Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Heroiczność cnót

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Bóg, cnoty boskie i moralne , łaska uświęcająca
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1211
Przeczytał: 25 tematów

Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków/Raba Wyżna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:29, 20 Cze 2020    Temat postu: Heroiczność cnót

By zdać sobie sprawę, czym powinna być droga zjednoczenia w pełnym tego słowa znaczeniu, trzeba zastanowić się nad heroicznością cnót w ogóle, a szczególnie nad heroicznością każdej z cnót teologicznych, które szczególnie stanowią o naszym życiu zjednoczenia z Bogiem. Należy przy tym również omówić, czym jest na drodze zjednoczenia nabożeństwo do Jezusa Ukrzyżowanego i do Maryi.

HEROICZNOŚĆ CNÓT W OGÓLNOŚCI
By lepiej scharakteryzować okres duchowy doskonałych, musimy tu pomówić o heroiczności cnót, wymaganej przez Kościół do beatyfikacji sług Bożych (Por. Benedykt XIV, De Servorum Dei beatificatione ks. III rozdz XXI, XXII). Ta heroiczność okazuje się już na drodze oświecenia, która rozpoczyna się oczyszczeniem biernym zmysłów; są w nim akty heroiczne czystości i cierpliwości.Tym bardziej okazuje się ona w oczyszczeniu biernym ducha, które wprowadza na drogę zjednoczenia; w tym doświadczeniu, pełni się akty heroiczne cnót teologicznych, by oprzeć się pokusom przeciw wierze i nadziei. Lecz ta heroiczność przejawia się jeszcze silniej przy wyjściu z tej próby, w życiu zjednoczenia doskonałych . Zauważyliśmy nawet powyżej, że można traktować te dwie noce zmysłów i ducha jako dwa tunele, których ciemność jest niepokojąca. Jednak, gdy się widzi, że dusza wychodzi z pierwszego tunelu, a zwłaszcza z drugiego z wyraźnie heroicznymi cnotami, jest to znak, że przeszła ona dobrze przez te ciemne przejścia, że się nie wykoleiła, lub że jeśli popełniła w nich jakieś grzechy, jak Apostoł Piotr podczas Męki Zbawiciela, została podniesiona przez łaskę Bożą i dporowadzona do większej pokory, do większej nieufności wobec samej siebie i większej ufności w Bogu .
Najpierw omówimy cechy cnoty heroicznej, następnie powiązanie cnót i ich heroiczność.


CECHY HEROICZNEJ CNOTY
Św. Tomasz w Komentarzu do św. Mateusza 5, 1 omawiając błogosławieństwa ewangeliczne, które są aktami najdoskonalszymi cnót wlanych i darów pisze :
"Cnota zwykła doskonali człowieka na sposób ludzki, cnota heroiczna daje mu doskonałość nadludzką. Gdy człowiek odważny lęka się tam, gdzie należy się lękać, jest to cnota, gdyby nie lękał się w tych okolicznościach, byłoby to zuchwalstwo. Ale jeśli się już niczego nie boi, gdyż opiera się na pomocy Boga, wtedy jest to cnota nadludzka, czyli Boska "
. O tych cnotach heroicznych jest mowa w błogosławieństwach ewangelicznych :
"Błogosławieni ubodzy w duchu... cisi...którzy płaczą (nad swymi grzechami)... którzy łakną
i pragną sprawiedliwości... miłosierni...czystego serca...pokój czyniący...którzy prześladowanie cierpią dla sprawiedliwości, albowiem ich jest królestwo niebieskie. Błogosławieni jesteście, gdy wam złorzeczyć będą i prześladować was będą, i ze względu na Mnie wiele złego mówić będą kłamliwie przeciw wam " Mt 5,3-11


Prawdziwie chrześcijańskie pojęcie cnoty heroicznej mieści się w tych słowach Zbawiciela i w komentarzu, który nam dali Ojcowie Kościoła, zwłaszcza św. Augustyn (De Sermone Domini in monte, ks I, rozdz IV) św Tomasz wyjaśnia nam to tradycyjne pojęcie w I-a II-ae q. 61 a.5. gdzie rozróżnia cnoty polityczne, cnoty oczyszczające (purgatoriae) i cnoty duszy oczyszczonej; a następnie w q. 69, gdzie omawia błogosławieństwa.
W pierwszym z tych dwóch miejsc, ponad cnotami nabytymi dobrego obywatela (virtutes politicae), w ten sposób on cnoty wlane oczyszczające (virtutes purgatoriae) : "Są to cnoty tych, którzy dążą do upodobania się do Boga; wtedy roztropność gardzi sprawami świata, by ponad nie postawić kontemplację rzeczy Bożych i wszystkie myśli kieruje ku Bogu, umiarkowanie wyrzeka się tego,czego wymaga ciało, w tej mierze, w jakiej natura to znosi; męstwo nie dopuszcza, by dusza bała się śmierci i tego, co nieznane w rzeczach nadprzyrodzonych. Wreszcie sprawiedliwość skłania do całkowitego wejścia na tę drogę prawdziwie Bożą "

Na stopniu wyższym te same cnoty wlane noszą nazwę cnót duszy całkowicie oczyszczonej, virtutes iam purgati animi, są to cnoty wielkich świętych tu na ziemi i błogosławionych w niebie. "Wtedy roztropność ma jakby intuicję rzeczy Bożych (prawideł naszego postępowania); umiarkowanie nie odczuwa pożądliwości ziemskich (gdyż już często je zwyciężyło); męstwo sprawia, że zapominamy o wszelkiej bojaźni (jak męczennicy); sprawiedliwość jednoczy nas z Bogiem przez przymnierze, które ma trwać zawsze "

Traktując o błogosławieństwach św. Tomasz mówi, że jako czyny zasługujące są one najwyższymi aktami cnót wlanych i darów i że ich nagrodą już tu na ziemi jest zapoczątkowanie życia wiecznego (aliqua inchoatio beatitudinis). Odróżnia on błogosławieństwa ucieczki od grzechu, który przywiązuje się do bogactw, przyjemności, potęgi ziemskiej; błogosławieństwa życia czynnego (pragnienie sprawiedliwości i miłosierdzia) i wreszcie błogosławieństwa życia kontemplacyjnego (czystość serca, pokój promieniujący); najwyższe z nich zawiera w sobie wszystkie inne nawet w ogniu prześladowania.
Tę tradycyjną naukę o cechach cnoty heroicznej streszcza Benedykt XIV
Wymaga się czterech rzeczy od cnoty heroicznej wypróbowanej lub jawnej :
1) materia, czyli przedmiot powinien być trudny, przewyższający zwykle siły ludzi
2) akty powinny być pełnione ochoczo, z łatwością
3) ze świętą radością
4) dość często, gdy tylko zdarza się okazja

Heroiczny stopień cnoty przewyższa więc zwykły sposób postępowania dusz nawet cnotliwych. Przejawia się on wtedy, gdy praktykuje się wszystkie swoje obowiązki z łatwością i spontanicznie, nawet w warunkach wyjątkowo trudnych. Te różne cechy, wymienione przez Benedykta XIV, należy oceniać w zależności od tego, kto praktykuje cnotę heroiczną; tak więc trudne jest dla dziecka dziesięcioletniego to, co jest ponad zwykłe siły dzieci w jego wieku; podobnie to, co jest trudne dla starca, różni się do pewnego stopnia od tego, co jest trudne dla człowieka w pełni sił.
Jeśli chodzi o ochoczość i łatwość, dotyczą one szczególnie wyższej części duszy
; nie wykluczają jednak trudności w niższych władzach duszy, jak wskazuje tajemnica Getsemani;
by jednak heroiczność była doskonała, oczywiście musi zaistnieć cierpienie i wielka trudność do przezwyciężania; lecz rychło pokonuje to heroiczna miłość.


podobnie trzecia cecha- święta radość - jest radością z ofiary, która ma być spełniona; nie wyklucza ona bólu i smutku; towarzyszy jej nawet czasem przygnębienie, z poddaniem ofiarowane Bogu. Radość z cierpienia dla Boga wzrasta nawet wraz z cierpieniem i dlatego jest oznaką bardzo wielkiej łaski
Czwarta cecha: częstość pełnienia takich aktów, gdy okoliczności ich wymagają, wyraźnie potwierdza poprzednie i wskazuje na cnotę heroiczną, prawdziwie wypróbowaną. Heroiczność cnót jest oczywista zwłaszcza w męczeństwie, znoszonym z wiarą dla miłości Boga. Lecz nawet poza męczeństwem bywa ona często wyraźna,czasem nawet w sposób uderzający. Tak było właśnie w życiu Pana Jezusa już przed Męką, jak na to wskazuje Jego pokora, słodycz, wyrzeczenie się siebie, Jego wielkoduszność, a bardziej jeszcze Jego niezmierna miłość dla wszystkich, miłość najwyższego Pasterza dusz, który przygotowuje się oddać za nie swoje życie .
Heroizm poza męczeństwem znajdujemy często u świętych w przebaczaniu uraz, w ich niezwykłej miłości do tych, którzy ich prześladują. oto przykład.
Pewnego razu człowiek z neinawiścią w sercu, widząc przechodzącego św Benedykta Józefa Labre, rzuca w niego gwałtownie ostrym kamykiem, trafia w kostkę u nogi, wywołując silne krwawienie; święty schyla się natychmiast, podnosi kamyk, całuje go, modląc się niewątpliwie za tego, który go rzucił, i kładzie kamyk z boku, by nikogo nie skaleczył.
Inny przykład :
Henryk Maria Boudon, archidiakon z Evreux, doradca swego biskupa i wielu innych biskupów francuskich, autor doskonałych książek ascetycznych, pewnego dnia, na skutek oszczerczego listu skierowanego do pasterza jego diecezji, otrzymał zakaz odprawiania Mszy świętej i spowiadania; rzucił się natychmiast do stóp krucyfiksu, aby podziękować za tę łaskę, której czuł się niegodnym. oto doskonała gotowość do przyjęcia krzyża.
Można by mnożyć w nieskończoność takie przykłady. Św. Ludwik Bertrand wśród wielkich niebezpieczeństw trwa w pokoju, a gdy spostrzega, że wypił zatruty płyn, który mu podano, nie traci spokoju i powierza się Bogu. Wśród silnych bólów nie rozpacza nad sobą, lecz modli się "Domine, hic ure , hic seca ut in aeternum parcas - Panie, teraz pal i siecz, byleś oszczędził w wieczności ".
Trzeba zwrócić uwagę na to, że w heroicznej cnocie złoty środek znajduje się o wiele wyżej niż w cnocie zwykłej . W miarę jak nabyta cnota męstwa wzrasta, nie odchylając się ani na prawo, ani na lewo ku wadom przeciwnym, jej złoty środek wznosi się. Jeszcze wyżej znajduje się złoty środek wlanej cnoty męstwa, który sam wznosi się stopniowo. Wreszcie zjawia się najwyższa miara daru męstwa, podyktowana przez Ducha Świętego.Lecz cnota heroiczna działa łącznie z odpowiadającym jej darem, a ponieważ jest oddana na służbę miłości, znajduje się w niej coś z porywu tej cnoty teologicznej.

Ponadto, ponieważ akty daru zależą od natchnienia Ducha Świętego, bohater chrześcijański jest zawsze bardzo pokorny jako dziecko Boże, które stale patrzy na swojego Ojca. W tym różni się znacznie od bohatera, który ma świadomość własnej siły, jak bohater stoicki, i zmierza ku wielkim rzeczom, wywyższającym raczej jego osobowość, niż ku oddaniu Bogu pełnych rządów nad sobą.
W cechach cnoty heroicznej dominuje to, że towarzyszy jej miłość dla tych, którzy zadają cierpienie i modlitwa za nich. Prowadzi nas to do rozważania związku miedzy cnotami pod tym wyższym kątem widzenia.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez uel dnia Sob 23:49, 20 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13512
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:51, 21 Cze 2020    Temat postu:

Niezwykle cenna rozprawa, do której dodałbym jeno uzasadnienie biblijne drogi środka, a więc drogi królewskiej :

Następnie wysłali Izraelici posłów do Sichona, króla Amorytów, którzy mieli [mu] oznajmić: «Chcemy przejść przez twoją ziemię. Nie wejdziemy na pola ani do winnic i nie będziemy pili wody ze studzien. Chcemy tylko skorzystać z drogi królewskiej, póki nie przekroczymy twych granic». (Lb 21, 21-22),
, oraz:
Nie odstępuj od słów, które ja ci dzisiaj obwieszczam, ani na prawo, ani na lewo, po to, by iść za cudzymi bogami i służyć im. (Pwt 28, 14)

Z Bożym pozdrowieniem,
exe
+++


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 8:51, 21 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1211
Przeczytał: 25 tematów

Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków/Raba Wyżna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:33, 24 Cze 2020    Temat postu:

exe napisał:
Niezwykle cenna rozprawa, do której dodałbym jeno uzasadnienie biblijne drogi środka, a więc drogi królewskiej :

Następnie wysłali Izraelici posłów do Sichona, króla Amorytów, którzy mieli [mu] oznajmić: «Chcemy przejść przez twoją ziemię. Nie wejdziemy na pola ani do winnic i nie będziemy pili wody ze studzien. Chcemy tylko skorzystać z drogi królewskiej, póki nie przekroczymy twych granic». (Lb 21, 21-22),
, oraz:
Nie odstępuj od słów, które ja ci dzisiaj obwieszczam, ani na prawo, ani na lewo, po to, by iść za cudzymi bogami i służyć im. (Pwt 28, 14)

Z Bożym pozdrowieniem,
exe
+++

Dziękuje bardzo , ciesze się bardzo , tylko przekazuję dalej co się dowiedziałem dzięki innym Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1211
Przeczytał: 25 tematów

Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków/Raba Wyżna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:26, 25 Cze 2020    Temat postu:

POWIĄZANIE CNÓT A HEROICZNOŚĆ

By lepiej odróżnić cnotę heroiczną, której źródłem jest wydatna pomoc Boga, od pewnych wprowadzających w błąd pozorów, trzeba wziąć pod uwagę - prócz czterech cech już wymienionych- powiązanie cnót przez roztropność i miłość. Roztropność, auriga virtutum, kieruje cnotami moralnymi, by wprowadzić w naszą uczuciowość i wolę światło prawego rozumu i wiary. Widzieliśmy wyżej, że roztropność nabyta jest wtedy na służbie roztropności wlanej . Jeśli chodzi o miłość, podporządkowuje ona akty wszystkich innych cnót Bogu, miłowanemu ponad wszystko, i sprawia, że są zasługujące. Dlatego wszystkie cnoty, będąc ze sobą związane w roztropności i miłością, rosną razem - mówi św. Tomasz - jak pięć palców u ręki, jak różne części tego samego organizmu. Właśnie ten punkt nauki jest najważniejszy, by rozróżnić cnoty heroiczne, gdyż specjalnie trudno jest praktykować jednocześnie cnoty pozornie sprzeczne, jak męstwo i łagodność , prostotę i roztropność, doskonałą prawdomówność i dyskrecję, która umie zachować tajemnicę.

Ta trudność praktykowania jednocześnie cnót tak różnych pochodzi stąd, że każdego z nas jego temperament prowadzi raczej w jednym kierunku niż w innym. Kto z natury jest skłonny do łagodności, nie jest skłonny do męstwa; kto z natury jest prosty, posuwa czasem prostotę aż do naiwności i braku roztropności ; kto jest bardzo szczery, nie wie, jak odpowiedzieć na niedyskretne pytanie dotyczące tego, co powinien przemilczeć; kto jest skłonny do miłosierdzia, nie będzie miał czasem stanowczości, której wymaga sprawiedliwość lub obrona prawdy.
Temperament każdego jest określony w pewnym kierunku "natura determinatur ad unum " - mówili starożytni. I jedni, i drudzy powinni się wznosić na szczyt doskonałości przeciwległymi zboczami; łagodni powinni uczyć się zdobywania mocy, a silni stawać się łagodnymi . Tak więc cnoty nabyte i wlane powinny uzupełniać wrodzone dobre skłonności i zwalczać liczne wady, które szpecą obraz naszej moralności. Pomyślmy, że gdy policzyć wszystkie cnoty związane z cnotami teologicznymi i moralnymi, to jest ich czterdzieści, a każda z nich znajduje się między dwiema przeciwnymi wadami, których trzeba uniknąć, np. męstwo miedzy tchórzostwem i zuchwalstwem. Trzeba umieć używać klawiatury cnót bez fałszowania, bez utożsamiania łagodności z małodusznością, a wielkoduszności z pychą. Z tego widać znaczenie powiązania cnót i trudność w praktykowaniu wszystkich jednocześnie, czy prawie jednocześnie, by zachować równowagę i harmonię życia moralnego fortiter et suaviter. Wynika również z tego, że cnota istnieje w stopniu heroicznym wtedy tylko gdy inne są do niej proporcjonalne, przynajmniej in praeparatione animi, czyli w taki sposób, że możemy je praktykwoać, jeśli okoliczności tego wymagają. Podobnie im korzeń jest głębszy, tym wyżej wzniesiony jest wierzchołek drzewa. A im korzeń jest słabszy, tym większe ryzyko że drzewo uschnie czy przewróci się.
Trzeba więc wobec tego mieć wielką miłość Boga i bliźniego, a także wielką roztropność, wspomaganą przez dar rady, by praktykować jednocześnie w stopniu wyższym moc i łagodność, doskonałe umiłowanie prawdy i sprawiedliwości z wielkim miłosierdziem dla zbłąkanych. Tylko Bóg, który łączy w sobie wszystkie doskonałości, może pozwolić swoim sługom, by je również łączyli w kierowaniu swoim życiem. Dlatego św. Paweł głosi to powiązanie mówiąc w 1 Kor 13, 4-7 o miłości rozlanej w sercach naszych przez Ducha Świętego :
"Miłość cierpliwa jest , łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie działa obłudnie, nie nadyma się, nie łaknie czci, nie szuka swego, nie wpada w gniew , nie pamięta urazy, nie cieszy się z niesprawiedliwości, ale współweseli się z prawdy. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko wytrzyma " .
Toteż Benedykt XIV mówi :
"Heroiczność, we właściwym znaczeniu, wymaga powiązania wszystkich cnót moralnych, a chociaż poganie celowali w tej lub innej cnocie, jak miłość ojczyzny, nie widać u nich tej heroiczności we właściwym znaczeniu, której nie można pomyśleć bez wielkiej miłości Boga i bliźniego oraz innych cnót, które towarzyszą miłości " (Dz. cyt., ks. III rozdz. XXI)
Ta przedziwna harmonia cnót ukazuje ukazuje się szczególnie w Panu Jezusie , a zwłaszcza w czasie Męki. Widać u Niego wraz z heroiczną miłością Boga i bezmiernym miłosierdziem dla grzeszników, które skłania Go do modlitwy za swoich katów, największą miłość prawdy i bezkompromisowej sprawiedliwości; łączy się u Niego największa pokora z najwyższą wielkodusznością, podobnie jak męstwo heroiczne w zapomnieniu o sobie z największą słodyczą. Człowieczeństwo Zbawiciela ukazuje się więc jako najczystsze zwierciadło, w którym odbijają się doskonałości Boże.


To powiązanie cnót pozwala również odróżnić - jak zauważa Benedykt XIV (rozdział XX) - prawdziwych męczenników od fałszywych, którzy znoszą męczarnie przez pychę i upór w błędzie . Jedynie prawdziwi męczennicy łączą z heroicznym męstwem łagodność, która skłania ich do modlitwy za swoich katów, za przykładem Pana Jezusa; tak umierali św. Szczepan i św. Piotr męczennik. Ich stałość jest pradziwym męstwem chrześcijańskim, złączonym z darem męstwa, na usługach wiary i miłości . W nich szczególnie widać omówione wyżej cztery cechy cnoty heroicznej : pełnienie aktów bardzo trudnych, chętnie ze świętą radością i nie tylko raz, lecz za każdym razem, gdy wymagają tego okolicznosci. Trzeba tu uznać specjalną interwencję Boga, który podtrzymuje swoje sługi i który w okolicznościach wyjątkowych daje też wyjątkowe łaski.

Należy położyć nacisk na ten punkt, że tak określona heroiczność jest dostosowana do różnych okresów życia. Heroiczność dzieci osądza się według zwykłych sił cnotliwych dzieci w tym samym wieku. Jak czasem dorośli są moralnie bardzo mali, tak bywają mali, którzy przez swoje cnoty są bardzo wielcy. Pismo Święte mówi :
"Ex ore infantium et lactentium perfectisi laudem Z ust niemowlątek i ssących uczyniłeś doskonałą chwałę (Ps 8,3)
Pan Jezus przypomniał to książetom kapłanów i uczonych, którzy oburzali dzieci wołające w świątyni: Hosanna Synowi Dawidowemu (Mt 21, 16) ; a jeśli wiara małych dzieci jest czasem przykładem dla dorosłych, trzeba to samo powiedzieć o ich ufności i miłości.

Jako przykład można przytoczyć heroizm czteroletniej Irlandki, Nelli, którą podziwiał św. Pius X. Umęczona przez próchnicę kości, która toczyła jej szczękę, by znosić bóle przyciskała krucyfiks do serca; łzy jej płynęły, ale ona przyjmowała wszystko powtarzając nieustannie : "Spójrzcie, jak Bóg Święty cierpiał dla mnie ! "
W roku 1909 umierała również heroicznie we Włoszech mała Wilhelmina Tacchi Marconi, znana w Pizie z niezwykłej miłości do ubogich. Wypatrywała ich na ulicach, by przyjść im z pomocą. Przy stole nie mogła jeść, jeśli brakło czegoś dla innych. Umarła mając lat jedenaście , dręczona przez siedem miesięcy zapaleniem wsierdzia; przez te siedem miesięcy żadnego skrzywienia, żadnych kaprysów. Od pierwszego dnia choroby, choć nie miała godziny spokojnego snu, powtarzała z wielką ufnością "Tutto per amore de Gesu! - Wszystko z miłości dla Jezusa.
Po pierwszej Komunii świętej, przyjętej przed śmiercią, pozostała przez długi czas jak w ekstazie i umarła mówiąc "Przyjdź, Jezu, przyjdź ".
Trzeba przypomnieć też męczeństwo trzech małych chłopców japońskich, kanonizowanych przez Piusa IX w 1862 roku. Jeden z nich, trzynastoletni, zanim został umęczony, potrafił odpowiedzieć gubernatorowi, który go przymuszał do apostazji : "Byłbym szalony, porzucając dziś dobra pewne i wieczne dla dóbr niepewnych i przemijających". Inny, dwunastoletni, Ludwik Ibargi, umiera śpiewając na krzyżu Laudate, pueri, Dominum (Ps 112,1) . Czytając opis aktów heroicznych, spełnianych przez dzieci między dziesiątym a dwunastym rokiem życia, a nawet młodsze, przypominając sobie ich wspaniałe wypowiedzi przed śmiercią, znajduje się w nich mądrość nieporównanie wyższą w swojej prostocie i pokorze od pretensjonalnego skomplikowania wiedzy ludzkiej.
Widać w nich dar mądrości w stopniu wyższym, proporcjonalnym do miłości tych małych sług Boga, wielkich przez heroiczne świadectwo, które Mu złożyli aż do śmierci.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13512
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:46, 25 Cze 2020    Temat postu:

Niezwykle pouczająca rozprawa o heroiczności cnót, która pomimo swej obszerności, bardzo łatwo i głęboko zapada w pamięć. Dziękuję serdecznie za cenne wskazówki względem tego zagadnienia, gdyż rzucają one światło na wiele zagadnień czysto praktycznych, w których człowiek styka się w życiu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1211
Przeczytał: 25 tematów

Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków/Raba Wyżna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:43, 25 Cze 2020    Temat postu:

exe napisał:
Niezwykle pouczająca rozprawa o heroiczności cnót, która pomimo swej obszerności, bardzo łatwo i głęboko zapada w pamięć. Dziękuję serdecznie za cenne wskazówki względem tego zagadnienia, gdyż rzucają one światło na wiele zagadnień czysto praktycznych, w których człowiek styka się w życiu.


Dziękuje i proszę bardzo bracie mój . Co wydaje mi się wartościowe i co mi bliskie , to przekazuję Smile . Pozdrawiam serdecznie wszystkich braci i siostry


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Bóg, cnoty boskie i moralne , łaska uświęcająca Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin