Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy moje mieszkanie jest nawiedzone czy może ze mną jest coś

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pomoc bliźnim w wątpliwościach w wierze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nieznajomy
Probatus



Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:08, 10 Sty 2016    Temat postu: Czy moje mieszkanie jest nawiedzone czy może ze mną jest coś

Witam wszystkich
Może jesteście mi pomóc. Chociaż nie wiem od czego zacząć, może od samego początku. Pare lat temu kupiłem od babci mieszkanie (z racji ze babcia mieszkala tam od poczatku bylo one o 90% taniej) nie chcialem zadnej darowizny, uwazam ze na swoje należy zapracować. Od początku bylo wiadomo że to mieszkanie mam po to by je po smierci babci sprzedać i kupić mieszkanie w moim rodzinnym mieście . Wiem że mojej dalszej rodzinie sie to niezbyt podobalo. Niestety 2 lata temu babcia zmarła i zostalem z mieszkaniem. Odziwo bardzo szybko pojawiło się wspaniałe mieszkanie w moim mieście. Owiele droższe od mojego mieszkania ale za to bezczynszowe wię sobie pozwoliłem na nie. I tutaj zaczynają sie problemy. Dodam jeszcze że jest to calkowicie nowy budynek a ja kupilem jako ostatni to mieszkanie które bylo najatrakcyjniejsze ( środkowe mieszkanie z widokiem na park zero ulic) każdy sąsiad mi go zazdrości ale jak sie pytam dlaczego go nie wybrali bo byli przedemną nikt nie umiał odpowiedzieć (wszyscy je omijali). Teraz zaczne od kupna już tutaj zaczeły się problemy coś co powinno trwac max 6 tyg trwało 6 miesięcy ciągle jakieś problemy. Ok mieszkanie udalo mi sie kupic a drugie sprzedać. I teraz zaczyna się następny problem. Remont mieszkania nażędzia zaczynają sie psuć ( 5 wiertarek popsulo sie w ten sam sposób i żadne przez zajechanie jej spowodu remontu) ciągle coś nie pasowało (wszystko wygladalo tak jakby ktoś nie chciał byśmy ani nie kupil ani nie skończyli remontu). Wreszcie nadszedł dzień przeprowadzki. Dodam ze odkad kupiłem mieszkanie bardzo pogorszyly sie stosunki z moją drugą połową, odkąd mieszkamy w tym mieszkaniu stosunki nasze legły calkowicie. W tej chwili prawie wogóle nie rozmawiamy, nie śpimy razem a najgorsze jest to że nie potrafimy tego wytłumaczyć dlaczego. Co gorsza nasze zdrowie pogarsza sie w bardzo szybkim tempie (obydwoje mamy problem z sercem pomimo ze nigdy na nie nie chorowalismy). Może zbytnio koloryzuje ale zaczynam być przerażony tym wszystkim coś co miało być naszym szczęściem staje się przekleństwem. Prosze pomóżcie mi co mogę zrobić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka
Gość






PostWysłany: Nie 12:21, 10 Sty 2016    Temat postu:

Nie jestem pewna , możliwe ,że coś sie wydarzyło w tym mieszkaniu albo jest rzucona jakaś '' klątwa''. Poradziłabym się egzorcysty .

Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Nie 12:22, 10 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
ŻycieJestPiękne
Signifer
Signifer



Dołączył: 24 Lis 2015
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Witnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:33, 10 Sty 2016    Temat postu:

A macie Krzyż lub obraz w tym mieszkaniu? Teraz okres kolędy wiec niechaj Ks pobłogosławi wszystkie pomieszczenia... A gdyby dzialo sie cos więcej później - tak jak pisze Duska - Ks. Egzorcysta...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13509
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:08, 10 Sty 2016    Temat postu:

Odnoszę wrażenie, że miejsce jest przeklęte i warto porozmawiać,z księdzem.

Jesteście małżeństwem?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 15:11, 10 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Pon 0:14, 11 Sty 2016    Temat postu:

Pierwsza rada to nie popadać w jakąś psychozę z tego powodu. Druga to skorzystać z kolędy i poświecenia mieszkania. Myślę też, że warto jednak się czegoś więcej dowiedzieć o tym miejscu. Nic z niczego sie samo nie bierze, więc ktoś powinien wiedzieć coś na temat miejsca wybudowania domu lub na temat samego mieszkania.
Gdy się trochę podrąży temat to może uda sie czegoś więcej dowiedzieć.

Bywają takie przypadki domów nawiedzonych, ale są to najczęściej miejsca w których: albo doszło do tragedii (np zabójstwa) a taka zamordowana osoba została w nieludzki sposób potraktowana albo w niewłaściwy sposób została pochowana i nie może zaznać spokoju po śmierci. Są to jednak przypadki rzadkie.

Wiele okaże sie po poświęceniu mieszkania. Warto też kupić sobie jakiś obraz, np Miłosierdzia Bożego, aby tez ksiądz poświęcił go i modlić się.
Jeśli poświecenie domu nic nie pomoże i sytuacja będzie dalej trwała to warto - jak już tutaj napisano - udać się do księdza egzorcysty, aby przyjrzał się całej sytuacji.

To czego nie powinniście robić to wzywać wszelkiej maści uzdrawiaczy,medium itp nowoczesnych szamanów, którzy tylko od ludzi wyciągają kasę i ściągają zło.
Od takich poważnych spraw są księża egzorcyści i ich trzeba prosić o pomoc.

Do chwili poświęcenia domu módlcie się razem o uwolnienie sie od tego co panuje w tym domu. Różaniec, Koronka i inne modlitwy na pewno wam nie zaszkodzą. Módlcie się także - tak na wszelkie wypadek za osoby, które mogły doświadczyć jakieś tragedii lub ogromnego cierpienia w tym domu, aby Bóg pozwolił im na godny spoczynek.

Nie poddawajcie się w dążeniu do poznania prawdy o tym domu.

Czy oboje jesteście wierzący i czy z tą druga połową macie zawarty związek małżeński? Wierz mi, każdy najdrobniejszy szczegół może miec ogromne znaczenie dla tej całej sytuacji.
Powrót do góry
Nieznajomy
Probatus



Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:50, 12 Sty 2016    Temat postu:

Nie nie jestesmy malżeństwem. Mielismy sie pobrac po kupnie mieszkania. Co mojej partnerki hmm mógłbym sie troszkę rozpisać ale wole to opowiedzieć komuśna priv nie chcę zbyt osobistych rozpisywać tutaj. Jak ktoś chce ok mogę opisać sprawę ale w prywatnej wiadomości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13509
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:56, 12 Sty 2016    Temat postu:

Nieznajomy napisał:
Nie nie jestesmy malżeństwem. Mielismy sie pobrac po kupnie mieszkania. Co mojej partnerki hmm mógłbym sie troszkę rozpisać ale wole to opowiedzieć komuśna priv nie chcę zbyt osobistych rozpisywać tutaj. Jak ktoś chce ok mogę opisać sprawę ale w prywatnej wiadomości.
Sprawa nieuregulowania sprawy węzła małżeńskiego może mieć niebagatelny wpływ na sprawy równowagi duchowej.

Jakby co, jestem gotów do rozmów, a i pamiętaj o naszej kadrze oraz o aktywnych osobach konsekrowanych na naszym forum: Brat Mario OFMCap. I ks.Krzysztof

Trzymaj się ;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Wto 23:18, 12 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Wto 22:44, 12 Sty 2016    Temat postu:

Mnie przede wszystkim interesowała sprawa uregulowanego związku. Grzechy mogą mieć wpływ na to co dzieje się miedzy wami a nawet w domu gdzie mieszkacie.
Mogą, ale nie muszą.

Czy otrzymanie mieszkania od babci krzywdziło w jakiś sposób kogoś z twojej rodziny?
Czy był ktoś biedny w twojej rodzinie komu taki dom byłby bardziej potrzebny niż tobie?
Jeśli ty miałeś pieniądze i mogłeś sobie kupić mieszkanie nawet bez tego otrzymanego od babci a ktoś z rodziny na tym ucierpiał to mogą to tez być konsekwencje takiego czynu - mając wiele i odbierać komuś biedniejszemu możliwość otrzymania takiego daru może być odebrane przez Boga jak zachłanność, chciwość a taka forma konsekwencji ma pokazać, że nie trzeba mieć więcej niż to co sie posiada odbierając możliwość tym, którzy mają może mniej.
Oczywiście to jest tylko pewne założenie, które z waszą sytuacją może nie mieć nic wspólnego. Po prostu analizuję sytuacje na podstawie twojego początkowego opisu chcąc dojść do prawdy, do tego co może być przyczyną takich dziwnych wydarzeń.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pomoc bliźnim w wątpliwościach w wierze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin