KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

exe

Samo słowo aborcja ma już sugerować niewinność działań, które kryją się pod tym hasłem. Istnieje więc lobby proaborcyjne, które tak bardzo chce znieczulić społeczeństwo na to słowo, aby usunięcie dziecka miało status ekstrakcji zęba :-(

Dlaczego w ludziach tyle złości i jadu?

GrasOne

Nazwa tego demona kojarzy mi się z aborcją - ABORA - najwyższa istota czczona przez Kanaryjczyków na wyspie Palma. Abora tronuje w
niebie i wprawia w ruch gwiazdy.

exe

Nie wiedziałem o tym ... Nie przestanę się zadziwiać ... Idea

Wilczyca

Z włoskiego abortio - oznaczającego poronienie. Co za eufemizm...
Nawet na wikipedii mamy porównanie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wilczyca

Może widzieliście już ten film?

[link widoczny dla zalogowanych]

Wilczyca

... zapraszam do lektury:

[link widoczny dla zalogowanych]

Aborcję przynieśli bolszewicy

Jako sposoby odwiedzenia kobiety od decyzji o aborcji, autor proponuje:
- wymóg zgody rodziców w przypadku nieletniej
- wymóg zgody partnera/ojca dziecka
- pokazanie kobiecie wizualizacji płodu, możliwość posłuchania bicia serca

To oczywiście półśrodek ale podoba mi się podejście. Można wpłynąć tym na zmianę postawy moralnej.

beast

Sposoby "odwiedzenia" to rzeczywiście interesujący pomysł, tzn. ten przykład z pokazaniem kobiecie wizualizacji płodu, możliwość posłuchania bicia serca - dołożyłbym do tego opis procedury aborcji.

Natomiast ja spojrzałbym na aborcję jako skutek, a bardziej zastanowił
się nad przyczynami.

Często niechciana ciąża jest przejawiem niskiej świadomości (np. wśród gimnazjalistów - w szkole przerabiają lektury, przy których czasem dorosły mógłby mieć problemy, a o seksie to już dowiadują się z internetu).

Lub jakiegoś dziwnego poczucia wstydu - przed zakupem/używaniem antykoncepcji. Mamy jakieś takie dziwne społeczeństwo, że chyba łatwiej rozmawia się o aborcji, niż przyznaje się do używania antykoncepcji.

Lub przyczyną może być gwałt - w tym przypadku zastanawiałbym się nawet nad dopuszczalnością aborcji.
Poza tym - bieda. Czy lepiej zapewnić godny byt jednemu dziecku i dobrze je wychować, czy wychowywać w biedzie np. trójkę?

Co do filmów o tematyce aborcji: polecam "Niemy krzyk" - uwaga, drastyczny. Puszczali nam go kiedyś w gimnazjum na wychowaniu do życia w rodzinie.

P.S.
co do "aborcję przynieśli bolszewicy" - osobiście bardzo nie lubię takiego 'etykietowania'. Takie coś oddala od rzeczywistego problemu. Nie ma znaczenia czy coś przynieśli bolszewicy, katolicy, indianie, czy kosmici. Liczy się problem a nie jego źródło. Podobnie jak posługiwanie się cytatami jakiś autorytetów w rozmowie, typu: "wiesz, mam rację, bo ktoś tam znany mówił podobnie" - zaczynami się skupiać na 'weryfikacji' autorytetu a nie na problemie.

Wilczyca

Ad etykiety aborcję przynieśli bolszewicy - też nie lubię etykiet ale widać media je lubią :D a pod tym względem dorównujemy propagandzie wrogom Kościoła. Niestety :(

Ad przyczynowości - wydawało mi się, że pisałam o tym w wątku pomocy bliźni, wprawdzie w temacie dot. homoseksualizmu, ale zaniedbanie emocjonalne powoduje różne wynaturzenia.

exe

Tak. Ów film puszczany przed skrobanką, efektywnie przyczyniłby się do ucieczki pacjentek z łóżek wprost spod kaniuli ssącej.

Wilczyca

Zamieszczam link do artykułu o skutkach aborcji dla kobiet, które jej się poddały. Drastyczne zdjęcia, uprzedzam:

[link widoczny dla zalogowanych]

Magnolia · Gość

exe

benedykt

Magnolia · Gość

benedykt

napisalas:

exe

Magnolia · Gość

Temat rzeka , nie ma sensu już dyskutować .

benedykt

Magnolia · Gość

benedykt

Magnolia
Ja tez jak zauwazasz, nie potepiam nikogo, bo nie wolno mówić nam o czyjejkolwiek bezbożności ani potepiac takiego czlowieka. A kiedy widzimy, ze dzieje sie ZLO wtedy Upominac to nasz obowiazek.
Musimy ostrzegać przeciwdziałać, by Unikać mordowania w celu wygodnictwa własnego komfortu i jak to ładnie kolega exe napisal hołdowaniu miłości własnej.

Proponuje założyć temat w innym miejscu n.t
Wzgledem czyjej opini mamy sie podporządkować? ludzi nas smiertelnikow? Czy Boskiej?
Zadowolenie ludzi sąsiadów, koleżanek, kolegów jest dla nas Ważniejsze i istotniejsze, by nie wyśmiewano nas, by nami niepogardzano? Czy po glebszym przemysleniu powinnismy dobrowolnie podporządkować sie opini - Boskiej?

Magnolia · Gość

Jaka miłość własna ? wiele kobiet zgwałcono , zmuszono do aborcji o jakiej tu mówicie miłośći własnej ? co ona ma do tego ?

benedykt

Magnolia · Gość

[quote="benedykt"]

Kerstin

benedykt

Magnolia napisala:

Magnolia · Gość

Rozprawiając o uczłowieczeniu św. Augustyn pisze: "Ważna kwestia odnośnie duszy nie może być rozstrzygnięta pośpiesznie przez niedowiedzione i pośpieszne osądy; prawo nie zakłada, że akt przerwania ciąży należy do czynów zabójczych ,ponieważ nie można jeszcze stwierdzić z całą pewnością, że istnieje dusza w ciele pozbawionym czucia, gdyż nie jest ono w pełni uformowane, a zatem nie obdarzone zmysłami".

benedykt

Bog dal mi rozum, jak każdemu wyposarzyl nas w bodziec odczucia i odroznienia zla od dobra i mnie To wystarcza. Potrafie rozroznic, co zle a co dobre. Moze kiedys Bog Powie Dalem ci rozum a ty kierowałeś się nie swoim a innych rozumami tez moze i tak być. Nie chce by tak bylo.

Klara

Klara

Natomiast nawiązując do dyskusji o dziecku poczętym w wyniku gwałtu ,
to porównanie kobiety,dziewczyny do Hioba
wydaje mi się nietrafione.
Jak Hiob cierpiał, znamy z Biblii.
Już sam gwałt jest niczym innym ,jak brutalną napaścią,tak też przeżywa i odbiera to kobieta.
A więc ogromna trauma,często na całe życie.
Jest w szoku,często musi podejmować leczenie w szerokim zakresie.I teraz dziecko....Proszę postawić się w sytuacji takiej kobiety.......Rozmawiałam kiedyś z taką osobą, urodziła mimo wszystko, ale ...nie potrafiła tego dziecka kochać prawdziwą macierzyńską miłością.Wciąż miała przed sobą twarz POTWORA.

Kiedyś oglądałam okropny film p.t.chyba '''Dziecko szatana'' coś w tym sensie/dziś już żadnych horrorów,życie je dostarcza/
Kobieta zmuszona do poczęcia szatana.Fikcja oczywiście.Ale czy tym zgwałconym, nie przychodzą tak straszne myśli ;kogo ja noszę pod sercem? Nie wiem,mam nadzieję że wiele z nich jakoś to w końcu akceptuje,ale też wiele cierpi niewymownie.

Jestem za życiem. Ale nie potrafię potępić kobiet ,które w pierwszym momencie ,jeszcze w szoku nie chcą słyszeć o dziecku. Jaką trzeba otoczyć je miłością i specjalistyczną opieką by nie złamały przykazania Bożego.

exe