KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

exe

Sama aborcja, jako pojęcie, jest owocem założenia odrzucającego potencjalność bytu oraz zasadę (nie)sprzeczności, będącego fundamentem zdrowego myślenia, realnego, a więc zakorzenionego w naturze.

Powodów utrzymywania się ideologii aborcyjnej, jako wiodącego, rzekomo racjonalnego systemu uzasadniającego jej rzekomą adekwatność do faktów, jest wiele. Dwa pierwsze nadmieniłem we wstępie tego postu.

Najczęściej nieświadomie, a w milczącym założeniu, odrzuca się zasadę (nie)sprzeczności, twierdząc, że skłania do tego sam ruch i zmiany, jakie zauważamy w świecie.

No, ale tutaj tkwi sedno problemu, bo jeśli przyjmiemy Heraklit potencjału m, gdzie wszystko nieustannie i nieskończenie się zmienia, albo Parmenidesa aktualizm, gdzie wszystko jest jednym bytem, który jest i nie może nie być, no to wówczas wpadamy w monizm.

Wpatrując się w aktualizm zauważymy, że przecież z bytu nie może powstawać byt, zaś wpatrując się w potencjalizm zauważymy, że z nicości nie może powstać byt.

Dla zwolenników aborcji, płód to nie człowiek. Skąd to mniemanie!? Otóż w sposób nieuświadomiony (aborcjoniści to ludzie tkwiący w niewiedzy i permanentnym nieuctwie) twierdzą, że płód to niebyt, tkwiąc na płaszczyźnie rozumowania jednoznacznego, odnoszącego się zawsze do pełni (aktualizm Parmenidesa). Dlatego też nie mają skrupułów, aby usuwać ciążę.

Jednak sama natura myślenia domaga się, aby zachować zasadę (nie)sprzeczności , ponieważ tylko wtedy można pozostać przy względnej potencjalności bytu (chodzi mi o energeia).

Oczywiście, zmiany i ruch nie podlegają dyskusji, jednak przyjęcie takich faktów bez realnej potencjalności, prowadzi do odrzucenia zasady (nie)sprzeczności, a wtedy - jak nadmieniam wyżej - rzeczywistość powstawałaby z nicości, albo z aktu pełnego (entelecheia).

Otrzymalibyśmy to, co jest przemilczanym fundamentem ideologii proaborcyjnej: byt utożsamiony byłby z niebytem .

Jeśli bowiem z niebytu (płód) powstawałby byt (człowiek), to byt utożsamia se z niebytem. Jednakowoż, jeśli z bytu aktualnego (człowiek) powstaje nowy byt, to byt też utożsamia się z niebytem, a poprzedni byt był niebytem.
Powstaje absurd, dylemat parmenidesowy.

Tymczasem tylko realna potencjalność bytu tłumaczy zmiany na sposób rzeczywisty. Otóż umyka materialistom to, że potencjalność bytu jest "drogą" do bytu.
Innymi słowy, płód jest niebytem w stosunku do swego aktu, ale nie jest niebytem wzięty w swym realnym podmiocie , który jest bytem.

Sprawą ta zajął się Arystoteles w "Metafizyce".

Tak to więc jest, gdy dyletanci, nie rozróżniający poszczególnych poziomów rzeczywistości, nie mają pojęcia o tym, że trzeba by wniknąć głębiej w porządek poznawczy (in ordine cognoscendi), będący jakimś odwzorowaniem porządku istnieniowego, realnego ( in ordine essendi).

To, co się zmienia, jest w ruchu w jakimś aspekcie, jest w trakcie porzucania punktu wyjścia, które nie jest natychmiastowym secundum totum i zarazem nabywania swego kresu. Zmiana dokonuje się tak długo, aż ów relatywny niebyt (byt "w drodze" do swego kresu podmiotowego) porzuci swe poprzednie bytowania, ów "brak", będący realnym aspektem determinacji do nabywania pełni formy ( ab inndererminatio nil sequitur).

Dojrzewanie więc płodu wewnątrz macicy można ujmować zdaniem prawdziwym stwierdzając, że w ruchu jest to, co zostało w starej formie, lub też to, co już się realizuje aż do pełni aktu.

