idzie w stronę Pana Jezusa .Teraz właściwie nie wiem co mam robić dalej .Szukać winnych obiwniać Pana Boga czy ludzi ,szukać winy w sobie ...Prawdę mówiąć chciałoby się już dawno zapomnieć przebaczyć .Tak bo przecież przebaczenie jest fundamentem miłości Pana Jezusa i tego pragnę z pewnością ...ile jeszcze trzeba będzie się modlić aby otrzymać taką łaskę bo przebaczenie ściąga z nas balast pretensji ,żalu ,wyrzutów sumienia ,poczucia winy czy jakiekolwiek ciężaru i pozwala nam normalnie żyć ...
Widzimy to na codzień ,widzimy ludzi z a tauażami ,widzimy w nałogach alkoholowym ,narkotykowym ,hazardzie ,miłości do mamony uzależnienia od seksu widzimy to przekleństwo na codzień ,ale chyba nie wielu z nas świadomie rozumie problem wiary i braku jej ....
Rozpocząłem kolejną nowennę Pompejańską za siebie ...i prośbę mam też do ludzi w klasztorze o modlitwę łaskę przebaczenia przeszłości abym umiał normalnie żyć ..bo żyć trza umieć ??żyć z nadzieją w Boże Miłosierdzie bo przy śmierci tylko to będzie nam najbardziej potrzebne ....

uel

Witaj meteos24 Smile

. Ja wszelkie krzywdy i niesprawiedliwości , czy "ktoś zasługuje czy nie" wybaczam i staram się przebaczyć , a wybaczenie nie oznacza "szukania kontaktu z niekiedy toksycznymi osobami i że nic się nie stało i to tez nie zapomnienie " . Wierzę że postępowanie według słów Odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcą " Bóg uwalnia duchowo od zła , i że różne znoszenie trudów i utrapień doczesnego życia niekiedy innym bardziej może się przysłużyć za co płaci się i udawadnia przebaczeniem będąc w prawdzie . Jednak nawet gdyby wszyscy i wszystko byli przeciwko nam , to warto pamiętać że miłość ludzka czy jej brak nie jest odbiciem Boga i wyznacznikiem stosunku Boga . Że jeżeli dzieje się zło to z powodu pogubienia duchowego ludzi .

meteos24

Ty Uel ty jesteś człowiekiem czy aniołem bo godosz jak prosto z książek :)
przy moim topornym języku często nie okrzesanym jak to nazwał brat exe głupio-mądrym wypadam blado przy tobie
Ja to wszystko wiem tylko nie wiem jak to przełożyć na życie ,
oglądałem filmik o przebaczeniu od pewnego księdza
1.przebaczamy bo tak nauczał Pan Jezus i przecież Piotr bodajże pytał ile razy mam przebaczyć czy 7 razy a Pan Jezus mówił że 77 razy
2wytłumaczenie oczywiscie nie usprawiedliwienie przyczyn zdarzenia to też niby wiem ,z tym ,że ja mam z tym pieroński problem z natury jestem idealistą wychowałem się na fajnych bajkach domek na prerii ,autostrada do nieba ,itp a tutaj w domu gruba rura alkohol ,walki przemoc psychiczna później domek na prerii szybko zamienił się chata pełna krwi a autostrada do nieba na ekspresówka do piekła
3 modlitwa przez schizofrenię i psychozę i cały ten bajzel z dzieciństwa straciłem nie tylko resztki godności ale i wiarę i teraz rzeźb cżłowieku z Różańcem powodzenia jak to godoli mi i pusty śmiech
mam praktycznie podobne przeżycia z pogranicza Ojca Pio z tym ,żeja nie byłem jeszcze bity Ojciec Pio miał wiarę Różaniec Maryję i anioła pewnie nie jednego
a ja mam diabelski ogon za sobą i smród przesżłości
już zacząłem siwieć jak tak dalej pójdzie to na dupie nawet oswieje
jestem tak zdesperowany ,że chyba nawet do złego bym poszedł po modlitwę wstawienczą oczywiście to tylko żart.
To się tak fajnie mówi z przebaczeniem .chyba że bracie Uel będziesz mieć jakąś dobrą receptę może lepszą ??? pozdro dla duchowych wariatów :D

meteos24

Nie chce tutaj wszystkiego wywlekać dodam jeszcze jeden fakt gdzie mój tata wielokrotnie używał słowa diabeł i tak mnie nazywał Damian ty diable rogaty .
No i masz praktycznie bedąc pod przekleństwem stałem się jak diabeł .
Ukryte imiona ,które działają jak przekleństwa w życiu tego też trzeba się wyrzekać inaczej nic człowiekowi w życiu po prostu się nie uda .

Zamieszczam filmik i słowa Dominika Chmielewskiego na to ,że jest coś takiego
w życiu trzeba również uważać na słowa i to czasem zastanowić się co się mówi.Praktycznie jestem tego dowodem ukrytego imienia. To dla wszystkich ,którzy patrzą na dobro czy zło tylko z perspektywy człowieka nie uznając duchowej rzeczywistości.
https://www.youtube.com/watch?v=77YXerpheP0

Sady ludzkie nie są sądami Bożymi trzeba wiedzieć że nic nie dzieje się bez przyczyny i przenikać swiat duchowy ,który dla zwykłych śmiertelników jest zakryty .