KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

Duśka · Gość

Powiedzmy tak ,że dotyk sprawia lekką przyjemność , jednak nie wywołuje podniecenie, a tym bardziej rozkosz.

exe

Podaruj sobie to. Tak myślę. Tak samo dochodzi do masturbacji.

Duśka · Gość

Masz rację , faktycznie , dzięki :wink: .

Duśka · Gość

Czy to grzech jak złość przechodzi w obojętność Question

exe

Duśka · Gość

Dziękuje za wskazówkę :wink: . Wiem na czym się teraz wzorcować .

Duśka · Gość

Moja koleżanka dała mi parę '' strażnic'' a raczej wcisnęła i wczoraj je wyrzuciłam , bo jakbym chciała jej to oddać to by się obraziła . Nie wiedziałam co z tym zrobić . Czy popełniłam ciężki grzech Question

:(. Czy muszę się z tego spowiadać Question

exe

Duśka · Gość

Udawać co

. Nie bardzo zrozumiałam .

exe

62Krzych

Water-mix

ja mam kolege świadka i normalnie przyjąłem kiedyś od niego Strażnice , bo warto poczytać,
ale nie po to by wierzyć (tu trzeba duzej odporności) a w szczegolności założyć ''bana'' na niektore przekazy a-kościelne
Tak warto poczytac jak książke historyczną i tyle ;

a co do ww. problemu:
Świadkowie Jehowy nie obrażą się, gdy odmówi ktoś przyjęcia Strażnicy, czy odmówi poznania ich nauczania;
traktuja strażnicę jak zwykły magazyn [nie tak jak nam sie wydaje jako coś świętego] a siebie jako zwyklych pracowników dla Boga, także śmiało mozna odmawiać.

Nigdy tak do konca nie rozumiałem tego strachu przed Świadkami Jehowy w sensie ich ''do drzwi iścia'' ;) [sory- móżdzyłem, ale nie wiem jak to określić]
jedyne czego sie trzeba bac od nich, to to ze mogą zmącić sumienie jakimiś
wytycznymi organizacji.. O tak tego sie trzeba bac.

Duśka · Gość

Rozumiem . Co do tego czy warto czytać ''strażnicę'' to nie wiem , mam odmienne zdanie. Jednak faktycznie będę bezpośrednia już . Czyli to nic złego , nie grzeszyłam , dzięki . :P

62Krzych

Water-mix

Duśka warto czytać, z tego względu, zeby wiedzieć w co oni wierzą
i nie powielac mitów bo jak nieraz gadamy z ŚJ i mowimy o czymś
w co nie wierzą ,
to w ich oczach wygląda to mniej wiecej tak ''katolicy kłamią i manipulują- HA!
szatański świat CK ma racje:P"
No w jednym mają racje - brak nam czasem doinformowania;) Ale cała reszta wniosków wiadomo skąd pochodzi..

Tak samo Świadkowie czy protestanci tez powinni np ze zrozumieniem
przeczytac katechizm, zeby wypowiadać sie na temat tego co Kosciol naucza
bo w wiekszości działaja na oślep i mówiąc krotko bywają śmieszni/denerwujący

Duśka · Gość

No to dlaczego spotkałam kapłanów co raczej odradzają sięganie po te czasopisma a co dopiero czytanie Question

Water-mix

Tak przemyslałem to wszystko i faktycznie kapłani tutaj mają racje, to dla bezpieczeństwa ,
dlatego ze wiekszość ludzi jest podatna niestety na argumenty
są sprytnie uknute, przenikaja czasem niezauważalnie;
chodzi mi tylko o to, zeby nie mowić '' SJ czegostam naucza''
podczas gdy naucza czego innego, to daje im wodę na młyn
Mozna zrobić ewentualnie tak: jezeli jakiś SJ mowi
"nieprawda strażnica naucza tototootott'' to sprawdzic czy faktycznie tak naucza
Tak robi np Włodzimierz Bednarski, czy Piotr Andryszczak, ktorzy poświęcili sporo czasu i uwagi zgłebieniu tematu nauczania towarzystwa Strażnica
Jednak jeśli ktoś jest na etapie chłonięcia i poszukiwania, nie ma do tego ze tak powiem dystansu, to faktycznie lepiej zeby podziękował grzecznie za lekturę.

Duśka · Gość

Czytałam dzisiaj ;

17 Proszę was jeszcze, bracia, strzeżcie się tych, którzy wywołują spory i zgorszenia na przekór nauce, którą otrzymaliście. Strońcie od nich. 18 Tacy bowiem ludzie nie Chrystusowi służą, ale własnemu brzuchowi, a pięknymi i pochlebnymi słowami uwodzą serca prostaczków. 19 Wasze zaś posłuszeństwo znane jest wszystkim. A więc raduję się z was, pragnę jednak, abyście byli w dobrym przemyślni, a co do zła – niewinni. 20 Bóg zaś pokoju zetrze wkrótce szatana pod waszymi stopami. Łaska Pana naszego, Jezusa Chrystusa, niech będzie z wami!

To wszystko mówi za siebie :wink:

Martinus

Czy rozmawianie z różnymi osobami o innych osobach z firmy w której pracuję , o tym jak kto wykonuje swoje obowiązki , nie robi tego co powinien , przerzuca swoje sprawy na innych albo o tym co według naszej oceny powinien robić jest grzechem ciężkim ? czy wewnętrzny sprzeciw wobec wykonania jakiegoś zadania lub zbyt dużej ilości obowiązków według własnej oceny powierzone w sposób absurdalny , nieadekwatny i nieproporcjonalny w poczuciu że "ja robię wszystko" a inni prawie nic jest grzechem ?

Duśka · Gość

Nigdy nie obgaduj ''wroga,'' bo nie wiesz czy kiedyś będziecie musieli być po tej samej stronie. :wink:

exe

dark

Duśka · Gość

Myślę ,że warto ten czas poświęcić na bardziej szczytne cele , zamiast zagłębiać się w ''fanatyzmie ''.

Martinus

Tak w ogóle to zbyt wiele narzekania , ataku , działania według "własnych wizji" i rozmów o sprawach które powinienem zachować dla siebie i uznać za poufne jako że ktoś może wykorzystać zbyt wiele informacji i zadziałać na
szkodę mojego pracodawcy znając wewnętrzne problemy a przecież chyba nie ma takiej firmy w której wszystko jest idealne tak jak byśmy chcieli dlatego mam już po prostu wyrzuty sumienia z powodu takiej swojej postawy i nie wiem czy nie przekroczyłem granicy grzechu ciężkiego , jak myślicie ?

exe

Jeśli nie zabiłeś słowem (fałszywym), to nie.

Martinus

Możesz dokładniej wyjaśnić ?

exe

Duśka · Gość

Duśka · Gość

Bedę mało pisać , tylko wtedy kiedy muszę . :wink: A teraz muszę o coś zapytać. Pewien pacjent ma bardzo dużó takich specjalnych kranken podkładów , a one są tylko na zamówienie , gdzie trzeba trochę czekać zanim przyjdą . Inny pacjent nie ma już a potrzebuje na pilnie , zostały zamówione , jednak przyjdą do tygodnia . Czy mogę zapożyczyć od tamtego pacjenta , a oddam jak przyjdzie zamówienie. Czy to nie będzie kradzież czasem Question

. Najpóżniej muszę wiedzieć do jutra rano do 4.00 . Muszę coś wymyśleć , zeby na jutro miał te specjalne podkłady . Będę wdzięczna za odpowiedż .

exe