|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13512
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:13, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Magnolia napisał: | Czasami nieświadomie zadajemy sobie ból i innym . Wydawało mi się ,że czynie dobrze a słyszę ,że zadałęś albo zadałaś mi ból . Nie tylko czyny ale i słowa mogą zranić nawet wtedy gdy ci się wydaje ,że są dobrze wypowiedziane ale jednak żle to odebrane przez innego . Zatem jak czynić i jak mówić ,żeby nie zranić drugiego człowieka ? | Zapomnieć o sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Magnolia
Gość
|
Wysłany: Pon 18:18, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | Magnolia napisał: | Czasami nieświadomie zadajemy sobie ból i innym . Wydawało mi się ,że czynie dobrze a słyszę ,że zadałęś albo zadałaś mi ból . Nie tylko czyny ale i słowa mogą zranić nawet wtedy gdy ci się wydaje ,że są dobrze wypowiedziane ale jednak żle to odebrane przez innego . Zatem jak czynić i jak mówić ,żeby nie zranić drugiego człowieka ? | Zapomnieć o sobie. |
Nie rozumiem ? Jak zapomnieć o sobie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13512
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:18, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Magnolia napisał: | exe napisał: | Magnolia napisał: | Czasami nieświadomie zadajemy sobie ból i innym . Wydawało mi się ,że czynie dobrze a słyszę ,że zadałęś albo zadałaś mi ból . Nie tylko czyny ale i słowa mogą zranić nawet wtedy gdy ci się wydaje ,że są dobrze wypowiedziane ale jednak żle to odebrane przez innego . Zatem jak czynić i jak mówić ,żeby nie zranić drugiego człowieka ? | Zapomnieć o sobie. |
Nie rozumiem ? Jak zapomnieć o sobie ? | Oddać siebie Bogu, aby Jego wolę czynić, nie swoją. Taka postawa szybko sprowadzi reakcję tego świata. Wtedy czuć namiastkę cierpienia Chrystusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Pią 3:09, 31 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Magnolia napisał: | Mnie starość przeraża , jak mam byc szczera chciałabym umrzeć w wieku 55 lat . Nie chcąc przez to ubliżyć innym broń Boże , poprostu boję się jej :( |
Zatkało mnie.
Magnolia z kolejnego swego strachu chciałaby zabić mnie i to już 10 lat temu, zapewne swoich rodziców i wiele milionów osób w pełni sił witalnych.
A niby z jakiej racji i skąd w ogóle ten pomysł?
Naoglądała się zachodniej propagandy, która głosi, że człowiek wszystko może, tylko nie może być stary i chory?
Spodobała się propaganda eutanazji?
Trochę tu nie pasuje, jednak przypomnę ważne słowa świętego Augustyna:
Niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Bogu.
To co człowiek wymyśli, nieraz jest bardzo, bardzo głupie.
Natomiast to, co dla nas zaplanował Bóg, nigdy nie jest głupie.
Bo i niedołęstwo i cierpienie i inne ludzkie problemy są doskonałym wkładem człowieka w cierpienie i śmierć Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Wkładem sakramentalnym niemal, a są głosy, że męczeństwo człowieka w imię Boga i dla Boga jest swoistym sakramentem.
Rozumie to wiele osób starszych, już w fazie spoczynku życiowego, które nieustannie poświęcają swoje dolegliwości i problemy Bogu samemu. I modlą się przy tym nieustannie - aż do śmierci.
To trochę anonimowi święci naszych czasów.
Eutanazja eliminuje ten rodzaj świętości z życia.
O czym chciałem zwrócić uwagę jej zwolennikom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|