KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

Gość

Ja ludzi nie potępiam.Nie jestem od tego.Sam
nie chcę,żeby Pan Bóg mnie potępił.Opisuję
tylko ich zachowanie.Gdyby nie ich

szatańskie postępowanie nigdy bym nie

umieścił tych postów na forum.Nikt normalny
nie chce,żeby go zabito lub

skrzywdzono.Myślą tak tylko ludzie opętani

przez szatana.Gdybym tego chciał

popełniłbym grzech śmiertelny.Moim

marzeniem jest,żeby jak najwięcej ludzi

służących szatanowi nawróciło się do Boga.
Oni nie chcą tego zrobić.Dlatego tak bardzo
mnie nie lubią.Chcę uświadomić im do jakiej
degrengolady moralnej i opętania

diabelskiego może doprowadzić uprawianie
seksu pozamałżeńskiego.Będę bardzo

zadowolony gdy jak najwięcej ludzi to

zrozumie,zmieni swoje postępowanie i

nawróci się do Boga.Chcę służyć Panu Bogu
moją skromną osobą.Dlatego ludzie służący

szatanowi chcą mnie zabić.Dlatego,że wierzę
w Pana Boga wielu ludzi nie chce,żebym
pracował w zakładzie.

Duśka · Gość

Myslę ,że masz problem z integracją , budowaniem mostów między ludżmy. Robisz podziały zapominając o tym , że każdy jest indywidualnością.

„Sprawiedliwy” i „grzesznik” w świątyni.

„Dwóch ludzi przyszło do świątyni, aby się modlić – faryzeusz i celnik”, tak zaczyna swoją przypowieść Jezus (Łk 18,10). Dwójka sugeruje, że będzie chodziło o porównanie: jedna z postaci zostanie postawiona za przykład pozytywny, druga za negatywny. Na postać pozytywną z natury bardziej nadaje się faryzeusz. Ta grupa stanowiła wzór, autorytet moralny i społeczny dla Żydów czasów Jezusa. Kochali Prawo, nakładali na siebie zobowiązania większe niż kapłani świątynni, przygotowywali Izraela na przyjście Mesjasza. Nasz faryzeusz zachowuje posty i daje dziesięcinę z wszystkiego co nabywa – to daleko więcej niż wymagała Tora (Łk 18,11-12). Obok niego staje celnik – ucieleśnienie grzechu, zdzierca dorabiający się na kradzieży, współpracownik rzymskiego okupanta, potępiony za życia, bo, według rabinów, nie był w stanie zadośćuczynić popełnionemu złu. A jednak to on nie faryzeusz wychodzi z tej świątyni usprawiedliwiony (Łk 18,14).

Jak to się zakończy ?.
Faryzeusz odchodzi obarczony swoimi grzechami, usprawiedliwienie przeszło obok niego. Jeśli w ten sam sposób powtarzałby swoje modlitwy do końca życia, z ustami pełnymi Psalmów zszedłby prosto do piekła.

W każdym mieszka dobro, i zło i tylko to drugie jest aktywne. Jan Paweł II .

Gość

Gdyby nie szatańskie postępowanie niektórych ludzi nigdy bym nie
umieścił tych postów na forum.Nikt normalny
nie chce,żeby go zabito lub skrzywdzono.
Jestem tolerancyjnym i otwartym człowiekiem.
Mówię otwarcie,że bardzo lubię kobiety ale z powodu
moich przekonań religijnych nie chcę mieć z nimi seksu.
To denerwuje pewnych ludzi do tego stopnia,że chcą mnie zabić.
Przecież z tego powodu,że nie mam seksu z kobietami nikomu
nie robię krzywdy.Jestem solą w oku ludzi,którzy mają seks pozamałżeński.
Seks pozamałżeński nie daje im prawdziwego szczęścia.Prowadzi
ich do upadku duchowego i opętania diabelskiego.Denerwuje ich to,
że ja nie jestem tak samo jak oni opętany.Uważam,że nie należy mieć
seksu pozamałżeńskiego,krzywdzić i zabijać innych ludzi.Wielu ludzi
co ma seks pozamałżeński uważa,że należy krzywdzić i zabijać inne osoby.
Wiem,że w każdym mieszka dobro i zło.Jestem grzesznikiem ale nie takim,
który uważa,że należy zabijać innych ludzi.

Duśka · Gość

To jest obsesja, poczucie zagrożenia.Czujesz się odepchnięty. Żyjesz w ciągłej niepewnośći. Aż narodził się lęk. Nie czytasz co się do ciebie pisze,stale powtarzasz się w postach .Jesteś wyłączony na relację z innymi. Zauważasz , że spotykasz stale na swojej drodze osoby, które cię z jakiegoś powodu nie szanują, nie wiesz czemu tak się dzieje. Już nie wiesz co masz robić i jak się zachowywać, żeby ludzie w końcu zaczęli cię szanować.
Ja bym poruszyła tutaj efekt lustra. Twojego wewnętrznego lustra, którym są ludzie. Bowiem cechy czy zachowania, które dostrzegamy u drugiego człowieka, są często tym, co tkwi w naszej podświadomości. Jeśli są to negatywne cechy, to odnoszą się one do ciemnej strony naszej osobowości, być może odrzuconej przez nas w przeszłości, np. z powodu wyśmiania czy braku akceptacji ze strony otoczenia.

Szwajcarski psycholog i psychiatra Carl Gustav Jung twierdzi, że każdy człowiek ma taką ciemną stronę osobowości i nazywa ją Cieniem. Cień, czyli cechy, których w sobie nie akceptujemy, które wyparliśmy ze swojego życia, ponieważ kłóciły się one z doskonałym obrazem nas samych.

Uważasz, że inni Cię nie szanują – a co Ty sam myślisz o sobie?
Czy w głębi naprawdę uważasz, że zasługujesz na ten szacunek

Świat jest odbiciem Twoich myśli. To co widzisz, myślisz i odczuwasz wypływa z Twojego nastawienia i Twoich przekonań. Najłatwiej oczywiście zauważać w ludziach ich braki i słabości. Jednak zastanów się czy skupianie uwagi na wadach innych nie pochodzi z braku akceptacji samego siebie.

Gość

Każdy człowiek jest inny.Każdy ma swój

bagaż doświadczeń i przeżyć.Akceptuję
siebie takim jakim jestem.Gdybym przestał
siebie akceptować mógłbym przestać

wierzyć w Boga.Mógłbym mieć pretensje
do Boga,że dał mi życie,do rodziców,że mnie
urodzili,do niektórych ludzi,że ich spotkałem
w swoim życiu itd.
Ktoś mi powiedział,że gdyby żył
tak jak ja to popełniłby samobójstwo.Ja mu
odpowiedziałem,że tego nie zrobię bo

popełniłbym grzech śmiertelny.Prędzej

dokonałbym samobójstwa gdybym żył
w opętaniu diabelskim i uważał,że należy

zabijać innych ludzi.
Jestem skromny,tolerancyjny i nie wtrącam
się do życia innych ludzi tak jak oni wtrącają

się do mojego.
Nie czuję się odepchnięty.Lubię przebywać
w towarzystwie dobrych,kulturalnych,
tolerancyjnych i religijnych ludzi.
Żyję w niepewności,bo w moim otoczeniu

żyje dużo opętanych przez szatana ludzi co
uważają,że jeśli ktoś nie ma seksu z

kobietami to nie powinien żyć na tym świecie.
Nie boję się tych, którzy zabijają ciało, lecz

duszy zabić nie mogą.Tylko ludzie opętani

przez szatana potrafią krzywdzić i zabijać

innych ludzi i nawoływać do ich krzywdzenia
i zabijania.
Cieszę się,że dzięki świadomości tego jak
bardzo Pan Bóg mnie kocha potrafię bronić
swoich poglądów.Trzeba bardziej słuchać
Boga niż ludzi.Cieszę się z tego,że jestem
jaki jestem.Jestem zadowolony,że nie mam
w sobie nienawiści jak ludzie opętani przez
szatana co uważają,że należy zabijać innych
ludzi.
Niektórzy ludzie mnie nie szanują bo nie mam

seksu z kobietami,nie piję alkoholu,nie palę
papierosów,uczciwie pracuję,mało

rozmawiam w pracy,nie jestem degeneratem,
wierzę w Boga itp.

exe

Jeśli tak jest, to na czym polegałby problem, Bracie?

A wracając do postu tytułowego: seks pozamałżeński jest grzeszny, ponieważ jest pozamałżeński.
Paradoksalnie: powyższa tautologia tłumaczy istotę problemu.

Gość

Nie skupiałbym się na słabościach innych
ludzi i nie pisał tych postów gdyby oni nie

uważali,że należy mnie zabić z tego powodu,
że nie mam kobiety z którą współżyję

seksualnie.
Wierzącemu w Boga człowiekowi seks

pozamałżeński jest tak bardzo potrzebny
do szczęścia jak kobiecie lekkich obyczajów
majtki.Nieopętany przez szatana człowiek
nigdy nie będzie płacił za ,,szczęście"

seksualne,nie będzie płacił za to,że będzie
grzeszył.Nie będzie płacił za to,że zostanie
zarażony różnymi demonami.Nie będzie płacił
za to by być gorszym,opętanym przez

szatana człowiekiem.Wielu opętanych przez

szatana ludzi mnie nie lubi bo nie wierzą w Boga
i Jego nienawidzą.

exe

Ostatnie twoje zdanie jest niedorzeczne.

Duśka · Gość

Gość

Bardzo przepraszam zjadłem słowo nie i dlatego zdanie to jest niedorzeczne.
Bardzo dziękuję za zwrócenie mi uwagi.Poprawię to zdanie.

Duśka · Gość

Ja myslę, że ta '' ślepota'' oznacza zwycięstwo dla wroga zbawienia. Wiele dusz prowadziłoby świętsze życie, gdyby rozpoznały, że diabeł jest przyczyną i źródłem grzechu: a grzesznicy nie byliby tak dumni ze swoich wad, gdyby wiedzieli, że idą za szatanem, niestety wielu z nas nie jest tego w pełni swiadomych .Na szczęście nie każdy grzesznik jest opętany przez szatana , i tak najcięższą karą za grzech jest to, że człowiek do tego stopnia stał się niewolnikiem grzechu, iż nie potrafi już powstrzymać się od grzechów następnych. Do tego zła odnoszą się słowa:

"Czynię zło, którego nie chcę" (Rz 7,19).

A ile razy my osądzamy bliźniego.?. Samo osądzanie w myśli czy w słowie nic bliźniemu nie pomoże. Ta wada nierzadko łączy się z krytykactwem i ciągłym narzekaniem.

Św. Anzelm mówił, że ;

''lepiej jest pomylić się, sądząc dobrze o złych, niż sądzić źle o dobrych.''.

Ktoś mądry kiedyś powiedział: „głupie myśli ma każdy, mądry je przemilcza”.

exe

Gość

Ja nie czuję nienawiści do innych ludzi,bo wtedy grzeszyłbym śmiertelnie
i wykończyłbym się sam siebie psychicznie.
Chciałbym tylko zwrócić uwagę wszystkim osobom mnie czytającym,żeby
uświadomili sobie do jakiego opętania diabelskiego mogą doprowadzić kontakty
seksualne pozamałżeńskie.Każdy dobry,inteligentny i wierzący w Boga człowiek
zdaje sobie z tego sprawę.Nie wiedzą o tym tylko ludzie wierzący w szatana
i dlatego on ich tak bardzo opętał,że chcą mnie zabić.
Proszę o modlitwę za nich,bo skoro mnie chcą zabić to mogą też zabić każdego
innego człowieka z byle powodu.

exe

Duśka · Gość

No bez przesady.Jeszcze nikt nikogo z tego powodu nie zabija , bynajmniej w Polsce . Jezus okazał grzesznicy miłosierdzie, rzekł do niej : “I Ja ciebie nie potępiam. – Idź ...
Opętanie ogólnie dokonuje się stopniowo poprzez kolejne zniewolenia. To nie tak odrazu można być opętanym. Opętanie jest możliwe zazwyczaj dopiero wtedy, kiedy człowiek sam się na to zgodzi, a ,że ktoś ma jakieś takm zniewolonie to nie znaczy jeszcze ,że odrazu jest ''dzieckiem diabła ''.

Gość

Czy ludzie mający seks pozamałżeński i
uważający,że ludzi nie mających seksu z kobietami
należy zabijać nie są opętani przez szatana ???
Nie mając seksu z kobietami czuję się dobrze

cieleśnie,psychicznie i duchowo.
To wielu ludzi mających kontakty seksualne

pozamałżeńskie czują się bardzo
chorymi szczególnie duchowo ludźmi.Seks

pozamałżeński doprowadził ich do opętania

diabelskiego tak dużego,że chcą zabijać

innych ludzi.Kto powinien się leczyć człowiek

wierzący w Boga i niegroźny dla

otoczenia,czy ludzie opętani
przez szatana stanowiący zagrożenie dla

otoczenia?Czy ludzi wierzących w Boga

należy już uważać za chorych psychicznie,a

ludzi opętanych przez szatana,którzy chcą

zabijać innych ludzi za normalnych? Do

czego my w ten sposób dojdziemy?
Do końca świata.
Módlmy się za ludzi opętanych przez

szatana,żeby ich upadek moralny nie

doprowadził do wojny światowej i końca

świata.

exe

Oremus +++

Duśka · Gość

Ja proponuję zapisać się do Ruchu Czystych Serc. Nie wiem tylko jaka tam granica wiekowa jest dopuszczalna. Confused

Gość

Nie jestem osobą aseksualną, którą brzydzą

kontakty fizyczne w ogóle.Nie brzydzę się
ludzkiego ciała.Kiedyś opiekując się chorym
tatą wiele razy myłem go gdy miał notoryczne
biegunki.Nie mam odruchów wymiotnych na

zapach kału,moczu i potu jaki mają nawet

niektóre kobiety.Mógłbym bez problemów
opiekować się i myć ludzi niedołężnie

chorych.Opiekując się chorymi robiłbym

dobre uczynki.
Nie brzydzę się ludzkiego ciała,ale wiem,że
kontakt fizyczny z kobiecym ciałem w

związku pozamałżeńskim prowadzi
do grzechu.
Powtórzę jeszcze raz pytanie.
Czy ludzie mający seks pozamałżeński i

uważający,że ludzi nie mających seksu z

kobietami należy zabijać nie są opętani przez

szatana ???
Dla mnie jest to pytanie retoryczne.
To opętanie doszło u nich do tego poziomu,że
chwalą się i cieszą z swojego opętania.Do
takiego opętania doprowadziły ich kontakty
seksualne pozamałżeńskie.
Dostrzegam wokół siebie wielu dobrych

ludzi.Zwłaszcza kobiet.
Nawiązując do sugestii,że brzydzę się

kontaktami fizycznymi z kobietami i ponoć

skarg kobiet z pracy do kierownika,że nie
chcę ich głaskać chciałem postawić pytanie
na forum.Czy wolno wierzącemu w Boga

człowiekowi głaskać samotną kobietę bez
współżycia seksualnego?Wiem,że moje
pytanie jest głupie,infantylne i dziecinne,ale
z tego powodu,że żyję wsród wielu

opętanych przez szatana ludzi i nie będę
głaskał żadnej kobiety mogą mnie zwolnić
z pracy i zabić.Myślę,że skoro wierzący
w szatana ludzie mogą mieć kontakty

seksualne pozamałżeńskie to wierzący w

Boga ludzie mogą głaskać samotne kobiety.
Co Wy o tym sądzicie?
Jestem ciekawy waszych odpowiedzi.
Proszę o modlitwę za mnie i za opętanych
przez szatana ludzi co chcą mnie skrzywdzić
albo zabić.

Duśka · Gość

Nie wolno głaskać kobiet , szczególnie samotnych Idea

exe

A po co Ci głaskanie kobiet?

Duśka · Gość

Gość

Mnie do szczęścia duchowego też głaskanie kobiet nie jest potrzebne,ale co mam
zrobić jak pracuję wsród wielu kobiet i wielu ludziom opętanym przez szatana
przeszkadza to,że nie mam kontaktów seksualnych z kobietami do tego stopnia,
że chcą mnie zabić.Dlatego pomyślałem,czy nie znaleźć sobie kobiety którą będę
głaskał,żeby się ode mnie odczepili,że nie mam żadnej kobiety.Ludzi opętanych
przez szatana do szału diabelskiego doprowadza to,że ktoś nie jest tak samo jak oni
opętany.

inquisitio

Armando,chłopie, ja to widzę tak : Problem jest albo w Tobie albo w Twoich poglądach na te czy inne sprawy. Myslę ze w większości to pierwsze. Swoją postawą prowokujesz do takich czy innych zachowań . Znam osoby swieckie których życie jako celibatariuszy nie ma praktycznie żadnego wpływu na stosunek innych wobec ich osoby. Co najwyżej ktoś może zaśmiał się pod nosem ze szkoda życia na takie ,,dziwactwa ".
To co Ty opisujesz wywolujesz sam swoją postawą a nie celibatem ,który w przestrzeni publicznej wywołuje raczej politowanie a nie agresję.

Jeżeli jednak jest tak jak mówisz to postaraj się swoją postawą pokazać że życie w celibacie jest dobre zamiast obrażać się na ,,opetanych ". Tworzenie ,,barykad" jest najgorszym co można uczynić. Ofiaruj tez swoje cierpienia w ich intencjach gdyż jest to najlepsze co możesz uczynić. Marnotrawstwo cierpienia na rzecz użalania się i pomstowania jest dopiero dziełem diabla.

Pax bracie

Duśka · Gość

Myślę, że problem tkwi w przesadnej radykalizacji poglądów.

exe

Gość

Chciałem postawić pytanie na forum:co może
świadczyć o opętaniu diabelskim?Ja proszę
o modlitwę za siebie i za ludzi niemoralnie

postępujących,uważających,że seks

pozamałżeński i zabijanie innych ludzi nie jest
grzechem.Jestem zadowolony z tego,że inni
ludzie modlą się za mnie, bo dzięki ich

modlitwie mogę stać się lepszym.
Ludzi uważających,że seks pozamałżeński i

zabijanie innych ludzi nie jest grzechem
do szału diabelskiego doprowadza modlitwa
za nich aby się nawrócili,nie chcieli mieć

seksu pozamałżeńskiego i nie chcieli zabijać
innych ludzi.Czy taka agresja na modlitwę
za nich nie świadczy czasem o ich opętaniu
diabelskim?Czy ich zamiłowanie do grzechu,
nienawiść do modlitwy,nienawiść do ludzi,
nienawiść do Boga nie są świadectwem ich
opętania diabelskiego?
Pomimo tego jak ci ludzie mnie nie lubią cały
czas będę prosił dobrych wierzących w Boga

ludzi o modlitwę za nich,żeby zaczęli wierzyć
w Boga a nie szatana.Żeby przestali modlić

się do szatana.Pomimo tego,że modlą się do

szatana wiem,że zostali stworzeni przez

Boga,a nie szatana.Kto szuka grzesznego

,,szczęścia" na ziemi sam stara się o to,aby

być na wieczność potępiony.
Skąd ludzie mogą wiedzieć o czym ja myślę,
jakie mam marzenia,co jest źródłem mojego
szczęścia.O tym wiem najlepiej ja i wie o tym
Pan Bóg.To,że nie mam kobiety i nie mam z

nią seksu nie jest spowodowane moją

wrednością.Dla mnie wartości duchowe są

ważniejsze od wartości cielesnych.Chętnie
poznam kobietę o podobnych do mnie

wartościach i nawiążę z nią znajomość.Może
Pan Bóg dokona cudu i taką znajdę.
Proszę o modlitwę za mnie o

wytrwałość,spokój ducha,życzliwość do ludzi

opętanych przez szatana,żebym nie tworzył

,,barykad",żebym umiał ofiarować swoje

cierpienia w intencjach opętanych przez

szatana ludzi gdyż jest to najlepsze co mogę

uczynić.
Pozdrawiam wszystkich

życzliwych,wierzących w Boga ludzi,którzy
mają świadomość tego do jakiego opętania

diabelskiego może doprowadzić seks

pozamałżeński.

exe

Proszę więc zapoznać się wnikliwie z tematem o kryteriach i poziomach wpływu demonicznego na naszym forum.

Duśka · Gość

Gość

Poziom moralny wielu ludzi żyjących na tym
świecie jest bardzo zły.Żeby żyć na tym

świecie należy być złym człowiekiem.Trzeba
być człowiekiem zdegenerowanym,mieć

zamiłowanie do grzechu,mieć seks

pozamałżeński,uważać,że należy zabijać

wierzących w Boga ludzi.Rozmawiałem z

kilkoma księżmi,z kilkoma księżmi

egzorcystami o sobie mówiąc im o sobie,że

moja wiara w Boga
wzbudza tyle nienawiści u innych ludzi.Nie

stwierdzili u mnie opętania.Jestem takim

człowiekiem.Chcę być zbawionym.
Mogę nawiązać kontakt z każdym księdzem
egzorcystą.Jeżeli mam w sobie jakieś

demony to będę mu bardzo wdzięczny,żeby je ze

mnie wypędził.Taki kontakt z księdzem

egzorcystą proponuję nawiązać każdej
osobie,która chce mnie zabić z tego powodu,
że nie mam seksu z kobietami.Jeżeli ksiądz
egzorcysta powie mi,żebym nawiązał

kontakty seksualne pozamałżeńskie to je

nawiążę.Ciekawy jestem czy ksiądz

egzorcysta osobom mającym seks

pozamałżeński,uważającym,że należy mnie
zabić powie żeby mnie zabiły?
O opętaniu diabelskim ludzi mających seks
pozamałżeński chcących mnie zabić według

mnie świadczą:zamiłowanie do seksu

pozamałżeńskiego,nienawiść do Boga,
nienawiść do ludzi,którzy modlą się za nich

do Boga żeby się nawrócili do tego stopnia
że chcą ich zabić.
Znam dużo ludzi,którzy według mnie są tak
bardzo opętani przez szatana,że

zaproponowałbym im spotkanie z księdzem
egzorcystą.Proponuję im to z życzliwości
i miłości do nich.Nie chcę,aby szatan,którego

tak bardzo kochają i do którego się modlą

potem ich smażył w piekle.
Obawiam się tylko,że zabrakłoby dla nich
księży egzorcystów.
Proszę o modlitwę za mnie i za osoby,które
chcą mnie zabić,aby modlitwy te sprawiły,że
nikt z nas nie będzie miał w sobie demonów.