Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy są różne stopnie oderwania od stworzeń ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Modlitwa i człowiek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1211
Przeczytał: 26 tematów

Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków/Raba Wyżna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:14, 03 Lis 2022    Temat postu: Czy są różne stopnie oderwania od stworzeń ?

Czy to oderwanie jest takie samo u największych świętych i u dusz, które doszły do mniejszej doskonałości? Postawienie tego zagadnienia jest już jego rozwiązaniem. Trzeba mieć pewną młodzieńczą odwagę, aby pisać: Oderwanie od stworzeń powinno być takie samo dla wszystkich dusz doskonałych: całkowite, bezwzględne, ogólne... niemożliwe jest znalezienie środka między posiadaniem a nieposiadaniem wad.

Doskonałość wyklucza z natury swojej wszelkie grzechy dobrowolne czy to pośrednio, czy bezpośrednio. Gorliwość wewnętrzna, którą się włoży w oderwanie się od wszystkiego, będzie różna zależnie od stopnia otrzymanej łaski, która jest zarodkiem zwycięstw mniej lub więcej wspaniałych, ale obiektywnie mówiąc, wyrzeczenie się wszystkiego, co jest sprzeczne z wolą Bożą, nawet najmniejszej rzeczy, powinno być całkowite i bez żadnego wyjątku.
Formalizm logiczny, który zatrzymuje się na formule:,,Niemożliwe jest znalezienie środka między posiadaniem a nieposiadaniem wad", nie powinien nam zasłaniać konkretności ani wielkiej różnicy, jaka istnieje między duszami doskonałymi, począwszy od najmniejszej, a skończywszy na świętej duszy Chrystusa. W konkretnej rzeczywistości wyrzeczenie się siebie, nawet obiektywnie wzięte, postępuje wraz z gorliwością woli osobnika, w którym się znajduje. Jest rzeczą pewną, że dusza już doskonała może jeszcze postępować i że oderwanie się od stworzeń wzrasta w niej wraz ze zjednoczeniem z Bogiem; są to dwie strony postępu życia łaski na drodze zjednoczenia. Toteż wiele grzechów pośrednio dobrowolnych – następstwo niedbalstwa, na które nie zwracało się prawie uwagi - stopniowo zanika, w miarę jak się dusza do głębi oczyszcza i jednoczy z Bogiem związkiem bliższym i bardziej ciągłym. Prócz tego pewne jest, że sprawiedliwy, nawet jeśli jest już doskonały, mimo że może unikać każdego poszczególnego grzechu powszedniego, nie może zawsze unikać wszystkich; jednak wzrastając w miłości unika ich coraz bardziej, tak że w zjednoczeniu przekształcającym - jak wyjaśnia św. Teresa (VII Mieszkanie, rozdz. II) - dusza jest prawie wyzwolona od niepokoju namiętności. Dopóki jest w łasce aktualnej zjednoczenia przekształcającego, nie popełnia grzechów powszednich dobrowolnie. Poza tymi momentami zdarza się jej jeszcze popełnić jakiś grzech powszedni, szybko naprawiony.
Nie wszystkie dusze doskonałe, lecz tylko niektóre są utwierdzone w dobru. Wreszcie nie zapominajmy, że oderwanie się od stworzeń było o wiele większe u Najświętszej Maryi Panny niż u największych świętych, gdyż nie popełniła Ona nigdy najmniejszego grzechu powszedniego. Było jeszcze większe u Pana Jezusa, który nie tylko nie zgrzeszył faktycznie, ale który nawet tu na ziemi był absolutnie niezdolny do grzechu.
Zbyt uproszczone jest więc twierdzenie: „Niemożliwe jest znalezienie środka między posiadaniem a nieposiadaniem wad". Prawdą jest, że nie ma środka między absolutną niezdolnością i zdolnością do grzechu, między ciągłym unikaniem lub nieunikaniem wszelkiego grzechu, między chceniem lub niechceniem, aby ich coraz bardziej unikać. „Człowiek [pokutujący] powinien stale dążyć do zmniejszenia liczby grzechów powszednich" (S. th., q. 87, a. 1, ad 1). Ale zależnie od tego, czy to chcenie będzie mniej lub więcej silne lub gorliwe, będzie się ich unikało faktycznie mniej lub więcej. Wraz z postępem miłości lub przywiązania do Boga wzrastać będzie oderwanie od stworzeń. O. Chardon kładzie na to wielki nacisk w swojej pięknej książce pt. La Croix de Jésus. Oczywiście jest wiele stopni w tym, co św. Tomasz wyraża w ten sposób (II-a II-ae, q. 184, a. 2): ,,Z miłości człowieka wyklucza się nie tylko to, co jest przeciwne miłości, ale również to, co przeszkadza, aby miłość duszy całkowicie kierowała się ku Bogu". Jest w tym wiele stopni, nawet jeśli chodzi o wykluczenie grzechów powszednich (por. tamże, ad 2):
„Ci, którzy są w tym życiu doskonali, w niejednym wpadają w grzechy powszednie, jakie wynikają z ułomności życia doczesnego". To nie jest twierdzenie uproszczone, ale jest prostą wypowiedzią zdrowego rozsądku chrześcijańskiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 6:20, 08 Lis 2022    Temat postu:

Pięknie wyłożone 😊
Trzymając się tego właśnie zdrowego rozsądku, mamy możliwość uniknięcia aberracji wyobraźni na temat postawy chrześcijańskiej.
Tutaj przypominai się również wyraźne rozdzielenie przez Akwinatę stanu doskonałości od stanu doskonałego.

Stan doskonały to stan osób konsekrowanych, które wcale nie muszą być w stanie doskonałości ludzkiej. 😅


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Wto 6:20, 08 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1211
Przeczytał: 26 tematów

Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków/Raba Wyżna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:26, 08 Lis 2022    Temat postu:

exe napisał:


Stan doskonały to stan osób konsekrowanych, które wcale nie muszą być w stanie doskonałości ludzkiej. 😅


Z tego co zauważyłem to te dwa stany są ze sobą mylone lub za jedno uważane. Albo raczej stan doskonały jest zwalczany przez osoby z brakiem stanu doskonałości które są w tym sanie doskonałym i przez to są przyczyną i prowokacją do tego aby ośmieszać Kościół Boży i Bożą realną doskonałość samą w sobie czy przejawiającą się u świętych.

Zwłaszcza to widać w oszczerstwach protestantów i u innych nienawidzących Kościoła gdy mówią że "Kościół to gwałciciele w sukienkach" i za całe zło moralne pojedynczych jednostek kapłanów obarczają stan osób konsekrowanych. Ale nieraz słyszy się że w świecie hollywood czy innych środowisk chodzi do patologii to ci sami nie mówią uczciwie że hollywood trzeba zlikwidować i nikomu potrzebne nie jest skoro tyle tam dewiacji.


Tych w stanie doskonałym , można przyrównać do funkcji szyby , jeżeli szyba byłaby cała brudna i uważałaby się doskonała i pełniąca swoją funkcję tylko dlatego że nazywa się szybą, a nie byłoby przez nią widać światła i rośliny które są w pomieszczeniu by usychały a pomieszczenie przez nią przypominało by raczej grotę a nie pokój , to lepiej aby takiej szyby nie było bo by to było jakieś zaprzeczenie jej funkcji a także nazwy bo np od nadmiaru brudu nie przypominałaby tego czym jest.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez uel dnia Wto 13:28, 08 Lis 2022, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:51, 13 Lis 2022    Temat postu:

uel napisał:
tego co zauważyłem to te dwa stany są ze sobą mylone lub za jedno uważane. Albo raczej stan doskonały jest zwalczany przez osoby z brakiem stanu doskonałości które są w tym sanie doskonałym i przez to są przyczyną i prowokacją do tego aby ośmieszać Kościół Boży i Bożą realną doskonałość samą w sobie czy przejawiającą się u świętych
Tak też zazwyczaj się dzieje Bracie. Bardzo dobre spostrzeżenie w mojej opinii. W taki to sposób ludzie nie dążący nawet do doskonałości duchowej, usuwają sprzed swego umysłu świadomość możności bycia świętym. To też element walki zła z dobrem.

Z Bożym pozdrowieniem
exe
❤️🛐✝️


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1211
Przeczytał: 26 tematów

Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków/Raba Wyżna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:34, 15 Lis 2022    Temat postu:

Co do doskonałości polecam ciekawy wykład o. Tomasza Gałuszki OP pt : "Doskonałość jako herezja" https://youtu.be/UczIXeGfsjg

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Modlitwa i człowiek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin