KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

Gość

ksiądz mówił "przekażcie sobie znak pokoju" i wtedy widziałęm ludzi kręcącymi głowami. Pomyślałem, że głową wskazuje się jak dojść do swojego pokoju od progu. Ale algorytm coś mi nie pasował, bo mama raz zaczynała machać w prawo, a raz w lewo.

-----

na zwyklym forum czytałem niedawno, że koleś jako dziecko myślał, że Bóg jest Polakiem, bo wszyscy się do Niego po polsku modlą. I jak tam sie z kims sprzeczal (chyba obcokrajowcem) to powiedzial, ze my jestesmy najbogatsi bo mamy Boga.

Gość

nikt nie miał tego typu skojarzeń za młodu?

MariaMagdalena

u mnie w kościele się nie macha głową tylko podaje rękę!

Gość

ja sie wstydze podawać ręki... Wrocławianie to jednak dzicy są... jak raz usiadłem koło 2 pięknych niewiast i podałem im rękę to tak na mnie patrzyły jakbym był jakimś obleśnym dziadem i rzucał w nie tekściki w stylu "ej maleńka". I od tej pory nie podaje.

MariaMagdalena

ciekawe co by powiedziały jak byś był Włochem albo Hiszpanem i bys chciał podawać znak pokoju takim miśkowym tulasem, albo buziakiem
.To dopiero szok szczególnie na takich mszach młodzieżowych, bo w katedrze sw Piotra są różni ludzie wiec większość jest powściągliwa

Palma

Rzeczywiście Ci niektórzy młodzi to nawet czasem się nie odwrócą, jakby ich to nie dotyczyło, Taki mamy żywy kościół :)

Migdałek

U mnie w kościele podają, ale zwykle patrzą się w inną stronę, w mieście obok podają i się nawet czasem spojrzą, a w kościele w Warszawie to nie tylko się patrzyli na Ciebie, ale i zawsze powiedzieli Pokój z Tobą. Teraz i ja u siebie próbuję mówić, ale trochę się krępuję.

exe

Jak nie chcą patrzeć, wówczas ściskam rękę, co by się "obudził" Wink

Ale zazwyczaj, jest w porządku. Staram się całym ciałem - to jest jego mową - pokazać, że to nie jest ściema, lecz naprawdę idę z pokojem.

Ludzie chyba niezbyt wierzą w pokój między sobą ....

Gość

NA "przekazcie sobie znak pokoju" ludzie tez traktują Was jak trędowatych czy tylko mnie?
Patrzę w prawo, laska nic. Patrzę do tyłu, na 5 osób 1 na mnie popatrzyła, patrzę znów w prawo laska spojrzała na mnie jak na tredowatego, patrze w lewo NIC.

exe

Ja myślę, że tu nie chodzi o Ciebie, jako Ciebie, lecz o ogólnie niski poziom u wiernych rozumienia tego, czym jest Msza Święta.

Prostaczek

Masz rację exe dostałem od wujka kapitana książkę jak przeżywać eucharystie i takie ciekawe rzeczy się dowiedziałem że loooo :)np wchodziłem do kościoła jak do siebie na pewniaka z dumą że ją wierny sluga przyszedłem a raczej jako Pan nawet niż sluga i nie przeszło mi przez myśl że to ja niegodny grzesznik przekraczam próg świątyni Boga od teraz pochylam głowę i przypominam sobie kim jestem zanim wejdę do kościoła albo jak jest ofiara i śpiewa się pieśń to to było dla mnie tylko kolejna czynnością która następuje po sobie a teraz wiem że w tym czasie mam chwilę by ofiarować Bogu życie smutki problemy radości szczęście i całego siebie i bliskich. Naprawdę wielu ludzi nie jest świadoma wielu takich wydawałoby się prostych rzeczy.

exe

Bardzo dobrze, Prostaczku, że czytasz właśnie taką tematykę. Muszę Tobie i innym Rozmówcom oraz Czytelnikom powiedzieć, że im wstecz bardziej się zagłębimy się w czasie, to zobaczymy, że ludzie więcej rozumieli ze Mszy Świętej.

Jutro wrzucę chyba taki temat: "Zrozumieć Mszę Świętą", gdzie poproszę Was o przemyślenia oraz o podzielenie się materiałami do pobrania. Wink

Palma

Czekamy Exe :)

exe

Gość

kolega opowiadal mi o sytuacji, ze na jakiejs mszy podczas prośby , żeby Bóg przyjął naszą ofiarę wskazał na tacę z pieniedzmi :D (czy jakos tak to bylo). Myślał, że ofiara to sa te pieniadze.

exe

Ofiarą finansową również możemy wspomagać Kościół, ale ważne, by lewa ręka nie wiedziała....