Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Świętokradztwo w Watykanie. Reakcja papieża- ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pontyfikat papieża Franciszka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ABRAHAM45
Tesserarius
Tesserarius



Dołączył: 21 Gru 2019
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 22:45, 04 Lut 2020    Temat postu: Świętokradztwo w Watykanie. Reakcja papieża- ?

Aby nikt mnie nie posądzał że zmyślał tak szokujące fakty to przedstawiam konkretną informację:

[link widoczny dla zalogowanych]

Prezydent Argentyny - osoba publiczna o której media trąbią, więc wiadomo jest wiele. Żyje w cudzołóstwie i jeszcze popiera aborcję. To jednak nie przeszkadza Watykanowi aby udzielić jemu i jego kochance Komunii.
Grzech świętokradztwa na wysokim szczeblu Kościoła.

Ja doskonale zdaję sobie sprawę z tego że trzeba się modlić za Kościół, za kapłanów, ale modlimy się w tej intencji, lecz sami biskupi nie ułatwiają nam tego, nie pomagają nam w trosce o Kościół tylko jeszcze to niszczą.

I teraz wyobraźmy sobie rodziny które jadą w różne strony świata, często tam gdzie jest niebezpiecznie,gdzie Kościół jest prześladowany by głosić Ewangelię, gdzie mówi się nie tylko o miłości Chrystusa, o przebaczeniu, ale także o grzechu. I potem ci Ewangelizowani ludzie słyszą jak sam Watykan czyni takie rzeczy. Jak mają przyjmować wiarę skoro co innego mówią katechiści misyjni a co innego robi hierarchia Kościoła - Stolica Apostolska.

Czy będzie odpowiedź papieża na to szokujące wydarzenie i jaka ona może być? Czy będzie to krytyka czy może załagodzenie sytuacji by wyglądało na to jakby nic poważnego się nie stało? Jak myślicie? Czy to co się wydarzyło będzie miało jakiś oddźwięk oburzenia, jakichś akcji ze strony środowisk katolickich? Jak wy patrzycie na tak szokujące wydarzenie w Kościele? Jakby nie patrzeć dopuszczono się świętokradztwa i to uczynił sam Kościół.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1211
Przeczytał: 26 tematów

Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków/Raba Wyżna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:56, 04 Lut 2020    Temat postu:

Abraham45
Mogę tylko starać się zrozumieć to wszystko jak Ty to usiłujesz zrozumieć , mając świadomość że jest to troska także Boga . Na rekolekcjach pewien ksiądz powiedział że nie podejmowanie trudnych rozmów jest oznaką pychy i coś w tym jest jednak nie zmienia to faktu że wiele osób boi się rozmawiać na takie tematy ujawniając nawet co kto myśli , a bo nóż widelec inni wezmą go za schizmatyka , albo buntownika , więc się nie rozmawia , milczy się nawet w łonie kościoła gdy trzeba mówić , a ci którzy mówią na wyższych szczeblach są uciszani przez bojaźliwych i tych którzy stracili wiarę i zabiegają jedynie o swoją wygodną posadę i urząd. Tak się nie rozmawia i nie porusza trudnych tematów gdzie poruszone być powinny , jak czasem w niektórych kręgach także niestety katolickich świeckich nie wolno mówić o cierpieniu tylko o samych pozywytnych rzeczach , jakby ktoś z daleka czuł paniczny lęk przed cierpieniem , krzyżem , śmiercią i spotkaniem z Bogiem ! Więc się milczy i neguje !

Poczynania jednego człowieka na szczycie nie oznaczają że czyni tak cały Kościół . Kościół należy do Chrystusa i na Nim się opiera . Co ja o tym myęślę ? Szanuje i akceptuje urząd papieski powołany przez Jezusa , szanuje i akceptuje także to co mówili wcześniejsi papieże , szanuję i akceptuję wszystko to co opiera się na Słowie Bożym w wypowiedziach ludzi w tym papieża , mam na uwadzę czego nauczał Bóg w Słowie Bożym nadmieniając o ohydzie spustoszenia i pełni pogan .

Inspirację wiary radziłbym brać nie z papieża lecz z Pana Jezusa i ze świętych . A zgorszeniami sobie nie zaprzątać głowy , bo to jak niekończące się dorzucanie drwa do ognia .
Dużo jest gorszących rzeczy i wiele takich znajdziesz , zrównywanie naszej wiary do innych religii , dni judaizmu i islamu w Kościele, czczenie obcych bóstw Pachamamy , nagradzanie włoskiej aborcjonistki orderem św Grzegorza , papież używający wicca stang i inne cudawianki które przypominają bardziej tworzenie jednej światowej religii NWO ... Jednak jeśli król zachowuje się źle , nie oznacza to że ludzie też takimi są jak król , jak to było w przypadku Faraona i ciemiężonych hebrajczyków . Z powodu tego wielkiego zawirowania ,ludzka samotność się pogłębia , ale kto w Bogu szuka ratunku i zrozumienia , nie będzie samotny .

Według mnie zrównywanie wiary w której objawił się Jezus , zrównywanie Pana Jezusa do obcych bóstw uważam za zdradę Boga , odcięcie się od tego Który dał powołanie , Który ustanowił kapłaństwo i założył Kościół . A kościół nie należy do człowieka , ani nawet do papieża . A jak zaczyna należeć do człowieka to dzieje się co się dzieje . Bo tylko dzięki łaskawości i przychylności Pana Jezusa , Bóg ustanowił św Piotra następcą bez żadnej jego zasługi .
Trzeba więc trwać przy Bogu , Matce Najświętszej ,przystępować do Komuni Świętej i modlić się nie dla księży i papieża ale dla Boga ,ale o wytrwanie i umocnienie w wierze bliskich, modlić się dla swojej duszy która nam została powierzona i dla zbawienia tych którzy tego choć trochu chcą jak i wszystkich .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez uel dnia Śro 0:06, 05 Lut 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ABRAHAM45
Tesserarius
Tesserarius



Dołączył: 21 Gru 2019
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 4:41, 05 Lut 2020    Temat postu:

Grzegorzu

Dotknąłeś bardzo ważnej kwestii jaką jest milczenie w sprawach, które często bulwersują, które są niewygodne dla hierarchii. Odniosłem takie wrażenie, że hierarchia bardziej troszczy się o sam urząd, posady a nie o czystość Kościoła. Jak ruszyło się coś w kwestii molestowań dzieci to przyszło inne zło które niszczy Kościół od środka i także wychodzi ono od samych kapłanów - ba, samych biskupów. Sami biskupi dopuszczają do udzielania Komunii parom homoseksualnym doskonale wiedząc że to także świętokradztwo i profanacja sakramentu. Teraz posunięto się jeszcze dalej i udzielono Komunii cudzołożnikom i osobie popierającej aborcję. Czy milczenie wobec tak ciężkich grzechów ze strony władzy Kościoła to dobry sposób na troskę o Kościół? Czy naprawdę nie zdajemy sobie sprawy z tego, że taki grzech może prowadzić ludzi do potępienia,bo za takim czynem pójdą kolejne - zacznie się udzielanie Komunii prostytutkom, mordercom czy z innymi ciężkimi grzechami. Jeśli tacy ludzie zobaczą że biskupi, kapłani udzielają Komunii cudzołożnikom to sami zaczną przyjmować Komunię i nikt nie będzie patrzył czy to świętokradztwo czy nie. Może też dochodzić do profanacji Ciała Pańskiego.

I teraz warto wziąć pod uwagę to co może się wydarzyć w Watykanie jeśli sam papież nie przeprosi publicznie wiernych za ten ciężki grzech świętokradztwa. Jeśli tego nie uczyni to wiele środowisk będzie żądało aby papież zrezygnował ze swojej posługi. Już po tym jak dopuścił do tych obrzędów z figurkami Parchamamy było oburzenie wielu środowisk ale przy czymś takim jak świętokradztwo to niestety nie odpuszczą. Dobrze widzą co się dzieje w Kościele i że papież przestaje nad tym panować a nawet w ich przekonaniu wyraża na to zgodę - skoro nie ma jego reakcji. Zachowanie wobec papieża Benedykta XVI także nie było właściwe ze strony Franciszka. Benedykt przez lata nie wtrącał się w kwestie sprawowania władzy przez Franciszka, ale w przypadku widocznego odchodzenia od celibatu musiał zabrać głos. Mimo ze Franciszek chciał wspomnieć o celibacie w swoim dokumencie jaki miał wydać to powinien uszanować zdanie byłego papieża gdyż jego obrona celibatu była podyktowana dobrem Kościoła.

Za Kościół trzeba się modlić - to jest pewne, ale milczeć wobec tak szokujących faktów niestety nie można. Na kapłanach a zwłaszcza na hierarchii ciąży ogromna odpowiedzialność za Kościół. I może sam Kościół przetrwa bo jest to Kościół samego Chrystusa, ale należy brać pod uwagę, że przez takie działania hierarchii wielu wiernych może odejść z Kościoła a tacy którzy siedzą w bardzo ciężkich grzechach będą przyjmowali świętokradczo Komunię aby jeszcze bardziej niszczyć Kościół.

Czy więc milczenie rzeczywiście jest troską o Kościół? Czy nie mówienie o takich szokujących sprawach pomoże nam uchronić Kościół przed niszczeniem czy może bardziej będzie doprowadzało do niszczenia Kościoła, prowadzenia ludzi do zgorszenia, do ciężkich grzechów przez samych kapłanów.

Jak teraz będzie można mówić że coś jest grzechem skoro sami biskupi tego za grzech nie uznają udzielając Komunii osobom w stanie ciężkich grzechów?Aborcja jest ciężkim grzechem? Ponoć za to jest ekskomunika a teraz Watykan udzielił Komunii osobie która aborcję popiera. Cudzołóstwo jest ciężkim grzechem? A skąd skoro cudzołożnicy dostali Komunię. A skoro tak to okaże się że pedofilia tez nie będzie grzechem, zabijanie ludzi tez nie będzie ciężkim grzechem skoro aborcja nie jest. I tak jedna sytuacja pociągnie za sobą bardzo tragiczne konsekwencje.

Czy nadal będziemy przekonani że o tak przykrych dla Kościoła, dla wiernych sprawach nie warto rozmawiać, że trzeba to przemilczeć? Czy milczenie w takich niszczących Kościół sprawach jest troską o Kościół? Tutaj pięknie pasuje to słowo Jezusa dotyczące grzechów:

Cytat:
29 11 Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. 30 I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła.
Mt 5,29-30


Bardzo dobrze także odnosi się do tej sytuacji ten fragment:

Cytat:
21 Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. 22 Wielu powie Mi w owym dniu: "Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?" 23 Wtedy oświadczę im: "Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!" (Mt 7,21-23)


Z tą sytuacją jest podobnie jak z gwałtami, molestowaniem czy zwykłym bandytyzmem: dopóki pozwalamy na coś takiego to będzie to trwało tak długo aż powie się dość, koniec.Jeśli nie ukróci się takich haniebnych czynów to zło będzie się rozszerzało, będzie go jeszcze więcej i może jeszcze cięższe grzechy.

Taka sytuacja powoduje także brak powołań kapłańskich a nawet może prowadzić do czegoś takiego, że zamiast dobrych oddanych Bogu kapłanów do kapłaństwa będą się zgłaszać homoseksualiści, pedofile, cudzołożnicy i inni, bo nikt z oddanych Bogu ludzi nie będzie chciał wchodzić w kapłaństwo które jest skażone. Kościół potrzebuje oczyszczenia i tego nie da się ukryć. Oczyszczenie może przyjść tylko po przez sprzeciw wobec takich działań, postępowań kapłanów a nawet po przez opuszczenie kapłaństwa przez tych którzy dopuszczają się najgorszych czynów.

Troska o Kościół jest wtedy, gdy dbamy o jego dobro, o jego czystość, świętość.Obecny stan Kościoła nie można nazwać czystym.Niestety.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ABRAHAM45 dnia Śro 4:46, 05 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Śro 7:30, 05 Lut 2020    Temat postu:

Przede wszystkim, zgodnie z zaleceniami ewangelicznymi świętego Pawła, nie należy roztrząsać trudnych spraw Kościoła na publicznym rynku dla wszystkich. Za Papieża trzeba się modlić, o łaskę Ducha Świętego dla niego.
Kościół nigdy nie był zbudowany z czystych, świętych ludzi tylko tych, którzy w Kościele chcą być. Dotyczy to też duchownych, choć wśród nich są dodatkowe mechanizmy selekcyjne dobierane przez biskupów.
Problemem w Kościele jest brak jedności biskupów, z którego wynika rozprzężenie tak wśród nich, jak wśród duchowieństwa, jak i wiernych. Dzieje się to samo, co zauważył św. Paweł, że powydzielane kościoły - dziś byśmy je nazwali diecezjami, dryfują każdy w stronę wyznaczoną przez swojego biskupa, niestety, każdy w inną.

Św. Paweł uczy:

10 A przeto upominam was, bracia, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście byli zgodni, i by nie było wśród was rozłamów; byście byli jednego ducha i jednej myśli. 11 Doniesiono mi bowiem o was, bracia moi, przez ludzi Chloe7, że zdarzają się między wami spory. 12 Myślę o tym, co każdy z was mówi: «Ja jestem Pawła, a ja Apollosa8; ja jestem Kefasa8, a ja Chrystusa». 13 Czyż Chrystus jest podzielony? Czyż Paweł został za was ukrzyżowany? Czyż w imię Pawła zostaliście ochrzczeni? 14 Dziękuję Bogu, że prócz Kryspusa i Gajusa9 nikogo z was nie ochrzciłem. 15 Nikt przeto nie może powiedzieć, że w imię moje został ochrzczony. 16 Zresztą, prawda, ochrzciłem dom Stefanasa10. Poza tym nie wiem, czym ochrzcił jeszcze kogoś. 1Kor 1, 10-16

Gdy jest spór między biskupami, powinni się oni spotkać w duchu miłości Chrystusa i wymedytować i wymodlić co powinni zrobić w imię jedności w Chrystusie. Bo nie ma sensu żaden biskup, jeśli nie jest zanurzony w Chrystusie. Taki biskup nie ma sensu i jego diecezja nie ma sensu. Kościół jest Chrystusowy, a nie biskupa. Niestety czasem trzeba to biskupom przypominać. Doskonale to rozumiał kardynał Ratzinger i papież Benedykt XVI, który głosił misję jedności w Chrystusie wśród lefebrystów.
Powrót do góry
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:08, 05 Lut 2020    Temat postu:

Odnośnie tekstu w poście otwierającym temat.
Stwierdzenie o tym, że Kościół dokonał świętokradztwa, jest niewłaściwym postawieniem przedmiotu rozważań.

Otóż cokolwiek się dzieje, dzieje się w Kościele, nie zaś poprzez Kościół.
Przez tysiąclecia najpierw starotestamentalny Quahal, potem nowotestamentalny Kościół był przestrzenią cnoty i grzechu.

Nie chodzi też wcale o to, że milczenie jest tu cnotą, jeśli chodzi o postawę wobec zjawisk zachodzących w Kościele. Idzie o to, że milczenie kontemplatycywnej grupy ludzi Boga jest darem Boga, a dar Boży przewyższa nieskończenie cnotę przyrodzoną milczenia.

Odnosząc się jeszcze do kwestii "przedstawiania szokujących konkretów"...
Konkrety mają to do siebie, że zasłaniają to, co powszechne i ostateczne, flategoskupianie się na nich nie tylko zawęża pole widzenia, ale też zniewala, jak dobrowolnie założone chomąto na własny kark.

Zgadzam się więc w pełni z małym kwiatkiem i Grzegorzem.

Z Bożym pozdrowieniem,
exe
+++


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 13:09, 05 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1211
Przeczytał: 26 tematów

Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków/Raba Wyżna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:46, 05 Lut 2020    Temat postu:

Święty Tomasz z Akwinu piszę tak :
CZY MAMY OBOWIĄZEK UPOMNIEĆ NASZEGO PRZEŁOŻONEGO ?

Upomnienie poprawcze, które czyni się na podstawie sprawiedliwości z dodaniem poprawczej kary, nie należy do podwładnych w stosunku do przełożonego.
Natomiast upomnienie bratnie, jako objaw miłości, przysługuje każdemu w stosunku do jakiejkolwiek osoby którą ktoś ma obowiązek miłować, jeśli znajdzie w niej coś, co trzeba naprawić upomnieniem.

Uczynek bowiem, pochodzący od jakiegoś usprawnienia lub uzdolnienia, rozciąga się na wszystko, co zawiera się w przedmiocie tej sprawności lub zdolności; np. widzenie obejmuje wszystko, co należy do przedmiotu widzenia. Jednakże, z uwagi na ton że uczynek cnotliwy powinien być ładzony należnymi okolicznościami,

dla tego upominając przełożonych podwładni winni to czynić we właściwy sposób, a więc nie zuchwale i grubiańsko, lecz grzecznie i z szacunkiem.

Pisze o tym Apostoł w 1 liście do Tymoteusza : ;człowieka starszego nie strofuj surowo, ale proś jak ojca Dlatego Dionizy zganił mnicha Demofila) za to, że pewnego kapłana upomniał bez uszanowania, bijąc go i wyrzucając z kościoła.

Dotknięcie się przełożonego jest niewłaściwe wtedy, gdy go ktoś gani bez szacunku, lub czyni mu ujmę. I to wyraża kara Boża za dotknięcie góry i arki przymierza.
Sprzeciwić się komuś w oczy wobec wszystkich; wykracza poza granice upomnienia bratniego; w ten sposób Paweł nie byłby zganił Piotra, gdyby pod pewnym względem nie był mu równy, mianowicie pod względem obrony wiary. Natomiast upomnieć po cichu i z szacunkiem może nawet ten, kto nie jest równy.

I taki sposób upomnienia zaleca Apostoł w liście do Kolosan (4,17): powiedzcie Archippowi: bacz, abyś wypełnił posługę.


I TUTAJ SEDNO

Z drugiej jednak strony trzeba wiedzieć, że w wypadku zagrożenia dla wiary,
podwładni powinni upominać przełożonych nawet publicznie. I tak nawet Paweł, który był podwładnym Piotra, strofował go publicznie, a powodem tego było grożące zaburzenie w sprawach wiary. I tak to rozumie Glossa Augustyna20) do listu do Galatów (2,14) mówiąc: sam Piotr dał przykład przełożonym, by w wypadku zejścia z prostej drogi nie oburzali się na upomnienia podwładnych


Uważanie się wprost za lepszego niż przełożony wydaje się być pyszałkowatym zarozumialstwem. Nie jest jednak zarozumialstwem uważać się za lepszego pod pewnym względem, bo nie ma na świecie człowieka bez jakichś braków. Trzeba tu zauważyć, że upomnienie przełożonego z miłości nie dowodzi, że się upominający ma przez to za kogoś lepszego, bo okazał pomoc temu, który, według Augustyna im wyższe zajmuje stanowisko, na tym większe jest narażony niebezpieczeństwa.


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez uel dnia Śro 21:52, 05 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:54, 05 Lut 2020    Temat postu:

Doskonała to wypowiedź z pomocą tekstu Akwinaty. :)

O wyważeniu więc swej postawy pamiętajmy wszyscy. Przypomina mi się tedy odnośnie wszystkich powyższych argumentów:
Jestem roztropniejszy od wszystkich, którzy mnie uczą, bo rozmyślam o Twoich napomnieniach.
Jestem roztropniejszy od starców, bo zachowuję Twoje postanowienia. Powstrzymuję nogi od wszelkiej złej ścieżki, aby słów Twoich przestrzegać.
(Ps 119, 99-101)

Dziękuję za ten doniosły głos w rozmowie naszej, Grzegorzu . Jest to dla mnie pouczające i zapewne dla pozostałych Rozmówców i Czytelników także.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 22:58, 05 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1211
Przeczytał: 26 tematów

Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków/Raba Wyżna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:08, 05 Lut 2020    Temat postu:

exe napisał:


O wyważeniu więc swej postawy pamiętajmy wszyscy. Przypomina mi się tedy odnośnie wszystkich powyższych argumentów:
Jestem roztropniejszy od wszystkich, którzy mnie uczą, bo rozmyślam o Twoich napomnieniach.
Jestem roztropniejszy od starców, bo zachowuję Twoje postanowienia. Powstrzymuję nogi od wszelkiej złej ścieżki, aby słów Twoich przestrzegać.
(Ps 119, 99-101)


Niesamowita jest Twoja znajomość Słowa Bożego Smile !! Aby to co pisał św Tomasz z Akwinu wyżej streścić w tych wspaniałych wersach !

Niezwykle to ujmuje i wyjaśnia że rozważając Boże napomnienia i zachowując Boże postanowienia jak i samego Boga że nie ma nic ważniejszego . Ten pierwszy wers to bardzo mi pasuje do Marii siostry Marty Smile Maryi jeszcze bardziej oczywiscie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pontyfikat papieża Franciszka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin