Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niewiarygodność nauczania Świadków Jehowy.
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Masoneria i sekty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:46, 16 Mar 2014    Temat postu: Niewiarygodność nauczania Świadków Jehowy.

W numerze 451 czasopisma "Pociecha" (obecnie "Przebudźcie się !") pod nagłówkiem "Plan Boży- wyjaśnienia J.Rutherforda" jest napisane:

"To oświadczenie podane w >>Strażnicy<< jest jednak zupełnie nie do pogodzenia z Wszechmogącym." Idea

Dziwne to zaiste, ponieważ ten, który przewodził "kanałowi przekazu Bożego" ("Strażnica") , przedstawia ten "kanał" jako mijający się z prawdą Exclamation

Cóż to za pewność więc tego "kanału prawd" , skoro i J. Rutherford oświadczył kiedyś, że jego nauki to :

"poznanie dane przez Boga po to, by ogłosić ludowi, że...".

Nathan Knorr odrzucił to poznanie, ale jakim prawem Question

Nauki Świadków Jehowy są więc zbiorem mniemań, sprzecznych zresztą i nie są natchnione.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 7:52, 24 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benedykt
Signifer
Signifer



Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:15, 16 Mar 2014    Temat postu:

Prowokacja uczestników innych wyznań ..Nie służy drodze poszanowania bliźnich oraz miłowania ich ..Tak, jak widzi to Stworca.... Jezeli Bog jest tylko Jeden ..A zapewne jest Jedyny wiec serca nasze doprowadza nas do Niego.

...zupełnie, nie potrzebne prowokacyjne grzebanie kijem w mrowisku...
...Tylko B.Silna wiara w swoje własne serce, nie pozwoli na dokonanie prania mózgu.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez benedykt dnia Nie 12:21, 16 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:56, 16 Mar 2014    Temat postu:

benedykt napisał:
Prowokacja uczestników innych wyznań ..Nie służy drodze poszanowania bliźnich oraz miłowania ich ..Tak, jak widzi to Stworca.... Jezeli Bog jest tylko Jeden ..A zapewne jest Jedyny wiec serca nasze doprowadza nas do Niego.

...zupełnie, nie potrzebne prowokacyjne grzebanie kijem w mrowisku...
...Tylko B.Silna wiara w swoje własne serce, nie pozwoli na dokonanie prania mózgu.
Mrówki silnie kąsają, gdy burzy się ich własny porządek, ale nie obawiam się mrówek Wink
Wiara we własne serce . . . Tylko odpowiednio to rozumiejąc, można uniknąć herezji. Serce, gdzie Bóg przemawia, jest miejscem do którego docieramy modlitwą, a aby tego dokonać, trzeba wierzyć nie we własne serce, lecz w Jezusowe Serce.
Do Jedynego Boga prowadzi nie: wiara we własne serce, lecz po prostu oczyszczanie serca i czynienie go podobnym do Serca Jezusa. Zasadniczo więc rozmijamy się w tej materii.

PS: Poglądy o upatrywaniu najwyższego autorytetu we własnym rozumie, jakie prezentujesz w temacie http://www.jhs.fora.pl/pomagamy-watpiacym-w-boga,68/jak-wierzyc,1706.html#15900 , są bliźniaczo podobne do poglądów , jaki obecnie tutaj prezentujesz zamieniając pojęcie "rozumu" na pojęcie "serca".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 14:38, 16 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benedykt
Signifer
Signifer



Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:02, 16 Mar 2014    Temat postu:

...co tu duzo gadać mamy do wyboru *spekulacje - *prowokacje lub mile oczekiwana przez Stworce *Pokore. I tylko, nie czyjeś lecz nasze serducho, jak i umysl musi wybrać...
Po to wlasnie otrzymalismy od Pana Boga odczucie serca plus rozumowanie.
To te a nie inne zmysly prowadza nas przez cale zycie i powinnismy byc odporni na wszelkie pranie mozgu. ..szczegolnie w internecie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:20, 16 Mar 2014    Temat postu:

benedykt napisał:
...co tu duzo gadać mamy do wyboru *spekulacje - *prowokacje lub mile oczekiwana przez Stworce *Pokore. I tylko, nie czyjeś lecz nasze serducho, jak i umysl musi wybrać...
Po to wlasnie otrzymalismy od Pana Boga odczucie serca plus rozumowanie.
To te a nie inne zmysly prowadza nas przez cale zycie i powinnismy byc odporni na wszelkie pranie mozgu. ..szczegolnie w internecie...
Nauczanie Kościoła nie jest spekulacją, a edukacja nie jest prowokacją.
Nie ma chcenia, bez uprzedniego poznania.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 16:24, 16 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benedykt
Signifer
Signifer



Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:37, 16 Mar 2014    Temat postu:

Nauczanie Kościoła katolickiego dąży do edukacji poznania jednej jedynej nauki o Bogu W jednym kierunku, czyli katolickim. ...Nie uczy poznania nauki np, o Jehowych, czy innych wyznaniach. Bo takowa nauka miesza w mozgach. Dlatego INTERNET stanowi dla każdego człowieka Wielkie Niebezpieczeństwo... i musimy szczególnie tutaj bardzo uważać.

