KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

maly_kwiatek · Gość

Znalazłem interesujący artykuł na temat psychopatycznej osobowości dyssocjalnej.
Autor analizuje czynniki takiego zaburzenia i wskazuje na jego powszechną obecność u ludzi, w mniejszym, lub większym stopniu.

Bardzo interesująca jest konkluzja dotycząca terapii i ich skuteczności. W pełni zgadzam się z autorem pod tym względem.

[link widoczny dla zalogowanych]

Duśka · Gość

Wracając do postu dużo wyżej, gdzie było mowa o obłudzie w związku z polityką. Temat kontrowersyjny . Chciałam tylko powiedzieć , że Jezus był neutralny jeżeli chodzi o rządy państwa. Polityka wogóle Go nie interesowała.

Człowiek panuje nad człowiekiem ku jego szkodzie”

„Cały świat podlega mocy niegodziwca”

„Moje królestwo nie jest częścią tego świata”

Co nie znaczy , że nie repsekował ziemskie władze .

„Spłacajcie to, co Cezara, Cezarowi, a co Boże, Bogu”

Polityka budzi wielkie emocje, polaryzuje i dzieli ludzi. Wydaje mi się , że trzeba mieć zrównoważony stosunek do polityki , jednak co innego jest celem naszego życia tutaj na ziemi . Stale zmieniają się systemy i ustroje polityczne i wielką naiwnością jest sądzić, że to od nich zależy szczęście
człowieka.

Na salonach władzy, zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na całym świecie dominują psychopaci. Obecny system gospodarczy, polityczny, militarny i prawny jest rajem dla psychopatów, nagradza psychopatyczne zachowanie i karze tych, którzy kierują się sumieniem i uczciwością. Psychopaci z natury ciążą ku piramidzie władzy i skupiają się na jej szczycie – zarówno z racji własnej żądzy władzy, jak i dlatego, że ten hierarchiczny system zarówno wymaga, jak i wspiera tych, którzy potrafią swobodnie działać bez wyrzutów sumienia, poczucia winy czy też bez prawdziwego uczucia empatii wobec innych.

exe

Duśka · Gość

exe

Duśka · Gość

Każdy ma tam jakąś swoją psychoze albo miał , albo jest ''wybitnie wrażliwy'', właściwie to wszystko jest w temacie . Chciałam jakoś ''sprowokować'' Palmę do pojawienia się . Czasami użyjemy obraźliwego słowa. Takie coś następuje zazwyczaj w wyniku wybuchów złości i nie jest przemyślane, bywa też i tak , że uważamy, że nic złego nie wyszło z naszych usta , a okazuje się ,że tak. Ja tak często mam . :? . A skoro to mój temat to właściwie mogę w nim pobałaganić i popisać nie na temat . :wink: . Coś mi się przypomniało . Spotykałam też ludzi wybitnie cierpliwych , jakby nie mieli w sobie żadnych negatywnych emocji a wystarczyło ,że odpowiedzieli jednym słowem i '' zabili'' człowieka tym prawie . Zastanawiam się co w tej głowie tam siedzi.

exe

Philip

Duśka · Gość

dark

exe

Palma

Duśka · Gość

Sezon grypowy jest , mnie rozrywa głowę ,dobrze ,że pracuje na mrozie to mózg mi się chłodzi , ale w domu jest ciepło i cierpię podwójnie Crying or Very sad