Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Krótki film,egzorcyzm.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Anioły i demony
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bombolinka
Signifer
Signifer



Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:51, 11 Lut 2013    Temat postu: Krótki film,egzorcyzm.

LINK:
http://www.youtube.com/watch?v=8mQ5STR4ql0

Słuchałam w domu tego wielokrotnie,a mimo,że jest to przez internet to mi zawsze pomagało.Zazwyczaj jest tak,że jakakolwiek msza święta w domu odgania złe okultystyczne moce.Zapraszam do obejrzenia jednego z egzorcyzmów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombolinka
Signifer
Signifer



Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:56, 11 Lut 2013    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=lLUZBNtyVHc

(a to chyba lepsze,to naprawde pomaga,tylko troche szokujace odglosy pod koniec).

Pan Jezus działa równiez przez internet dla nas ,to dla osob chcacych uwolnienia na odleglosc,warto :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bombolinka dnia Pon 11:59, 11 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:19, 13 Lut 2013    Temat postu:

Dobre to jest, jednak pewnych kwestii nie da się regulować via internet. Na przykład trzymanie człowieka miotającego się lub podania hostii do ust komuś, kto odruca ją .
Zły ma problemy również przy sluchaniu gregoianskiego śpiewu Mszy i Oficjum za zmarłych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 9:20, 13 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylka1989
Gość






PostWysłany: Śro 10:08, 13 Lut 2013    Temat postu:

Oficjum aż tak na niego działa rażąco?
Powrót do góry
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:40, 13 Lut 2013    Temat postu:

sylka1989 napisał:
Oficjum aż tak na niego działa rażąco?

W moim doświadczeniu, tak się działo. Nie wiem, czy jest to możliwe uogólnić na całe piekło. Myślę, że nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombolinka
Signifer
Signifer



Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:15, 15 Lut 2013    Temat postu:

Msza Swieta puszczana w domu z radia czy z telewizji tez odstrasza zle moce skutecznie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr38
Tesserarius
Tesserarius



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:50, 15 Lut 2013    Temat postu:

A mnie brakuje takich Mszy Świętych bo jak byłem w Mamre w Sosnowcu.To co miesiąc byłem w Sanktuarium Św.Józefa w Częstochowie ze Wspólnotą Mamre.Teraz mieszkam gdzie niema nic.Jest tylko cisza,spokój i w koło lasy.Mała wioska Kościół i internet.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombolinka
Signifer
Signifer



Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:34, 16 Lut 2013    Temat postu:

Bóg jest wszędzie-nie tylko na takich spotkaniach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:27, 16 Lut 2013    Temat postu:

W ciszy przemawia Bog. Przyroda jest rowniez obrazem doskonalosci Bozej- nauczycielem wiary, o czym wspominal swiety Bernard z Clairvaux.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
liiilith
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Konin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:33, 17 Sie 2014    Temat postu:

exe napisał:
sylka1989 napisał:
Oficjum aż tak na niego działa rażąco?

W moim doświadczeniu, tak się działo. Nie wiem, czy jest to możliwe uogólnić na całe piekło. Myślę, że nie.


Nasuwa mi się pytanie, jakie jest Twoje doświadczenie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jam_jest
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:01, 21 Sie 2014    Temat postu:

Egzorcyzm, sam fakt wypędzenia "złego ducha", jest doskonałym i naocznym dowodem na boską moc i na to, że "zły" jest podległy Bogu i w starciu z Nim nie ma szans. Egzorcyzmy przyczyniają się do pogłębiania i umacniania wiary, być może czasem także przekonują do wiary w Boga nie do końca przekonanych.
Nie trudno więc zauważyć, że to Bóg jest największym beneficjentem opętania człowieka "złym" - zwłaszcza zakończonego skutecznym egzorcyzmem.

Skąd więc u wierzących pewność, że ten "zły duch", który zawładnął opętanym człowiekiem, to naprawdę demon? A co, jeśli te duchy, to po prostu anioły, tacy tajni agenci "under cover", nasłani przez Boga, aby straszyć ludzi "złym" właśnie w celu umacniania nieco nadwątlonej wiary?

Bo jaki cel mógłby mieć "Zły" w straszeniu ludzi sobą i w dawaniu Bogu okazji do demonstracji Jego potęgi podczas egzorcyzmu? W interesie "złego" rozumianego jako demon istniejący po to, aby szkodzić - o ile istnieje - jest przede wszystkim ukrywanie się przed ludźmi tak, aby myśleli, że nie istnieje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:39, 21 Sie 2014    Temat postu:

jam_jest napisał:
Egzorcyzm, sam fakt wypędzenia "złego ducha", jest doskonałym i naocznym dowodem na boską moc i na to, że "zły" jest podległy Bogu i w starciu z Nim nie ma szans. Egzorcyzmy przyczyniają się do pogłębiania i umacniania wiary, być może czasem także przekonują do wiary w Boga nie do końca przekonanych.
Nie trudno więc zauważyć, że to Bóg jest największym beneficjentem opętania człowieka "złym" - zwłaszcza zakończonego skutecznym egzorcyzmem.

Skąd więc u wierzących pewność, że ten "zły duch", który zawładnął opętanym człowiekiem, to naprawdę demon? A co, jeśli te duchy, to po prostu anioły, tacy tajni agenci "under cover", nasłani przez Boga, aby straszyć ludzi "złym" właśnie w celu umacniania nieco nadwątlonej wiary?

Bo jaki cel mógłby mieć "Zły" w straszeniu ludzi sobą i w dawaniu Bogu okazji do demonstracji Jego potęgi podczas egzorcyzmu? W interesie "złego" rozumianego jako demon istniejący po to, aby szkodzić - o ile istnieje - jest przede wszystkim ukrywanie się przed ludźmi tak, aby myśleli, że nie istnieje.
Demon myśli po ludzku, stąd takie zachowanie pelne intryganctwa i pychy.

Bóg nie straszy i nie zniewala.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Czw 22:40, 21 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hejal
Signifer
Signifer



Dołączył: 10 Wrz 2013
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 3:52, 22 Sie 2014    Temat postu:

Szerzycie tu herezję. Diabeł był na pustyni i kusił Jezusa. Co mu odpowiedział? Chciał dać mu bogactwa całego świata. Bóg kocha każdego człowieka z osobna i maluje każdego kwiatka w tym motyle. Oczywiście szatan jest ten zły a nie ten dobry.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jam_jest
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:34, 22 Sie 2014    Temat postu:

exe napisał:
Demon myśli po ludzku, stąd takie zachowanie pelne intryganctwa i pychy.

To w takim razie dziwne, bo z mojego "myślenia po ludzku" wynika bardzo prosta, chłodna kalkulacja, że nie opłaca się demonowi takie prymitywne "opętywanie", bo przyczynia się ono jedynie do umocnienia wiary wierzących, a niewierzącym i tak nie szkodzi, bo niewierzący każde opętanie uzna jedynie za przejaw choroby psychicznej i ma problem z głowy.

A plucia gwoźdźmi albo kamieniami niestety nikt jeszcze nie udowodnił. Bo to mógłby być jakiś dowód dla niewierzącego, jeśli opętany wydaliłby z siebie np. kupę kamieni, której fizycznie w żołądku pomieścić by nie mógł.

Tyle że taki anty-cud również byłby co najwyżej na korzyść Boga, a nie szatana, bo ewentualnie sprawiłby, że ktoś niewierzący uwierzy w Boga i odwoła się do jego opieki przed takim ohydnym stworem, który powoduje, że ludzie wymiotują kamieniami...

Tak więc nic tutaj się, jak widzisz, kupy nie trzyma. Jedyne logiczne wyjaśnienie zjawiska opętań jest takie, że to Bóg straszy ludzi, aby bali się "złego" (który być może tak naprawdę wcale nie istnieje w takiej formie, jaką usilnie i z uwielbieniem popularyzuje Kościół Katolicki).

Równie dobrze anioł, który się "zbuntował" (czytaj - wyzwolił się z boskiej niewoli) ma cały nasz świat w głębokim poważaniu i zajmuje się wyłącznie sobą, korzystając ze swojej wolności i się nią zwyczajnie ciesząc i delektując - zwłaszcza że nic go nie ogranicza tak jak choćby człowieka ogranicza jego fizyczność. Podjął próbę uwolnienia tych bezmyślnych cymbałów w Raju z niewoli "boskiej miłości", ale niestety póki co boska propaganda odnosi cały czas jakieś tam sukcesy, więc dość trudno walczyć ze skorumpowanym "systemem" nie posiadając właściwie żadnej drogi dotarcia do cymbałów. Pozostaje czekać, aż cymbalstwo samo dojdzie do wniosku, że tępe uśmiechanie się do Boga po to, aby mu sprawić radość, to tak naprawdę przejaw poniżającej niewoli, w jakiej cymbalstwo (ludzkość) trwa ku uciesze swego Stwórcy.

Bóg, urażony tym, że ktoś śmiał mu wypowiedzieć "umowę o pracę" i to ze skutkiem natychmiastowym, może teraz co najwyżej straszyć resztę istot przez siebie stworzonych tym obślizłym "szatanem", bo właściwie nic poza straszeniem mu nie pozostaje, jeśli chce przy sobie utrzymać wierną armię bezrefleksyjnego, zapatrzonego w swojego Stwórcę, klakierstwa...

"Popatrzcie, co wam grozi, jeśli nie będziecie ze Mną... Popatrzcie, jak wygląda opętanie, jakiż to straszny ten "Zły", bójcie się go, trwajcie przy mnie, zaspokajajcie mą próżność wychwalając mnie codziennie w modlitwach i dziękując za to, że powołałem was do życia, pomimo że nawet was nie pytałem o zdanie, czy chcecie istnieć..."

Cytat:
Bóg nie straszy i nie zniewala.
A skąd ty to możesz wiedzieć? Wierzysz, co najwyżej, że nie straszy i nie zniewala. Bo nie chcesz widzieć tego, co niewygodne i nie chcesz kojarzyć faktów, aby nie psuć sobie tego sielankowego obrazu twojego Pana. Pana niewolników, do których i ty należysz. Niewolników strachu przed "Złym"...
Jak to dobrze, że jest ten "szatan", bo przynajmniej ludzie się czegoś boją, prawda? Jak to dobrze, że jest zło, bo przynajmniej Bóg ma powody do przebaczania i okazywania miłosierdzia...


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez jam_jest dnia Pią 11:59, 22 Sie 2014, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
liiilith
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Konin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:52, 22 Sie 2014    Temat postu:

jam_jest napisał:
exe napisał:
Demon myśli po ludzku, stąd takie zachowanie pelne intryganctwa i pychy.

To w takim razie dziwne, bo z mojego "myślenia po ludzki" wynika bardzo prosta, chłodna kalkulacja, że nie opłaca się takie prymitywne "opętywanie", bo przyczynia się ono jedynie do umocnienia wiary wierzących, a niewierzącym i tak nie szkodzi, bo niewierzący każde opętanie uzna jedynie za przejaw choroby psychicznej i ma problem z głowy.

A plucia gwoźdźmi albo kamieniami niestety nikt jeszcze nie udowodnił. Bo to mógłby być jakiś dowód dla niewierzącego, jeśli opętany wydaliłby z siebie np. kupę kamieni, której fizycznie w żołądku pomieścić by nie mógł.

Tyle że taki anty-cud również byłby co najwyżej na korzyść Boga, a nie szatana, bo ewentualnie sprawiłby, że ktoś niewierzący uwierzy w Boga i odwoła się do jego opieki przed takim ohydnym stworem, który powoduje, że ludzie wymiotują kamieniami...

Tak więc nic tutaj się, jak widzisz, kupy nie trzyma. Jedyne logiczne wyjaśnienie zjawiska opętań jest takie, że to Bóg straszy ludzi, aby bali się "złego" (który być może tak naprawdę wcale nie istnieje w takiej formie, jaką usilnie i z uwielbieniem popularyzuje Kościół Katolicki).

Równie dobrze anioł, który się "zbuntował" (czytaj - wyzwolił się z boskiej niewoli) ma cały nasz świat w głębokim poważaniu i zajmuje się wyłącznie sobą, korzystając ze swojej wolności i się nią zwyczajnie ciesząc i delektując - zwłaszcza że nic go nie ogranicza tak jak choćby człowieka ogranicza jego fizyczność. Podjął próbę uwolnienia tych bezmyślnych cymbałów w Raju z niewoli "boskiej miłości", ale niestety póki co boska propaganda odnosi cały czas jakieś tam sukcesy, więc dość trudno walczyć ze skorumpowanym "systemem" nie posiadając właściwie żadnej drogi dotarcia do cymbałów. Pozostaje czekać, aż cymbalstwo samo dojdzie do wniosku, że tępe uśmiechanie się do Boga po to, aby mu sprawić radość, to tak naprawdę przejaw poniżającej niewoli, w jakiej cymbalstwo (ludzkość) trwa ku uciesze swego Stwórcy.

Bóg, urażony tym, że ktoś śmiał mu wypowiedzieć "umowę o pracę" i to ze skutkiem natychmiastowym, może teraz co najwyżej straszyć resztę istot przez siebie stworzonych tym obślizłym "szatanem", bo właściwie nic poza straszeniem mu nie pozostaje, jeśli chce przy sobie utrzymać wierną armię bezrefleksyjnego, zapatrzonego w swojego Stwórcę, klakierstwa...

"Popatrzcie, co wam grozi, jeśli nie będziecie ze Mną... Popatrzcie, jak wygląda opętanie, jakiż to straszny ten "Zły", bójcie się go, trwajcie przy mnie, zaspokajajcie mą próżność wychwalając mnie codziennie w modlitwach i dziękując za to, że powołałem was do życia, pomimo że nawet was nie pytałem o zdanie, czy chcecie istnieć..."

Cytat:
Bóg nie straszy i nie zniewala.
A skąd ty to możesz wiedzieć? Wierzysz, co najwyżej, że nie straszy i nie zniewala. Bo nie chcesz widzieć tego, co niewygodne i nie chcesz kojarzyć faktów, aby nie psuć sobie tego sielankowego obrazu twojego Pana. Pana niewolników, do których i ty należysz. Niewolników strachu przed "Złym"...
Jak to dobrze, że jest ten "szatan", bo przynajmniej ludzie się czegoś boją, prawda? Jak to dobrze, że jest zło, bo przynajmniej Bóg ma powody do przebaczania i okazywania miłosierdzia...


Widze, ze znalazla sie osoba o takich samych pogladach jak ja :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:57, 22 Sie 2014    Temat postu:

Hejal napisał:
Szerzycie tu herezję. Diabeł był na pustyni i kusił Jezusa. Co mu odpowiedział? Chciał dać mu bogactwa całego świata. Bóg kocha każdego człowieka z osobna i maluje każdego kwiatka w tym motyle. Oczywiście szatan jest ten zły a nie ten dobry.
Ewangelia wg św. Mateusza


Kuszenie Jezusa1

4
1 Wtedy Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła. 2 A gdy przepościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, odczuł w końcu głód. 3 Wtedy przystąpił kusiciel i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem». 4 Lecz On mu odparł: «Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych»2.
5 Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na narożniku świątyni3 6 i rzekł Mu: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, jest przecież napisane: Aniołom swoim rozkaże o tobie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień»4. 7 Odrzekł mu Jezus: «Ale jest napisane także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego»5.
8 Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych 9 i rzekł do Niego: «Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon». 10 Na to odrzekł mu Jezus: «Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz»6. 11 Wtedy opuścił Go diabeł, a oto aniołowie przystąpili i usługiwali Mu.

Powiedział mu Idź przecz... bo zło i pokusy odrzuca się radykalnie jak zaczniesz dyskusje to jest połowa twojej klęski.

nie rozumiem gdze widzisz herezje ?

droga jam_jest

Szatan jest zły i opentuje człowieka zeby mu szkodzić nie ujawnia sie nie rzuca człowiekiem puki mu tam dobrze,szkodzi udaje choroby wyniszcza ale tak zeby nie byłow wiadomo ze to on, zaczyna się jazda i widoczne opentanie jak człowiek chce sie zbliżyc do boga jak cze sie nawrócić -wtedy szatan wyładowuje swoja złosc nienawiść.

Zobacz sobie to https://www.youtube.com/watch?v=rWj1x7j5cF4
zobaczysz perfidie i spryt złego jemu nie chodzi o zdemaskowanie wrecz przeciwnie!


A Bóg Panem niewolników? Bóg jest miłoscią a miłość daje wolność i pragnie miłosci ale zeby muc kochać trzeba byc wolnym... Bóg pragnie naszej miłosci nie strachu , miłośc usuwa strach


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MariaMagdalena dnia Pią 12:00, 22 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jam_jest
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:28, 22 Sie 2014    Temat postu:

MariaMagdalena napisał:

A Bóg Panem niewolników? Bóg jest miłoscią a miłość daje wolność i pragnie miłosci ale zeby muc kochać trzeba byc wolnym... Bóg pragnie naszej miłosci nie strachu , miłośc usuwa strach

Z pewnością jesteś dla Boga cenną własnością. Wygląda na to, że nie rokujesz, że przejrzysz na oczy i połapiesz się, jak cię Bóg robi "w jajo".
Nie myślisz samodzielnie.
Bezrefleksyjnie przyjmujesz wszystko, cokolwiek ci ktoś wmówi jako "słowo boże".
Idealny niewolnik to taki, który sam nie myśli i pozwala za siebie myśleć tym, którzy mu wmówili, że wiedzą lepiej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:24, 22 Sie 2014    Temat postu:

Jam-jest
O niewolnika nikt się nie troszczy, mnie mój Pan wykupił własna krwią...
Tak Pan bo staram sie mu służyć na ile potrafię kocha mnie
Ojciec który mnie chroni i otacza dobrem
Jestem dzieckiem Bożym zostałam przez boga usynowiona/ucórkowiona askoro dzeckiem to i dzedzicem -stad moja nadzeja na niebo


Jeśli uważasz ze jestem idealnym niewolnikiem Boga,to miło mi;)naprawdę chciała bym potrafić oddać sie zupełnie w"niewole Bożej miłości" niestety więcej zemnie z sługi gnuśnego i nieużytecznego;(


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MariaMagdalena dnia Pią 13:32, 22 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Philip
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:35, 22 Sie 2014    Temat postu:

Cytat:
To w takim razie dziwne, bo z mojego "myślenia po ludzku" wynika bardzo prosta, chłodna kalkulacja, że nie opłaca się demonowi takie prymitywne "opętywanie", bo przyczynia się ono jedynie do umocnienia wiary wierzących, a niewierzącym i tak nie szkodzi, bo niewierzący każde opętanie uzna jedynie za przejaw choroby psychicznej i ma problem z głowy.


Opętanych jest bardzo dużo osób ( na pewno każdy satanista jest opętany, na to nie ma żadnych wątpliwości ), tylko, że mało kto o tym wie. Dlaczego, demony się nie ujawniają, tylko wolą kontrolować wszystko z ukrycia? A no z powodów, których Ty opisałeś ... Wykryty demon jest już na straconej pozycji, trzyma się tylko swojego delikwenta najbardziej jak się tylko da, po to, aby zwątpił, iż to wszystko ma sens ...

Źle uważasz, jeśli myślisz, że opętanie to jest tylko to co widać na egzorcyzmach. O opętaniu można się dowiedzieć po kilkunastu latach trwania w nim.


Cytat:
A plucia gwoźdźmi albo kamieniami niestety nikt jeszcze nie udowodnił. Bo to mógłby być jakiś dowód dla niewierzącego, jeśli opętany wydaliłby z siebie np. kupę kamieni, której fizycznie w żołądku pomieścić by nie mógł.


Niewiele złych duchów tak robi. Czasem też materializują się posążki bożków etc., lecz nikt Ci przecież nie będzie tego nagrywał. Zwariowałeś? Egzorcyzm, czy objawy opętania, to nie jest sztuka teatralna, żeby latać z kamerą i nagrywać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jam_jest
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:43, 22 Sie 2014    Temat postu:

Philip napisał:

Opętanych jest bardzo dużo osób ( na pewno każdy satanista jest opętany, na to nie ma żadnych wątpliwości )

Kto "nie ma żadnych wątpliwości"? Poza tobą oczywiście...

W moim ogródku mieszkają krasnoludki (na to nie ma żadnych wątpliwości).
Cytat:
Wykryty demon jest już na straconej pozycji, trzyma się tylko swojego delikwenta najbardziej jak się tylko da, po to, aby zwątpił, iż to wszystko ma sens ...
Czyli te demony to takie partacze są po prostu, że dają się "wykrywać"? Banda skończonych idiotów, znaczy się? W dodatku cieszących się absolutnie pełną wolnością. Przynajmniej dopóki nie zostaną "wykryte"...

Ludzie to przynajmniej w uzasadnionych przypadkach izolują jednostki zagrażające ich bezpieczeństwu.

A Bóg...?

Hulaj dusza... Rób sobie, demonku, co ci się żywnie podoba z tymi ludźmi. W najgorszym wypadku grozi ci poparzenie święconą wodą od egzorcysty, jeśli niezdarnie to rozegrasz... Bóg ci krzywdy żadnej nie zrobi. Bo Bóg nie unicestwia nikogo... Możesz więc sobie egzystować w spokoju i szkodzić do woli...

Cytat:
Niewiele złych duchów tak robi. Czasem też materializują się posążki bożków etc., lecz nikt Ci przecież nie będzie tego nagrywał. Zwariowałeś?
No właśnie. Zwariowałeś? Ja też moich krasnoludków w ogrodzie nie nagrywam. Przecież nikt nie będzie tego nagrywał... Krasnoludki w ogrodzie to nie sztuka teatralna, żeby latać z kamerą i je nagrywać!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:58, 22 Sie 2014    Temat postu:

No właśnie znów się mylisz demony nie maja do nas dostępu,chyba ze sami się na jego działania wystawimy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jam_jest
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:45, 22 Sie 2014    Temat postu:

A skąd Wy czerpiecie tak obfitą i szczegółową "wiedzę" o demonach?
One prowadzą jakieś blogi w internecie czy wydają jakieś czasopisma, w których opowiadają swoje perypetie?

Np. Philip pisze, że opętanych jest bardzo dużo, tyle że demony się nie ujawniają. Skąd takie informacje? GUS prowadzi jakąś statystykę opętań (zwłaszcza tych nieujawnionych)?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:02, 23 Sie 2014    Temat postu:

jam_jest napisał:
A skąd Wy czerpiecie tak obfitą i szczegółową "wiedzę" o demonach?
One prowadzą jakieś blogi w internecie czy wydają jakieś czasopisma, w których opowiadają swoje perypetie?

Np. Philip pisze, że opętanych jest bardzo dużo, tyle że demony się nie ujawniają. Skąd takie informacje? GUS prowadzi jakąś statystykę opętań (zwłaszcza tych nieujawnionych)?
Błąd logiczny. Sprowadzanie treści przedmówców do wartości żartu, czy też suponowanie śmieszności, nie jest merytorycznym nawiązaniem dialogu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:41, 23 Sie 2014    Temat postu:

jam_jest napisał:
To w takim razie dziwne, bo z mojego "myślenia po ludzku" wynika bardzo prosta, chłodna kalkulacja, że nie opłaca się demonowi takie prymitywne "opętywanie", bo przyczynia się ono jedynie do umocnienia wiary wierzących, a niewierzącym i tak nie szkodzi, bo niewierzący każde opętanie uzna jedynie za przejaw choroby psychicznej i ma problem z głowy.
Czym innym jest myślenie, a czym innym pragnienie.
jam_jest napisał:
A plucia gwoźdźmi albo kamieniami niestety nikt jeszcze nie udowodnił. Bo to mógłby być jakiś dowód dla niewierzącego, jeśli opętany wydaliłby z siebie np. kupę kamieni, której fizycznie w żołądku pomieścić by nie mógł.
Są tacy, których nie przekona wstający z grobu.
jam_jest napisał:
Tyle że taki anty-cud również byłby co najwyżej na korzyść Boga, a nie szatana, bo ewentualnie sprawiłby, że ktoś niewierzący uwierzy w Boga i odwoła się do jego opieki przed takim ohydnym stworem, który powoduje, że ludzie wymiotują kamieniami...
Bóg wszystko przekuwa na dobro, jeśli tylko skorzystasz z szansy nawrócenia.
jam_jest napisał:
Tak więc nic tutaj się, jak widzisz, kupy nie trzyma. Jedyne logiczne wyjaśnienie zjawiska opętań jest takie, że to Bóg straszy ludzi, aby bali się "złego" (który być może tak naprawdę wcale nie istnieje w takiej formie, jaką usilnie i z uwielbieniem popularyzuje Kościół Katolicki).
Błąd rzeczowy w ujęciu metafizycznym: Bóg, który straszy, nie może być Bogiem. Masz więc wyobrażenie o demonie, nie zaś o Bogu. Mówimy więc o innych bytach.
jam_jest napisał:
Równie dobrze anioł, który się "zbuntował" (czytaj - wyzwolił się z boskiej niewoli)
Błąd teologiczny : Wiedząc, że wszystko pochodzi od Boga, nie można mówić w konsekwencji o tym, że bunt stał się wyzwoleniem, ale trzeba mówić, że bunt stał się zniewoleniem.
jam_jest napisał:
Równie dobrze anioł, który się "zbuntował"
Nie ma tutaj równości, lecz opozycja statusu.
jam_jest napisał:
zwłaszcza że nic go nie ogranicza tak jak choćby człowieka ogranicza jego fizyczność.
Na czym więc ma polegać nieograniczenie szatana? człowiek jest jednością duchowo-cielesną, toteż to porównanie jest nie tyle nieadekwatne, co pozbawione racji bytu.
jam_jest napisał:
Podjął próbę uwolnienia tych bezmyślnych cymbałów w Raju z niewoli "boskiej miłości", ale niestety póki co boska propaganda odnosi cały czas jakieś tam sukcesy, więc dość trudno walczyć ze skorumpowanym "systemem" nie posiadając właściwie żadnej drogi dotarcia do cymbałów. Pozostaje czekać, aż cymbalstwo samo dojdzie do wniosku, że tępe uśmiechanie się do Boga po to, aby mu sprawić radość, to tak naprawdę przejaw poniżającej niewoli, w jakiej cymbalstwo (ludzkość) trwa ku uciesze swego Stwórcy.
Nie mamy tutaj do czynienia z opiewaną przez użytkownika jam_jest "chłodną kalkulacją", lecz wstępnym objawem frustracji, której korzeniem jest nienawiść do Boga, składana na Jego wiernych.
jam_jest napisał:
Bóg, urażony tym, że ktoś śmiał mu wypowiedzieć "umowę o pracę" i to ze skutkiem natychmiastowym, może teraz co najwyżej straszyć resztę istot przez siebie stworzonych tym obślizłym "szatanem", bo właściwie nic poza straszeniem mu nie pozostaje, jeśli chce przy sobie utrzymać wierną armię bezrefleksyjnego, zapatrzonego w swojego Stwórcę, klakierstwa...
Bóg kocha swoje stworzenie. Wyraziłeś to również tymi słowami w innym poście, że stwarza, bo chce. Skoro więc chce, to kocha, a skoro kocha, to nie szuka winnych, lecz rozwiązań.
Co do "bezrefleksyjności klakierstwa",,, należy zauważyć, że nie można oceniać poziomu refleksyjności rozważań, uprzednio nie zgłębiwszy tychże. Błędem logicznym jest więc uporczywe trwanie w ignorancji, bez woli refleksyjnego zgłębiania myśli oponenta.
jam_jest napisał:
"Popatrzcie, co wam grozi, jeśli nie będziecie ze Mną... Popatrzcie, jak wygląda opętanie, jakiż to straszny ten "Zły", bójcie się go, trwajcie przy mnie, zaspokajajcie mą próżność wychwalając mnie codziennie w modlitwach i dziękując za to, że powołałem was do życia, pomimo że nawet was nie pytałem o zdanie, czy chcecie istnieć..."
Idąc tym tropem wystosowuję prośbę, abyś w charakterystyczny dla siebie sposób, zastosował również wobec swych rodziców podobną retorykę.
jam_jest napisał:
A skąd ty to możesz wiedzieć? Wierzysz, co najwyżej, że nie straszy i nie zniewala.

Primo: Logika zawarta w metafizyce.
Duo: Nie można wierzyć co najwyżej, ponieważ wiara, jako akt, powstaje w umyśle, kiedy proste oglądanie Prawdy, jest świadczeniem intelektu przy akceptacji woli, w adoracji Boga.
To oglądanie Prawdy nie jest więc samym poznaniem prawdy, gdyż nie stanowi nabywania przez intelekt nowej wiedzy i nie jest też samym wyborem przez decyzje, gdyż nie dostarcza nowych sprawności.

Mówić więc należy o trwaniu obecności człowieka wśród Osób. Intelekt i wola nie spełniaja więc tutaj żadnych sprawczych czynności.

Toteż błąd Twego przeświadczenia polega na nieuwzględnieniu faktu, że aspekt przedmiotu poznania może się zmienić: nie należy więc trwać przy rozumowaniu (dyskursywność), które jest ujmowaniem istoty, lecz trzeba pogłębić swe doświadczenie poznaniem, poprzez ujęcie istnienia.
Tego brakuje w Twojej "układance", toteż kręcisz się w kółko, widząc wszędzie spisek oraz żenującą "bezrefleksyjność klakierstwa".
Polecam przeczytać ze zrozumieniem więcej niż 3 tematy (stan na g. 11.32).
jam_jest napisał:
Jak to dobrze, że jest ten "szatan", bo przynajmniej ludzie się czegoś boją, prawda? Jak to dobrze, że jest zło, bo przynajmniej Bóg ma powody do przebaczania i okazywania miłosierdzia...
Cóż za westchnienie ... Nie można bać się czegoś, w co się nie wierzy, nieprawdaż Question
jam_jest napisał:
Jak to dobrze, że jest zło, bo przynajmniej Bóg ma powody do przebaczania i okazywania miłosierdzia...
Ujęcie bardzo tendencyjne tytułem słowa przynajmniej, co przeczy temu, że Bóg jest Miłością.
jam_jest napisał:
W moim ogródku mieszkają krasnoludki (na to nie ma żadnych wątpliwości).
Błąd logiczny, ponieważ nie można zestawiać ze sobą zdań, z których jedno ma przesłanki racjonalne, drugie zaś (o krasnoludkach) ich nie ma.
jam_jest napisał:
A Bóg...? Hulaj dusza... Rób sobie, demonku, co ci się żywnie podoba z tymi ludźmi. W najgorszym wypadku grozi ci poparzenie święconą wodą od egzorcysty, jeśli niezdarnie to rozegrasz... Bóg ci krzywdy żadnej nie zrobi. Bo Bóg nie unicestwia nikogo... Możesz więc sobie egzystować w spokoju i szkodzić do woli...
Skoro taka ludzka wola, to tak jest.
jam_jest napisał:
No właśnie. Zwariowałeś? Ja też moich krasnoludków w ogrodzie nie nagrywam. Przecież nikt nie będzie tego nagrywał... Krasnoludki w ogrodzie to nie sztuka teatralna, żeby latać z kamerą i je nagrywać!
Tylko nie patrz im w oczy .... :?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 16:48, 24 Sie 2014, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Philip
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:24, 25 Sie 2014    Temat postu:

Cytat:
Kto "nie ma żadnych wątpliwości"? Poza tobą oczywiście...

W moim ogródku mieszkają krasnoludki (na to nie ma żadnych wątpliwości).


Wiele osób, pozwolę sobie rzec, iż każdy trzeźwo myślący Smile.
Do opętania wystarczy tylko wola człowieka, dzieje się to bardzo szybko, ponieważ demony lubią korzystać z okazji. Takowy akt woli to nie tylko bezpośrednie zezwolenie, ale np świadoma zabawa z astrologią, magią, czy innymi tego typu zagrożeniami.

Cytat:
Czyli te demony to takie partacze są po prostu, że dają się "wykrywać"? Banda skończonych idiotów, znaczy się? W dodatku cieszących się absolutnie pełną wolnością. Przynajmniej dopóki nie zostaną "wykryte"...

Ludzie to przynajmniej w uzasadnionych przypadkach izolują jednostki zagrażające ich bezpieczeństwu.

A Bóg...?

Hulaj dusza... Rób sobie, demonku, co ci się żywnie podoba z tymi ludźmi. W najgorszym wypadku grozi ci poparzenie święconą wodą od egzorcysty, jeśli niezdarnie to rozegrasz... Bóg ci krzywdy żadnej nie zrobi. Bo Bóg nie unicestwia nikogo... Możesz więc sobie egzystować w spokoju i szkodzić do woli...


Demony to bardzo chytre istoty. Widać ich obecność, tylko gdy zaczną uważać to za stosowne, lub, gdy poczują ból w kontakcie z Boskim sacrum u opętanej przez siebie osoby.

Jeżeli jesteś z Bogiem, to on chroni Cię od demonów. Dopuszcza jedynie pokusy, po to, aby twa duchowość się broniła i wzrastała w tym.

Hulaj dusza? Oni są w piekle !!! Ogromnie cierpią, bo odrzucili wszelkie dobro. Bóg dopuszcza im tylko działanie na tej ziemi, po to abyśMY mogli mieć wolny wybór. Cóż to za świadomość, wybrać dobro, lecz nie wiedzieć, czym jest zło?

Cytat:

No właśnie. Zwariowałeś? Ja też moich krasnoludków w ogrodzie nie nagrywam. Przecież nikt nie będzie tego nagrywał... Krasnoludki w ogrodzie to nie sztuka teatralna, żeby latać z kamerą i je nagrywać!


Dlatego też popełniasz błąd logiczny, myśląc, że brak dowodów jest równoznaczne z nieistnieniem.

Ja nie kwestionuje w krasnoludki Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:41, 25 Sie 2014    Temat postu:

A znacie taki tekst z Ewangelii ?
Mt 12, 43-45
"Nawrót do grzechu17

43 Gdy duch nieczysty opuści człowieka, błąka się po miejscach bezwodnych18, szukając spoczynku, ale nie znajduje. 44 Wtedy mówi: "Wrócę do swego domu, skąd wyszedłem"; a przyszedłszy zastaje go niezajętym, wymiecionym i przyozdobionym. 45 Wtedy idzie i bierze z sobą siedmiu innych duchów złośliwszych niż on sam; wchodzą i mieszkają tam. I staje się późniejszy stan owego człowieka gorszy, niż był poprzedni19. Tak będzie i z tym przewrotnym plemieniem»."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palma dnia Pon 18:43, 25 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:36, 25 Sie 2014    Temat postu:

Tak, to przejmujący fragment. Jak chciałabyś ie skomentować w kontekście tego tematu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:43, 25 Sie 2014    Temat postu:

Dlatego musimy przywiązywać duzą wage nie tylko do unikania zła ale do stałego aktywnego wybierania dobra żeby Bóg w nas mieszkał, wielka pomocą jest Eucharystia !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:39, 26 Sie 2014    Temat postu:

Oczywiście, chodzi o te złe duchy o których jest mowa w powyższych postach. Coś złego dzieje się z człowiekiem, jest to znak by zdecydować się iść do spowiedzi, bywa, że po wielu namowach przyjaznych mu osób, oczyszcza swe serce, wyznając swe grzechy. Jak się okazuje później, tylko na chwilę, ponieważ nie postarał się Boga zatrzymać w nim, gdyż wrócił do grzechu i jak mówi Jezus, jego stan jest gorszy niż poprzedni.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palma dnia Wto 16:40, 26 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jam_jest
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:04, 05 Wrz 2014    Temat postu:

Philip napisał:

Hulaj dusza? Oni są w piekle !!! Ogromnie cierpią, bo odrzucili wszelkie dobro. Bóg dopuszcza im tylko działanie na tej ziemi, po to abyśMY mogli mieć wolny wybór.
Acha, czyli gdyby nie te wszystkie upadłe anioły, to my nie moglibyśmy mieć wolnego wyboru, tak? :)

Czyli "szatan" jest wręcz niezbędny. :twisted:
Ok. Dziękuję. Lepiej nie dało się tego ująć. :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Anioły i demony Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin