KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

Philip

Witajcie
Mam poważny problem z przyjaciółką. Otóż niedawno powiedziała mi, że bardziej podoba jej się płeć piękna aniżeli ta druga. Strasznie się brzydzi intymną częścią ciała mężczyzny i w ogóle ją nie pociąga do tego, nawet po ślubie, jeśli chciałaby mieć dzieci, musiałaby się jakoś przełamać. ( myślę, że jest to spowodowane pewnymi wspomnieniami i jej okropnym chłopakiem ). Mówiła, że całowanie z kobietą nie sprawiałoby jej problemów. I jak miewa takie sny ( no erotyczne ) to tylko i wyłącznie z kobietą. Jest na szczęście katoliczką i chciałaby się tego pozbyć, ale nie wie jak. Nasila jej się to. Nie mam pojęcia jak jej pomóc a chciałbym :(. Proszę o modlitwę i jakąś rade.

Pozdrawiam

exe

Szczęść Boże.

Wydaje się, że poźądliwość źle skierowana zaczęła dominować w jej życiu. Poźądliwość powinna wystygnąć, a trzeba ciału w tym pomóc, ze względu na to, że "duch wprawdzie ochoczy, ale ciało mdłe".
a
Przede wszystkim polecam ćwiczenia bardzo proste, wstępne.
Po pierwsze: należy odwracać wzrok od kobiet przy spotkaniu z nimi.
Po drugie ograniczyć kontakty towarzyskie dla wyciszenia umysłu.
Po trzecie : intensywniej brać udział w zajęciach wspólnoty parafialnej
Po czwarte: czytać Pismo Święte i rozważać czytania.
Po piąte: skoncentrować się na czynieniu dobra innym ludziom.

W ciągu całego ciągu ćwiczeń należy pamiętać o modlitwie : o czystość duszy i ciała.

Niech Twoja przyjaciółka będzie zajęta , by taką zastał diabeł. Wtedy będzie trudniejsza do ruszenia.

Philip

1. Ona lepiej się dogaduje z mężczyznami, dlatego też ma jednak chłopaka, który jej robi okropne rzeczy, które jeszcze bardziej wpływają na to, że odpycha ją w inną stronę pożądliwości. Dlatego też mało się spotyka z dziewczynami, bo nie ma koleżanek, ale ogląda, albo czyta +18 związane z ową tematyką, więc myślę, że najpierw trzeba się pozbyć tego złego?
2. A kontakty z facetami?
3. Ma daleko do kościoła strasznie, a tak to myślę, że chętnie by chodziła.
4. Raczej coś czyta, ale nie jestem pewien.
5. Tu jest z nią bardzo dobrze i bez zarzutu.

Z modlitwą to u niej myślę, że dobrze. Jak przychodzi jakieś pożądanie to mówi, że się modli i jest łatwiej, ale tu chodzi o pożądanie w złą stronę skierowane.

exe

A mi chodzi o to, Bracie, że czym innym jest pożądanie w okresie zakochania, a czym innym życie pożądaniem. Trzeba wyciszyć ciało, aby ujrzeć swą nędzę.

Maria

oczywiście że się za nia pomodlę,
powiedz mi ile ona ma lat?
z tego co wynika to ona już odbyła stosunek z z tym chłopakiem, prawda?

Philip

Tyle co ja Mario. Nie, wlasnie nie stosunek, ona nie dalaby rady, bo sie brzydzi ta intymną meską czescią ciala, woli po prostu cialo kobiety, wolalaby sie z dziewczynami calowac niz z facetami ale jak byla mlodsza to molestowal seksualnie ją narzeczony jej siostry a teraz jej chlopak i nic nie moze zrobic, bo zbyt bardzo go kocha i pragnie jego szczescia, oparcie ma tylko we mnie. Ta sytuacja jest o tyle beznadziejna, ze ja jestem od niej bardzo daleko i praktycznie nic do niej nie dojezdza, wiec jedynym pomyslem na dojazd sa moi rodzice, ale to i tak za malo :(. W tej sytuacji mysle, ze pomoc może jej tylko Bóg.

Maria

ona powinna pójść do psychologa,
takie przeżycia które przeżyła z narzeczonym siostry i teraz ze swoim chłopakiem źle na nią wpłynęły i dlatego ma takie obrzydzenie,
poza tym jeszcze pójść do prokuratora i zgłosić przestępstwo

Philip

To nie takie proste. Ona nie lubi lekarzy i nigdy nie pójdzie w dodatku nie ma czasu. Tez uważam, że te przeżycia tak wpłynęły.
Do prokuratora też nie pójdzie.

Maria

proszę cie, teraz ma 2 dni wolnego nie mów że nie ma czasu!
to nie jest wytłumaczenie, ona musi tam pójść inaczej ani my ani Ty ani sama sobie z tym nie poradzi, to będzie się za nią ciągnęło do końca życia, tu trzeba specjalistę

Philip

Specjalista nie pomaga zaraz ! Tu trzeba baaardzo długiego okresu, więc te 2 dni to jest tak naprawdę nic.

Próbowałem jej o tym powiedzieć a ona mówi, że nie chce obciążać rodziców i mamę itd. Przecież to kosztuje.

Maria

tak, to kosztuje, ale jest także psycholog w szkole, on nie bierze za to pieniędzy,

owszem w 2 dni tego się nie załatwi, al zawsze można pójść po szkole albo na takiej godz kiedy się wcześniej kończy albo później zaczyna

Philip

Szkolni psycholodzy szczerze mówiąc to ... Smile

W dodatku znajomi? Wszystko będą widzieć.

Maria

nikt nie będzie wiedział, bo psycholog ma to zachować w tajemnicy i nikt a na pewno nie uczniowie się nie dowiedzą, z kadry również; chyba ze poinformuje wychowawce, ale tu też nie ma prawa jeśli Twoja koleżanka nie wyrazi zgody

Philip

Owszem, ale wszyscy będą widzieć, że zostaje u psychologa po lekcjach a wiesz, jacy inni są ...

Maria

jak będzie to dyskretnie robić to nikt nie będzie o tym wiedział,
u mnie w szkole to na każdej przerwie ktoś jest u psychologa,