I tu w podsumowaniu trzeba wyraźnie jeszcze raz podkreślić nieuctwo lobby proaborcyjnego oraz jego zwolenników, ponieważ nie zauważają nawet, iż zauważalny w przyrodzie ruch ciągły i nieustanny odnosi się tylko do jednej, zasadniczo ilościowej strony rzeczywistości , natomiast istnieją strony, takie jak jakościowa, która nie zawsze się zmienia i stanowi o identyczności rzeczy, które od tej strony się nie zmieniają .

Ilość jest poznawalna wtórnie i dlatego też nieustanny ruch materii ilościowej nie powinien przesłaniać widzenia struktur mniej lub bardziej identycznych bo to właśnie te struktury są podstawą tworzenia pojęć oraz wiedzy.

Z Bożym pozdrowieniem,
exe
+++

ABRAHAM45

Dobrze wiemy, że ABORCJA to zło - wyjątkowo podłe bo stosowane wobec bezbronnych niewinnych dzieci.
Poza tymi szczególnymi przypadkami w których można jeszcze w jakiś sposób usprawiedliwiać ale gdy zabija się dzieci bez powodu to nie ma na to żadnego usprawiedliwienia. Oczywiście nie powinno się zabijać żadnego dziecka, ale gdy jest rzeczywiście zagrożone życie matki - kobieta ma prawo wyboru. Chrześcijańską postawą i heroicznością jest poświęcenie się dla dziecka - jak np św.Gianna Molla,ale dobrze wiemy, że nie każdą kobietę stać na tak ogromne poświęcenie. Podstawą jest jednak czynienie wszystkiego aby ratować życie zarówno matki jak i dziecka a na obecne czasy jest wiele możliwości by jednak uratować oboje.

Natomiast totalnie głupim jest twierdzenie że płód to nie człowiek. Życie zaczyna się już w chwili poczęcia i od tego momentu życie powinno być chronione, ale jak widzę - nawet obecny rząd,niby taki prawicowy kręci w kwestii ochrony życia. Co z tego będzie - nie wiadomo, ale Polska jest krajem katolickim i ta ochrona powinna obowiązywać wbrew nawet truciu samej UE. Dobrze jest też widać że Bóg karze kraje które wprowadziły legalną aborcję. Polska jeśli utrzyma ochronę życia poczętego to może uniknąć kary za tak podły czyn wobec życia.

uel

Z całym szacunkiem dla kobiet które są mordowane przez inne kobiety.
Jak kobieta usprawiedliwia i uniewinnia się głupio, że może robić co chce ze swoim ciałem lub że nie miała wyjścia więc zabiła dziecko , to niech pomyśli i opamięta się zanim zaślepiona własnym wygodnictwem czy materializmem rozłoży nogi... Nie będzie później miała wymówek i pretensjii że facet siaki i owaki nieodpowiedzialny, ze kłamca że cham , że sytuacja ją zmusiła itd... Dopóki czerpie się przyjemnosć to się nie widzi problemu , a później się zwala wine... Seks to nie zabawka . A jak dziś wielu nie zdaje sobie sprawy z powagi życia i skutków swoich czynów, to niech się wróci do szkoły podstawowej lub przedszkola tradycyjnego, niech pomyślą ile trudu i poświęcenia i cierpliwości włożyli ich rodzice w ich wychowanie aby im zagwarantować powiedzmy jakieś minimum dobrych warunków skoro przeżyli , nie było bezpieczniej kiedyś rodzić, kobiety rodziły same w domach. Jednak żeby przyznać się do swojej niewiedzy to trzeba mieć choć odrobine uczciwości i odwagi przed samym sobą, wobec samego siebie...

To że aborcji dokonuje się na taką skale dziś, oznacza że poligamia dominuje nad monogamią, panuje nie tylko straszliwy egoizm, ale także większą wiernością i zaufaniem obdarza się media i antykulture (które napawają lękiem kobiety jeśli chodzi o rodzenie, a podsuwają wygodnictwo kosztem cudzego życia, poczętych dzieci , a zarazem dają fałszywe usprawiedliwienie i uspokojenie sumienia) niż Boga.

Aborcja jest zbrodnią i taka kobieta która uśmierci innego człowieka, powinna iść do więzienia bez żadnych taryf ulgowych. Szkoda że przez nieczystość i rozpuste wiele dziewcząt i kobiet nie dostrzega daru macierzyństwa od Pana Boga. Szkoda ze tak wiele kobiet nie szanuje swojego ciała . Dzisiejsze pokolenie za Boga ma Marxa i Engelsa :

"Według Engelsa, „małżeństwo pojedynczej pary nie występuje w żadnym wypadku w dziejach jako pojednanie mężczyzny i kobiety, tym bardziej nie jest ich najwyższą formą. Wprost przeciwnie, ono występuje jako uciemiężenie jednej płci przez drugą, jako proklamacja nieznanej w dotychczasowych dziejach sprzeczności płci”, co jest „pierwszym klasowym przeciwieństwem […] i pierwszym klasowym uciskiem”. Marx mówił że kobieta nie powinna być niewolnicą jednego mężczyzny (a małżeństwo Marx uważał za niewolnictwo ), tylko że powinna być dla wszystkich (prostytutka) . Dziwie się dlaczego feministki nie walczą rzeczywiście o swoje prawa, o największy swój skarb jakim jest macierzyństwo i rodzicielstwo , czemu nie walczą oto aby z kobiet nie czyniono towaru przemysłowego , czemu nie walczą z przemysłem pornograficznym, feministkami które zacierają różnice miedzy kobietą a mężczyzną i odwracają role ... ?? Ci co chcą praw zabijania z powodu jakichś defektów, powinni te chore prawa na sobie stosować w zachowując resztki uczciwosci i przyzwoitosci

Pewnego dnia, Ojciec Pellegrino spytał Ojca Pio: „Ojcze, dziś rano odmówiłeś rozgrzeszenia kobiecie, która dopuściła się aborcji. Dlaczego jesteś taki rygorystyczny w przypadku tego złego, godnego pożałowania postępku?”.

Ojciec Pio odpowiedział: „Dzień, w którym ludzie, zatroskani o ekonomiczny rozwój, z powodu cielesnych defektów lub z powodu poświęcenia się dobrom materialnym, zagubią się w horrorze aborcji, będzie najstraszniejszym dniem ludzkości. Aborcja jest nie tylko zabójstwem, lecz również samobójstwem. Czy tym ludziom, których my widzimy na krawędzi popełnienia dwóch zbrodni chcemy pokazać naszą wiarę? Czy chcemy ich bronić?”

uel

Kobieta została stworzona do wzniosłego macierzyństwa i rodzicielstwa a nie do niekończącej się rozpusty poligamii.

Jeżeli kobieta mówi że ciężka sytuacja czy choroba ją zmusiła aby uśmiercić odrębne istnienie , to równie dobrze można powiedzieć że z powodu ciężkiej sytuacji ktoś zabije np osobe pracującą w banku aby mieć pieniądze , gwałciciel powie że jest chory usprawiedliwi się że zgwałci aby sobie ulżyć nieposkromionej pożądliwości itd... Oddając kontrole nad swoim życiem, swoim zachciankom i lenistwu. Nigdy nie przekona mnie jakikolwiek powód aby zabić dziecko co nie oznacza ze jestem za uporczywą terapią a wręcz przeciwnie , jestem za naturalnym odchodzeniem z tego świata i za naturalnym sposobem przychodzenia na świat, tak jak Pan Bóg idealnie to ustanowił bez ingerencji ludzkich często przewrotnych udoskonaleń i pomysłów które obracają się w szatańskie pomysły. A nawet jak jest podejrzenie choroby które nigdy nie jest to 100% pewne , a często pretekstem aby zabić , to nawet gdyby ktoś rodzi się z defektami i niepełnosprawnością to przecież świat nie jest tylko dla idealnych i niezkazitelnych . A uśmiercając bo ktoś ma wade czy jakąś nieprawidłowość to przecież Hitlerowska kontynuacja ... A co do osób niepełnosprawnych, to one są bardzo życzliwie nastawione pomimo że nie mają łatwiej niż osoby zdrowe.

Pan Bóg obarczył kobiety pokutą rodzenia , ale ta pokuta zarazem jest ogromnym błogosławieństwem i darem którego mężczyźni nie dostali.

Jednak ten który Bogu mówi nie , będzie postępował na przekór temu co Bóg powiedział i wypaczał słowa Pana Boga

Do niewiasty powiedział: «Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą». Rdz 3 16
Skoro Pan Bóg powiedział do niewiasty "obarczę cie niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności" to wyobrażam sobie że jest to dla kobiet ogromny trud, z którym sama sobie nie poradzi, ratunku więc powinna szukać we współmażonku i Bogu .Dlatego bardzo ważne jest jakimi wartościami się kieruje przy wyborze współmażonka. Jak kobieta sama ma pusto w głowie, nie ma kręgosłupa moralnego, cnoty czystości to niech nie oczekuje sukcesów i rewelacji, bo same osoby wstrzemięźliwe mają pod górę aby znaleźć kogoś do prary.

Kobiety odrzucając Boga , zapominają o tym że Bóg wpierw ukarał szatana a nie czowieka, powiedział do szatana:
Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie i niewiastę Rdz 3 15 nie wiedzą więc tego, że szatan chce je zniszczyć , a skoro Boga odrzucają, realizują plan szatana co widzimy dziś w ruchu feministek które są wcieloną agresją, buntem i nienawiścią do całego bożego porządku.
Tak sobie nieraz myśle że jakby kobiety/ dziewczyny kierowały się zdrowym rozsądkiem i rzeczywiście walczyły o szacunek do siebie, to by te wszystkie przemysły pornograficzne i feministki wszystkie w pył obróciły. Ile by było świętych kobiet! Wróciła by nadzieja na normalne związki, normalne rodziny których jak na lekarstwo.
Niewiastę dzielną któż znajdzie? Jej wartość przewyższa perły. Prz 31 10

uel

Jaśmina

Temat dość kontrowersyjny i rzuca winę z osądem wyłącznie na kobietę,
(tak już się przyjęło) . Warto zauważyć, że ten Grzech ma wymiar społeczny, dotyka nie tylko grzesznika, ale także jego bliskich czy osób zaangażowanych w ten grzech.

Wierzę, że Miłosierdzie Boże jest większe nawet niż ten wielki grzech przeciwko życiu. 🙏+++

uel

Racja Jaśmina, dziecko ma zawsze ojca i matkę. Jeżeli nawet mężczyzna zostawia kobiete samą i ta postanawia nie urodzić tylko dokonać aborcji, to uważam że mężczyzna jest współwinny za to co się stało z poczętym dzieckiem, nawet jeśli go nie uznaje czy nie poczuwa się do odpowiedzialności , to powinien być ukarany. Powinno surowo karać się takie zachowania za opuszczenie ciężarnej kobiety, powinno być to uregulowane prawnie. a opuszczona kobieta powinna ze swoją rodziną ścigać takiego delikwenta i doprowadzić go do wymiaru sprawiedliwości. Ale żyjemy w świecie postawionym tak na głowie że ważniejsze jest czy ktoś ma zakryte całe usta i nos . Nie ma czasu na myślenie, każdy zagoniony, problemy usuwa się jak za kliknięciem myszki i wraca się do rutyny.i I między jak powinno być a jak jest, jest ogromna przepaść

Jaśmina

Właśnie. Dziecko powstaje z połączenia kobiety i mężczyzny. Nie jest własnością wyłącznie kobiety, więc to głupie gadanie często słyszalne zresztą , że to mój brzuch i mogę sobie robić z nim co chcę, brzuch tak, ale dziecko juz nie. Dziecko należy do obojga rodziców z chwilą poczęcia ma ojca i matkę. A to czy ojciec się wypiera, czy matka się wypiera to już inna tematyka jest.....

uel

Oglądałem program warto rozmawiać nt koronawirusa pod koniec IIcz. zestawiono przyczyny zgonów. Przyczyny zgonów w 2020 r na przestrzeni kilku dni . Skala zabójstw poczętych dzieci w aborcjach przez matki i ojców jest zatrważająca . A dziś to się oczywiście zasłania zastępczymi tematami covidem.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

uel

" "Prawdopodobnie doświadczamy największej katastrofy w pisanej historii ludzkości- przekonywał John Smeaton podczas Rzymskiego Forum Życia. Według ostrożnych szacunków od 1966 r. na całym świecie około 2 miliardów dzieci stworzonych na Boży obraz i podobieństwo zostało zabitych wskutek aborcji . W Wlk. Brytanii od 1990 r. w związku z procedurami in vitro zginęło 2 miliony dzieci w wieku embrionalnym. Dla porównania historycy szacują, że w wyniku wojen w całej pisanej historii zginęło od 150 milionów do miliarda osób - dodał. Ostatnie 50 lat było świadkiem zabicia większej liczby osób ludzkich przez system ochrony zdrowia reprodukcyjnego, w naszym, tak zwanym, cywilizowanym społeczeństwie niż we wszystkich wojnach, w całej historii świata" - powiedział prezes Society for the Protection of the Unborn w ubiegłym roku w Rzymie.

W ciągu ostatniego półwiecza, bezmyślna edukacja seksualna, unicestwiła niewinność dzieci. W jej ramach zapewniono młodzieży dostęp do antykoncepcji, aborcji, pornografii i zaburzeń w tożsamości płciowej. Rodzice w wielu krajach zostali zastąpieni przez rządy i finansowane przez nie lobby kontroli urodzin, zajmujące się demoralizacją młodzieży i niszczeniem ich sumień. Nie tak dawno, w telewizyjnym studio wRealu24.pl, uciekinierka z Norwegii przed Barnevernet (Urząd d/s Dzieci) Silje Garmo odpowiedziała w transmisji na żywo (31.07.2018 ) na pytanie widzów, że osobiście zna i słyszała, że polskie dzieci odbierane rodzicom, przekazywane są norweskim parom homoseksualnym, gdzie często wykorzystywane są seksualnie.
Obecny w studio działacz społeczny i tłumacz Artur Kubik dodał, że po przeczytaniu akt sprawy pedofilskiej afery nie spał prawie miesiąc.
Dzieci, które zostały odebrane rodzicom wszystkich żyjących w Norwegii narodowości, trafiają do par homoseksualnych dzięki zwykłym donosom.

Także nasz kraj pełen jest krwi niewinnych dzieci . Z relacji Fundacji Pro- prawo do zycia wynika, że nawet w ostatnim czasie doszło do wstrząsających odkryć :

"W poddębicach niedaleko Łodzi pracownik wodociągów znalazł w ściekach ciało maleńkiego chłopczyka. Śledztwo wykazało, że zwłoki prawdopodobnie przypłynęły kanalizacją z czyjegoś domu. Do podobnego koszmaru doszło w Piechowicach na Śląsku. Podczas kontroli urządzeń w oczyszczalni ścieków znaleziono ciało dziecka. Horror przeżyli również pracownicy oczyszczalni w Nowym Targu. W trakcie pracy odkryli, że zwłoki dziecka zatkały jedno z sit, przez które przepływają ścieki. Ciało maleńkiej dziewczynki odnalazł także pracownik wodociągów z warszawskiej Pragi . Jej zwłoki zatkały kratę filtracyjną w przepompowni ścieków. Dramat miał miejsce też w Złotowie, gdzie pracownik kanalizacji znalazł ciało dziecka podczas sprzątania(...)Skąd biorą się ciała dzieci w ściekach ? To ofiary aborcjonistek, które w internecie, doradzają kobietom, jak dokonać aborcji w domu za pomocą pigułek poronnych. Częścią każdej takiej zbrodni jest pozbycie się się zwłok. Ciała dzieci po aborcji najczęściej spłukiwane są w toalecie. Takie rozwiązanie sugerują zarządzające tym biznesem feministki :
"- Uff :) Co zrobisz z płodem ? Do kibelka się raczej nie zmieści.
- Zmieścił się i wszystko spłukałam"

To tylko fragment jednej z wielu dyskusji, jakie toczą się na stronie internetowej aborcjonistek. Takich przypadków są setki(...)
Aborcjoniści, pomimo nacisków, przesłuchań i śledztw, wciąż manipulują kobietami i domagają się pieniędzy za pomoc w następnych morderstwach. Ich kłamstwa są coraz bardziej bezczelne. Na ich profilu FB, właśnie pojawił się kolejny propagandowy wpis:
"Jedno z uczuć jakie towarzyszy aborcji to ulga. Ma ona wiele wymiarów, bo dotyczy nie tylko tego, że problemu z niechcianą ciążą już nie ma, ale tego też że przebiegła ona bez problemów lub że na przykład ból już minął. Co czułaś po aborcji jest normalne, pamiętaj o tym !"

"Normalne" staje się dziś zabicie człowieka, tego najbardziej bezbronnego...
Ale krew niewinnych dzieci płynie dziś nie tylko poprzez kanalizacyjne ścieki, wsiąkając w ziemię...
Ta krew woła dziś tak głośno, jak krew sprawiedliwego Abla...
"Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi Rdz 4,10"

Ten głos krwi domaga się pomsty, nie w imię prawa klanowego, wendetty rodu, ale w imię sprofanowanego prawa Bożego. Ponieważ krew należy do Boga. I krew niewinna, przez całe wieki, podnosi ku Bogu swój sprzeciw.

""ujrzałem pod ołtarzem zabitych dla Słowa Bożego...
I głosem donośnym tak zawołały : Dokądże, Władco święty i prawdziwy nie będziesz sądził i wymierzał za krew naszą kary tym, co mieszkają na ziemi" Ap 6, 9-10

Przed rozpoczęciem Roku Miłosierdzia kobieta, która zabiła własne dziecko, mogła uzyskać rozgrzeszenie wyłącznie od biskupa, ponieważ aborcja miała status ekskomuniki. Na czas Roku Świętego Franciszek pozwolił odpuszczać grzech aborcji każdemu kapłanowi. Przedłużył tę możliwość bezterminowo, ogłaszając to w liście apostolskim "Misericordia et misera". Obok głosów aprobujących decyzję Ojca Świętego pojawiła się także krytyka. Przedstawił ją emerytowany regent Penitencjarii Apostolskiej, bp Gianfranco Girotii. W rozomowie z włoskim dziennikiem La Republica powiedział, iż decyzja papieża może wiązać się z niebezpieczeńśtwem uznania przez niektóre kobiety, że aborcja nie jest wcale aż tak ciężkim grzechem, skoro mogą otrzymać jego odpuszczenie w każdym konfesjonale.

To z kolei może popchnąć je do decyzji o zabiciu dziecka, której inaczej by nie podjęły. Według biskupa, efekt osłabiania poczucia grzeszności aborcji, wystąpił już po reformie Jana Pawła II. Papież Polak zdecydował, że grzech aborcji może odpuścić biskup i każdą sprawą nie trzeba już zajmować się w Watykanie. Czy Bóg może to znieść ? Czy może być obojętny na ten zduszony krzyk miliardów dzieci zabijanych w łonach matek ? Jeśli teraz nie zareaguje, to za dziesięć lat , tych zamordowanych będzie 4 miliardy... Stanie się tak, ponieważ zmienia się klasyfikacja grzechu aborcji- dawniej była za to ekskomunika, teraz każdy kapłan może odpuścić ten grzech jak na przykład upicie się alkoholem. Można tolerować taką hekatombę w imię szatana ? Nie wiemy, czy jest prawdą, a co naprawdę powiedział Franciszek Scalfariemu. Podobno Franciszek miał swojemu 94 letniemu włoskiemu przyjacielowi- filozofowi ateiście Eugenio Scalfari (założyciel La Republica), że "nie ma piekła".
Było głośno o tym aż do chwili, gdy Watykan zdementował tę informację. Niektórzy jednak mówią, że prawdziwe są tylko zdementowane wiadomości.

Na pewno piekielne męki przeżyło te dwa miliardy dzieci w łonach matek, a te matki, nie sądzę, by uniknęły psychicznych i zdrowotnych konsekwencji zabójstw swego potomstwa, nie mówiąc o obciążeniu sumienia.

Oto kilka wypowiedzi takich matek, które czują się jak w piekle :

"Mam stany depresyjne, nie mogą spać. Kiedy tylko zostaję sama ze sobą, zaczynam płakać. Wszystko do mnie wraca, nie potrafię przestać o tym myśleć. Nie mogę się na niczym skupić, zawalam wszystkie sprawy, które są w tym momencie ważne. Myślę o sobie jak o potworze, który nie zasługuje na nic dobrego" ;
"Ujrzałam maleńką istotkę, wielkości połowy mojego kciuka, mającą złożone maleńkie rączki, maleńkie nóżki, główkę i dobrze widoczne oko. I serduszko, które biło. Powiedzieli, że nie możliwe, żeby serce takiego płodu biło poza łonem matki, ale ja jestem pewna, że to co widziałam to było bicie małego serduszka "
"Obsesyjnie przez pół dnia wchodziłam dziś w Google, wpisując 9 tydz. ciąży i wybierając obrazek płodu z tego okresu ciąży- tak, właśnie tak samo wyglądało moje maleństwo. Jak leżało na podpasce, chciałam je przytulić ";
"Wzięłam tabletki i już po sekundzie tego żałowałam. Ból fizyczny pojawił się po ok. godzinie, ale ustąpił po paru dniach zupełnie. Natomiast ból psychiczny pozostał. W nocy po wzięciu tabletek poszłam do łazienki. Na podpasce leżało moje dziecko. Tak, dziecko, a nie zlepek komórek czy zarodek. Nikt mi nie powiedział, że w 8 tyg ciąży dziecko ma głowę, oczka, ręce, paluszki. Trzymałam je za ręce i płakałam. Nic już nie mogłam zrobić. Oddałabym wszystko, żeby to cofnąć"

I jeszcze trochę faktów z zakresu skutków: [link widoczny dla zalogowanych] z dnia 04 grudnia 2013 roku, opublikował mianowicie pracę opartą na metaanalizie 36 badań klinicznych, z których wynika, że kobieta, która przeszła aborcję, ma 44 % szansę zachorowania na raka piersi. Ta która jest po dwóch aborcjach, ma aż 76 % szansę na zachorowanie na raka piersi. A kobieta, która przeszła 3 usunięcia płodów ma aż 89% szansę zachorowania na raka piersi.

Choć nikt nie chce ostatnio mówić o gniewie Boga tylko o miłosierdziu- bo to bardzo wygodne, ale ja myślę, że Bóg się gniewa na takie zbezczeszczenia świątyń i zbezczeszczenia ciała ludzkiego i to ciała dziecka.Ci którzy krzywdzą dzieci, a więc profanują świątynie, czy mają prawo mówić, że Bóg będzie dla nich miłosierny ? "

Fragment książki "Od Maryi do Jóżefa" 2020 o. Augustyn Pelanowski

exe

Zatrważające to dane, Bracie. Odbiera mi mowę....

uel

w głowie się nie mieści, jak w jakimś najkoszmarniejszym śnie... Powiedzieć że to jest okropne, straszne , bezczelne, perfidne i bestialskie to za mało powiedziane. Wolałbym aby na ziemię spadły wszystkie najgorsze kataklizmy i choroby, abym je cierpiał, aby tylko nie wiedzieć o tym, nie wiedzieć że takie okrutne rzeczy się dzieją , aby to bestialstwo się tylko się skończyło. Bo to naprawdę ciężko znieść Crying or Very sad

Jaśmina

W tej całej brutalności i mordowni , A lepiej nie będzie
- [..] trzeba wierzyć. Wierzyć. Cóż innego nam pozostaje?
- W co?
- W Boga. I w dobro, które tkwi w ludziach.

exe

Zgadza się, a ja tylko się dorzucę z tym, że owo dobro w ludziach jest zadatkiem, który trzeba pielęgnować.... dzięki Bogu właśnie, bo:

"Powiedziałem sobie:
Ze względu na synów ludzkich [tak się dzieje]. Bóg chce ich bowiem doświadczyć, żeby wiedzieli, że sami przez się są tylko zwierzętami." (Koh 3, 18 )

Z Bożym pozdrowieniem,
exe
+++

exe

Wiele kobiet, jeśli nie wszystkie, które dokonały aborcji, przechodzi depresję z tego powodu. Rzecz w tym, że depresja, a nawet totalne załamanie się, jest związane z brakiem ufności Bogu, z brakiem wiary w Jezusa Chrystusa.

Nieustanne katowanie się wyrzutami sumienia, doprowadza tylko do samobójstwa, zaś jedynym sposobem na przerwanie tego demonicznego, zaklętego kręgu, jest oddanie się Jezusowi.

Jaśmina

To już nie ta epoka gdzie sumienie rusza.

uel

"„Wspólnota” o nazwie Świątynia Satanistyczna (The Satanic Temple) wytoczyła proces rządowi stanu Teksas, którego gubernator podpisał niedawno ustawę Heartbeat, ograniczającą prawo do wykonywania aborcji – informuje portal dorzeczy.pl.

W pozwie złożonym do sądu sataniści argumentują, że ograniczenie „prawa” do wykonywania aborcji godzi w ich przekonania religijne i ogranicza wolność ich kultu, którego konstytutywnym elementem jest „rytuał aborcji”.

W aktach sprawy wytoczonej przez Satanistyczną Świątynię (TST) i jej członkinię Ann Doe czytamy: „Ann Doe jest członkinią TST, która zamierza wziąć udział w ceremonii religijnej, której kulminacją będzie akt aborcji. Teksańskie przepisy dotyczące aborcji zakłócają tę ceremonię, co budzi podejrzenia konstytucyjne”.

Jednym z praw wprowadzonych przez republikanów opowiadających się po stronie życia jest zapis o świadomości kobiety. Stan wprowadził zakaz dokonywania aborcji, jeżeli matka uprzednio nie zobaczy swojego dziecka na USG i nie odczeka 24 godzin, by podjąć decyzję. Członkowie satanistycznej sekty stwierdzili, że przepis taki jest „medycznie niekonieczny”.

Czcicielce szatana nie podoba się, że będzie musiała zobaczyć swoje dziecko przed dokonaniem aborcji. Dlatego powołuje się na konstytucyjne zapisy o wolności religijnej, aby móc w sposób nieskrępowany dopełnić mordu rytualnego na własnym dziecku.

– Jestem pewien, że prokurator generalny Teksasu Ken Paxton, będzie dumny, widząc, jak solidne prawa Teksasu dotyczące wolności religijnej, których tak głośno broni, zapobiegną przerywaniu przyszłych rytuałów aborcyjnych przez zbędne restrykcje rządowe, których celem jest tylko zawstydzenie i nękanie osób poszukujących aborcji – powiedział rzecznik sekty, Lucien Greaves.

Nie jest to pierwsza tego typu sprawa wytoczona władzom w różnych stanach, dotychczas jednak satanistom nie udało się osiągnąć sukcesu.

Członkowie TST zwracają uwagę, że rytuał zamordowania nienarodzonego dziecka jest dla nich równie ważny jak dla katolików Msza Święta. „Istotną ingerencją jest per se, że państwo stawia przeszkodę regulacyjną – taką, która generuje koszty – przed aktami kultu religijnego. Stan mógłby równie dobrze opodatkować i regulować Mszę” – czytamy w oświadczeniu wydanym z okazji nowego procesu.

O znaczeniu aborcji jako ofiary w rytuałach satanistycznych opowiadał były satanista Zachary King w rozmowie z Instytutem Lepanto.

– W satanizmie zabicie czegoś lub śmierć czegoś jest najskuteczniejszym sposobem dopełnienia zaklęcia. Jeśli chodzi o próbę uzyskania aprobaty szatana, aby dać ci coś, czego pragniesz, zabicie czegoś jest najlepszą drogą. Zabicie czegoś jest największą ofiarą dla szatana, a jeśli możesz zabić nienarodzone dziecko, to jest to jego ostateczny cel – mówił King.

Dlatego Świątynia Satanistyczna jest mocno zaangażowana w aktywizm aborcyjny w Stanach Zjednoczonych i poparcie dla pro-aborcyjnej organizacji Planned Parenthood. Konserwatywny serwis Breitbart opisał działalność sekty jako „krucjatę proaborcyjną, aby przyjść z pomocą największemu amerykańskiemu dostawcy aborcji”, czyli właśnie Planned Parenthood."

[link widoczny dla zalogowanych]

exe

Przeczytałem z uwagą i jestem wstrząśniety. Boże, zagrzmij i uratuj biedne, zagubione dusze.

uel

Sataniści i wszelkiego rodzaju ludzie o lewackich poglądach dążą do wojny , a jak ktoś chce uniknąć wojny i mieć święty spokój, to ten świat idzie na ugody i kompromis z tym całym złem, nazywając te wszelkie zbrodnie pięknymi hasłami jak tolerancja, co jest nie dopuszczalne z chrześcijańskiego punktu widzenia aby to zaaprobować . Kompromis tym oznaczał by wyrzeknięcie się Zbawiciela i własnego zbawienia, jeśliby się miało przystać na tą narrację.

Gdy sobie pomyślę że ten czas by miał trwać np kilka lat, to myślę kto wytrwa w wierze nie popadnie w rozpacz i załamać się i grzechy ze słabości i załamania i bezsilności, z tego powodu jak wiele ludzi, czy nawet większość społeczeństwa popiera tzw czarne marsze i chodzą nawet ze swoimi dziećmi... Bo to wszystko trudno znieść, a coraz więcej osób i nawet GUS przychyla się do tej ideologii. Jeszcze czekać aż w sądach będą Kajfasze, Ananiasze, piłaty i zacznie się krzyżowanie chrześcijan jeśli się życzliwie nie będzie mówić o aborcjach czy lgbt