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez benedykt dnia Nie 17:45, 16 Mar 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:54, 16 Mar 2014    Temat postu:

benedykt napisał:
Nauczanie Kościoła katolickiego dąży do edukacji poznania jednej jedynej nauki o Bogu W jednym kierunku, czyli katolickim. ...Nie uczy poznania nauki np, o Jehowych, czy innych wyznaniach. Bo takowa nauka miesza w mozgach. Dlatego INTERNET stanowi dla każdego człowieka Wielkie Niebezpieczeństwo... i musimy szczególnie tutaj bardzo uważać.
Jest różnica pomiędzy "uważać", a "edukować". Także w internecie. Nie trzeba demonizować internetu. Wystarczy ,że słabej wiary, małej świadomości , kilkakrotnie porozmawiają z dobrze wyszkolonymi Świadkami Jehowy, a wiara katolicka może się rozmyć.

Jest to bardzo dobrze opracowana strategia działania i nie warto nie zauważać tego zjawiska mówiąc o "kiju w mrowisku".

Taka jest moja strategia i będę konsekwentny, Bracie, a moja strategia edukacyjna również jest przemyślana.

To tyle w tej materii, toteż nie trać na mnie czasu, gdyż nie przekonałeś mnie, a ja - również w temacie "Jak wierzyć" - Ciebie wysłuchałem i także w niczym mnie nie przekonałeś.

Z Panem Bogiem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 20:48, 16 Mar 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magnolia
Gość






PostWysłany: Nie 20:41, 16 Mar 2014    Temat postu:

Niestety, właśnie takim wyuczonym, manipulującym Pismem św. głosicielom udaje się uwieść katolików nie znających Bożego słowa.
Powrót do góry
Atrax
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 23 Lis 2014
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:33, 01 Gru 2014    Temat postu:

benedykt napisał:
Nauczanie Kościoła katolickiego dąży do edukacji poznania jednej jedynej nauki o Bogu W jednym kierunku, czyli katolickim. ...Nie uczy poznania nauki np, o Jehowych, czy innych wyznaniach. Bo takowa nauka miesza w mozgach. Dlatego INTERNET stanowi dla każdego człowieka Wielkie Niebezpieczeństwo... i musimy szczególnie tutaj bardzo uważać.


Dlaczego wiec Kościół Katolicki odszedł od nauk biblijnych i zmieszał się z pogaństwem, dlaczego ma tyle sprzecznych z biblia dogmatów?

[link widoczny dla zalogowanych]

Dlaczego ŻADEN duchowny katolicki ,nawet papież nie spełnia biblijnych wymogów do piastowania swego urzędu??!! To zwyczajne odserpstwo.

1 Tym 3:2-12 (B.Gd)

2 Ale biskup ma być nienaganiony, mąż jednej żony, czuły, trzeźwy, poważny, gościnny, ku nauczaniu sposobny;
3 Nie pijanica wina, nie bitny, nie sprośnego zysku chciwy, ale słuszność miłujący, nieswarliwy, niełakomy;
4 Który by dom swój dobrze rządził, który by dziatki miał w posłuszeństwie ze wszelaką uczciwością;
5 (Bo jeźliby kto nie umiał swego własnego domu rządzić, jakoż pieczę będzie miał o kościele Bożym?)
6 Nie nowotny, aby będąc nadęty, nie wpadł w sąd potwarcy.
7 Musi też mieć świadectwo dobre od obcych, aby nie wpadł w hańbę i w sidło potwarcy.
8 Dyjakonowie także mają być poważni, nie dwoistego słowa, nie pijanicy wielu wina, nie chciwi sprośnego zysku,
9 Mający tajemnicę wiary w czystem sumieniu.
10 A ci też niech będą pierwej doświadczeni, zatem niech służą, jeźli są bez nagany;
11 Żony także niech mają poważne, nie potwarliwe, trzeźwe, wierne we wszystkiem.
12 Dyjakonowie niech będą mężami jednej żony, którzy by dziatki dobrze rządzili i własne domy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atrax dnia Pon 20:34, 01 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Water-mix
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:11, 01 Gru 2014    Temat postu:

nie wiem jak .. nie spełnia
Czy chodzi o ''mąż jednej żony'' ?
Kiedyś była poligamia na porządku dziennym
wiec monogamia to był stateczny stan,
ktory tak mniej wiecej pozwalał sie zająć spawami Kosciola
a nie sprawami wykarmienia 5 żon
Dzis kultura Heleńska panuje i jest monogamia
i tym samym wymagania kobiet urosły, takze standarty
a więc książa nie zenią się , by skupić się na Bogu
to chyba lepiej???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sahcim
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Wyspa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:22, 01 Gru 2014    Temat postu:

Atrax napisał:
Dlaczego wiec Kościół Katolicki odszedł od nauk biblijnych i zmieszał się z pogaństwem, dlaczego ma tyle sprzecznych z biblia dogmatów?
Jeżeli chcesz zarzucać KK odejście od jakichś nauk biblijnych, to napisz sam własnymi słowami o którą konkretnie Ci chodzi i możemy porozmawiać. Co do mieszania się z poganstwem, to jak chyba czytałeś Pan Jezus posłał swoich uczniów do pogan aby głosili im Dobrą Nowinę...
Cytat:
Dlaczego ŻADEN duchowny katolicki ,nawet papież nie spełnia biblijnych wymogów do piastowania swego urzędu??!! To zwyczajne odserpstwo.
Bezżeństwo nie jest żadnym odstępstwem od naśladowania Chrystusa, Atrax'ie !!
Apostoł Paweł w 1 Tym 3:2-12 odnosi się do żonatych chrześcijan, którzy chcą ubiegać się urząd biskupa, a nie podaje jako kryterium, że aby być biskupem, to trzeba mieć żonę...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrax
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 23 Lis 2014
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:34, 02 Gru 2014    Temat postu:

Water-mix napisał:
nie wiem jak .. nie spełnia
Czy chodzi o ''mąż jednej żony'' ?
Kiedyś była poligamia na porządku dziennym
wiec monogamia to był stateczny stan,
ktory tak mniej wiecej pozwalał sie zająć spawami Kosciola
a nie sprawami wykarmienia 5 żon
Dzis kultura Heleńska panuje i jest monogamia
i tym samym wymagania kobiet urosły, takze standarty
a więc książa nie zenią się , by skupić się na Bogu
to chyba lepiej???


Tak chodzi np. o mąż jednej żony. Kościół katolicki narzuca celibat a więc jawnie sprzeciwia się temu co pisze w biblii. 1. EDIT.Nie linkujemy na tym forum "śmieci" i nie pismemy o "śmieciach", ponieważ nie karmimy się ludzkim grzechem, lecz modlimy się za ludzi, którzy zbłądzili.
2. Brak nawiązania do argumentacji sahcima względem podanego przez Ciebie cytatu, na korzyść innych wypowiedzi, jest jawnym pomijaniem jego zasadniczego argumentu w tej sprawie. Jest to poważny błąd logiczny. Proszę więc ściśle nawiązać. do wspomnianej wypowiedzi. Brak odniesienia uznam za zwyczajną propagandę i będzie to już ban. exe


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atrax dnia Wto 8:35, 02 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Wto 18:41, 02 Gru 2014    Temat postu:

Cytat:
Tak chodzi np. o mąż jednej żony.

Ano, zobaczmy:
[color]„jeśli ktoś jest nienaganny, mąż jednej żony, mający dzieci wierzące, nie obwiniane o rozpustę lub niekarność. Biskup bowiem winien być, jako włodarz Boży, człowiekiem nienagannym, niezarozumiałym, nieskłonnym do gniewu, nieskorym do pijaństwa i awantur, nie chciwym brudnego zysku, lecz gościnnym, miłującym dobro, rozsądnym, sprawiedliwym, pobożnym, powściągliwym, przestrzegającym niezawodnej wykładni nauki, aby przekazując zdrową naukę, mógł udzielać upomnień i przekonywać opornych.”[/color](Tt 1,6–9)

Czy mąż jednej żony oznacza naprawdę nakaz posiadania żony?
Wątpliwe"
  • Gdyby chodziło o to by wybrany biskup miał żonę, św. Paweł nie napisałby „mąż jednej żony” tylko po prostu „jest żonaty”. Konstrukcja ta powtarza się w zaleceniach zarówno dla biskupów, jak i diakonów i obu miejscach, gdzie o tym mowa- widać wyraźny nacisk na słowo „jednej”.
  • Sam św.Paweł, choć był apostołem, żony nie miał – co więcej, wyrażał przekonanie że taki stan ułatwia skupienie się na Bogu . Przykładem jest też Jan (prezbiter, czyli biskup - 2J 1, 3J 1), jak i Paweł, którzy żyli w celibacie (1Kor 7:7, 32). Byli też inni biskupi bezżenni (Tytus, Tymoteusz). Także sam Jezus (jak wiadomo bezżenny) został w 1P 2,25 nazwany biskupem (gr.episkopos – w polskich tłumaczeniach zwykle używa się słowa Pasterz)


Co zatem znaczy owo żądanie bycia „mężem jednej żony”?
Chodzi o dwie sytuacje – jedną będącą grzechem (którego nie powinien dopuszczać się biskup) drugą zaś będącą pewnym podwyższonym wymaganiem moralnym dotyczącym duchownych:
  • Pierwsza sprawa to wymaganie by przyszły biskup nie tylko nie był chciwcem czy pijakiem, ale także nie grzeszył przez (dopuszczalne wcześniej w środowisku Żydów – a przecież to oni stanowili przytłaczającą większość w gminach wczesnochrześcijańskich) oddalanie kolejnych żon i branie innych (była to sprawa o dopuszczalność której pytali Jezusa faryzeusze – patrz Mk 10,2–12 i Mt 19,3–9) .
    Jezus powiedział: „Kto oddala żonę swoją, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo względem niej.”(Mk 10,11b). Nie należy się chyba dziwić że ktoś, kto swoją żonę oddala i przez to „popełnia cudzołóstwo” nie powinien być ani prezbiterem, ani biskupem .
    Słuszność tej interpretacji przyznają nawet niektórzy protestanci – Kościół Zielonoświątkowy, właśnie na podstawie wersetów 1 Tm 3,1–13 i Tt 1,6–9 nie dopuszcza do bycia pastorem osób po rozwodzie (mimo że – w przeciwieństwie do Kościoła Katolickiego – dopuszcza rozwody!)
  • • Druga – ważniejsza nawet – kwestia, to sprawa ponownego ożenku po owdowieniu . O ile „zwykły” chrześcijanin mógł po owdowieniu szukać sobie żony (nie było to nic grzesznego), o tyle kandydat na biskupa nie powinien tego robić.
    Zalecenie jest analogiczne do zaleceń dla wdów służących Kościołowi – św.Paweł pisze „Do spisu należy wciągać taką wdowę, która ma co najmniej lat sześćdziesiąt, była żoną jednego męża (…)”/1 Tm 5,9/. Jak widać ze służby wykluczano wdowy, które na przykład wyszłyby za mąż ponownie po śmierci męża). Analogicznie List do Tymoteusza nie jest poleceniem, aby biskup koniecznie miał żonę zamiast żyć w celibacie, ale jest ograniczeniem nałożonym na biskupów. O ile każdy inny chrześcijanin mógł po owdowieniu ożenić się ponownie, o tyle biskup - nie. Jak z tego jasno widać, już wczesny Kościół zdawał sobie sprawę iż wymagania wobec duchownych winny być surowsze.
    Niemal identyczna sprawa jest omawiana w dalszej części tego samego listu. Paweł pisze o pewnej szczególnej grupie – kobietach wpisanych „na listę” wdów przeznaczonych do służby Kościołowi. Apostoł stawia im pewne wymagania: „Do spisu należy wciągać taką wdowę, która ma co najmniej lat sześćdziesiąt, była żoną jednego męża, ma za sobą świadectwo o [takich] dobrych czynach: że dzieci wychowała, że była gościnna, że obmyła nogi świętych, że zasmuconym przyszła z pomocą, że pilnie brała udział we wszelkim dobrym dziele. Młodszych zaś wdów nie dopuszczaj [do służby Kościołowi]! Odkąd bowiem znęciła je rozkosz przeciwna Chrystusowi, chcą wychodzić za mąż. Obciąża je wyrok potępienia, ponieważ złamały pierwsze zobowiązanie.”(1 Tm 5,9–12)
    Jak widać pozostanie we wdowieństwie (niezależnie od płci) było uznawane za pewną wartość


Powyższe rozumienie wersetów o „jednej żonie” potwierdzają pisma wczesnochrześcijańskie, będące świadectwem, jak wczesne chrześcijaństwo (słuchające apostołów i ich uczniów!) rozumiało te nauki Pisma Świętego.
Na przykład w II wieku Tertulian pisał: „I będzie składał ofiary (...) przez kapłana, który został powołany do kapłaństwa jako mąż raz żonaty lub w ogóle z dziewictwa do tego stanu włączony"
Nieco późniejszy św. Epifaniusz z Salamis (315–403): „Z szeregów bezżennych składa się w większości stan kapłański, lub jeśli nie z bezżennych, to na pewno z mnichów; jeśli jednak ze stanu mniszego nie można znaleźć odpowiednich kandydatów do owej służby, to kapłani są z reguły wybierani spośród tych, co żyją z dala od swych żon albo też są wdowcami po jednym tylko małżeństwie”.


Niekiedy spotyka się zarzut, że św.Piotr miał żonę (wiemy to stąd, iż biblia wspomina o jego teściowej (Mt 8,14; Łk 4,38). Niektórzy twierdzą, że był wdowcem, ja jednak sądzę inaczej. Wygląda na to, że – dokładnie tak jak to czynili kapłaci we wczesnym Kościele po wniebowstąpieniu Jezusa – św.Piotr zachowywał celibat w małżeństwie. Swiadczy o tym fragment Łk 18,28-30:
"Wówczas rzekł Piotr: Oto my, opuściwszy swoją własność, poszliśmy za Tobą. On im odpowiedział: Zaprawdę, powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu lub żony, braci, rodziców lub dzieci dla królestwa Bożego, żeby nie otrzymał daleko więcej [jeszcze] w tym czasie, a w wieku przyszłym – życia wiecznego."

Mówiąc o celibacie, koniecznie trzeba uczynić jedno zastrzeżenie – nie wypływa on w żadnym razie z zanegowania piękna ludzkiej płciowości. Takie jego rozumienie byłoby ogromnym błędem i uleganiem oszustwu szatana, który usiłuje przedstawić nam dary boże w jak najgorszym świetle. W ten sposób podchodzili do sprawy gnostycy, zabraniając swoim wyznawcom wstępowania w „nieczyste” związki małżeńskie. O ich naukach pisze św.Paweł, polemizując z wizją stworzenia (pokarmów, cielesności itd.) jako czegoś brudnego i niedobrego: "Duch zaś otwarcie mówi, że w czasach ostatecznych niektórzy odstąpią od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów. [Stanie się to] przez takich, którzy obłudnie kłamią, mając własne sumienie napiętnowane. Zabraniają oni wchodzić w związki małżeńskie, [nakazują] powstrzymywać się od pokarmów, które Bóg stworzył, aby je przyjmowali z dziękczynieniem wierzący i ci, którzy poznali prawdę. Bo wszystko, co Bóg stworzył, jest dobre , i niczego, co jest spożywane z dziękczynieniem, nie należy odrzucać.”/1 Tm 4,1-3/
Celibat nie wynika z zanegowania cielesności, ani z przekonania iż stan małżeński jest czymś złym. Jest on raczej ofiarą, wybraniem „lepszej cząstki” a nie manichejskim odrzuceniem płciowości, koncentracją całego człowieka na sprawach duchowych.

A tak a propos tego co zacytowałem: "wszystko, co Bóg stworzył, jest dobre , i niczego, co jest spożywane z dziękczynieniem, nie należy odrzucać.” Jak tam, Atraxie, kaszaneczki? ;)

Cytat:
Kościół katolicki narzuca celibat a więc jawnie sprzeciwia się temu co pisze w biblii.
Narzuca? To ciekawe. Jestem katolikiem i mam żonę...
To tak jakbyś napisał że "Kodeks Drogowy" narzuca abstynencję, co jest "sprzeczne z Biblią" bo przecież "wszystko, co Bóg stworzył, jest dobre , i niczego, co jest spożywane z dziękczynieniem, nie należy odrzucać.”
:) :) :)

Inspiracja celibatu występuje w Piśmie Świętym, choć jest to zarządzenie Kościoła na mocy władzy apostolskiej a nie bezpośredni nakaz Biblii (celibat nie jest dogmatem i może zostać zniesiony przez Kościół, tak jak został przezeń ustalony).
„Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi się urodzili; i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni. Kto może pojąć, niech pojmuje!” (Mt 19,12)
(Biblia używa tu bardzo soczystego języka, mówiąc o „kastratach”)
„Chciałbym, żebyście byli wolni od utrapień. Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to, jak by się przypodobać Panu.
Ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie.
I doznaje rozterki. Podobnie i kobieta: niezamężna i dziewica troszczy się o sprawy Pana, o to, by była święta i ciałem i duchem. Ta zaś, która wyszła za mąż, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać mężowi.”
(1 Kor 7,32–34)
Celibat wyraża stosunek Chrystusa do Kościoła (2 Kor 11,2; Ef 5,27).
Jest on też symbolem nieskazitelności – w wizji świętych przed tronem Baranka w Apokalipsie tak o nich czytamy: „To ci, którzy z kobietami się nie splamili: bo są dziewicami; ci, którzy Barankowi towarzyszą, dokądkolwiek idzie; ci spośród ludzi zostali wykupieni na pierwociny dla Boga i dla Baranka, a w ustach ich kłamstwa nie znaleziono: są nienaganni.”(Ap 14,4–5). I nic dziwnego, gdyż celibat wyraża też podobieństwo do stanu Nieba (Mt 22,30).
Sam Jezus mocno sprzeciwił się zwyczajom rabinackim pozostając w stanie bezżennym (podobnie jak Jan Chrzciciel).

Aha, Celibat obowiązuje w Kościele Katolickim w obrządku rzymskim – wielu innych np. grekokatolicy, mimo że podlegają papiestwu, obowiązku celibatu nie mają.
Marcin Luter był zwolennikiem celibatu, jednak zerwanie z Kościołem spowodowało że złamał wiele różnych zasad; w rezultacie zakończył życie jako mąż swojej własnej gosposi.

Nie wiem czy wiesz, ale zanim rozpowszechnił się celibat, powszechną praktyką było iż księża żyjący w związkach małżeńskich powstrzymywali się od współżycia małżeńskiego .
Powrót do góry
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:15, 02 Gru 2014    Temat postu:

Co do kwestii najnowszego statutu Świadków Jehowy w sprawie pedofilii, gdzie widzimy maskowanie się, to pisze o tym u nas Piotr Andryszczak. Polecam Wam - Świadkowie Jehowy - mówiąc : "Przebudźcie się !", ale i wszystkim dążącym do prawdy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Wto 19:16, 02 Gru 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrax
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 23 Lis 2014
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:25, 03 Gru 2014    Temat postu:

Atrax napisał:
Water-mix napisał:
nie wiem jak .. nie spełnia
Czy chodzi o ''mąż jednej żony'' ?
Kiedyś była poligamia na porządku dziennym
wiec monogamia to był stateczny stan,
ktory tak mniej wiecej pozwalał sie zająć spawami Kosciola
a nie sprawami wykarmienia 5 żon
Dzis kultura Heleńska panuje i jest monogamia
i tym samym wymagania kobiet urosły, takze standarty
a więc książa nie zenią się , by skupić się na Bogu
to chyba lepiej???


Tak chodzi np. o mąż jednej żony. Kościół katolicki narzuca celibat a więc jawnie sprzeciwia się temu co pisze w biblii. 1. EDIT.Nie linkujemy na tym forum "śmieci" i nie pismemy o "śmieciach", ponieważ nie karmimy się ludzkim grzechem, lecz modlimy się za ludzi, którzy zbłądzili.
2. Brak nawiązania do argumentacji sahcima względem podanego przez Ciebie cytatu, na korzyść innych wypowiedzi, jest jawnym pomijaniem jego zasadniczego argumentu w tej sprawie. Jest to poważny błąd logiczny. Proszę więc ściśle nawiązać. do wspomnianej wypowiedzi. Brak odniesienia uznam za zwyczajną propagandę i będzie to już ban. exe


Najlepiej skasować niewygodne fakty i udawać świętoszka. Pamiętaj za wszystko co zrobisz i zrobiłeś Bóg wezwie cię na sąd.
Wszyscy widzą, iż ostrzegałem niedawno przed karmieniem ludzi śmieciami - jeśli Ci smakują - jedz je w swoim zborze na śniadanie, aby nabyć sił do bicia piany.
Pisanie o brudach Kościoła w miejscu do tego nie przeznaczonym, w sposób nie poparty liczbami i bez należytej proporcji "za i przeciw" świadczy tylko o myśleniu propagandowym, nie zaś o szukaniu prawdy. Uprawiasz taktykę taniej sensacji, bez rozważania kwestii biblijnego ostrzeżenia wobec samego siebie, stosując nagminnie błąd podwójnego standardu. Być może kiedyś dorośniesz do konstruktywnej rozmowy na argumenty. BAN. exe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wandering
Gość






PostWysłany: Śro 12:55, 19 Sie 2015    Temat postu:

Atrax napisał:


Tak chodzi np. o mąż jednej żony. Kościół katolicki narzuca celibat a więc jawnie sprzeciwia się temu co pisze w biblii.



Pan Jezus powiada - czytamy w Ewangelii wg św. Mateusza, że "są i tacy, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni. Kto może pojąć, niech pojmuje" (Mt 19:10-12). Jak widać, niektórzy mają z tym trudności, by to pojąć.
Powrót do góry
enddriu888
Miles Gregarius



Dołączył: 18 Sie 2015
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:48, 20 Sie 2015    Temat postu: ech

jehowcy odrzucają syna bożego i nie wierzą w piekło które jest opisane w bibli.więc jesli coś nie jest zgodne z biblią powino się ignorować i odrzucic.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wandering
Gość






PostWysłany: Czw 15:20, 20 Sie 2015    Temat postu: Re: ech

enddriu888 napisał:
jehowcy odrzucają syna bożego i nie wierzą w piekło które jest opisane w bibli.więc jesli coś nie jest zgodne z biblią powino się ignorować i odrzucic.

A ty wierzysz w piekło i Jezusa Question
Powrót do góry
sahcim
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Wyspa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:51, 20 Sie 2015    Temat postu: Re: ech

enddriu888 napisał:
jehowcy odrzucają syna bożego
Po pierwsze enddriu, to nie jehowcy ale śJ, a po drugie, albo jesteś niedoinformowany albo świadomie piszesz nieprawdę gdyż ŚJ nie odrzucają Syna Bożego...
(a tak w ogóle, to czy dla ciebie Jezus Chrystus jest tym samym co do natury Bogiem co Bóg Ojciec, czy uważasz że natura boska Jezusa jest "niższa" w stosunku do Ojca ?)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wandering
Gość






PostWysłany: Czw 18:28, 20 Sie 2015    Temat postu:

Świadkowie Jehowy głoszą, że Chrystus nie jest Bogiem .Świadkowie Jehowy wierzą, że do narodzenia Jezusa Maria rzeczywiście była dziewicą, jednakże później miała jeszcze innych synów oraz córki. Anioł który powiadomił Marię o przyszłych cudownych narodzinach, nie powiedział, że jej syn będzie Bogiem, ale Synem Bożymi z tego powodu nie można jej uznać za Matkę Bożą, lecz tylko za matkę Jezusa. Głoszą - był Michałem Archaniołem, po wcieleniu zaś tylko zwykłym człowiekiem, ponieważ narodził się z niewiasty rodzaju ludzkiego. Troche to takie pokrecone
Rolling Eyes
Powrót do góry
sahcim
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Wyspa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:43, 20 Sie 2015    Temat postu:

wandering napisał:
Świadkowie Jehowy głoszą, że Chrystus nie jest Bogiem.
Kościół Chrześcijan Dnia Siódmego chyba też, bo nie uznają Jezusa Chrystusa za osobę Boga(JHWH)...no i tak jak ŚJ nie uznają Ducha Świętego za osobę Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sahcim dnia Czw 18:51, 20 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wandering
Gość






PostWysłany: Czw 19:06, 20 Sie 2015    Temat postu:

sahcim napisał:
wandering napisał:
Świadkowie Jehowy głoszą, że Chrystus nie jest Bogiem.
Kościół Chrześcijan Dnia Siódmego chyba też, bo nie uznają Jezusa Chrystusa za osobę Boga(JHWH)...no i tak jak ŚJ nie uznają Ducha Świętego za osobę Crying or Very sad


Jest tylko czynną mocą Bożą wedlug nich
Rdz 1,2:„Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami.”  Na tej podstawie tak stwiedzili :?
Powrót do góry
sahcim
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Wyspa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:06, 20 Sie 2015    Temat postu:

wandering napisał:
sahcim napisał:
wandering napisał:
Świadkowie Jehowy głoszą, że Chrystus nie jest Bogiem.
Kościół Chrześcijan Dnia Siódmego chyba też, bo nie uznają Jezusa Chrystusa za osobę Boga(JHWH)...no i tak jak ŚJ nie uznają Ducha Świętego za osobę Crying or Very sad


Jest tylko czynną mocą Bożą wedlug nich
No właśnie...i dlatego(w tym sensie) napisałem, że ŚJ nie odrzucają Syna Bożego, bo zarówno oni jak i KChDS(do którego enddriu się przyznaje), wyznają w Jezusie Chrystusie Syna Bożego(Mesjasza) ale nie Boga(JHWH) tak jak ci chrześcijanie, którzy przyjęli nauczanie apostolskie przekazane im przez święty, powszechny i apostolski Kościół...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wandering
Gość






PostWysłany: Pią 3:32, 21 Sie 2015    Temat postu:

sahcim napisał:
wandering napisał:
sahcim napisał:
wandering napisał:
Świadkowie Jehowy głoszą, że Chrystus nie jest Bogiem.
Kościół Chrześcijan Dnia Siódmego chyba też, bo nie uznają Jezusa Chrystusa za osobę Boga(JHWH)...no i tak jak ŚJ nie uznają Ducha Świętego za osobę Crying or Very sad


Jest tylko czynną mocą Bożą wedlug nich
No właśnie...i dlatego(w tym sensie) napisałem, że ŚJ nie odrzucają Syna Bożego, bo zarówno oni jak i KChDS(do którego enddriu się przyznaje), wyznają w Jezusie Chrystusie Syna Bożego(Mesjasza) ale nie Boga(JHWH) tak jak ci chrześcijanie, którzy przyjęli nauczanie apostolskie przekazane im przez święty, powszechny i apostolski Kościół...

Przyznaje się Question Przecież w innym temacie wyparł się Protestantyzmu :wink: :wink:
Powrót do góry
sahcim
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Wyspa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:15, 21 Sie 2015    Temat postu:

wandering napisał:
Przyznaje się Question Przecież w innym temacie wyparł się Protestantyzmu :wink: :wink:
No wiesz...to, co uważa enddriu888 z Protestantyzmem niewiele ma wspólnego więc nie rozumiem twojego zdziwienia odnośnie jego deklaracji nie utożsamiania się z tym chrystocentrycznym nurtem chrześcijaństwa Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wandering
Gość






PostWysłany: Pią 9:14, 21 Sie 2015    Temat postu:

sahcim napisał:
wandering napisał:
Przyznaje się Question Przecież w innym temacie wyparł się Protestantyzmu :wink: :wink:
No wiesz...to, co uważa enddriu888 z Protestantyzmem niewiele ma wspólnego więc nie rozumiem twojego zdziwienia odnośnie jego deklaracji nie utożsamiania się z tym chrystocentrycznym nurtem chrześcijaństwa Rolling Eyes

Nie znam się na tych nurtach. Jako dziecko to tylko był katolicyzm i prawosławie a teraz tego się namnożyło Idea
Powrót do góry
Duśka
Gość






PostWysłany: Wto 17:10, 03 Lis 2015    Temat postu:

U mnie w okresie 1 i 2 listopada śj poprzenosili się na cmentarze i stali koło kośćiołów katolickich i rozdawali broszurki pod hasłem '' święto zmarłych czy jest biblijne?''. Moim zdanie posunęli się trochę za daleko . A jak było u was , tak samo? i co o tym myślicie ?.
Powrót do góry
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Wto 18:00, 03 Lis 2015    Temat postu:

Święto zmarłych z pewnością nie jest biblijne. Dlatego święcimy Wszystkich Świętych (biblia mówi o tych, co wierzyli, że są wciąż żywi) oraz modlimy się za naszych bliskich w Dzień Zaduszny.
Powrót do góry
Duśka
Gość






PostWysłany: Wto 18:08, 03 Lis 2015    Temat postu:

Czyli to jest tradycja .
Powrót do góry
62Krzych
Princeps posterior
Princeps posterior



Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 664
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:16, 03 Lis 2015    Temat postu:

Duśka napisał:
U mnie w okresie 1 i 2 listopada śj poprzenosili się na cmentarze i stali koło kośćiołów katolickich i rozdawali broszurki pod hasłem '' święto zmarłych czy jest biblijne?''. Moim zdanie posunęli się trochę za daleko . A jak było u was , tak samo? i co o tym myślicie ?.

Mieszkam na wsi i wyobraźcie sobie że owi domokrążcy również u nas strali się pod cmentarzem ludzi ogłupiać.
Jakoś z racji że byli traktowani niczym powietrze szybko się zmyli.
Co ja o nich myślę...nie napiszę bo to się nie kwalifikuje.
Po tym jak na ojomie gdy u ojca byłem głosiciel wymuszał na leżącej tam by nie poddawała się operacji bo transfuzja, a nawet Jej wody nie podał to ich notowania u mnie osiągnęły ekstremum. Oczywiście szybko wyleciał stamtąd, ale nie zmienia to nic. Motywacja jego była taka że zbór oczekuje..... Exclamation :evil:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Masoneria i sekty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin