Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Apostoł Paweł

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pomoc bliźnim w wątpliwościach w wierze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wybrana
Optio
Optio



Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:43, 18 Lip 2018    Temat postu: Apostoł Paweł

Utworzyłam nowy temat dotyczący nauk Apostoła Pawła, by ich zwolennicy i przeciwnicy mogli się tu wypowiedzieć.
Dla niektórych te nauki są zwodnicze, dla niektórych owocne.
Ja osobiście uważam, że są owocne, tylko źle zrozumiane i interpretowane przez potomnych.
Związku ze złym odczytaniem zostały przez złych ludzi wykorzystane w celu zwiedzenia i wprowadzenia zamętu.
Około 1500 lat przed przyjściem na świat Chrystusa, kiedy lud Jego wyszedł z niewoli egipskiej, gdzie zapomniał Bożych praw, Bóg ogłosił na Górze Synaj Swój wielki Dekalog. Izrael zgromadzony u podnóża Góry słyszał dokładnie każde słowo, a potem Dziesięć Przykazań wyryte na dwóch kamiennych tablicach Pan wręczył Mojżeszowi, który miał umieścić je w arce (patrz 2 Mojż. 25,16-21).
Wyłożone w sposób jasny, dla każdego zrozumiały, olśniewające w swej głębi i prostocie przykazania ujmują całość stosunków człowieka do Boga i człowieka do człowieka. Dziesięć Przykazań – to nakazy moralne obowiązujące we wszelkich stosunkach międzyludzkich. Jest to prawo aktualne dla wszystkich ludzi, wszystkich ras i narodowości, starych i młodych, dla ludzi wszystkich epok. Bije z tego prawa mądrość niezmierna.

Jeśli chodzi natomiast o “prawa Mojżeszowe” -to ich znaczenie nie jest zupełnie uniwersalne. Księga prawa Mojżesza dotyczy w dużej mierze praw ważnych dla Żydów, a więc ceremonii i uroczystości religijnych, obmywań, oczyszczeń, ofiar. Te prawa (zakony) obowiązywać miały do czasu przyjścia na świat Chrystusa, a później automatycznie wygasnąć.
W czasach gdy Chrystus chodził po ziemi i nauczał, Żydzi bardzo żywo interesowali się zakonem, a zwłaszcza zakonem ceremonialnym. Uważali go za bardzo ważny. Dodawali więc do niego mnóstwo ceremonialnych przepisów, tradycji, obrzędów, tak, że stał się on martwą i uciążliwą formułą. Żydzi doszli do tego, że zbiór swoich praw i przepisów uznawali za coś nie mniej ważnego niż Dziesięć Przykazań! Ba, niektórzy nawet sądzili, że ich zakon jest ważniejszy od Dekalogu!

Jezus powiedział:
“Tak to unieważniliście słowo Boże przez naukę swoją” (Mat. 15,6).
“Chytrze uchylacie przykazanie Boże, aby naukę swoją zachować”

Apostoł Paweł zadaje pytanie i odpowiada: “Czy znosimy więc Zakon przez wiarę? Wręcz przeciwnie; lecz stawiamy go na właściwych podstawach”. Są to słowa zgodne ze słowami Chrystusa o tym, że nie przyszedł On na świat obalać zakon, lecz przyszedł wypełnić zakon. I wszyscy chrześcijanie zbawieni są przez łaskę mocą wiary (patrz Efez. 2,8). Przykład tego daje Chrystus mówiąc: “Jeśli przykazań moich przestrzegać będziecie, trwać będziecie w miłości mojej, jak i ja przestrzegałem przykazań Ojca mego i trwam w miłości jego” (Jan 15,10).

Myślę, że te nauki Apostoła Pawła w Liście do Rzymian doskonale tłumaczą wartość jego nauk.
13:8Nikomu nic winni nie bądźcie prócz miłości wzajemnej; kto bowiem miłuje bliźniego, zakon wypełnił.
13:9Przykazania bowiem: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj i wszelkie inne w tym słowie się streszczają: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego.
13:10Miłość bliźniemu złego nie wyrządza; wypełnieniem więc zakonu jest miłość.
Dzień zbawienia jest blisko
13:11A to czyńcie, wiedząc, że już czas, że już nadeszła pora, abyście się ze snu obudzili, albowiem teraz bliższe jest nasze zbawienie, niż kiedy uwierzyliśmy.
13:12Noc przeminęła, a dzień się przybliżył. Odrzućmy tedy uczynki ciemności, a obleczmy się w zbroję światłości.
13:13Postępujmy przystojnie jak za dnia, nie w biesiadach i pijaństwach, nie w rozpustach i rozwiązłości, nie w swarach i zazdrości;
13:14Ale obleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa i nie czyńcie starania o ciało, by zaspokajać pożądliwości.


Apostoł Paweł nie nauczał o unieważnieniu Praw Bożych, lecz o utraceniu mocy prawa rytualnego zakonu, które wraz z ofiarą Jezusa utraciło swą moc.

Źle interpretowane nauki nie tylko bezpodstawnie oskarżają Apostoła Pawła, ale głoszą zniesienie zakonu jako prawa Bożego, a to jest nie prawdą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaśmina
Gość






PostWysłany: Śro 18:44, 18 Lip 2018    Temat postu:

Za bardzo nie wiem o czym ma być ten temat, zresztą na innych forach też nie bardzo wiedzą.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ponieważ mam ''areszt domowy'' na 3 godziny , a troszeczkę się nudzę , a mogłam iść dziś na rower . Trudno . Postaram się ''coś ''napisać z racji , że jeszcze nikt nic nie napisał.

Może zacznę od tego , że Apostoł Paweł był fenomenalny. Nawrócił się w ''parę sekund'' i poleciał jak ''strzała'' za Chrystusem.
Od razu po nawróceniu rozpoczął działalność apostolską. O tym, że otrzymał wiedzę religijną bezpośrednio od Chrystusa, mówi sam św. Paweł:

''Oświadczam wam tedy, bracia, że głoszona przeze mnie Ewangelia nie jest wymysłem ludzkim. Nie otrzymałem jej bowiem ani nie nauczyłem od jakiegoś człowieka, lecz objawił mi ją Jezus Chrystus ''(Ga 1,11-12).

. Nie były zatem to jego nauki .

Nie domagał się nawet żadnych przywilejów, stwierdzał:

'' Jestem bowiem najmniejszy ze wszystkich apostołów i niegodzien zwać się apostołem, bo prześladowałem Kościół Boży. Lecz za łaską Bożą jestem tym, czym jestem, a łaska Boża nie okazała się we mnie próżną ''(1 Kor 15, 9-10).

Kryzys Kośćioła był od samego początku . Paweł o tym dobrze wiedział. Opisywał to w ''Listach'' , zasmucały go wieści o podziale, niezgodzie i niemoralnym postępowaniu jego członków.
Nie ma co się obawiać .Kościół jest Niezniszczalny.Mamy gwarancję, jaką Jezus Chrystus dał Kościołowi, że „bramy piekielne Go nie pokonają aż do końca świata”


A dlaczego Żydzi nie przyjęli Jezusa Question -ponieważ czekali na ''rycerza w białej zbroi'' , albo na '' zawisza czarnego'', kto wie Rolling Eyes .

Ps. A właściwie o czym jest temat Question
Powrót do góry
wybrana
Optio
Optio



Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:53, 19 Lip 2018    Temat postu:

Duśka, temat jest o Apostole Pawle, by bronić jego owocnej nauki.
W internecie jest bardzo dużo sprzecznych i potępiających opinii na temat tych nauk.
Niektórzy nawet Apostoła Pawła uznają za przeciwnika nauk Jezusa Chrystusa.
Opinie te są wydawane w wyniku niezrozumienia tych nauk.
Jeżeli Apostoł Paweł pisał o prawach przestrzegania Zakonu, to nie miał na myśli prawa przestrzegania przykazań Bożych, ale prawa przestrzegania prawa Zakonu, który stanowił przed ofiarą Jezusa na krzyżu jedyny przystęp człowieka do Boga.
Ten bezpośredni przystęp do Boga otrzymaliśmy dopiero przez ofiarę Jezusa i właśnie Apostoł Paweł to podkreśla.
Wyrażona przez Niego teologia jest bardzo zgodna ze Słowem Bożym.
Naszym jedynym Kapłanem jest Jezus Chrystus, a my jesteśmy braćmi w wierze i mamy się wzajemnie pouczać i umacniać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaśmina
Gość






PostWysłany: Czw 10:17, 19 Lip 2018    Temat postu:

Święty Hieronim powiedział, że;

'' Nieznajomość Pisma Świętego jest Nieznajomością Chrystusa''.

Miał rację. Bóg objawia się człowiekowi w Słowie Bożym , gdy na to słowo zamykamy swój umysł i serce, Bóg pozostaje dla nas Nieznany, a praktykowana religia może stać się tylko magicznymi obrzędami czy pielęgnowaniem rodzinnych tradycji.
Jeżeli zwiemy się wierzącymi , a nie znamy Pisma Świętego, to nasza wiara jest tylko nic nie znaczącą etykietą, zakłamaniem siebie i tumanieniem innych. Takich właśnie ludzi jest pełno w sieći , najbardziej atakują na forach . Porada moja - unikać ich .
Powrót do góry
Claire
Tesserarius
Tesserarius



Dołączył: 29 Sie 2016
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:14, 19 Lip 2018    Temat postu:

wybrana napisał:

Jeżeli Apostoł Paweł pisał o prawach przestrzegania Zakonu, to nie miał na myśli prawa przestrzegania przykazań Bożych, ale prawa przestrzegania prawa Zakonu, który stanowił przed ofiarą Jezusa na krzyżu jedyny przystęp człowieka do Boga.


mozesz wyjaśnić bardziej?? bo nie rozumiem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaśmina
Gość






PostWysłany: Pią 9:37, 20 Lip 2018    Temat postu:

Jezus powiedział wprost: „Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić.” [Mt 5,17]. Zaraz po tych słowach, rozpoczął długi wykład na temat Bożego prawa, pokazujący całą jego głębię.
Powrót do góry
Claire
Tesserarius
Tesserarius



Dołączył: 29 Sie 2016
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:58, 20 Lip 2018    Temat postu:

ale zakon wdł wybranej to co to jest kosciół czy co??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaśmina
Gość






PostWysłany: Pią 10:15, 20 Lip 2018    Temat postu:

Zakon służył jako nauczyciel, który miał przygotować na przyjście Mesjasza (Gal 3;24). Robił to przede wszystkim poprzez przekonywanie ludzi o ich grzechach.
Więcej będzie wiedział exe, nasz brat .
Powrót do góry
Claire
Tesserarius
Tesserarius



Dołączył: 29 Sie 2016
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:49, 20 Lip 2018    Temat postu:

Duśka napisał:
Zakon służył jako nauczyciel, który miał przygotować na przyjście Mesjasza (Gal 3;24). Robił to przede wszystkim poprzez przekonywanie ludzi o ich grzechach.
Więcej będzie wiedział exe, nasz brat .


ok dzięki.Natomiast wybrana ja czegoś tu nie rozumiem napierw mowisz
Cytat:
Apostoł Paweł nie nauczał o unieważnieniu Praw Bożych, lecz o utraceniu mocy prawa rytualnego zakonu, które wraz z ofiarą Jezusa utraciło swą moc.


a potem

Cytat:
Jeżeli Apostoł Paweł pisał o prawach przestrzegania Zakonu, to nie miał na myśli prawa przestrzegania przykazań Bożych, ale prawa przestrzegania prawa Zakonu, który stanowił przed ofiarą Jezusa na krzyżu jedyny przystęp człowieka do Boga.


To jak w końcu czy ja może czegoś nie widze??możesz jaśniej??


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Claire dnia Pią 10:50, 20 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaśmina
Gość






PostWysłany: Pią 13:14, 20 Lip 2018    Temat postu:

Prawo było nadane Izraelowi, nie zaś poganom czy Kościołowi .

''19 Obwieścił swoje słowa Jakubowi,
Izraelowi ustawy swe i wyroki.
20 Żadnemu narodowi tak nie uczynił:
o swoich wyrokach ich nie pouczył. ''


Prawo Mojżeszowe nie stanowiło ''misji'' zbawczej .

Prawo miało jeszcze na celu oddzielenie Żydów od innych narodów;

"Bo Ja jestem Pan, który wyprowadził was z ziemi egipskiej, abym był waszym Bogiem. Bądźcie więc świętymi, bo Ja jestem święty!"

''6 Ty bowiem jesteś narodem poświęconym Panu, Bogu twojemu. Ciebie wybrał Pan, Bóg twój, byś spośród wszystkich narodów, które są na powierzchni ziemi, był ludem będącym Jego szczególną własnością. 7 Pan wybrał was i znalazł upodobanie w was nie dlatego, że liczebnie przewyższacie wszystkie narody, gdyż ze wszystkich narodów jesteście najmniejszym.''


oraz zapewnienie im sposobności do zarówno indywidualnego jak i zbiorowego oddawania czci Bogu.


Nauka Nowego Testamentu jest taka, że Prawo Mojżesza zostało ''unieważnione'' wraz ze śmiercią Mesjasza. Innymi słowy, Prawo w swej całości już dłużej nie ma władzy nad jakąkolwiek jednostką. Mówi o tym List do Rzymian 10:4, gdzie Paweł mówi nam:

„Końcem bowiem prawa jest Chrystus ku sprawiedliwości każdego, kto wierzy” .


oraz;

List do Galacjan 2:16, który stwierdza, że ;

''Wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek.''


Ostatnio zmieniony przez Jaśmina dnia Pią 13:16, 20 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
wybrana
Optio
Optio



Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:26, 20 Lip 2018    Temat postu:

Claire napisał:
ale zakon wdł wybranej to co to jest kosciół czy co??

To zależy od treści wersetu - o czym on mówi.
Raz słowo" zakon" oznacza prawa - przykazania Boże.
Drugi raz słowo "zakon" oznacza rytualne prawo mojżeszowe zakonu, które to Żydzi bardziej wypełniali niż prawa Boże.
Również słowo "zakon" oznacza zakon, czyli kler żydowski.
Trzeba dokładnie przeanalizować werset, by zrozumieć, co on wyraża.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:24, 20 Lip 2018    Temat postu:

wybrana napisał:

Źle interpretowane nauki nie tylko bezpodstawnie oskarżają Apostoła Pawła, ale głoszą zniesienie zakonu jako prawa Bożego, a to jest nie prawdą.
Trzeba więc i konsekwentnie podejść do prawowierności w nauczaniu świętego Pawła także w jego opozycji do wypaczonego rozumienia tych nauk u Lutra, o czym mowa w temacie: "Kardynalny błąd Lutra w interpretacji świętego Pawła"
wybrana napisał:
Trzeba dokładnie przeanalizować werset, by zrozumieć, co on wyraża.
Analiza jest jak najbardziej przydatną.
Czy zgodzisz się, że czynności analityczne nie dostarczą wszak pełni bogactwa duchowego słów Bożych?
wybrana napisał:
Apostoł Paweł nie nauczał o unieważnieniu Praw Bożych, lecz o utraceniu mocy prawa rytualnego zakonu, które wraz z ofiarą Jezusa utraciło swą moc.
Zastrzec jednak trzeba, że należy rozróżnić pomiędzy mocą Prawa, a jego znaczeniem.

Względem znaczenia Prawa to spójrzmy oczyma ducha na to, co w swej mowie podaje św. Ambroży w "In Ps. 61":
"Semel locutus est Deus, et plura audita sunt - Bóg raz powiedział, dwa razy to słyszałem: Bóg jest potężny. (Ps 62,16)
A mówi on o tym, że tylko dla Boga, widzącego wszystko pod kątem wieczności, w Starym Testamencie zawiera się w tajemniczy sposób Nowy Testament.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 19:46, 21 Lip 2018, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaśmina
Gość






PostWysłany: Sob 9:28, 21 Lip 2018    Temat postu:

To zatrzymując się na chwilę przy Lutrze to - warto wspomnieć słowa Jezusa: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40), a gdzie w ''luteratyzmie'' nie ma prawa mocy .

Wtedy idąc taką ścieżką napewno usłyszymy ;

"Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!
42 Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść;
byłem spragniony, a nie daliście Mi pić;
43 byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie;
byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie;
byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie."


Dalej idąć czytamy ;

„(…) pokaż mi wiarę swoją bez uczynków, a ja ci pokażę wiarę z uczynków moich.” (Jak. 2,18b)

Dlatego właśnie Nowy Testament często mówi o sądzie opartym na uczynkach:

„Albowiem my wszyscy musimy stanąć przed sądem Chrystusowym, aby każdy odebrał zapłatę za uczynki swoje, dokonane w ciele, dobre czy złe.” (2 Kor. 5,10)

Tak więc błędny jest pogląd, jakoby sama wiara w śmierć i zmartwychwstanie Jezusa miała wystarczyć do zbawienia.


Ostatnio zmieniony przez Jaśmina dnia Sob 9:29, 21 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
maly_kwiatek
Gość






PostWysłany: Sob 9:59, 21 Lip 2018    Temat postu:

Myślę, że Szaweł zawsze budził sprzeciw u pewnej części ludzi, ponieważ on z mocą swej wiary i natchnienia Ducha Świętego budował naukę społeczną Kościoła w oparciu o nauki Jezusa.

Szaweł nie miał takiej charyzmy jak Jezus, dlatego budził u tych ludzi większą opozycję. Zresztą co innego nauka moralna, a co innego nauka społeczna.Nauka moralna do części ludzi dotrze do innych nie dotrze i ci drudzy odchodzą bezrefleksyjnie. Jeśli jednak nauka społeczna budzi sprzeciw, to budzi się bunt.

Już sama zmiana imienia Szawła na Paweł wywoływała z pewnością nie przychylne komentarze.

I tak jest po dziś dzień.

Poznałem pewnego człowieka szukającego swej drogi, który powiedział mi, że on kocha Jezusa, za to nienawidzi Pawła.
To podejście pozwalało mu opowiadać bzdury o wędrówkach Jezusa po Indiach, w oparciu o rzekomą Ewangelię Tomasza, a w końcu wpaść w sidła sekty Shaumbra, w której pozostaje chyba po dziś dzień, mimo, że deklaruje tam swą opozycyjność.
Paweł przeszkadzał mu we wszystkim, bo jeśli Jezus uczył wolności, to Paweł, porządkujący wolność pojedynczych osób dla celów tworzenia wspólnot i przyszłego chrześcijaństwa, wydawał mu się kimś zagarniającym wolność.
Powrót do góry
wybrana
Optio
Optio



Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:32, 21 Lip 2018    Temat postu:

Wiara, to stan naszego serca, to świadectwo przestrzegania Praw Bożych.
O takiej wierze pisał Apostoł Paweł.Pisał o wierze, która daje owoce.
To przez taką wiarę głosił,że jesteśmy zbawieni.
Pozwoliłam sobie dzisiaj jeszcze raz przeczytać jego listy i przyznam się,że czułam jakbym czytała je pierwszy raz - z pełnym zachwytem ich przesłania.
Również pisał osobiste pouczenia i uwagi do określonych Zborów, ale my nie jesteśmy wstanie ich zrozumieć, że względu na istniejącą w ówczesnym czasie kulturę historyczną.
Chrześcijaństwo w tym okresie dopiero kiełkowało, a jeszcze wkradały się heretyckie teologie, więc Apostoł Paweł pragnąc być w pełni wypełnić swoją misję, stosował czasem w swoich pouczeniach ciętą ripostę i ostrzejszą formę wyrazu.
Nie zapominajmy, że poszedł do pogan, więc jego praca była bardzo trudna i narażona na wielkie niebezpieczeństwa w stosunku do jego osoby. Nie każdy dawał mu wiarę i przyjmował z otwartymi ramionami. Naraził się również Żydom, bo głosił zniesienie rytualnych obrzędów - obrzezanie, ofiary zwierząt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:25, 22 Lip 2018    Temat postu:

wybrana napisał:
Wiara, to stan naszego serca, to świadectwo przestrzegania Praw Bożych.
Ogólna wymowa tego stwierdzenia jest pociągająca, kusząca, ale "nieco" - zasadniczo - rozmija się z prawdą. Dzieje się tak dlatego, ponieważ wiara nie jest świadectwem przestrzegania praw Bożych, lecz jest wiara aktem zgody współpracujących ze sobą: intelektu i woli na treść Objawienia Bożego. Dotykamy więc kwestii zarówno sprawności pierwszych zasad (sumienia ogólnego), jak i sumienia szczegółowego, które to pojęcia zapewne nieświadomie pomieszałaś, a co jest niezwykle wygodnym dla dalszych twoich wywodów. Moja opozycja w tej materii opiera się na Piśmie, Twoja teza zaś tylko na ludzkim odczuciu, nie mającym korzenia w Duchu, choć chciałoby się, aby Czytelnicy w to uwierzyli:
"Wykazują oni, że treść Prawa wypisana jest w ich sercach, gdy jednocześnie ich sumienie staje jako świadek, a mianowicie ich myśli na przemian ich oskarżające lub uniewinniające." (Rz 2, 15)

Nie pomińmy tutaj także faktu, że kryje się w cytowanym stwierdzeniu możliwość stanięcia na rozdrożu katolicko-protestanckim, którego drogi bywają na siłę urównocenniane, dozwalając na opowiedzenie się po stronie protestanckiej, poprzez samousprawiedliwienie (w skrajnym przypadku) apostazji w Kościele Rzymsko-Katolickim.
Przestrzegam i ja przed tą "luką analityczną" wspominając zastrzeżenie w tej materii, wypowiedziane przez św. Jana Apostoła:
"Niemniej jednak i spośród przywódców wielu w Niego uwierzyło, ale z obawy przed faryzeuszami nie przyznawali się, aby ich nie wyłączono z synagogi. Bardziej bowiem umiłowali chwałę ludzką aniżeli chwałę Bożą."
(J 12, 42-43)

Jak widzimy, może być wiara, ale nie musi być świadectwo, a o tym przekonujemy się na stronicach Starego Testamentu, w Księdze Barucha:
"Kiedy zobaczycie tłum, który idąc przed i za nimi cześć oddawać im będzie, powiedzcie sobie w myśli: Tobie należy się cześć, o Panie!
Mój bowiem anioł jest z wami i on sam szukać będzie dusz waszych."
(Ba 6, 5-6)

wybrana napisał:
To przez taką wiarę głosił,że jesteśmy zbawieni.
Jest to słuszne tylko przy zastrzeżeniu, że dzieje się to przez wiarę taką, jak ją odczytuje Kościół Katolicki. Całokształt nauczania św. Pawła poucza, że wiara jest zadatkiem zbawienia, nie zaś, że wiara zbawia "i koniec kropka":
"Dostąpiwszy więc usprawiedliwienia przez wiarę, zachowajmy pokój z Bogiem przez Pana naszego Jezusa Chrystusa,
dzięki któremu uzyskaliśmy przez wiarę dostęp do tej łaski, w której trwamy i chlubimy się nadzieją chwały Bożej."
(Rz 5, 1-2)

wybrana napisał:
Chrześcijaństwo w tym okresie dopiero kiełkowało, a jeszcze wkradały się heretyckie teologie, więc Apostoł Paweł pragnąc być w pełni wypełnić swoją misję, stosował czasem w swoich pouczeniach ciętą ripostę i ostrzejszą formę wyrazu."
Heretyckie teologie pojawiają się permanentnie, na przykład protestantyzm, będący programową satanizacją Boga -największym, bo przewrotnym, przekrętem nowożytnej myśli teologicznej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 9:00, 22 Lip 2018, w całości zmieniany 14 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaśmina
Gość






PostWysłany: Nie 11:17, 22 Lip 2018    Temat postu:

Tak to zazwyczaj jest , że ''ktoś'' bierze sobie ''przykładowo'' jakieś zbióry pism które zawierają Słowo Boga, do którego najpierw ''ktoś 'dobuduje przybudówkę, następnie uznaje , że powinno się dorobić jedno piętro, następnie budują dwa następne, tam ''doda'' , tutaj ''ujmie'' i tak tworzy się '' herezja''.


Może nie ''trapią'' , ale raczej bardzo zastanawiają mnie te cytaty;

"to my jesteśmy prawdziwym narodem wybranym, ponieważ zostaliśmy w zakonie",

" zaginiony Izrael zmieszał się z poganami i stał się gojami".



List do Rzymian ( 11.11-12 )



"(11)Mówię tedy: Czy się potknęli, aby upaść? Bynajmniej. Wszak wskutek ich upadku zbawienie doszło do pogan, aby w nich wzbudzić zawiść.

(12) Bo jeśli ich upadek stał się bogactwem świata, a ich porażka bogactwem pogan, to o ileż bardziej ich pełnia?


Ps. Może dobra dusza mi to rozświetli .


Ostatnio zmieniony przez Jaśmina dnia Nie 11:21, 22 Lip 2018, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
wybrana
Optio
Optio



Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:40, 22 Lip 2018    Temat postu:

Duśka napisał:

List do Rzymian ( 11.11-12 )

"(11)Mówię tedy: Czy się potknęli, aby upaść? Bynajmniej. Wszak wskutek ich upadku zbawienie doszło do pogan, aby w nich wzbudzić zawiść.

(12) Bo jeśli ich upadek stał się bogactwem świata, a ich porażka bogactwem pogan, to o ileż bardziej ich pełnia?


Ps. Może dobra dusza mi to rozświetli .

Przeczytaj List do Hebrajczyków.
Tam znajdziesz odpowiedz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaśmina
Gość






PostWysłany: Nie 15:51, 22 Lip 2018    Temat postu:

wybrana napisał:
Duśka napisał:

List do Rzymian ( 11.11-12 )

"(11)Mówię tedy: Czy się potknęli, aby upaść? Bynajmniej. Wszak wskutek ich upadku zbawienie doszło do pogan, aby w nich wzbudzić zawiść.

(12) Bo jeśli ich upadek stał się bogactwem świata, a ich porażka bogactwem pogan, to o ileż bardziej ich pełnia?


Ps. Może dobra dusza mi to rozświetli .

Przeczytaj List do Hebrajczyków.
Tam znajdziesz odpowiedz.


Rozumiem , że nie jesteś w stanie mi odpowiedzieć Question . Troche to przypomina mi '' taktykę'' mojego ojca , które jak nie znał odpowiedzi '' odsyłał mnie z kwitkiem''. Bez urazy.


Ostatnio zmieniony przez Jaśmina dnia Nie 15:56, 22 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:00, 22 Lip 2018    Temat postu:

Duśka napisał:
Może nie ''trapią'' , ale raczej bardzo zastanawiają mnie te cytaty;

"to my jesteśmy prawdziwym narodem wybranym, ponieważ zostaliśmy w zakonie",
"zaginiony Izrael zmieszał się z poganami i [b]stał się gojam"

List do Rzymian ( 11.11-12 )


"(11)Mówię tedy: Czy się potknęli, aby upaść? Bynajmniej. Wszak wskutek ich upadku zbawienie doszło do pogan, aby w nich wzbudzić zawiść.
(12) Bo jeśli ich upadek stał się bogactwem świata, a ich porażka bogactwem pogan, to o ileż bardziej ich pełnia?


Ps. Może dobra dusza mi to rozświetli .


Droga Dusiu,
Odpowiedź na wyrażone przez Ciebie zastanowienie nad wybranymi cytatami przekraczałaby zdroworozsądkowe "rozmiary" tego miejsca, ponieważ raczej jej rozmiar suponowałby napisanie książki w odpowiedzi, gdyż to nie tylko święty Paweł Apostoł mówi o tych sprawach, lecz prorokuje o nich całe Pismo Święte Dlatego też tylko w telegraficznym skrócie napomknę główny szkielet odpowiedzi, jaką winnaś uzyskać w tej materii na gruncie katolickim.

Wszyscy bez wyjątku święci, którzy poprzedzili czasy Ewangelii, swoiście zapowiadali przyjście Chrystusa i byli posłuszni Jego Prawu. Prorokiem nie jest ten, kto widzi, lecz ten kto przepowiada i to jest pośredni klucz do rozwiązania problemu, zresztą nie tylko w aspekcie żydowskim, lecz globalnym. Dlatego też zauważmy za św. Klemensem Aleksandryjskim w jego "Stromata" (Kobierce - gr. Στρώματα), że Bóg posłał proroków nie tylko do Żydów, lecz także do Greków i innych pogan, wśród których ustanowił nimi najbardziej cnotliwe z ich dzieci. Jerusalem duchowe świętego Augustyna jest tu jakimś przeciwstawieniem się Kościołowi cielesnemu, który był zapowiedzią Kościoła duchowego.
Idzie więc tu rzecz o ciągłość wiary w tajemnicę zbawienia człowieka, którą upatrywano jednak jako nieciągłość, a to z powodu pomylenia pojęcia ciągłości wiary z pojęciem różnorodności środków zbawienia, o czym pisał w swych "Listach" św. Leon. Mamy tutaj do żywienia z powstaniem bardzo dogodnego przyczółka dla wrogów Kościoła, którzy rozpoczęli między innymi na bazie tego błędu szerzyć herezję braku korespondencji pomiędzy Starym, a Nowym Testamentem.

Związek pomiędzy ludźmi Starego i Nowego Przymierza jest nie tylko niewidoczny, duchowy, lecz i widzialny, dotykalny - i to na tyle - że
wszyscy zbawieni ludzie należący do Starego Przymierza - de vetero testamento byli świętymi Starego Przymierza - in vetere testamento.

Ludzie sprzed Chrystusa również byli zbawiani w sposób rzeczywisty, dzięki tajemniczemu, ukrytemu związkowi z Ciałem Kościoła", bo wszak i Żydzi i poganie oczekiwali Chrystusa, napełniając stągwie tą samą wodą (patrzmy na przykład tych cnotliwych, których Bóg powoływał na swoistych proroków), choć pozostawali w tym oczekiwaniu w stosunku do Jezusa Chrystusa, skrojonym na miarę ich akuratnego poziomu rozwoju, co nie jest dziwnym, bo to człowiek ograniczał zawsze Boga w przyjmowaniu łaski, począwszy od Adama i Ewy, z czego dobrze zdajemy sobie sprawę podpierając się gruntem teoriopoznawczym, gdzie jest ustalone ponad wszelką wątpliwość, że przyjmowanie rzeczy odbywa się na sposób przyjmującego, nie zaś na sposób dającego. Przy okazji możemy tu obalić wszelkie pretensje do Boga o to, że czegoś nie dał, lub że dał za mało w naszej opinii i uznać takie "racje" za nieracjonalne wynurzenia, kolokwialnie mówiąc: za fochy Laughing

Dobrze wiemy, że Ojcowie Kościoła z bohaterską cierpliwością znosili pogańskie wyśmiewanie chrześcijan za ambicje włączenia tychże pogan w jedność wiary, ponieważ wiedzieli, iż wszyscy ludzie zostali stworzeni, jako jeden obraz Boga. ów monogenizm (pochodzenie od Jednego) stanowi zasadniczy sens monoteizmu. Idzie za tym poważna kwestia, ponieważ formuła:
"Sam zaś Jezus rozpoczynając swoją działalność miał lat około trzydziestu.
Był, jak mniemano, synem Józefa, syna Helego,
(...)
syna Enosa, syna Seta, syna Adama, syna Bożego."
(Łk 3, 23; 38 )
, wskazuje, że Adam był pierwszym ukształtowanym, pierwszym zrodzonym przez Boga

Na podstawie tej genealogii św. Łukasza widzimy, że wiara w jednego Boga jest wiarą w jednego Ojca wszystkich: "Jeden Bóg i Ojciec wszystkich - Unum Deus et Pater omnium". Jest to bardzo istotne wnioskowanie, choć wydaje się na pierwszy rzut oka trywialnym, ale zauważmy, że monogenizm prowadzić musi do prostego w konsekwencji wnioskowania o jednym kierunku istnienia kultu, a mianowicie o zebraniu wszystkich ludzi w kulcie jednego Boga - adunari omnium hominem ad unius Dei cultum.

I tutaj należy pojąć swoista wielkość katolicyzmu, w którym pod warunkiem dążenia do jednego, wspólnego celu - zbawienia -, a nie chodzenia własnymi, egoistycznymi dróżkami, jak to czynią per exemplum protestanci, każdy człowiek może mieć udział w ostatecznym zwycięstwie Głowy Kościoła - Jezusa Chrystusa i we wspólnym zbawieniu - in redemptione communi.

Kościół jest więc niedokończony, jest w stanie rozwoju i zawsze czuł się odpowiedzialny za ludzkość. Od pierwszych dni Kościół nie oderwał wzroku i swego serca od ludzkości, reprezentowanej czy to przez trzech synów Noego, czy to Mojżesza i jego podopiecznych... Wszak KOŚCIÓŁ w Izraelu to QUAHAL , stąd gdyby oderwał dobrowolnie wzrok od ludzkości w jakimkolwiek momencie dziejów, a więc zerwał ciągłość wiary w tajemnicę zbawienia, od czego rozpocząłem ten krótki z konieczności zarys problemu, to stałby się gorszy od niejednej herezji, jakie docierają do naszych oczu i uszu.
Kończąc chciałbym tedy powiedzieć, że owi "niewierni", w tym Żydzi, mają niezwykle doniosłą funkcję odkrywania w świecie wszystkiego, co doniosłe, czy to jakieś twory instytucjonalne, czy to osiągnięcia intelektualne.

Przez długi czas ludzie zwani niewiernymi, byli traktowani w najlepszym razie, jak rusztowanie do niebieskiego Jerusalem, ale było, jest i będzie to niezgodne z nauczaniem chrześcijańskim, ponieważ my wszyscy jesteśmy żywymi i wybranymi kamieniami - vivis et electis lapidibus:
"wy również, niby żywe kamienie, jesteście budowani jako duchowa świątynia, by stanowić święte kapłaństwo, dla składania duchowych ofiar, przyjemnych Bogu przez Jezusa Chrystusa" (1 P 2, 5)


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 17:00, 22 Lip 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:42, 22 Lip 2018    Temat postu:

Duśka napisał:
wybrana napisał:
Duśka napisał:

List do Rzymian ( 11.11-12 )

"(11)Mówię tedy: Czy się potknęli, aby upaść? Bynajmniej. Wszak wskutek ich upadku zbawienie doszło do pogan, aby w nich wzbudzić zawiść.

(12) Bo jeśli ich upadek stał się bogactwem świata, a ich porażka bogactwem pogan, to o ileż bardziej ich pełnia?


Ps. Może dobra dusza mi to rozświetli .

Przeczytaj List do Hebrajczyków.
Tam znajdziesz odpowiedz.


Rozumiem , że nie jesteś w stanie mi odpowiedzieć Question . Troche to przypomina mi '' taktykę'' mojego ojca , które jak nie znał odpowiedzi '' odsyłał mnie z kwitkiem''. Bez urazy.

Oczywiście chodzi o ten fragment (nie wiem, czy wybranej akurat) :
(...) gdyż w takim przypadku musiałby cierpieć wiele razy od stworzenia świata. A tymczasem raz jeden ukazał się teraz na końcu wieków, aby zgładzić grzech przez ofiarę z samego siebie. (Hbr 9, 26)

List ów w tym fragmencie wskazuje na to, jak "Adam ostatnich dni" - Chrystus - składa ofiarę przy końcu wieków. Jest to niezwykle cenna nauka świętego Pawła, ponieważ sama już myśl chrześcijańska od swego zarania rozróżniała dwa przyjścia Chrystusa: w ciele i w chwale.
Zarówno w czasach pierwszych gmin chrześcijańskich, jak i teraz zresztą widzimy, że przyjście Chrystusa jest zarazem świtem (nadzieją) , jak i zmierzchem (dokonaniem) a więc swoistym zbawiennym kompleksem przeciwieństw - complexio oppositorum , bo jak pisze w Mszale Mozarabskim: "Sacrificium vespertinum pependit in ligno, et beneficium matutinum surgent praebuit a sepulcro - Ofiara Wieczorna zawisła na Krzyżu, a Dar Poranny z grobu powstał" .

Dlatego też patrząc dalej w Hbr 9, 26 trzeba znów z całą mocą stwierdzić, że jest nierozerwalna więź ludu Bożego wszystkich epok, toteż westchnąć za Tertulianem muszę:
O Christum, et in novis veterem, et in veteribus in novum! - Zawsze Ten Sam w rzeczach nowych, i nowy w tym, co dawne!

Z Bożym pozdrowieniem,
exe
+++


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 18:43, 22 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaśmina
Gość






PostWysłany: Nie 19:43, 22 Lip 2018    Temat postu:

Potrzebne było mi rzetelne wyjaśnienie i ty bracie exe to mi dałeś.
Bóg zapłać
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Pomoc bliźnim w wątpliwościach w wierze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin