Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozeznawanie grzechów
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pomoc bliźnim w wątpliwościach w wierze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Śro 23:10, 31 Sie 2016    Temat postu: Rozeznawanie grzechów

Często mamy problemy z właściwą oceną grzechów - czy dany grzech jest ciężki czy jeszcze lekki i nie wiemy wtedy czy możemy pójść do Komunii w założeniu, że spowiedź powszechna odmawiana na początku mszy wystarczy do przyjęcia Chrystusa w Komunii.

Może ten temat pozwoli nam w jakiś sposób precyzować poziom ciężkości grzechów. Wspaniale by było, gdyby w takiej debacie uczestniczyła osoba duchowna, która mogłaby nam wyjaśniać wszelkie wątpliwości.

Jednak do takiej chwili będziemy musieli sami w oparciu o naukę Kościoła, może jakieś własne kontakty z osobami duchownymi odpowiadać na takie wątpliwości. Ja sam ma takowe przed przyjmowaniem Komunii, więc liczę na to, że ten temat pomoże nam wszystkim we właściwej ocenie.

Pytajmy, piszmy o wątpliwościach za nim przystąpimy do Komunii, pamiętając, że przyjmowanie Komunii w stanie grzechu ciężkiego jest przyjmowaniem świętokradczym co także stanowi grzech ciężki.
Lepiej jest więc upewnić się co do czystości naszej duszy.

Odkrycie tajemnic naszej duszy to naprawdę szczera spowiedź dająca nam odpuszczenie grzechów i czystość podczas przyjmowania Komunii.
Powrót do góry
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Czw 3:17, 01 Wrz 2016    Temat postu:

Kiedyś bardzo dawno temu przeczytałem mądrą książkę o spowiedzi, napisaną przez księdza, która otworzyła mi oczy na proste pojmowanie tej sprawy.

Otóż człowiek bez grzechu patrzy Bogu prosto w oczy bez lęku.
Człowiek, który popełnia grzech lekki patrzy na boki, odwraca się bokiem do Boga, nie może wprost patrzeć Bogu w twarz. Człowiek, który grzeszy ciężko, odwraca się całkiem od Boga i to co robi, nijak ma się do Bożej Woli, taki człowiek robi to, co sam chce, bez oglądania się na Boga, bez uwzględniania Woli Bożej w swoim działaniu. Boga przestaje się widzieć, bo jest się od Niego odwróconym.

Ta książka stała się dla mnie drogowskazem na całe życie.
Powrót do góry
Duśka
Gość






PostWysłany: Czw 9:26, 01 Wrz 2016    Temat postu:

Ja mam czasem wątpliwości czy powinno przyjąć się komunie gdy masz ''nieczyste myśli'' o danym człowieku . Natomiast nie czujesz do niego ani niechęci , ani złośći, ani nienawiśći tylko rozczarowanie , nic jednak nie robiąc złego tylko w myślach masz taki malutki żal, gdzie po czasie to przechodzi . Czy to można zaliczyć do grzechów cięzkich czy lekkich raczej Question

Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Czw 9:27, 01 Wrz 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:37, 01 Wrz 2016    Temat postu:

Akurat wczoraj na FB znalazłam, odpowiedź na Twoje pytanie, polecam niezawodnego, ks. P. Pawlukiewicza :

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glori
Tesserarius
Tesserarius



Dołączył: 31 Sie 2016
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:04, 01 Wrz 2016    Temat postu:

Duśka napisał:
Ja mam czasem wątpliwości czy powinno przyjąć się komunie gdy masz ''nieczyste myśli'' o danym człowieku . Natomiast nie czujesz do niego ani niechęci , ani złośći, ani nienawiśći tylko rozczarowanie , nic jednak nie robiąc złego tylko w myślach masz taki malutki żal, gdzie po czasie to przechodzi . Czy to można zaliczyć do grzechów cięzkich czy lekkich raczej Question


Epizodyczny żal to emocja a nie świadomy wybór serca. Dopóki się temu nie ulega, jest to co najwyżej pokusa, a więc nie pociąga za sobą winy osobistej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Czw 15:16, 01 Wrz 2016    Temat postu:

Duśka napisał:
Ja mam czasem wątpliwości czy powinno przyjąć się komunie gdy masz ''nieczyste myśli'' o danym człowieku . Natomiast nie czujesz do niego ani niechęci , ani złośći, ani nienawiśći tylko rozczarowanie , nic jednak nie robiąc złego tylko w myślach masz taki malutki żal, gdzie po czasie to przechodzi . Czy to można zaliczyć do grzechów cięzkich czy lekkich raczej Question


Myślę, że w takim przypadku wystarczy spowiedź powszechna wypowiadana na początku mszy świętej i można Komunię przyjąć. Gdyby pojawiła się nienawiść wtedy wypadałoby już pójść do spowiedzi, bo nienawiść zabija drugiego człowieka - człowiek go zabija w swoim sercu tym mieczem nienawiści.
Powrót do góry
Duśka
Gość






PostWysłany: Czw 15:50, 01 Wrz 2016    Temat postu:

Super . Dzięki :wink:. To mogę spokojnie iśc do kościoła i komunii.

Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Czw 15:51, 01 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Czw 19:04, 01 Wrz 2016    Temat postu:

Tak właśnie, możesz przystąpić do Komunii. Lekkie grzechy łagodzi spowiedź powszechna.
Powrót do góry
dark
Princeps posterior
Princeps posterior



Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:19, 03 Wrz 2016    Temat postu:

Duśka napisał:
Ja mam czasem wątpliwości czy powinno przyjąć się komunie gdy masz ''nieczyste myśli'' o danym człowieku . Natomiast nie czujesz do niego ani niechęci , ani złośći, ani nienawiśći tylko rozczarowanie , nic jednak nie robiąc złego tylko w myślach masz taki malutki żal, gdzie po czasie to przechodzi . Czy to można zaliczyć do grzechów cięzkich czy lekkich raczej Question



Może za surowo się oceniasz nazywają uczucie rozczarowania nie czystymi myślami?
Rozczarowanie i żal chyba nie musi być grzechem, a na pewno nie ciężkim.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez dark dnia Sob 18:03, 03 Wrz 2016, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka
Gość






PostWysłany: Nie 13:14, 04 Wrz 2016    Temat postu:

Często napawają mnie momenty gniewu raczej nie szkodliwego , gdyż nie czuję złośc do tej osoby , tylko raczej do zaistniałej sytuacji i reagowania osoby tak , a nie inaczej . Właśnie młoda kobieta wiedziała , że rodzi umierające dziecko , zaraz po porodzie zamiast zając się tym dzieckiem ,być cały czas przy nim to robi fotki i umieszcza na fb. Czy to jest normalne Question . Ma na to czas w takim momencie Question . Dla mnie to oburzające .

Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Nie 13:14, 04 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Nie 19:05, 04 Wrz 2016    Temat postu:

Czytałem o tym troszkę i to dziecko zmarło. Nie wiem czy to było dobre i rozsądne z jej strony, ale może w ten sposób chciała uzyskac pomoc lub przynajmniej modlitwę za nią i dziecko. Myślę, że nie ma się co na nią gniewać, bo taka kobieta w tak trudnej sytuacji nie myśli często racjonalnie, jest bezradna wobec tak trudnej sytuacji.

Myślę, że modlitwa za nią i rozmawa z Bogiem w swojej intencji - aby jej nie sądzić, nie oceniać pomoże tobie i jej. W modlitwie przeproś Boga za takie myśli, poproś o łaski dla tej kobiety i będzie ok, ale jeśli bardzo będzie ciebie to męczyło to idź wtedy do spowiedzi. Najważniejsze jest czyste sumienie, aby móc przyjąć Chrystusa z czystym sercem.
Powrót do góry
Duśka
Gość






PostWysłany: Nie 19:31, 04 Wrz 2016    Temat postu:

Wzywa się kapłana , ofiaruje się mszę za takie dziecko itp. Nie rozumiem mentalności ludzkiej , jak to media zmanipulowały umysłem naszym , dochodzi już do tego , że za odcięcie sieci ludzie popełniają samobójstwa tracąc sens życia . To mnie złości i denerwuje i jak już pisałam nie osądzam ludzi tylko ich czyny , może nawet tym grzesząc dlatego uznałam , że niegodnie przyjęłabym komunię z takim dzisiaj '' bulwersującym'' nastawieniem.

Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Nie 19:33, 04 Wrz 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Duśka
Gość






PostWysłany: Śro 18:28, 14 Wrz 2016    Temat postu:

Czy opuszczenie szkolenia jest grzechem cięzkim czy lekkim Question .Zaznaczam , że powiedziałam prawdę w pracy , że nie przyjdę z powodów zdrowotnych , nie byli zadowoleni ale nie skłamałam .
Powrót do góry
dark
Princeps posterior
Princeps posterior



Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:36, 14 Wrz 2016    Temat postu:

Duśka napisał:
Czy opuszczenie szkolenia jest grzechem cięzkim czy lekkim Question .Zaznaczam , że powiedziałam prawdę w pracy , że nie przyjdę z powodów zdrowotnych , nie byli zadowoleni ale nie skłamałam .


Jeśli powody zdrowotne były zasadne i wykluczały obecność, to wg mnie wszystko ok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaśka
Aquilifer
Aquilifer



Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:23, 16 Wrz 2016    Temat postu:

Jest napisane "gniewajcie się, ale nie grzeszcie, niech słońce nie zachodzi nad gniewem waszym" . Nie jest to zachęta do gniewu, jest to tylko pokazanie, że gniew jest naturalnym odruchem, ale nie należy go pielęgnować, więcej, nie należy go zatrzymywać do wieczora :)

Najlepiej od razu wyjaśniać wszelkie nieporozumienia, ale, jeśli jest to niemożliwe, to nie rozpamiętujmy, nie analizujmy, nie wyolbrzymiajmy tego, co ktoś zrobił przeciwko nam.

Pan Jezus dał nam w tym względzie wspaniałą lekcję, gdy rzymscy żołnierze przybijali Jego dłonie do krzyża, poprosił Ojca, by im to wybaczył, gdyż nie wiedzieli co czynili. Powiedział też, by modlić się za tymi, którzy nas prześladują, za wrogami naszymi. Nie jest to trudne, gdy zrozumiemy, że naszym prawdziwym wrogiem jest szatan, a nie człowiek, i że walczyć i nienawidzić mamy szatana i wszelkie zło, które pochodzi od niego, a człowieka mamy kochać. Łatwiej przyjdzie nam przebaczać, nie gniewać się, nie grzeszyć. :)


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka
Gość






PostWysłany: Sob 8:22, 17 Wrz 2016    Temat postu:

Gniew to emocja , jeżeli nie powoduje szkody dla bliżniego nie jest grzechem i nie wymaga spowiadania się . Trzeba starać się panować nad gniewem i tłumić go w sobie . Złościmy się, bo nasze oczekiwania i potrzeby nie spotkały się ze zrozumieniem. Nie pozwól, żeby gniew panował nad tobą lub cię przerastał. Szukaj takich sposobów rozładowania złości, które są do przyjęcia. Np. idż na spacer, weż się za sprzątanie itp. to bardzo pomaga . :wink:

Kiedy złość jest grzechem?
Wtedy, kiedy wciąż na nowo „odtwarzamy” w myśli to, co wywołało naszą reakcję. Kiedy zgrzytamy ze złości zębami i szukamy okazji do zemsty lub gdy napadamy na kogoś w otwartym akcie agresji, wówczas całkiem logiczny jest wniosek, że przekroczyliśmy granicę i weszliśmy w strefę grzechu. Jeśli taka interpretacja Pisma Świętego jest właściwa, wówczas ćwiczenie woli (tzn. praca nad sobą) znajduje się gdzieś pomiędzy dwiema częściami tego wersetu: „gniewajcie się”... „a nie grzeszcie”. Jest takie zdanie w Liście św. Pawła do Rzymian (12, 18): „Jeżeli to jest możliwe, o ile to od was zależy, żyjcie w zgodzie ze wszystkimi ludźmi”. Innymi słowy, Apostoł Narodów oczekuje od nas wszystkich kształtowania w sobie opanowania i powściągliwości. Niektórzy odniosą na tym polu większe sukcesy niż inni dzięki różnicy temperamentu. Nie chodzi jednak o to, by kryć się za swoim temperamentem i zrzucać na niego to, co zależy tylko od naszej woli. Ks. Zdzisław Wójcik


Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Sob 8:23, 17 Wrz 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Duśka
Gość






PostWysłany: Pon 13:49, 26 Wrz 2016    Temat postu:

Mamy taką koleżankę co na wszystkich skarży z byle powodu i wszyscy mają ją serdecznie dość nawet w biurze i inni robią jej na przekór i ja już też wczoraj jej zrobiłam . Czy to podchodzi pod grzech ? . Nie jest to z żadną szkodliwością dla niej .

Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Pon 13:50, 26 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Duśka
Gość






PostWysłany: Pon 14:01, 17 Paź 2016    Temat postu:

Czy można skłamać ,żeby uratować własną duszę przed grzechem Question . Czy wtedy kłamstwo będzie grzechem Question
Powrót do góry
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Pon 14:14, 17 Paź 2016    Temat postu:

Grzechu nie da się zlikwidować drugim grzechem - moim zdaniem.
Drugi grzech powiela ten pierwszy.

Natomiast nie powiedzenie prawdy, zatrzymanie jej w dyskrecji, jeśli to możliwe - nie jest kłamstwem.
Są też sytuacje "kłamstw niewinnych" - czyli żartów, albo grzechów lekkich. Tu trzeba rozeznania konkretnej sytuacji.
Powrót do góry
Duśka
Gość






PostWysłany: Nie 16:39, 13 Lis 2016    Temat postu:

Czy można zaliczyć wogóle do grzechów bardzo dobre relacje z osobą ''zajetą''. Question
Powrót do góry
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Nie 17:04, 13 Lis 2016    Temat postu:

W świecie chrześcijańskim to jest zupełnie normalne i oczywiste.

To, o czym wspominasz, słyszałem, że obowiązuje w relacjach męsko - damskich w świecie islamu. Kobieta zamężna nie ma w tym świecie w ogóle prawa nawet rozmawiać z mężczyznami bez udziału świadków.
Powrót do góry
Duśka
Gość






PostWysłany: Nie 17:20, 13 Lis 2016    Temat postu:

No bo według islamu kobieta nie ma duszy czyli chyba nie jest człowiekiem . :?
Powrót do góry
Duśka
Gość






PostWysłany: Nie 14:57, 20 Lis 2016    Temat postu:

Nie często są sytuacje ,że człowiek grzeszy będąc nie w całkowitej świadomośći , coś zaburzyło to ( chociażby %). Jak w tych przypadkach jest postrzegany grzech , do jakiej się zalicza rangi Question . Przepraszam ,że tak się dziśiaj dopytowuje , jednak nie wiem dokładnie .
Powrót do góry
wybrana
Optio
Optio



Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:29, 20 Lis 2016    Temat postu:

Duśka napisał:
Mamy taką koleżankę co na wszystkich skarży z byle powodu i wszyscy mają ją serdecznie dość nawet w biurze i inni robią jej na przekór i ja już też wczoraj jej zrobiłam . Czy to podchodzi pod grzech ? . Nie jest to z żadną szkodliwością dla niej .


Skarżenie na swoje koleżanki w pracy jest obrzydliwe i złe. Taką postawą twoja koleżanka może przyczynić się do utraty pracy przez kogoś i to byłoby dużą krzywdą dla tej osoby. Robienie jej na złość nic dobrego nie wniesie dla dobrej relacji i atmosfery w pracy. Trzeba tej koleżance pomóc, czyli pomóc jej uświadomić, że postępuje źle.
Zaproś koleżankę na kawę i szczerze powiedz jej, co cię boli oraz innych pracowników. Powiedz jej, że przez taką postawę będzie znienawidzona w pracy, a nawet te jej złe działanie może obrócić się przeciwko niej.
Poprzez takie napomnienie jej, uświadomisz ją, że nie może tak postępować.
Jeżeli nie posłucha twojej dobrej rady, to musicie wspólnie wszyscy razem jej to powiedzieć. Poprzez napominanie możemy kogoś naprowadzić na dobrą drogę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka
Gość






PostWysłany: Nie 15:43, 20 Lis 2016    Temat postu:

Cisza to najgorszy rodzaj kary. To powoduje , że zaczynasz myśleć . Tak właśnie uczyniłam . Milczę , ona nie rozumie dlaczego , nadal milcze , ona jakby spokorniała przy mnie .

Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Nie 15:43, 20 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
wybrana
Optio
Optio



Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:57, 20 Lis 2016    Temat postu:

Duśka napisał:
Cisza to najgorszy rodzaj kary. To powoduje , że zaczynasz myśleć . Tak właśnie uczyniłam . Milczę , ona nie rozumie dlaczego , nadal milcze , ona jakby spokorniała przy mnie .


Masz rację, że cisza jest straszną karą. Ona nie rozumie dlaczego, bo jej ograniczenie ją zniewala. Po co karać? lepsza jest szczera rozmowa i bardziej humanitarna. Czasem kogoś trzeba pouczyć dobrego wychowania i zachowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka
Gość






PostWysłany: Nie 16:06, 20 Lis 2016    Temat postu:

Milczenie jest potrzebne. Milczenie sprawia, że nawet'' głupcy'' zaczynają myśleć . Cisza prowadzi do głębi, do głębi spojrzenia na siebie, na innych i na rzeczywistość. Milczenie może być naganą, zwróceniem uwagi na czyn i jego konsekwencje. Gdy zaczniemy z taką osobą rozmawiać , nie zrozumie swojego błędu .
Powrót do góry
wybrana
Optio
Optio



Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:10, 20 Lis 2016    Temat postu:

Masz rację, nie wszyscy potrafią przyjąć krytykę. Ja jednak najpierw bym ją uświadomiła, a jeżeli ona odrzuciła by moje napomnienie, to wtedy zastosowała bym bardziej dosadny środek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:14, 20 Lis 2016    Temat postu:

Duśka napisał:
Milczenie sprawia, że nawet'' głupcy'' zaczynają myśleć .
Owszem, acz nawet "głupcy" mają swoją opowieść ...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 16:15, 20 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka
Gość






PostWysłany: Wto 14:37, 28 Lut 2017    Temat postu:

Jak można rozeznać ciężkość grzechu w przypadku '' dotykania się''. Jaką ważkość ciężaru ma ten grzech . Question
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pomoc bliźnim w wątpliwościach w wierze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin