 |
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mała czarna
Gość
|
 Wysłany: Pon 9:27, 29 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
| exe napisał: | | Laflx napisał: | Nowe info:
Zapadła decyzja, że odłączą ich od aparatury. |
Pisałem o tym w poście z soboty g. 7.28  |
Czyżby dyskusja się już zakończyła :wink:
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: 
|
| Wysłany: Pon 9:36, 29 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
| mała czarna napisał: | | exe napisał: | | Laflx napisał: | Nowe info:
Zapadła decyzja, że odłączą ich od aparatury. |
Pisałem o tym w poście z soboty g. 7.28 |
Czyżby dyskusja się już zakończyła :wink: |
Trudno powiedzieć ;) , ale to, co do tej pory przeczytałem, jest pouczające i wydaje się to ważnym dla naszych Czytelników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1211
Przeczytał: 33 tematy
Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków/Raba Wyżna
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 17:55, 29 Mar 2023 Temat postu: Re: Prowadzenie płodu w zwłokach matki. |
|
|
| exe napisał: | Nie wiem, jak [link widoczny dla zalogowanych] rozgryźć. Jestem w kropce. Pomóżcie, proszę wskazując uzasadnienia takiej, a nie innej postawy.
Czy to to jest dobre, czy złe  |
Myślę że na trudne pytania nie ma łatwiej odpowiedzi.
Uważam że zarówno eutanazja jak i uporczywa terapia dla człowieka w jakimkolwiek wieku jakkolwiek schorowanego nie jest dobrym rozwiązaniem.
Eutanazja to skrajność gdzie z litości chce się skrócić niby cierpienia doprowadzając do śmierci, a uporczywa terapia nie chce dopuścić do myśli aby dać człowiekowi odejść z tego świata, jakby niepogodzenie się ze śmiercią i jej całkowita negacja jakby życie na ziemi to było jedyne i ostatnie życie.
Zastanawia mnie czy w tylu zawiłościach i wątpliwościach podlega ocenie moralnej podjęcie decyzji w tak trudnej sytuacji co dalej zrobić czy za wszelką cenę ratować życie czy nie licząc że to sprawa którą Bóg się zajmie. Myślę że w tak delikatnych i trudnych sprawach nie ma jednej dobrej decyzji, natomiast może być wiele miejsca na to że jak ktoś już podejmie decyzję to że będzie oskarżony. Dlatego ja nic nie uważam a jedynie współczuję tak trudnej sytuacji i powstrzymuje się od jakiejkolwiek oceny.
2 Uczniowie Jego zadali Mu pytanie: «Rabbi, kto zgrzeszył, że się urodził niewidomym - on czy jego rodzice?» 3 Jezus odpowiedział: «Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale [stało się tak], aby się na nim objawiły sprawy Boże. J 9
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
