Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Haiku - gdy płatek kwiatu jest motylem

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Literatura
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nocturno19
Signifer
Signifer



Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Głubczyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 3:49, 29 Paź 2012    Temat postu: Haiku - gdy płatek kwiatu jest motylem

Ave Abba!

"(...)Dlatego mistrzowie haiku porzucali swoich bliskich, by pędzić dni w niestrudzonych wędrówkach i jako mnisi buddyjscy ze spokojem poddać się prawu niestałości wszechrzeczy, zajrzeć w głąb czasu. A więc tym mocniej odczuwali proste, czyste piękno rzeczy, która ma przeminąć, piękno, jakie widzą dzieci, i utrwalali je w swojej poezji. Potrafili darzyć miłością żaby i koniki polne, pchły i komary tak samo, jak wiosnę i kwiaty(...)"

"W poezji japońskiej ten świat jest zasłoną, za którą autor ukrywa swój smutek. Czasami jest to smutek wyrażony nastrojem samotności, a raczej odosobnienia (sabi), jakim emanują widziane oczami poety rzeczy i sprawy. Może to być samotność deszczu uderzającego nocą w liście drzew lub samotność wydobywająca się z krzykiem cykad wśród białych, wyschłych na wietrze skał, albo samotność Drogi Mlecznej rozciągającej się ponad wzburzonym morzem. Czasami jest to smutek pochodzący z ascetycznego poczucia niedostatku (wabi), który poeta zamienia w nastrój prostoty i, w pewnym sensie, niedoskonałości czy niewykończenia."


Za książką "Haiku" Agnieszki Żuławska-Umedy, wydawnictwa ELAY.


Tak. Owa samotność bije z poezji haiku. Dzisiejsze rozumienia haiku przesiąknięte są często prostotą nieraz i wprost prostacką. Miałem do dyspozycji kiedyś haiku przepełnione pustym erotyzmem. Dlatego tak lubię zaczytywać się w pierwszych twórcach haiku: Matsuo Bashō (1644-1694), Yosa Buson (1716-1783), Kobayashi Issa (1763-1828), Masaoka Shiki (1867-1902).

Niestety! Niemożność tłumaczenia haiku bezpośrednio z ideogramów japońskich na nasze łacińskie litery i słowa, bardzo ogranicza nasze pojęcie o tej formie przeżywania świata. Początkiem Haiku w formie trzywersowej, upatrujemy w tworzeniu pieśni żartobliwych - była to zabawa na początku osób jedynie wykształconych. Układano więc Haikai - czyli wiersze żartobliwe (haikai no renga) układane kolejno przez grających w grę w np. pubie.

Rozpoczynały haiku wers wyjściowy - hokku - a jego utworzenie było uważane za przywilej osoby o największym poważaniu w gronie.

a) układano hokku o liczbie sylab: 5 + 7 + 5 (pisanych w jednej linijce)

b) odpowiedzią na to było waki (dosł. kolejny wers) o liczbie sylab 7 + 7 (również w jednej linijce)

c) w powyższy sposób powstawała pierwsza zwrotka

d)
analogicznie komponowano kolejne zwrotki.


Następnie powstał odłam samego wersu wejściowego (dokonany przez Bashō) i tak powstało Haiku. Znaczenia haikai i hokku zawierają też znaczenie haiku, ale nie odwrotnie.

W Europie stosuje się dwa typy pisania Haiku:

I. Typ trzyma sie zasady trzech wersów kolejno po 5,7,5 sylab.
II. Typ odszedł od tego założenia.

Haiku klasyczne składa się z dwóch elementów:

kigo – ("słowo na temat pory roku") odniesienie do pory roku lub dnia

kireji – ("cięcie") podział wiersza na dwie w pewnym stopniu niezależne części (w językach innych niż japoński zaznaczane myślnikiem, wykrzyknikiem, etc.)


Ja, gdy złapie mnie chwila samotności, czy zadumy, piszę haiku. Nakreślam obraz świata takim, jakim on jest.


W wybranym przekładzie Czesława Miłosza haiku na język polski, znajdziemy takie klasyki, jak:

Opadły kwiat
Wrócił na gałąź?
To był motyl.


Moritake (1472-1549)




Rok za rokiem
Ja w masce małpy -
Prawdziwa małpa.


Basho (1644-1695)




Jakże chciałbym zobaczyć
Między kwiatami o świcie
Twarz Boga


Basho



Liście
Padają na kamień
Koło wody.


Joso (1661-1704)



Sam też czasem komponuję, jednak z różnym skutkiem. Moje prace możecie czytać tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]


Zaś cały zbiór Czesława Miłosza tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych](wybór-Czesław-Miłosz).doc


Pozdrawiam! :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Literatura Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin