Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Krucjata Wyzwolenia Człowieka

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Ruchy Odnowy Kościoła
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Philip
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:13, 28 Sie 2016    Temat postu: Krucjata Wyzwolenia Człowieka

KWC - Jest to ruch dobrowolnej wstrzemięźliwości od alkoholu. Jego inicjatorem jest sługa Boży Ks. Franciszek Blachnicki ( inicjator również i Ruchu Światło Życie ) a oficjalnie ogłoszony zaś został 8 czerwca 1979r przy obecności Św. Jana Pawła 2.
Dzieło to ma wymiar głównie ewangelizacyjny. Ma służyć pomocy ludziom dotkniętym nałogiem alkoholizmu, osobom nie mogącym spożywać alkoholu, propagowaniu tz Nowej Kultury ( część charyzmatu Ruchu Światło Życie ) oraz co najważniejsze wyzwolenia narodu polskiego z tak zwanej "kultury picia", zgodnie z słowami Jezusa Mt 17, 21 Ten zaś rodzaj złych duchów wyrzuca się tylko modlitwą i postem.
Na czym polega ten post?
Wstrzymujemy się od samego aktu picia alkoholu w wszelakiej postaci, nie podajemy alkoholu oraz nie kupujemy go. Innymi słowy, nie wspieramy całej kultury picia. Niczym złym nie jest w takim razie używać alkoholu do potraw czy spożywać go w np czekoladkach ( wiadomo, że jeżeli będziemy się chcieli upić takimi czekoladkami to cała podjęta przez nas KWC nie ma sensu ). Można również używać go w medykamentach ( nie rozumiemy przez to jakiś tam nalewek ).
Podjąć można formę Kandydacką ( tj na rok trwania ) oraz Członkowską ( tj do końca trwania nas w tym dziele ). Odejście z krucjaty nie jest grzechem ( aczkolwiek słyszałem, że pomimo to można powiedzieć podczas spowiedzi ).
Krucjata jest moralnie obojętna, tj nie neguje alkoholu samego w sobie. Alkohol jest rzeczą ludzką i jakiś kieliszek z znajomymi nigdy nie jest niczym złym.
Krucjata nie jest dla alkoholików, ponieważ zabrania samego aktu picia a byli alkoholicy nie mogą go spożywać w żadnej postaci, nawet jako krwi Pańskiej.

Więcej informacji drodzy forumowicze znajdziecie tutaj :
[link widoczny dla zalogowanych]

Co sądzicie o tym dziele ? Ktoś może z was trwa ? Czy jest potrzebny ? Wink


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Philip dnia Nie 21:14, 28 Sie 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
62Krzych
Princeps posterior
Princeps posterior



Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 664
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:38, 29 Sie 2016    Temat postu: Re: Krucjata Wyzwolenia Człowieka

Philip napisał:


Krucjata nie jest dla alkoholików, ponieważ zabrania samego aktu picia a byli alkoholicy nie mogą go spożywać w żadnej postaci, nawet jako krwi Pańskiej.

Więcej informacji drodzy forumowicze znajdziecie tutaj :
[link widoczny dla zalogowanych]

Co sądzicie o tym dziele ? Ktoś może z was trwa ? Czy jest potrzebny ? Wink


Mam codzienny kontakt z osobą która w tym trwa ze trzydzieści chyba lat. Zetknęła się z Ruchem Odnowy i również z KWC jeszcze na studiach.
To moja małżonka. Też kilka lat później, byłem czas jakiś we Wspólnocie,(Bardzo pozytywnie owe lata wspominam, potem obowiązki, wyjazdy i jakoś to się skończyło, dobrze że kontakty z ludźmi zachowałem) na jakimś wyjeździe, Oazie podpisałem deklaracje na rok, bez żadnych problemów dotrzymałem przyrzeczenia. Jeszcze tak dwa razy podpisywałem na rok, ale z innych pobudek. Zauważyłem że sobie kiepsko radzę z piciem alkoholu. Ale gdy w przypadku tego pierwszego aktu przyrzeczenia to nawet bardzo daty końca okresu 'karencji" nie pamiętałem, to następne wyznaczały początek powrotu do kiepskich alkoholowych nawyków. We Wspólnocie poznałem kolegę który był jednym z założycieli AA w moim mieście i terapeutą uzależnień. Zatem po kolejnej nieudanej próbie radzenia sobie samemu z problemem, po prostu chowając wstyd do kieszeni(znał mnie z okresu "lepszego") zadzwoniłem i poprosiłem o pomoc. Oczywiście w następnym tygodniu byłem u niego w poradni, a za dwa dni na terapii.
Czy Krucjata jest dla alkoholików? Dodam tu że nie ma byłych alkoholików,(zwrot taki padł w poście) chyba że tych co zmarli mamy na myśli, to owszem jest ich trochę.
Problemem alkoholika paradoksalnie nie jest alkohol.(chore emocje leczone substancją uzależniającą i przynoszącą ulgę) To jest stara prawda. Zatem samo wymuszenie abstynencji jest maleńkim, choć krokiem do przodu.
Może to czasem pokazać komuś że można żyć bez alkoholu. Alkoholizm jest chorobą ciężką, śmiertelną,przewlekłą zatem jak na takową wymaga profesjonalnego leczenia. U nas są to Ośrodki terapii uzależnień i grupy AA.
Moim zdaniem Krucjata pomaga w okresowej abstynencji, w pewnym kościele w Zakopanem było, a może jest to praktykowane przez proboszcza, ale może bardziej pomaga że można spotkać tam ludzi którzy wskażą drogę i podadzą pomocną dłoń. Temat jest bardziej obszerny, niż ja tu tak ogólnie opisałem, lecz i tak na kilka razy to pisałem, mając dramatycznie ograniczony czas.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez 62Krzych dnia Pon 0:50, 29 Sie 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:55, 29 Sie 2016    Temat postu:

Sam temat, jak i Wasze podejście do tego zagadnienia, pełne zaangażowania i nadziei, a zarazem wsparte przepięknymi i niezwykle wartościowymi wyznaniami, wzbudza we mnie głęboki szacunek wobec tak chrześcijańskiej prostoty, naturalności i miłości.

Są na forum osoby, które czytają na pewno takie tematy z narastającą tęsknotą za wyjściem z uzależnienia alkoholowego i możliwe, że kolejny raz podnoszą się z ziemi, a my otulajmy ich modlitwą! +++

Ja, co prawda nie słyszałem o KWC, ale samo sygnowanie tego ruchu nazwiskiem Ks. Blachnickiego jest dla mnie wystarczającym, swoistym "imprimatur" ku temu, aby skorzystać z pomocy jego członków.

Dziękuję Wam za tak pokrzepiające wieści!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Ruchy Odnowy Kościoła Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin