KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

exe

Powstało już kilka tematów o celibacie , jednak zagłębiwszy się w ich lekturze, , nieustannie czuję "niedosyt" interpretacyjny, hermeneutyczny i pewnego rodzaju dyskomfort pochodzący zapewne z poczucia bycia człowiekiem nie z tego świata, z racji całkowitego uznania celibatu za jak najbardziej Boży dar i pomocny w duchowym wzroście. Rolling Eyes

W toku czytania pomyślałem, że skoro nie ma rozwoju duchowego bez modlitwy, a autentycznej modlitwy bez czystości Idea

zaś modlitwa jest nieodzowną dla wzrostu doskonałości, to i celibat będzie miał ten sam status Exclamation

i to jest moja teza robocza w tym temacie.

Mało tego ... Stawiam więc twierdzenie, że zarówno celibat, jak i dziewictwo, są w służbie modlitwy Exclamation

Zasadniczym będzie w tym rozważaniu 1 List do Koryntian. Oto w w 1 Kor 6, 17 jest napisane :

"Ten zaś, kto się łączy z Panem, jest z Nim jednym duchem.". Idea

Nieuchronnie musimy odnieść się do seksualności ludzkiej, w której ukryta jest dynamika , którą można wyzwolić dla Ducha i modlitwy :

"Nie unikajcie jedno drugiego, chyba że na pewien czas, za obopólną zgodą, by oddać się modlitwie; potem znów wróćcie do siebie, aby - wskutek niewstrzemięźliwości waszej - nie kusił was szatan." (1 Kor 7, 5).

Sama specyficzność kobiety i mężczyzny jest ukazana w Rdz 1, 27 :

" Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę."

Widzimy tu obie płci, które wyrażają razem dopiero , pełnię Bożej miłości , każda inny atrybut tejże miłości. Jak kobieta wyobraża miłość Bożą w jej trosce , czułości, miłosierdziu i delikatności, tak mężczyzna wyobraża tą miłość w sile, gwałtowności, prawdzie i wierności.

Boga widzimy poprzez perspektywę swej połowiczności właśnie, co czyni dla nas niepojętą Jego tajemnicę jedności siły i delikatności. A więc Bóg odtwarza niejako w człowieku Swój obraz, za pomocą wzajemnie uzupełniających się dwóch obrazów , o czym pisze święty Paweł :

"Zresztą u Pana ani mężczyzna nie jest bez kobiety, ani kobieta nie jest bez mężczyzny." (1 Kor 11, 11).

Oddaje to w pełni właściwie ten Boży obraz miłości, obie płci muszą złączyć się na ziemi i stać się płodnymi, jako i Bóg w swej miłości.

Sama psychologia wskazuje zarówno na wzajemne "niedokończenie" seksualne danej płci w samotności, jak i na występowanie w człowieku podświadomego bieguna w postaci otwartości i dążenia do drugiej płci , co jest chęcią uświadomienia Bożego obrazu w sobie.

Tak realizowana zdrowa "współpraca" płci znajduje swa granicę w dochodzeniu do Boga. Idea

Czas więc wtedy na włączenie w swe życie wstrzemięźliwości seksualnej : okresowej u małżonków i absolutnej u osób konsekrowanych (patrzcie na 1 Kor 7, 5).

Co sprawia w nas abstynencja seksualna ? Czyżby napięcie i frustrację, która doprowadza do deprawacji i patologii, jak to głoszą triumfalnie całemu światu, łowcy "zbłąkanych" przedstawicieli Kościoła Question

Abstynencja seksualna powoduje skierowanie i zmobilizowanie tego potencjału do realizacji czegoś innego.

Pan Jezus po pierwsze, żył w celibacie, po drugie zaś nie mógł zawrzeć związku małżeńskiego, ponieważ to dla Boga nie miałoby żadnego sensu, skoro Bóg - Człowiek otrzymał znacznie więcej i sam nadaje sens ludzkim małżeństwom !
Jezus był mężczyzną nie dlatego, że takie były wyobrażenia Ewangelistów- jak to wmawiają nam ateiści i szydercy, lecz dlatego, że istnieje zasadnicza różnica pomiędzy mężczyzną, a kobietą w kontekście znaczenia u Boga, choć nie m tu nierówności w godności Exclamation

czego doszukują się rozszalałe w nienawiści do Kościoła, feministki.
Mężczyzna jest znakiem miłości Boga, który jest zaangażowany w zbawianie, natomiast kobieta przedstawia ludzkość wybraną przez Boga, która ma być przez Niego zbawiona Exclamation

Jezus był doskonałą Komunią osobową z odkupioną ludzkością. Jego bóstwo to nieskończony dar, a w swoim człowieczeństwie jest wzniosłym przyjmowaniem.

Powracając więc do kwestii seksualności : to wszelkie napięcie w uczuciowości i w życiu seksualnym jest zniesione, ponieważ to właśnie Jego miłość jest spełnioną i żadne związki nie mogą dopełnić czegoś, co już jest dopełnionym Exclamation

Dziewictwo więc powoduje, że oba bieguny płciowości , wyrażane przez swoistą dynamikę seksualną - świadomą i nieświadomą - stają w służbie rzeczywistości duchowej.

W Jezusie dostrzegamy , że seksualna wstrzemięźliwość wyraża najgłębszą rzeczywistość duchową osoby. Gdy cały potencjał płci zostaje zmobilizowany do działań na innym planie, wówczas osoba ludzka otrzymuje coś na kształt nowej struktury, która sprzyja modlitwie i więzi z Chrystusem.

Celibat byłby poważnym ryzykiem, gdyby nie żył w nim Jezus, ale na szczęście to sam Jezus do tego nas wezwał . Miłość Boga zaspokaja wszystko i odwołuje się do pełnej dynamiki płciowej - musi stać się znakiem rozpoczęcia w nas nowego stworzenia i tego, że Bóg stał się podobnym do człowieka Idea

Abstynencja seksualna człowieka z poświęcenia dla Jezusa, wymaga charyzmatu. Idea

Ta zdolność do miłości jest dwukierunkowa, ponieważ z jednej strony dąży ku zewnętrzności - mówię tu o wstąpieniu w związek prawdziwej - Bożej _ miłości ze wszystkimi ludźmi - dobrymi i złymi, a także dąży ku wewnętrzności , ku głębi naszego serca Exclamation

Jak więc celibat za pomocą Ducha Świętego - staje się techniką modlitwy
Question

Przede wszystkim, człowiek musi równoważyć ten "brak" drugiej płci i znaleźć spokój w tym biegunie podświadomym drugiej płci, którą "nosi w sobie". W ten sposób , człowiek żyjący w celibacie staje się wrażliwszy na pewne aspekty życia.

Życie uczciwe w celibacie, to jest w rzeczywistym, dogłębnym oddaniu się Jezusowi, doprowadza do takiego wzrostu tego drugiego bieguna płciowości, że oba aspekty płciowe człowieka, spotykają się Exclamation

Nasze psyche właśnie posiada ta strukturę płci, będącą na obraz Boga Exclamation

A więc celibat odsyła nas na drugi biegun wewnętrzny naszego życia seksualnego i uczuciowego i w ostateczności , do samego Boga , dzierżącego w swej Miłości, wszystkie pierwiastki obojga płciowości. Idea

A więc właśnie celibat w ten sposób otwiera drogę do modlitwy :

"Mówię to dla waszego pożytku, nie zaś, by zastawiać na was pułapkę; po to, byście godnie i z upodobaniem trwali przy Panu." (1 Kor 7, 35). Idea

Chodzi o to, aby "trwać płodnie przy Panu, nie odwracając się od Niego".

I tym właśnie powinna stać się modlitwa. Idea

Modlitwa mężczyzny jest celebracją, otwierająca na głębię swego serca, gdzie znajduje Ducha, w którego głos się wsłuchuje. Jest to dla niego zadanie, dzieło.

Kobieta zaś jest w swej istocie obrazem Ducha, który przygarnia macierzyńsko jest samą wewnętrznością i miłością. Można by rzec,
że kobieta w swej najskrytszej istocie , sama już jest modlitwą Idea

Powołanie mężczyzny, czy kobiety żyjących w małżeństwie, nie różni się w istocie swej od tego, które staje się udziałem żyjących w celibacie, ale jedynie przeżywane są inne znaki.

To, co u człowieka żyjącego w celibacie, budzi się na drodze rezygnacji, człowiek w małżeństwie otrzymuje poprzez najpierw wyrażaną seksualność w ciele i jest to głęboka tajemnica Chrystusie i Kościele :

"Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, a połączy się z żoną swoją, i będą dwoje jednym ciałem. 32 Tajemnica to wielka, a ja mówię: w odniesieniu do Chrystusa i do Kościoła." (Ef 5, 31-32).

Magnolia · Gość

Czy zatem można być z kimś w związku i żyć w celibacie ? Dlaczego Białe małżeństwa wywołują kontrowersje wsród społeczeństwa ?

pitong

exe

Białe małżeństwo pod kątem kanonicznego prawa, może być podstawą do jego unieważnienia, jednak dotyczy to sytuacji, kiedy małżonkowie mogą spełnić warunek, o którym pisał pitong.
Wstrzemięźliwość rozważam za świętym Pawłem - jako okres dla oddania się modlitwie w małżeństwie zdolnym do prokreacji,
Natomiast małżeństwo niezdolne do spełniania istotnego celu małżeństwa, angażuje swój potencjał w utrzymaniu postawy wspólnego oddania się Bogu na drodze kontemplacji, czy też nabożnego życia , którym towarzyszy postawa czystości.
Tak więc trzeba by mówić o różnicy istotowej w doborze wspólnego dobra, które jest wyrazem miłości wobec Boga : małżeństwa białe - poświęcają czystość własną, małżeństwa zdolne do prokreacji, wyrażają ją poprzez dzieci.

Tak to ja widzę Wink

Magnolia · Gość

pitong

Jak tak sobie myślę, to możnaby takie małżeństwo brać w takim razie za taką mini wspólnotę zakonną, w dodatku mieszaną (chyba nie ma innych wspólnot "koedukacyjnych" jak to nazwać). I jakie to musi być trudne żyć razem z kobietą pod jednym dachem, w dodatku z kobietą, którą się kocha tak, jak się kocha (albo powinno się kochać) żonę i być w pełni wstrzemięźliwym.
W sumie to może być mocne świadectwo, a w dodatku całkowita wstrzemięźliwość małżeńska jest ofiarą złożoną Bogu.
A co do samego życia bez seksu, to chyba najprostrzym przykładem nie są biae małżeństwa ale osoby konsekrowane składające śluby czystości (chociażby kapłani czy zakonnice) ;) Ale widać, że abstynencja jest w dzisiejszych czasach chyba wręcz zgorszeniem dla świata, który jest chory na wszelkiego rodzaju pożądliwości, zwłaszcza w sferze seksualnej

exe

Odnosząc się do Waszych wypowiedzi, Magnolii i pitong'a , chciałbym powiedzieć, a właściwie przypomnieć, że życie w czystości jest faktycznie możliwe, ale nie da się być w tym wyborze konsekwentnym, jeśli nie łaska nadprzyrodzona, uzdolniająca do takiej ascezy Wink

Piszę o tym zastrzeżeniu przede wszystkim wobec czytelników, którzy mogą próbować krytykować celibat , wychodząc z założenia, że panowanie nad namiętnościami jest tylko kwestią ćwiczeń ludzkich i że w tej materii człowiek miałby być samowystarczalny.. .

Niestety, abstynencja jest postrzegana - jak to zauważył pitong - jako zgorszenie świata.

Magnolia · Gość

exe

Dotknęłaś bardzo istotnej cechy niektórych sekt : prostytucji sakralnej.
Jest tu w rzeczy samej mowa o przybytkach szatańskich , gdyż nieczystość w oczach Pana jest obrzydliwością Exclamation

benedykt

Ocena należy do Pana Boga ...nie do nas.

Kerstin

Brat Mario OFMCap.

Czystość daje niepodzielny związek z Bogiem, oddania się Bogu i zaufania mu. Bóg w ofierze z czystości daje łaski i pomaga w kroczeniu i przestrzeganiu Jego praw i przykazań

Magnolia · Gość

exe

exe

exe

Celibat jest wynikiem porzucenia tego, co związane z nami poprzez naturę. Jest to więc drugi krok w porzuceniu bogactw tego świata - bogactw wewnętrznych, po uprzednim porzuceniu bogactw zewnętrznych, które nie są z nami związane poprzez naturę.

Zauważmy więc, że jest napisane:

" «Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem.» (Łk 14, 26)

Rzekomo to dziwnym by było, skoro mamy miłować nieprzyjaciół ...
Źle rozumują tu Ci, którzy interpretują ten fragment na sposób zmysłowy, albowiem wtedy dochodzą do wniosku, że jakby przez nienawiść okazujemy miłość temu, kogo nie słuchamy, a kto chce nakłonić nas do zła.

Dlatego też winniśmy miłować naszych bliskich z takim to rozróżnieniem, że okazywać trzeba im miłość za to, czym (kim) są, ale nienawidzieć w nich tego, czym stawiają przeszkody na naszej drodze do Boga, bowiem pragnący rzeczy wiecznych, nie powinien zważać na rzeczy rodzące przywiązanie, które to dręcząc ducha naszego, zaciemniają zarazem jego bystrość.

Jak już w pierwszym poście wspominałem, ducha ludzkiego najbardziej krępuje przywiązanie małżeńskie, ponieważ to nie rzeczy zewnętrzne nawet tak nas ograniczają i rozpraszają, co owa nawałnica wewnętrznych poruszeń. Tutaj wchodzę w meritum sprawy, ponieważ celibat to dar Boży. uzasadnia się to nastepująco:

Otóż święty Paweł Apostoł radzi:
"25 Nie mam zaś nakazu Pańskiego co do dziewic, lecz daję radę jako ten, który - wskutek doznanego od Pana miłosierdzia - godzien jest, aby mu wierzono. 26 Uważam, iż przy obecnych utrapieniach dobrze jest tak zostać, dobrze to dla człowieka tak żyć.
27 Jesteś związany z żoną? Nie usiłuj odłączać się od niej! Jesteś wolny? Nie szukaj żony! (1 Kor 7, 25-27)

Pożytek tej drogi - tak deprecjonowany również w tych czasach - jest ukazany w Ewangelii ś. Mateusza, gdy uczniowie orzekli:
"Jeśli tak ma się sprawa człowieka z żoną, to nie warto się żenić" (Mt 19, 10n), a wtedy PAN odpowiedział:
"11 Lecz On im odpowiedział: «Nie wszyscy to pojmują, lecz tylko ci, którym to jest dane.
12 Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi się urodzili; i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni. Kto może pojąć, niech pojmuje!» (Mt 19, 11-12)

Nasz boski Mistrz JEZUS CHRYSTUS wyraźnie wskazuje tu, że ta droga jest nie tylko bardzo trudna, ale też jest przekracza zwykłe możliwości ludzkie, stąd celibat jest darem Bożym[/color].

No więc spójrzmy na to, co przeczytamy w Piśmie:
"19 Byłem dzieckiem dorodnym i dusza przypadła mi dobra,
20 a raczej: będąc dobrym wszedłem do ciała nieskalanego4.
21 Wiedząc jednak, że nie zdobędę jej inaczej,
tylko jeśli Bóg udzieli -
a i to już było sprawą Mądrości wiedzieć,
czyja jest ta łaska -
udałem się do Pana i błagałem Go
i mówiłem z całego serca". (Mdr 8, 21)

Z tym cytatem współbrzmią słowa św. Pawła Apostoła:
"Pragnąłbym, aby wszyscy byli jak i ja1, lecz każdy otrzymuje własny dar od Boga: jeden taki, a drugi taki." (1 Kor 7, 7)

Trzeba zauważyć nadto, że powściągliwość - jako dar (=charyzmat) Boży - jest cnotą duchową, nie zaś zmysłową, co daje rozwiązanie także temu pospolitemu zarzutowi, że na przykład Abraham był doskonały, a miał przecież żonę. Bardzo pragne podkreślić, że cnoty duchowe mogą sie uzewnętrzniac w czynie, albo pozostawać w ukryciu, jako zdolności. Widzimy to na przykładzie św. Piotra, który poniósł śmierć męczeńską oraz św. Jana, który takiej śmierci nie poniósł. Podobnie jest więc z kwestią celibatu, kiedy to wspomniany św. Jan nie poznał małżeństwa, zaś Abraham wszedł w ten związek.

Pięknie to ujął św. Augustyn, za którym możemy powtarzać:

"Wprawdzie niejestem lepszy od Abrahama, jednak czystość beżennych jest lepsza niż czystość wmałżeństwie. Abraham jedną praktykował, ale obie posiadał, czysty był bowiem w małżeństwie. Mógł żyć w czystości poza małżeństwem, ale wówczas nie było to potrzebne. Mnie łatwiej żyć poza małżeństwem, w którym żył Abraham, niz w taki sposób używac małżeństwa, jak to czynił Abraham. Toteż jestem lepszy od tych, co na skutek niepowsciągliwości ducha nie moga tego, co ja, ale nie od tych, którzy żyjąc w innym czasie nie czynili tego, co ja. Albowiem to co ja teraz czynię, oni czyniliby lepiej, gdyby to wówczas trzeba było czynić; co zaś oni czynili, ja nie potrafiłbym czynić, nawet gdyby obecnie trzeba było to czynić" (św. Augustyn, "De bono coniugali").

Idzie więc o moc ducha (na przykładzie Abrahama), której nic nie zmąci, a o której to pisze ś. Paweł Apostoł:
"Czuwajcie, trwajcie mocno w wierze, bądźcie mężni i umacniajcie się! Wszystkie wasze sprawy niech się dokonują w miłości! (1 Kor 16, 13-14)

Tedy więc wszyscy ludzie Kościoła obecnego nie rozumieją tego, czym jest celibat - nie znając wymowy Pisma Świętego - gdy krzyczą i domagaja się zniesienia celibatu.

Z Bozym pozdrowieniem,
exe
+++

maly_kwiatek · Gość

maly_kwiatek · Gość

Co do kontestacji celibatu;
kto nie przemodlił i nie przemedytował swego statusu co do otrzymania bądź nie otrzymanie Daru Bożego - celibatu, nie jest - moim zdaniem - zdatny do przyjęcia świeceń kapłańskich, na zasadzie, a niech tam, zobaczymy co będzie się działo.

Głos Boga ma być słyszalny w duszy i mówić jasno: Pójdź za mną.
Jeśli tego głosu kandydacie nie słyszysz, albo głos jest niewyraźny i nie wiadomo, czy należy do Boga - nie idziesz w stan kapłański.

Jeśli jesteś w stanie kapłańskim i zakonnym, a szatan kusi Cię byś porzucił czystość, spowiadaj się i oczyszczaj regularnie, choćby codziennie i błagaj Pana o Dar Celibatu.

I nie dywaguj na temat tego, co ślubowałeś.
Ślubowałeś dobrowolnie w pełni świadomie i już przepadło.
Takie dywagacje nie należą do Ciebie.

Kościół może i powinien rozmawiać wewnątrz Kościoła na tematy trudne, w tym tematy obowiązku celibatu duchownych, ale nie w kontekście własnych indywidualnych potrzeb i pożądań, tylko w kontekście nauki Chrystusa i potrzeb Kościoła.

Gdyby tak się stało, że w jakiejś mierze, Kościół dopuściłby sakrament małżeństwa i sakrament kapłaństwa dla tej samej osoby jednocześnie, należałoby dochować wszelkich środków kanonicznych, by nie dopuszczać do dyskryminacji ani żonatych, ani bezżennych. Kościoły lokalne powinny zadbać o potrzeby żon i dzieci i całych rodzin swoich kapłanów. Czy Kościół jest w stanie, chce i powinien to wszystko brać sobie na barki właśnie teraz, w tych najtrudniejszych dla Kościoła czasach po okresie katakumb i pochodni Nerona? Szczerze wątpię. Jednak nie do mnie należy nawet głos w dyskusji, bo nie mam żadnego udziału w stanie duchownym. Powinni o tym zdecydować Papież po rozmowie z biskupami i duchownymi.

Ludzie spoza Kościoła nie powinni być do dyskusji w ogóle dopuszczeni.

meteos24

Dokładnie tak jest jak pisze exe ludzie którzy chcą zniesienia celibatu nie rozumieją czym jest ten dar dla kościoła i ludu. Nie da się tej kwestii rozstrzygać w kategorii zysków dla kapłanów czy zahamowania spadku ilości powołań jak i afer seksualnych w kościele .Kapłan w całości powinien być poświęcony Panu Bogu małżeństwo byłoby wielką przeszkodą dla jego posługi ,inna sprawa ma się z łaską ,jeżeli ktoś nie otrzymał łaski czystości powinien o nią zabiegać z ufnością przed wstąpieniem do seminarium a stawiać siebie w sytuacji próby po święceniach .

meteos24

dodać trzeba ,że niebo nie zgadza się na jakiekolwiek zniesienie celibatu ,to ,że świat ze swoją wybujałą seksualnością wtargnął siłą do kościoła i stara się narzucić wręcz zmianę to też inna kwestia. Życie w czystości jest możliwe i nie jest jakąś fikcją obecnie pokutuje wiele fałszywych teorii jakoby nie dałoby się żyć bez seksu . to jest właściwie propagandowe narzędzie przeciwników kościoła do walki z nim .Zresztą za tymi ludźmi stoi zły duch co dla ludzi wiary powinno być oczywiste. Co jest potrzebne do życia łasce czystości wpierw łaska ,asceza ,umartwianie zmysłów ,dieta też jest pomocna w pomidorach są sole bromu ,które skutecznie w naturalny sposób obniżają libido.

meteos24

Kiedyś ruch czystych serc był normą teraz to pornografia i masturbacja jest czymś normalnym. W jaki sposób zwiększyć ilość powołań jeżeli młode pokolenie tonie w grzechach nieczystości, to co kiedyś było nienormalne ,teraz stało się normą ,szaleństwo trwa strach pomyśleć jak Pan Bóg w tą ludzkość wkroczy to będzie bolało.

exe

Jaśmina

Nie słuchają bo Słowo Boże pada na ziemię nieuprawianą i porośniętą cierniami . Wina leży w przywiazaniu do bogactw i innych przywar .Aby zachować Słowo Boże trzeba nieustannie rozważać, co nam Ono mówi i zestawić je z tym,co się dzieje w naszym życiu. Tak czyniła Maryja ,,Rozważała i Porównywała,, Na tym polega wielka duchowa praca.

meteos24

Nie miałem zamiaru nikogo straszyć ,ale tak to wygląda jak dzień przed apokalipsą ,oczyszczenie na pewno przyjdzie i będzie to jak zwykle przez cierpienie ,zwłaszcza na kościół ,który musi się odnowić przez cierpienie i krew męczenników. Nasze zadanie to trwać w Panu Jezusie w łasce uświęcającej modlić się zwłaszcza za kapłanów ,którzy są pomostem do zwycięstwa Niepokalanego Serca Maryji .Pewne rzeczy i tak muszą przyjść bo końcowa próba kościoła będzie oddzieleniem plewu od ziarna .Nasze zadanie to być po prostu po stronie ziarna .Polecam również Adorację Najświętszego Sakramentu <diabeł kiedyś na egzorcyzmie powiedział ,że gdyby ludzie byli na kolanach w dziękczynieniu i uwielbieniu przed Najświętszym Sakramentem to nie miał by takiej mocy na ziemi .Oczywscie że diabeł kłamie ,ale na egzorcyzmie musi mówić z nakazu Bożego ,zresztą te słowa potwierdzają żywoty świętych co wnikliwi na pewno zauważyli .

meteos24

z doświadczenia duchowego mogę powiedzieć ,że na Adoracji oczywiście z wiarą i ufnością ,można szybko dojść do uświęcenia i zwłaszcza do uwolnienia od działania złego .w MOIM PRZYPADKU kiedy choruję na schizofrenię i paliłem lata narkotyki może być nawet odnowa neurologiczna ,która jest potrzebna do uwolnienia od dręczeń .Trzepie aż miło ,ale warto w końcu Jan Paweł 2 mówił świętymi bądźcie jak i ja jestem :)Głownie chodzi o uwielbienie i dziękczynienie wtedy człowiek otwiera się na Bożą miłość no bo jak siedzisz i za nic nie dziękujesz ani nie wielbisz tylko zasypujesz Boży Majestat pretensjami albo listą życzeń to co tak naprawdę otrzymasz .Święci często nic nie mieli ,a dziękowali za krzyże i to tak mi się wydaje jest najlepszą formą uwielbienia właśnie w chorobie krzyżu ,samotności ,dręczeniu czy prześladowaniu ,tak jak trzej młodzieńcy w piecu ognistym uwielbiali Pana Boga. Zresztą prawdziwe zaufanie najlepiej jest zbudować w trudach i przeciwnościach ,SPRAWDZA SIĘ powiedzenie jak trwoga to do Boga tak bo wtedy masz się oderwać od ludzi i od siebie a liczyć tylko na wsparcie i siłę w Bogu . i po to są trudne momenty żeby zawierzyć prawdziwie .

meteos24

exe ma rację bez cudu nie da się powstrzymać tego szaleństwa ,stąd sytuacja będzie wyglądała na coraz gorszą ,Jeżeli nic się nie zmieni czeka nas próba kościoła ,prześladowania chrześcijan ,antychryst ,trzy dni ciemności to może być razem z wojną nie wiem czy dokładnie w tej kolejności bazuje tylko na inteligencji nie mam co do przyszłości światła Bożego

Jaśmina

To jest właśnie brak ducha Pokuty. Lekkomyślne patrzenie na swoje życie mści się okrutnie. Lekceważyć Jezusa ubiczowanego, to mieć na swoich rękach Jego krew. Nie pomogą obmycia ani nakładane na ręce wonności, wciaz widac krew i ją czuć. Dokonają oczyszczenia tego jedynie łzy serdecznego Żalu!

exe

Kapłan jest powołany do bycia mędrcem. To sprawa zasadnicza.

W Salem powstał Jego przybytek, a na Syjonie Jego mieszkanie. (PS 76,3)

Pan Bóg upodobał sobie pokój wypływający z czystości, nie zaś walkę pełną namiętności. Pańskie mieszkanie jest w twierdzy kontemplacji cnót:

Pan miłuje bramy Syjonu bardziej niż wszystkie namioty Jakuba. (Ps 87, 2)

I tylko taki człowiek może stać się mędrcem pomocnym, mającym prawdziwą wiedzę, tzn. pojawia się ona wtedy, gdy człowiek dociera do autentycznej granicy pomiędzy duchem, a ciałem:

Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca. (Hbr 4, 12)

Poza celibatem, nie ma sposobu na uzyskanie autentycznego, czystego pokoju Bożego.

Z Bożym pozdrowieniem,
exe
+++