Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zaakceptować siebie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pomoc bliźnim w wątpliwościach w wierze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13509
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:57, 01 Paź 2016    Temat postu:

Martinus napisał:
Nie chcę spędzić reszty życia w lęku, w poczuciu winy i zamknięciu słowem "musisz" i "nie możesz"
Żywię nadzieję Martinusie,, iż nabożnie czytasz Psalmy, jak zadeklarowałeś Question
Już w tych pięknych pieśniach-modlitwach znajdziesz to, czego szukasz. O ile z początku zauważysz, że w czasach psalmistów tylko jeden lud miał oficjalny udział w błogosławieństwie Bożym, o tyle ci sami psalmiści ukażą tobie, że gdy czas się wypełnił, błogosławieństwo stało się dostępne wszystkim narodom.
Wydaje się bardzo ważnym, że o ile dawni ludzie byli szczęśliwi niewymownie żyjąc pod Bożym błogosławieństwem, o tyle my - ludzie zjednoczeni i odkupieni przez Chrystusa, jesteśmy jeszcze szczęśliwsi!

Ów zadatek błogosławieństwa z minionych wieków teraz jest promieniującym w pełni błogosławieństwem tryskającym z rozpostartych, przebitych dłoni Jezusa Chrystusa, którym On obejmuje wszystkie nasze szczęścia i troski!

Bardzo dobra to sytuacja, bo dająca nadzieję, że otwarcie oczu na własny grzech, skutkuje uświadomieniem sobie, że nie można uniknąć wieczności!

No i Ty, Martinusie, jesteś w mojej opinii w takiej sytuacji i powinieneś cieszyć się w swym cierpieniem, zamieniając je na uwielbienie Boga!

Pamiętam wszystko, co powiedziałeś tu o sobie i myślę sobie, że to właśnie jest tak, iż im bliżej przychodzisz do Jezusa, tym wyraźniej widzisz swoje grzechy. Ta sytuacja, kiedy to mimo swych dobrych zamiarów nie potrafisz w sposób zadowalający dla siebie zmienić swego sposobu życia, a na dodatek być może więcej niż słowami i czynami, grzeszysz pragnieniami, wyobraźnią i myślami - to powstaje nieustannie pytanie (już wręcz wytarte i oklepane): "Dokąd się mam zwrócić?"

Z Twoich dotychczasowych wywodów powstało niezwykle istotne (być może niezamierzone) świadectwo heroicznej walki o swą godność Dziecka Bożego. Odnoszę wrażenie, że pytasz już o to, czy "wolno mi przyjść do Boga w sytuacji, kiedy nie umiem odrzucić starego sposobu życia i czy Bóg potrafi wybaczyć takiemu grzesznikowi, który oskarża czasem siebie o to, że nie doznaje prawdziwych wyrzutów sumienia?"

Prawda jest naprawdę prosta, jak to już wiele postów temu suponowałem Tobie!

Próbujesz pokutować, żałować za grzechy i wierzyć, ale to wszystko wydaje się jakieś sztuczne i niemożliwe, choć zapewne i cenne w oczach Bożych! Oto jest tak, że Ty, jak i każdy w takich próbach rozpaczliwych wysiłków, jest uratowany!
To właśnie w chwili zejścia do dna swej nędzy i wyznania jej, jako prawdy o sobie - w myśl: "Uznaję bowiem moją nieprawość,
a grzech mój jest zawsze przede mną. "
(Ps 51, 5) czasem wśród płaczu, czasem wśród krzyku, Jezus rozpościera nad tobą swe przebite, krwawiące dłonie, a Jego Krew Przenajświętsza zakrywa twe grzechy właśnie wtedy, kiedy nie jestem tego świadom i nawet nie podejrzewasz, że mógłbyś się cieszyć życiem Exclamation
TAKIE ZNACZENIE MA ROZPOSTARCIE RAK ARCYKAPŁANA JEZUSA CHRYSTUSA NAD GRZESZNIKAMI


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martinus
Optio
Optio



Dołączył: 07 Lut 2015
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:23, 01 Paź 2016    Temat postu:

exe napisał:
Żywię nadzieję Martinusie,, iż nabożnie czytasz Psalmy, jak zadeklarowałeś



Przyznaję że nie , poza kilkoma Psalmami które dziś przeczytałem.
Tak w ogóle to znowu w centrum uwagi są lęki , wyobrażenia i zmartwienia a burzenie takich bożków jest oporne.
To co przeraża jest jeszcze często ponad tym że w każdej sytuacji potrzeba nauki zaufania Bogu i przetrwania "burzy" w ufności.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Martinus dnia Sob 21:31, 01 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13509
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:45, 01 Paź 2016    Temat postu:

Martinus napisał:
exe napisał:
Żywię nadzieję Martinusie,, iż nabożnie czytasz Psalmy, jak zadeklarowałeś



Przyznaję że nie , poza kilkoma Psalmami które dziś przeczytałem.
Tak w ogóle to znowu w centrum uwagi są lęki , wyobrażenia i zmartwienia a burzenie takich bożków jest oporne.
To co przeraża jest jeszcze często ponad tym że w każdej sytuacji potrzeba nauki zaufania Bogu i przetrwania "burzy" w ufności.
Czasu naszego trudu nie możemy kupić. Nic nie przychodzi od razu, nawet zamiłowanie do nabożnego czytania psalmów.
Bóg z tobą, Martinusie. Otulam modlitwą +++


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Philip
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:49, 01 Paź 2016    Temat postu:

Spróbuj modlitwę brewiarzową Smile. Łatwiej poznać psalmy, aczkolwiek nie od deski do deski.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martinus
Optio
Optio



Dołączył: 07 Lut 2015
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:51, 03 Paź 2016    Temat postu:

W tym temacie wspomnę jeszcze raz (poza działem "Literatura") o książce O.Augustyna Pelanowskiego "Wolni od niemocy" , dopóki trudno mi jeszcze sięgać po Biblię i być może nie tylko mi to warto wracać do tej książki w której jest wiele fragmentów z Biblii omówionych przez O.Augustyna w odniesieniu do obecnych sytuacji życiowych a przyznam że zagłębiając się w te rozważania wracam do Boga i życia.

Zacytuję jeden fragment z tej książki "Wolni od niemocy" (mam nadzieję że grzechem to nie będzie) :

"Nie miej własnych teorii na życie, ucz się odwoływać do Biblii.Czytaj,rozważaj i ucz się na pamięć Słów Boga!
Charakterystycznym zachowaniem dla ludzi żyjących w depresji,w pochyleniu,jest nieustanne wmawianie sobie różnych teorii,przykazań,mrocznych przewidywań,zakazów i nakazów,wiara w jakieś wykrzywiające sylwetkę duchową przekonania.

Człowiek chodzi i przeżuwa swoje smutki,jak struta owca,która przeżuwa trującą roślinę,ale nie wypluje jej,bo jest głodna i nie chce jej się iść na łąkę Biblii,gdzie nie ma trujących roślin.Krąży,więc wśród trujących roślin i je przeżuwa,staje się coraz bardziej pochylona i chwiejna, aż sina ze słabości , aż drżąca z zatrucia.
Ciągle wraca do tych samych smaków.

My też ciągle wracamy do tych samych schematycznych formuł, wmówionych nam albo wymyślonych przez nas w chwili rozpaczy lub w mrocznych etapach życia.Ciągle wracamy do gnębiących nas i miażdżących myśli.Powtarzamy sobie i wmawiamy na przykład : "Do niczego się nie nadaję..."
Może był taki moment albo nawet kilka , kiedy naprawdę nic ci nie wyszło i rzeczywiście się nie nadawałeś "do czegoś" . Ale to już dawno minęło i trzeba to zostawić , a jeśli nawet teraz tak jest, to dlaczego miałoby być w przyszłości ? Mroczny wniosek dawno już się zdezaktualizował , ale ty jeszcze go przeżuwasz i stał się dla ciebie przykazaniem życia ,twoją teorią świata ,mądrością z prywatnego notesika!"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Martinus dnia Pon 23:56, 03 Paź 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13509
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:44, 06 Paź 2016    Temat postu:

Tak. Prześwietna książka!
To, co cytujesz, nasuwa mi skojarzenie z z Księgą Rut i pewnym specyficznym problemem ram przepracowanym. Myślę, że zainteresuje Ciebie materiał najświeższy na tą godzinę Jak zostać żoną autorstwa o. Szustaka, prosto z Doliny Śmierci w Kaliforni.
Obejrzyj i podziel się wrażeniami.
Trzym się! ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TOMASZ-V.A.D
Gość






PostWysłany: Pią 14:16, 07 Paź 2016    Temat postu:

Ja czytałem tą książkę i też uważam, że jest bardzo dobra. Jestem jednak pod ogromnym wrażeniem opowiadań Bruno Ferrero - krótkie opowiadania a ile tam wiary i wartości. Po prostu geniusz pisarski. Ostatnio dokupiłem chyba z 5 książek tego autora i jestem naprawdę pod wrażeniem, nie żałując wydanych pieniędzy - w sumie to nie są grube książki a cienkie książeczki, więc i cena nie jest wysoka, ale pod względem zawartości książki są znacznie cenniejsze. Po takiej dawce można naprawdę wiele zrozumieć, nawet i dziecko, bo pisane są prostym i zrozumiałym językiem. Dziecku jednak trzeba pewne sprawy tłumaczyć, szczególnie tym małym. Moje dzieci bardzo polubiły te opowiadania.
Powrót do góry
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13509
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:59, 07 Paź 2016    Temat postu:

Martinus napisał:
exe napisał:
a więc owe wyobrażenia muszą być, choć są zepchnięte w głąb pamięci.
Dla dobra nas wszystkich, ciągnijmy rozplątywanie tego rzekomego węzła gordyjskiego Idea



Jak rozumieć to "rozplątywanie węzła" ? Odcinać się od wszelkich lękowych wyobrażeń testując , badając rzeczywistość ?
Może krócej. Nie powinniśmy przerażać się złą myślą. Św. Paweł zachęca nas:
„Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i trzeźwego myślenia” (2 Tym 1,7).
Więc wszystko dotyczy procesu poznania i zgody/niezgody na poznane dobro (akcydentalne, czyli dobro niepewne).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 19:00, 07 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martinus
Optio
Optio



Dołączył: 07 Lut 2015
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:12, 08 Paź 2016    Temat postu:

exe napisał:

Obejrzyj i podziel się wrażeniami.



Moja refleksja odnosi się w dwóch punktach tj. bezwarunkowa miłość Boga do człowieka i pierwsze przykazanie Dekalogu , które zawsze musi być tym pierwszym aby człowiek potrafił odwzajemnić miłość.

A ty exe jakie masz refleksje ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Martinus dnia Sob 14:15, 08 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13509
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:20, 08 Paź 2016    Temat postu:

Martinus napisał:
exe napisał:

Obejrzyj i podziel się wrażeniami.



Moja refleksja odnosi się w dwóch punktach tj. bezwarunkowa miłość Boga do człowieka i pierwsze przykazanie Dekalogu , które zawsze musi być tym pierwszym aby człowiek potrafił odwzajemnić miłość.

A ty exe jakie masz refleksje ?
Słusznie piszesz Martinusie, ja więc dorzucę wytrwałość w posłuszeństwie miłości, bo sama asceza prowadzi nas tylko do pychy, a dopiero posłuszeństwo z ascezą peowadza do pokory, jaką prezentowala Rut. Bądźmy taką Rut wobec Booza.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 14:20, 08 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martinus
Optio
Optio



Dołączył: 07 Lut 2015
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:48, 08 Paź 2016    Temat postu:

exe napisał:
wytrwałość w posłuszeństwie miłości, bo sama asceza prowadzi nas tylko do pychy, a dopiero posłuszeństwo z ascezą peowadza do pokory, jaką prezentowala Rut. Bądźmy taką Rut wobec Booza.



Możesz to bardziej rozwinąć ? W naszej postawie wobec Boga ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13509
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:54, 08 Paź 2016    Temat postu:

Martinus napisał:
exe napisał:
wytrwałość w posłuszeństwie miłości, bo sama asceza prowadzi nas tylko do pychy, a dopiero posłuszeństwo z ascezą peowadza do pokory, jaką prezentowala Rut. Bądźmy taką Rut wobec Booza.



Możesz to bardziej rozwinąć ? W naszej postawie wobec Boga ?
Oczywiście mógłbym sam z siebie, lecz jako że są znacznie lepsi ode mnie, tedy oddaję głos im właśnie :

[link widoczny dla zalogowanych]ści+Benedyktyńskiej%29

Ciebie prosząc o wytrwałe zapoznanie się z powyższym rozważaniem.
Z Bogiem Martinusie! Niech Bóg ci błogosławi! Amen +++


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 14:56, 08 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martinus
Optio
Optio



Dołączył: 07 Lut 2015
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:44, 19 Paź 2016    Temat postu:

Proszę o zamknięcie tego tematu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13509
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:04, 01 Sie 2017    Temat postu:

Martinus napisał:
Proszę o zamknięcie tego tematu.
Bracie, każden temat, czy wpis - uczyniony publicznie - przestaje być osobistym już z urzędu i nie podlega powyższemu (zacytowanemu) żądaniu.

Aby zaakceptować siebie, należy zanurzyć się w swych ranach i popłynąć na nim, jak na materacu, ku ranom Chrystusa w myśl tego, co powiedział prorok Izajasz:
" Lecz On był przebity za nasze grzechy,
zdruzgotany za nasze winy.
Spadła Nań chłosta zbawienna dla nas,
a w Jego ranach jest nasze zdrowie.
(Iz 53, 5)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Wto 16:24, 01 Sie 2017, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Philip
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:46, 01 Sie 2017    Temat postu:

Cytat:
Proszę o zamknięcie tego tematu.

Myślę, że nie jednej osobie może pomóc ten temat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka
Gość






PostWysłany: Wto 15:58, 01 Sie 2017    Temat postu: Re: Zaakceptować siebie

Martinus napisał:
, czuję się ciągle skażony brudem wewnętrznym i zewnętrznym.





Nasz brud nie plami nas na wieczność, jeśli pozostaliśmy przynajmniej ukierunkowani na Chrystusa, na Prawdę i na Miłość. Ten brud został już bowiem wypalony w Męce Chrystusa.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pomoc bliźnim w wątpliwościach w wierze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin