KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

Gość

Co o tym myślicie:

w pracy jest jeden ŚJ. Jest bardzo wesoły, pogodny, pełen entuzjazmu szczery, prawdomówny aż do przesady czyli taki jak każdy katolik powinien być. Chyba czuć w nim moc Bożą.
Jak czasem razem coś robimy i ja się lekko zaśmieję (albo on) to on sie tez zaczyna smiac (albo ja) i tak sie wzajemnie nakręcamy... śmiejemy się wtedy do łez i przez kilka minut nie możemy przestać. Tak trochę bez powodu. Zupełnie jak Ci goście z filmiku.
Co to za czary?

exe

Migdałek

Wielu ludzi ma znajomych, z którymi dostaje "głupawki". Jestescie kandydatami na dobrych przyjaciół

mała czarna · Gość

MariaMagdalena

Sposób bycia wierzącego człowieka, a prawda
Ech to trudne pytanie ,bo
sposób bycia to nie tylko wiara ale to suma wiary i charakteru, poczytaj żywoty świętych, są radośni pełni śpiewu jak święty Franciszek pełni pogody ducha uśmiechu dobroci ,ale zauwaz ze to tylko jedna strona tego świetego, to święty który zostawił wszystko , bardzo zatroskany o zbawienie innych ,cierpiąc zachowywał pogodę ducha i radosc, ale płakał nad cierpieniem Chrystusa, Płakał ze miość nie jest kochana.
Ale są święci gdze ta pogoda ducha radość jest dużo dużo mniej zaakcentowana, dużo bardziej widoczna jest surowość, powaga,umartwienia, myśliciele itd

cposobu bycia chrześcijanina jakiegoś konkretnego nie ma ale są cechy
Miłość i szacunek do JEzusa Chrystusa -bez tego nie pójdziemy dalej
Miłośc do bliźnich wypływająca z miłości do Boga (to może być miłosc ze względu na Boga/moze być to kochanie Boga w drugim człowieku/a może być tak ze kochamy innych bo są dzećmi tego samego Ojca-Niebieskiego)-ta miłość zakłada chęć dobra dla każdego i szacunek (to życzliwy uśmiech w autobusie to znoszenie innych z cierpliwością to drobny gest jak podanie czapki która upadła,zaproponowanie pomocy, to słowo dziękuję, to pocieszenie smutnego, to radowanie się z wesołym, bycie przy smutnym czy cierpiącym, to czyste spojrzenie , a czasem upomnienie błądzącego, to delikatna pomoc z wyczuciem biednemu tak ze nie poczuje sie poniżony twoją jałmużną, to wybaczanie to podanoie szklanki wody małżonkowi czy dziecku kiedy niechce ci sie wstać)
Mówienie prawdy -Jezus jest drogą PRAWDĄ i życiem, przyszedł by dać świadectwo PRAWDZIE uczeń Jezusa nie kłamie mówi prawdę , ale czyni to w miłości i z miłości nie by poniżać. Jesli ktos nie pachnie za ładnie to prawda nie polega na tym by podjść i mu o tym powiedzieć... czy ktoś ma usposobienie wesołe czy smutnie to inna sprawa nie sprawa wiary.