Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Miłosierdzie Boże w moim życiu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Cuda nawrócenia, świadectwa wiary, objawienia, orędzia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pelniaradosci
Probatus



Dołączył: 19 Mar 2020
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:24, 21 Mar 2020    Temat postu: Miłosierdzie Boże w moim życiu

Doświadczyłam cudu Bożego Miłosierdzia, które jest dostępne dla każdego, doświadczyłam przebaczenia, które nie zna granic.
Mam 21 lat. Jeszcze dwa lata temu byłam bardzo daleko od Boga. Nie chodziłam do kościoła, 9 lat się nie spowiadałam. Kiedyś popełniłam nieodwracalne zło i zagłuszałam tę świadomość. jak tylko potrafiłam.
W pewnym momencie moja psychika nie wytrzymała, poczucie winy mnie niszczyło . Nagle pragnęłam Boga, ale czułam, że Go utraciłam bezpowrotnie. I właśnie w tej rozpaczy spojrzałam na obraz Jezusa Miłosiernego. Był w domu kogoś z mojej rodziny Nie wiedziałam jeszcze, co to za obraz ani jak piękną ma historię. Poczułam ulgę i...ufność. Potem przypadek sprawił, że przyszłam do kościoła. Ufność była coraz mocniejsza, cały ból zniknął.Przychodziłam tam codziennie. ( Kilka miesięcy później przeczytałam w "Dzienniczku" św. Faustyny dialog Boga z duszą pogrążoną w rozpaczy i to było to, co wtedy działo się ze mną. Nie musiałam analizować, płakałam z wdzięczności.)
W tamtym czasie kupiłam medalik św. Faustyny wraz z modlitewnikiem. Nie wiedziałam nawet kto to św. Faustyna, po prostu szukałam czegoś o tematyce religijnej i akurat się znalazło. Później ktoś dał mi obrazek Jezusa Miłosiernego wraz z instrukcją odmawiania koronki do Miłosierdzia Bożego. Zaczęłam odmawiać, bo jak dostałam to wypada. Podczas tej modlitwy czułam radość nie do opisania, dlatego wracałam do niej codziennie. Teraz wiem, że potrzebowałam Bożego Miłosierdzia rozpaczliwie, dla mnie to nie była po prostu modlitwa, od tego zależało moje szczęście w przyszłości.
Pewnego dnia pomyślałam : "Jutro jadę do księdza, którego wybrałam, jako spowiednika. Nie muszę się spowiadać. Muszę tam być." Oczywiście spowiadałam się, a tego dnia nigdy nie zapomnę: 5 października, liturgiczne wspomnienie św. Faustyny... Dowiedziałam się w konfesjonale. Słowa które usłyszałam od spowiednika zostaną w moim sercu: "Nie ma takiego grzechu, którego Pan Jezus by nie odpuścił"
Właśnie dlatego to piszę, żeby Ci powiedzieć, że nie ma takiego grzechu, którego Pan Jezus by nie odpuścił, jeśli zaufasz Jego miłosierdziu, jeśli przyjdziesz do sakramentu spowiedzi.
https://www.youtube.com/watch?v=OvRgQollxEo


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1211
Przeczytał: 25 tematów

Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków/Raba Wyżna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:59, 21 Mar 2020    Temat postu:

Dziękuje że mogłem przeczytać tak piękne świadectwo Siostro ! Bogu niech będą dzięki za Jego miłosierdzie i przedziwne osobliwe drogi do każdego człowieczego serca Razz Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Sob 23:01, 21 Mar 2020    Temat postu:

Piękne świadectwo.
Za mną też tak Faustyna ganiała przez kilka lat, aż ja zacząłem za Nią ganiać. Koło Faustyny nie można przejść obojętnie. Ona też nie jest obojętna wobec ludzi.

To w dniu naszej z żoną pielgrzymki do Jej grobu ww intencji m.in. poczęcia potomstwa - w Święto Miłosierdzia Bożego w 1985 roku wieczorem po powrocie poczęły się nasze bliźnięta.
Faustyna błogosławiła mnie i mojej rodzinie jeszcze przy innych okazjach.

A nasza znajomość z tą wielka dziś świętą Kościoła, zaczęła się, gdy siostra była znana jedynie lokalnie, a jej Dzienniczek był na indeksie Świętego Oficjum. Na szczęście dzięki staraniom bł. księdza Michała Sopoćko, obrazek z Miłosiernym Panem Jezusem i Koronką do Miłosierdzia Bożego był już znany i kultywowany na całym świecie.


Ostatnio zmieniony przez maly_kwiatek dnia Sob 23:10, 21 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Cuda nawrócenia, świadectwa wiary, objawienia, orędzia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin