 |
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Mister_Magister
Tiro
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: 
|
 Wysłany: Czw 20:00, 28 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ludzie dajcie po prostu link do cudów czy jakichś opowiadań czy coś. Naprawdę nie macie? Kolega wcześniej dobrze pisał dał link do swojego świadectwa i napisał bym mu o cudach podpowiadał. Po prostu dajcie linki :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 23:29, 28 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
| Mister_Magister napisał: | | exe napisał: | | Mister_Magister napisał: | | A msze uzdrawiające? Co może kapłan czarną magię uprawia? |
Uzdrowienie Boże również wymaga wiary w Boga i Jego interwencję. Następne cuda proszę. :wink:
| Mister_Magister napisał: | | Nie mowie o dowodach materialnych tylko zwykłych takich. |
Czyli jakich  |
Wcale nie wymaga. Wyjaśnij je bez wiary. Nie da się? Czyli jest dowód na istnienie. I skończ już. |
To Ty musisz wyjaśnić cuda bez odwoływania się do wiary, bo to Ty postulujesz to podejście, nie ja.
To, czy się da, czy się nie da, nie ma nic wspólnego z dowodem ludzkim.
Bóg udowadnia samego siebie tym, którym chce i leży to w sferze doświadczeń wewnętrznych, które są sprowadzalne do siebie, lecz nie takożsame, więc nie są dowiedlne.
Każde dowodzenie ludzkie istnienia Boga jest chwalebnym zajęciem, lecz w swej istocie, jako rozumowanie dedukcyjne, nie wychodzi poza obręb swych własnych aksjomatów, trudno bowiem, aby ludzkie spojrzenie na zjawiska - spojrzenie przyrodzone - obejmowało również zjawiska nadprzyrodzone.
Niezbędną dla objęcia poznaniem tej sfery, staje się wiara.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Prostaczek
Princeps prior
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przedbórz
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 7:34, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Wiatru nie widzimy a wiemy, ze jest ,powietrza tez kamienia rzuconego w błoto tak samo.
Niektóre rzeczy zaczynamy widzieć dopiero gdy padnie na nie większe światło nie wystarcza nasze oczy tylko, np kiedy do pokoju wpadnie promień słońca w nim możemy zobaczyć pyłki kurzu których normalnie nie widzimy . Żyj jak każe pismo bądź dobrym przykładem resztę został Panu nie musisz być inkwizytorem hehe :) Bóg i tak nad tym panuje :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Palma
Hastatus prior
Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: 
|
| Wysłany: Pią 8:55, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Świadectwo wiary , Roberta Friedricha i innych...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Piotr
Optio
Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 9:33, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Z cudami jest tak ,że jeśli ich (cudów ) nie oczekujemy ,nie pragniemy jakichś dowodów na potwierdzenie cudów .
Musimy najpierw wyciszyć i opróżnić swój umysł (bowiem jesteśmy codziennie bombardowani informacjami z zewnątrz ,i nasz umysł nie ma miejsca dla Boga) .
Aby było miejsce na łaskę Boską którą Bóg Chce nas obdarzyć ,którą chce wlać w nasze umysły i serca ,musimy zawsze znaleźć czas dla siebie ,na samotną - Medytację / Modlitwę / Kontemplację .
Wtedy niczego nie pragnąc ,możemy oczekiwać cudów w naszym życiu .
Albo prościej ,jeżeli jest coś czego mieć nie możemy ( nie wymagajmy od życia więcej niż możemy mieć ,niż życie może nam, dać - do wielkości dochodzi się stopniowo ,wielka mądrość rodzi się w cierpliwolści ,braku pychy i egoizmu ,w pokorze ) ,tak więc nie patrzmy na to i nie koncentrujmy uwagi na tym czego mieć nie możemy (czego oczy nie widzą ,sercu nie żal ) i nie słuchajmy z wytężoną uwagą plotek (niesprawdzona pogłoska ) i pomówień (czego uszy nie słyszą ,to dusza i sumienie spokojne są ) .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Pią 10:03, 29 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mister_Magister
Tiro
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 10:41, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Dobra dowiedziałem się że to nie jest forum katolickie. Cóż za pomyłka...
A waszym tokiem myślenia to skąd wiecie że Bóg istnieje, że trójca swięta i Matka Boska istnieje. We wnętrzu w sobie gdzieś to znaleźliscie i ich imipna też? No więc właśnie...
Biblia chociażby jest dowodem, cuda są dowodem, egzorcyzmy są dowodem. A skoro wy na internecie nie potraficie znaleźć żadnego artykułu tylko gadacie nie wiadomo o czym to widzę że to nie jest forum katolickie tylko jacyś świadkowie Jehowy Bóg wie co.
Proszę to nie jest żądanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mister_Magister
Tiro
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 10:42, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Palma dokładnie o to chodzi dziękuję. Wreszcie ktoś posłuchał a nie zaśmiecacie mi głowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
liiilith
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Konin
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 10:50, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
| Mister_Magister napisał: | Dobra dowiedziałem się że to nie jest forum katolickie. Cóż za pomyłka...
A waszym tokiem myślenia to skąd wiecie że Bóg istnieje, że trójca swięta i Matka Boska istnieje. We wnętrzu w sobie gdzieś to znaleźliscie i ich imipna też? No więc właśnie...
Biblia chociażby jest dowodem, cuda są dowodem, egzorcyzmy są dowodem. A skoro wy na internecie nie potraficie znaleźć żadnego artykułu tylko gadacie nie wiadomo o czym to widzę że to nie jest forum katolickie tylko jacyś świadkowie Jehowy Bóg wie co.
Proszę to nie jest żądanie |
Skoro sam wiesz jakie są dowody na istnienie Boga, i wiesz jak uargumentować to koledze to po co pytasz nas?
Niepotrzebnie się irytujesz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez liiilith dnia Pią 11:09, 29 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Piotr
Optio
Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 12:27, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
| Mister_Magister napisał: | Dobra dowiedziałem się że to nie jest forum katolickie. Cóż za pomyłka...
A waszym tokiem myślenia to skąd wiecie że Bóg istnieje, że trójca swięta i Matka Boska istnieje. We wnętrzu w sobie gdzieś to znaleźliscie i ich imipna też? No więc właśnie...
Biblia chociażby jest dowodem, cuda są dowodem, egzorcyzmy są dowodem. A skoro wy na internecie nie potraficie znaleźć żadnego artykułu tylko gadacie nie wiadomo o czym to widzę że to nie jest forum katolickie tylko jacyś świadkowie Jehowy Bóg wie co.
Proszę to nie jest żądanie |
Mister_Magister ,zwiedziłem wiele for przez 30 lat ,ale przy mojej kontrowersyjnej i charyzmatycznej osobowości ,na tym forum utrzymałem się najdłużej ,za co z serca dziękuję bardzo ,za cierpliwość .
I powiem ci że moim zdaniem (jeśli ono coś znaczy ) jest to najlepsze forum katolicko/chrześcijańskie .
A co do twojego oburzenia ,i pytania kolegi ,to jest proste wytłumaczenie tego stanu - przechodzi Ciemną Noc Duszy ,opisaną przez jednego z mistrzów i kierowników duchowych - św. Jana od krzyża :
Sposób zachowania
1. Całkowicie i z miłością zdać się na wolę Boga, przyjmując próbę cierpliwie i tak długo, jak On zechce. Trzeba by człowiek nie przyjmował tego stanu jako zło, ale jako środek do postępu na drodze duchowej:
"Ci, którzy znajdą się w takim stanie, powinni podnieść się na duchu i trwać w cierpliwości, porzucając troskę. Niech ufają, że Bóg nie opuszcza tych, którzy Go szukają prostym i szczerym sercem ani też nie odmówi im potrzebnej pomocy na tej drodze, dopóki nie doprowadzi ich do jasnego i czystego światła miłości, którego udzieli im w drugiej ciemnej nocy ducha, jeśli zasłużą sobie, żeby Bóg ich w nią wprowadził" (NC I,10,3).
2. Wytrwałość w modlitwie pomimo trudności. Do tego potrzebne jest ogromne zaparcie się siebie, ale wytrwać trzeba, bo inaczej wszystko zostanie stracone. Jednak potrzebne jest wychowanie do nowej formy zażyłości z Bogiem. Oto rada św. Jana od Krzyża:
3. Pozostawać w spokoju i odpocznieniu, zadowalając się jedynie miłosną i spokojną uwagą na Boga. Racja tego jest ta, że dusza otrzymuje już światło kontemplacji wlanej, która nie ma nic wspólnego z rozważaniem pojęciowym, którego dotąd używała. Zmęczy tylko ducha. (Por. NC I,10,5-6).
Trzeba praktykować proste i miłosne wejrzenie na Boga, chociażby się zdawało, że tracimy czas. Będą okresy, kiedy nie będzie można uchwycić delikatnego Bożego działania, wówczas trzeba wracać do medytacji jak wcześniej.
4. Być posłusznym kierownikowi duchowemu - roztropnemu i doświadczonemu. W tym okresie bardziej niż kiedykolwiek wcześniej potrzebne jest kierownictwo. Sama dusza nie potrafi przeciwstawić się wszystkim trudnościom i ciemnościom. Złe kierownictwo może przyczynić się do recesji:
"Jeśli dusze, będące w tym stanie nie znajdą kogoś, kto by je zrozumiał, będą się cofały wstecz, zejdą z drogi lub na niej osłabną. Przynajmniej zaś nie będą postępowały naprzód, gdyż im przeszkodzi w tym zbytnie staranie, by iść dawną drogą rozmyślania dyskursywnego" (NC I,10,2).
Oprócz oddania się w dobre ręce kierownika duchowego, należy pamiętać, że Bóg nikogo nie opuszcza, a zwłaszcza nie tego, kto szczerze do Niego dąży.
b) Pustka
Często w pismach św. Jana od Krzyża obok oschłości występuje "pustka" ("vacío") (8). Jest to również termin metaforyczny oznaczający brak treści lub zawartości. św. Jan od Krzyża widzi duszę wraz z jej władzami na wzór pojemnika, który gromadzi w sobie rzeczy będące tworem jej własnej działalności (typu intelektualnego, pamięciowego, wyobrażeniowego, itp) (9). Z wszystkich tych przedmiotów naturalnych i nadprzyrodzonych ma opróżnić się dusza, jej władze, zmysły i pozostać jak puste naczynie, które by się mogło napełnić jedynie Bogiem (por. DGK II, 4, 2).
Podczas biernej nocy ducha pustka dosięga władz duszy: intelektu, pamięci i woli.
"Tymi otchłaniami są władze duszy: pamięć, rozum i wola. Są one tak głębokie, jak wielkie skarby zdołają pomieścić i nic ich nie potrafi zapełnić, tylko nieskończoność. Z tego co one cierpią, gdy są puste, możemy poznać w pewnym stopniu, jak się radują i rozkoszują, gdy są pełne Boga, gdyż przez jedno przeciwstawienie uwypukla się drugie.
Należy tu zaznaczyć, że te otchłanie władz, jak długo nie są puste, ogołocone i oczyszczone z wszelkiego przywiązania do stworzeń, nie odczuwają wielkiej próżni swej głębokiej pojemności" (ŻPM 3,18).
Próżnię rozumu stanowi wielkie pragnienie Boga; próżnię woli stanowi głód Boga; próżnię pamięci stanowi "topienie i rozpływanie się niejako duszy za posiadaniem Boga" (ŻPM 3, 21). Wiara sprawia pustkę w intelekcie, nadzieja w pamięci, a miłość w woli (por. NC II, 21,11). Intelekt zostaje pozbawiony naturalnych pojęć, pamięć - posiadania wszelkiej rzeczy stworzonej, a wola - wszelkich pożądań i odczuć z wszystkiego, co nie jest Bogiem. Podczas nocy biernej to oczyszczenie sprawia Bóg poprzez kontemplację wlaną (por. NC I, 11,1).
Pustka daje się odczuć z powodu braku tego, co się posiadało i z powodu nieobecności tego, za czym, czy raczej za Kim, się tęskni.
c) Ciemność
"Ciemność" najbardziej związana jest z symbolem nocy, jako że jest skutkiem braku światła. Doktor Mistyczny stosownie do symbolu nocy, najgęstsze ciemności widzi w środku nocy. Używa ciemności w znaczeniu metaforycznym. Ciemność oznacza najpierw brak światła.
W życiu duchowym wszystkie władze mogą być pozbawione swojego naturalnego światła, ale ciemność najadekwatniej odnosi się do intelektu, który nazwany jest przez św. Jana od Krzyża "wzrokiem duszy" (el ver del alma) (DGK II, 23, 2).
Kontemplacja wlana, poprzez którą Bóg działa w duszy wierzącego, staje dla niej źródłem ciemności z dwóch powodów:
1. Wzniosłość przedmiotu kontemplacji (źródło ontologiczne) przekracza naturalny przedmiot intelektu w tym życiu i w konsekwencji, dusza nie będąc zdolna w tym czasie do swojej naturalnej działalności, odnosi wrażenie ciemności (10).
2. Akt poznawczy związany jest zawsze z określonymi kształtami, wymiarami wziętymi ze świata materialnego. Kontemplacja wlana jest otrzymywaniem światła, które nie ma ani kształtu, ani wymiarów, stąd jawi się ono przed intelektem jako coś nieokreślonego, ciemnego (11).
d) Cierpienie jako wynik ogólnego stanu duszy w nocy ciemnej
Żaden pojedynczy termin, nawet połączony z drugim, nie odda tego, co istotnie dzieje się podczas nocy biernej. I jest to normalne, gdyż żaden omówiony rodzaj cierpienia nie występuje samodzielnie. Cierpienie dosięga całego człowieka, by go całego przemienić i przeprowadzić z życia według zmysłów do życia według ducha.
"Wśród tej nocy zatem, pożądania zmysłowe i duchowe zostają uśpione i zmartwione tak, iż nie mogą kosztować niczego, zarówno boskiego jak i ludzkiego. Odczucia duszy również zostają osłabione i stłumione tak, iż w niczym nie doznają pomocy. Wyobraźnia duszy także zostaje związana i nie może się zajmować żadnym dobrem. Pamięć zanika, a rozum wchodzi w ciemności, nie mogąc niczego. Także wola jest oschła i uciśniona, a wszystkie inne władze próżne i bezczynne. Nad tym wszystkim unosi się gęsta i ciężka chmura przytłaczająca duszę, przyprawiając ją o cierpienie i jakby oddalając ją od Boga" (NC II, 16,1).
Cierpienie poszczególnych władz duchowych byłoby niczym, gdyby nie to, co wymienione zostało na końcu cytatu: poczucie oddalenia od Boga. Człowiek, który wszystko Bogu oddał, uczynił z niego jedyny sens życia, czuje się Go pozbawiony. Nadal nie widzi żadnej możliwości pociechy poza Bogiem, a tu i od Boga nie ma żadnej pociechy. Pozostaje czekać w tym ciemnym grobie, aż Bóg sam go z niego wydobędzie.
Doktor Mistyczny używa różnych metafor, porównań i przykładów postaci biblijnych, by przybliżyć owo utrapienie człowieka pośród nocy ciemnej.
- Odwołuje się do doświadczenia Joba, który mówi: "Czemuś mię postawił przeciwnikiem Twoim, i stałem się ciężkim sam sobie?" (Job 7,20) (NC II, 5,5).
- Doświadczenie ciemności porównuje do przyświecenia komuś choremu na oczy bardzo ostrym światłem (NC II, 5,4). Ukazanie wierzącemu jego własnej nędzy, pogłębia cierpienie, gdyż tym bardziej nie widzi się godnym Boga.
- Przytacza narzekania Dawida: "Dla nieprawości ukarałeś człowieka i uczyniłeś, że wyschła jak pajęczyna dusza jego" (Ps 38,12) (NC II, 5,5), oraz Joba: "Sądzi, że wszystko już stracone i nie ma nikogo, kto by się nad nią użalił" (NC II, 56). Stąd dusza narzeka słowami Joba: "Zmiłujcie się nade mną, zmiłujcie się nade mną, chociaż wy przyjaciele moi, bo dotknęła mię ręka Pańska" (Job 19,21) (NC II, 5,7). W tym miejscu św. Jan od Krzyża jakby sam się temu wszystkiemu trochę dziwi: "Choć bowiem ręka Boża jest tak łagodna i słodka, tutaj wydaje się duszy tak ciężka i nieprzyjazna, mimo że jej przecież nie przytłacza i nie karci. Dotyka jej jedynie miłosiernie, by jej udzielić łask a nie kary" (NC II, 5,7).
- Jest to doświadczenie podobne do tego, gdy komuś odcina się powietrze i nie pozwala oddychać (NC II, 6,5).
- Bóg niszczy w niej "wszystkie przywiązania uczuciowe i niedoskonałe nawyki, jakie zaciągnęła w całym życiu, tak jak ogień wypala zaśniedziałość i rdzę metalu. Ponieważ zaś owe niedoskonałości tkwią korzeniami w samej substancji duszy, odczuwa ona wewnętrzne wyniszczenie i męczarnie" (NC II, 6,5).
- "...takie dusze prawdziwie żywcem zstępują do otchłani (por. Ps 54,16).. Kto tę mękę teraz przejdzie po śmierci tam nie pójdzie, albo pójdzie na bardzo krótko (NC II, 6,6).
- Cierpienie zwiększa się jeszcze przez niepewność. "Zdaje się jej bowiem, (...) że jej nieszczęście nigdy się nie skończy i sądzi, (...) że wyrzucił ją Bóg w ciemności umarłych na wieki" (NC II, 7,3). Nikt nie jest w stanie jej pocieszyć. "Dopóki bowiem sam Bóg nie skończy tego oczyszczenia jakie chce w niej przeprowadzić, żaden środek czy sposób nie zmniejszy jej boleści" (NC II, 7,3).
- "Dusza w tym stanie pozostaje tak bezbronna jak więzień zamknięty w głębokiej ciemnicy, mający w dodatku ręce i nogi skrępowane kajdanami. Nie może się poruszyć ani nic ujrzeć, ani z nieba ani z ziemi odczuć żadnej ulgi, dopóki duch nie będzie już na tyle subtelny, i prosty, i delikatny, aby mógł się stać jednym z Duchem Bożym" (NC II, 7,3).
źródło - [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Pią 12:29, 29 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Palma
Hastatus prior
Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć:
|
|
| Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 18:46, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
| Mister_Magister napisał: | Dobra dowiedziałem się że to nie jest forum katolickie. Cóż za pomyłka...
A waszym tokiem myślenia to skąd wiecie że Bóg istnieje, że trójca swięta i Matka Boska istnieje. We wnętrzu w sobie gdzieś to znaleźliscie i ich imipna też? No więc właśnie...
Biblia chociażby jest dowodem, cuda są dowodem, egzorcyzmy są dowodem. A skoro wy na internecie nie potraficie znaleźć żadnego artykułu tylko gadacie nie wiadomo o czym to widzę że to nie jest forum katolickie tylko jacyś świadkowie Jehowy Bóg wie co.
Proszę to nie jest żądanie |
Mało więc ujrzałeś, ponieważ wielu z nas patrzy innymi oczyma. Przepraszam, że zawiodłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Prostaczek
Princeps prior
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przedbórz
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 22:00, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Jeśli coś zobaczysz to nie potrzebujesz już wierzyć . Widziałem egzorcyzmy na żywo ale nie wolno ich nagrywać, jedz sam na spotkania na mamre np a sam zobaczysz... Poza tym w piśmie na które się powolales jest fragment o znaku Jonasza . Bóg nie musi udowadniać nam cudami że jest robi to bo chce gdyby tego nie robił nie znaczyło by to wcale że nie istnieje .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mister_Magister
Tiro
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 23:27, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
No przepraszam za moje oburzenie ale kurcze ile razy można prosić? 3 razy pisałem że chce po prostu linki do cudów czy świadectw a wy gadaliście nie wiadomo o czym. Przecież wiara nie bierze się z nikąd tylko z dowodów jakimi są cuda, Biblia i inne rzeczy które mówią o Bogu. Świadectwa ludzi tez przecież pomogą. Powiedziałem że kolega nie wierzy bo ma taki mózg że chce dowodów ale nie namscalnych jakiś tylko najprostszych. Bo skąd ma wiedzieć że Bóg istnieje. Bo mama mu tak powiedziała i tak pisze w Biblii? (swoją drogą nie docenia autentyzmu i wartości Biblii) Chyba skądś musi wiedzieć że istnieje. Jak poczyta o czymś i ciężko mu będzie to racjonalnie wyjaśnić, a łatwo podstawiajac wiarę to będzie miał powód i dowód że istnieje. Ale samo się z nikąd nie bierze i musi się postarać uwierzyć. Dla tego chciałem linki do cudów i świadectw by mu podać i go przekonać że Bóg istnieje. A jak was 3 razy proszę a wy juz zaczynacie gadać juz sam nie wiem o czym bo nie bardzo rozumiem to...
Dziękuję wreszcie za te świadectwa a skoro nie chcecie pomoc to sam sobie poszukam cudów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Piotr
Optio
Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 2:33, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Cudów nigdy nie było,nie ma i ni będzie (wszelkie cuda w historii to efekt auto hipnozy -wprowadzenia ludzi w stan hipnotyczny - i tym sposobem lu
dzie widzieli to czego naprawdę nie ma ),
nie pytaj się materialisty o dowód na cuda ,bo dostaniesz wymijającą odpowiedź Mister_Magister :) "oto tajemnica wiary ,tajemnica spowiedzi ,innymi oczami widzimy , taaa ,a z kąd to wiedzą ode mnie prowokatorzy i sadyści o ograniczonym światopoglądzie ,myślicie inkwizytorzy że zapomniałem ile się z wami musiałem męczyć - niedojrzałe dzieciaki ,za prawdę ,nie daruję wam tego ,grzesznicy,poganie i antychryści .
Chcesz coś konkretnego wiedzieć Mister _Magister to pytaj się mnie - Ja Studiowałem praktycznie i teoretycznie -
Psychologie i Filozofie, Wschodu i Zachodu ,Okultyzm,Spirytyzm ,Mediumizm
,Szamanizm (od nich wziął początek Mistycyzm ,Uzdrawianie i Wszelka Duchowość ,nawet Chrześcijaństwo ,Katolicyzm i inne Religie na świecie ,istnieje od 10000 lat )
,Y)Jogę-Medytację - która z szamanizmem jest spokrewniona w najstarszej formie ,
Tarot ,Religioznawstwo , Hipnozę ,Medycynę ,Naukę ,Magię ,
Ezo terykę (tajemna nauka wewnętrzna ,tylko dla wtajemniczonych ),Egzo terykę (powszechnie stosowana głównie w kościołach nauka zewnętrzna,ogólnie dostępna ) ,
Astrologię ,Sztuki Walki ,Malarstwo ,inne sztuki piękne ,Fizykę (akademicką i kwantową ) ,Astrologię i Astronomię .
A tak do wiadomości - 3 Oko to Oko Duchowe ,Oko Boga ,spoglądającce do wewnątrz (Szyszynka przez medycynę zwany ) mały organ w mózgu ,pod płatem czołowym , a nad oczami fizycznymi /materialnymi )
Szyszynka to najsilniejszy ,naturalny chalucynogen w mózgu -wprowadzi człowieka w stan transu hipnotycznego ,medytacyjnego i uśmierzy każdy ból - fizyczny ,psychiczny ,emocjonalny czy duchowy .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Sob 3:58, 30 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Prostaczek
Princeps prior
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Przedbórz
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 7:30, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Wiara jest łaska, więc nie da się jej nauczyć, jak interesują cię świadectwa masz temat świadectwa i tam ludzie opisują swoje przeżycia i sam ocen co dla ciebie jest czymś dobrym by przekazać koledze, dalej masz tu temat cuda wchodzisz i czytasz i wybierasz . Jest fragment w piśmie kiedy mówi poslij anioła do moich braci a uwierzą, i w odpowiedzi usłyszał mieli proroków itd jeśli im nie wierzyli to nie uwierzą. Nie dziw się że nie dostałeś odrazu konkretów bo sam dzialasz pokracznie nie czytasz tego co tu już jest napisane a oczekujesz ...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Piotr
Optio
Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Jastrzębie - Zdrój .
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 9:01, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Dokładnie :) ,to ty musisz odkryć poprzez cierpliwość ,pokorę wiarę i nadzieję cuda w swoim życiu i to jeszcze jak Bóg Zechce ci udzielić swojej łaski .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 9:46, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
| Mister_Magister napisał: | No przepraszam za moje oburzenie ale kurcze ile razy można prosić? 3 razy pisałem że chce po prostu linki do cudów czy świadectw a wy gadaliście nie wiadomo o czym. Przecież wiara nie bierze się z nikąd tylko z dowodów jakimi są cuda, Biblia i inne rzeczy które mówią o Bogu. Świadectwa ludzi tez przecież pomogą. Powiedziałem że kolega nie wierzy bo ma taki mózg że chce dowodów ale nie namscalnych jakiś tylko najprostszych. Bo skąd ma wiedzieć że Bóg istnieje. Bo mama mu tak powiedziała i tak pisze w Biblii? (swoją drogą nie docenia autentyzmu i wartości Biblii) Chyba skądś musi wiedzieć że istnieje. Jak poczyta o czymś i ciężko mu będzie to racjonalnie wyjaśnić, a łatwo podstawiajac wiarę to będzie miał powód i dowód że istnieje. Ale samo się z nikąd nie bierze i musi się postarać uwierzyć. Dla tego chciałem linki do cudów i świadectw by mu podać i go przekonać że Bóg istnieje. A jak was 3 razy proszę a wy juz zaczynacie gadać juz sam nie wiem o czym bo nie bardzo rozumiem to...
Dziękuję wreszcie za te świadectwa a skoro nie chcecie pomoc to sam sobie poszukam cudów. |
Cudów się nie szuka, lecz się ich doświadcza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pitong
Aquilifer
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ŁÓDŹ
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 14:46, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
| exe napisał: | | Mister_Magister napisał: | No przepraszam za moje oburzenie ale kurcze ile razy można prosić? 3 razy pisałem że chce po prostu linki do cudów czy świadectw a wy gadaliście nie wiadomo o czym. Przecież wiara nie bierze się z nikąd tylko z dowodów jakimi są cuda, Biblia i inne rzeczy które mówią o Bogu. Świadectwa ludzi tez przecież pomogą. Powiedziałem że kolega nie wierzy bo ma taki mózg że chce dowodów ale nie namscalnych jakiś tylko najprostszych. Bo skąd ma wiedzieć że Bóg istnieje. Bo mama mu tak powiedziała i tak pisze w Biblii? (swoją drogą nie docenia autentyzmu i wartości Biblii) Chyba skądś musi wiedzieć że istnieje. Jak poczyta o czymś i ciężko mu będzie to racjonalnie wyjaśnić, a łatwo podstawiajac wiarę to będzie miał powód i dowód że istnieje. Ale samo się z nikąd nie bierze i musi się postarać uwierzyć. Dla tego chciałem linki do cudów i świadectw by mu podać i go przekonać że Bóg istnieje. A jak was 3 razy proszę a wy juz zaczynacie gadać juz sam nie wiem o czym bo nie bardzo rozumiem to...
Dziękuję wreszcie za te świadectwa a skoro nie chcecie pomoc to sam sobie poszukam cudów. |
Cudów się nie szuka, lecz się ich doświadcza. |
Dodam, że Ci, co ich na siłę szukają, albo nie są w stanie ich w ogóle dostrzec, albo wręcz odwrotnie, szukając nie tam, gdzie powinni odnajdują fałszywe cuda będące dziełem szatana.
Stąd postawa szukania na siłę wynikająca z podejścia "jeśli Bóg mi udowodni, że istnieje, to łaskawie uwierzę", rodzą się (oczywiście w wielkim uproszczeniu) zarówno zatwardziali ateiści jak i fałszywi mistycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mister_Magister
Tiro
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 22:38, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ludzie no ja tylko chce cuda by udowodnić koledze ze Bóg istnieje. Przesadzacie :p
Dobra to w takim razie jak mu udowodnić że Bóg istnieje. Skąd ma to wiedzieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pitong
Aquilifer
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ŁÓDŹ
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 23:13, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
NIGDY nie udowodnisz "czarno na białym" istnienia Boga, bo raz, że wtedy nie byłaby potrzebna wiara (a tak nie jest przecież), a dwa, to jeśli kto jest uparty, to "choćby umarli powstali z martwych, nie uwierzą".
Ilu jest takich, co widząc cuda tłumaczyli sobie po swojemu, że to niby oszustwo, albo efekt placebo, albo tak ostatnio wychwalane (propaganda new age) rzekome możliwości umysłu człowieka. Do niektórych nie przemówisz racjonalnie, bo choć powołują się na ów racjonalizm, to wbrew niemu zamykają się na jakąkolwiek rzeczywistą dyskusję odnośnie metafizyki - tylko materia i to, co mażna zobaczyć, czy zbadać. W takich przypadkach potrzeba modlitwy, aby Bóg otworzył swoją łaską sercę danego delikwenta na możliwość tego, że się myli, że jest coś więcej poza czasem i przestrzenią, do których sprowadza się materialny świat.
Taka mała dygresja - śmieszne jest to że wielu wyznawców różnych nowoczesnych pseudoreligii sprowadza duchowość do świata materialnego sprowadzając ją do "innych wymiarów" tegoż świata, co jest po prostu nieporozumieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mister_Magister
Tiro
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 21:26, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
| pitong napisał: | NIGDY nie udowodnisz "czarno na białym" istnienia Boga, bo raz, że wtedy nie byłaby potrzebna wiara (a tak nie jest przecież), a dwa, to jeśli kto jest uparty, to "choćby umarli powstali z martwych, nie uwierzą".
Ilu jest takich, co widząc cuda tłumaczyli sobie po swojemu, że to niby oszustwo, albo efekt placebo, albo tak ostatnio wychwalane (propaganda new age) rzekome możliwości umysłu człowieka. Do niektórych nie przemówisz racjonalnie, bo choć powołują się na ów racjonalizm, to wbrew niemu zamykają się na jakąkolwiek rzeczywistą dyskusję odnośnie metafizyki - tylko materia i to, co mażna zobaczyć, czy zbadać. W takich przypadkach potrzeba modlitwy, aby Bóg otworzył swoją łaską sercę danego delikwenta na możliwość tego, że się myli, że jest coś więcej poza czasem i przestrzenią, do których sprowadza się materialny świat.
Taka mała dygresja - śmieszne jest to że wielu wyznawców różnych nowoczesnych pseudoreligii sprowadza duchowość do świata materialnego sprowadzając ją do "innych wymiarów" tegoż świata, co jest po prostu nieporozumieniem. |
No wreszcie ktoś gada z sensem. Czyli mówisz że na takiego nie ma siły? Tylko modlitwa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pitong
Aquilifer
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ŁÓDŹ
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 22:18, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Zawsze zależne to od osoby, od jej aktualnego otwarcia na inne możliwości. Ale sam doświadczyłem sytuacji, gdy rzeczywiście tylko ufna modlitwa pozostaje. Sam mam w Bogu nadzieję, że może za rok, czy dwa, może za dziesięć, a może i na łożu śmierci, ale da łaskę nawrócenia bliskim mi osobom, za którymi proszę, a którzy póki co odrzucają Boga.
A za przykład i patronkę Twojego szturmu do nieba w intencji nawrócenia tego człowieka możesz wziąć św. Monikę, która ze łzami przez długie lata wołała do Boga za swym synem, Augustynem i ostatecznie Bóg jej wysłuchał. A co więcej, także i jego doprowadził do świętości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mister_Magister
Tiro
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 9:03, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
No też doszedłem do wniosku że on sam musi się starać uwierzyć. Dzięki wielkie :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 13:21, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Wiara jest Łaską proś Boga o tę łaskę dla kolegi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
