Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozmowa ze Świadkiem Jehowy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Masoneria i sekty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:02, 26 Paź 2014    Temat postu:

Water-mix

Cytat:
Takze to co rozważasz , jest oczywiście prawdziwe, ale tyczy się czasów przyszłych.


dla ciebie to przyszłe czasy dla ŚJ te przyszłe czasy rozpoczęły się już "dziś "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magnolia
Gość






PostWysłany: Nie 20:19, 26 Paź 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
Magnolia napisał:
Jacek.J napisał:
Magnolia napisała

Cytat:
Mnie zastanawia kwestia chrztu i nawet wielokrotnie o to pytałam ale wykręcano się od odpowiedzi , już nie chodzi o to ,że nie uznajecie chrztu z KrK za niemowlęcia ale nawet nie uznajecie z innych dominacji nawet jak to był chrzest biblijny . A dlaczego pytam bo była sytuacja gdzie uznano ,że chrzest jest tylko ważny u śj a inne chrzty są nieważne dlaczego? skoro były biblijne ?


chrzest to prośba do Boga o dobre sumienie. Powstaje kwestia do jakiego Boga? ŚJ chrzczą w imię Ojca i Syna i ducha świętego. Pozostali chrześcijanie w gruncie rzeczy chrzczą w Trójcy Świętej- interpretacji słów z Mat 28:19- która naszym zdaniem jest błędna. Dlaczego mielibyśmy uznawać chrzty w inię interpretacji słów " w imię Ojca i Syna i ducha świętego?

Chrzest to jest oczyszczenie z grzechu a nie prośba o dobre sumienie . W chrzcie uznajemy Jezusa za swego zbawiciela , który umarł dla nas na krzyżu za nasze grzechy a co sumienie ma do chrztu nie rozumie ?




ty uważasz że chrzest nie jest prośbą do Boga o dobre sumienie, a Biblii uczy że właśnie tak jest.

<Biblia>
3:21 Was zaś ocala dziś chrzest, którego tamta woda była zapowiedzią, jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego, lecz przez to, że zwracacie się do Boga z gorącą prośbą o czyste sumienie, kierując [do Niego] swe modły przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa,



zatem ktoś tu się myli albo ty albo apostoł Piotr. Stawiam na to że to ty się mylisz.

Strasznie mieszasz tymi waszymi naukami , mam już mętlik w głowie i teraz ciężko będzie mi znależ tą religie prawdziwą , nie wiem już w co wierzyć i komu wierzyć Crying or Very sad
Powrót do góry
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:15, 26 Paź 2014    Temat postu:

Magnolia napisał:
Jacek.J napisał:
Magnolia napisał:
Jacek.J napisał:
Magnolia napisała

Cytat:
Mnie zastanawia kwestia chrztu i nawet wielokrotnie o to pytałam ale wykręcano się od odpowiedzi , już nie chodzi o to ,że nie uznajecie chrztu z KrK za niemowlęcia ale nawet nie uznajecie z innych dominacji nawet jak to był chrzest biblijny . A dlaczego pytam bo była sytuacja gdzie uznano ,że chrzest jest tylko ważny u śj a inne chrzty są nieważne dlaczego? skoro były biblijne ?


chrzest to prośba do Boga o dobre sumienie. Powstaje kwestia do jakiego Boga? ŚJ chrzczą w imię Ojca i Syna i ducha świętego. Pozostali chrześcijanie w gruncie rzeczy chrzczą w Trójcy Świętej- interpretacji słów z Mat 28:19- która naszym zdaniem jest błędna. Dlaczego mielibyśmy uznawać chrzty w inię interpretacji słów " w imię Ojca i Syna i ducha świętego?

Chrzest to jest oczyszczenie z grzechu a nie prośba o dobre sumienie . W chrzcie uznajemy Jezusa za swego zbawiciela , który umarł dla nas na krzyżu za nasze grzechy a co sumienie ma do chrztu nie rozumie ?




ty uważasz że chrzest nie jest prośbą do Boga o dobre sumienie, a Biblii uczy że właśnie tak jest.

<Biblia>
3:21 Was zaś ocala dziś chrzest, którego tamta woda była zapowiedzią, jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego, lecz przez to, że zwracacie się do Boga z gorącą prośbą o czyste sumienie, kierując [do Niego] swe modły przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa,



zatem ktoś tu się myli albo ty albo apostoł Piotr. Stawiam na to że to ty się mylisz.

Strasznie mieszasz tymi waszymi naukami , mam już mętlik w głowie i teraz ciężko będzie mi znależ tą religie prawdziwą :cry:



ale jak tu nie podaje żadnej naszej nauki. Zacytowałem tylko werset z Biblii



Cytat:
, nie wiem już w co wierzyć i komu wierzyć



w tym przypadku uwierz Biblii


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:16, 26 Paź 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
Magnolia napisał:
Jacek.J napisał:
Magnolia napisała

Cytat:
Mnie zastanawia kwestia chrztu i nawet wielokrotnie o to pytałam ale wykręcano się od odpowiedzi , już nie chodzi o to ,że nie uznajecie chrztu z KrK za niemowlęcia ale nawet nie uznajecie z innych dominacji nawet jak to był chrzest biblijny . A dlaczego pytam bo była sytuacja gdzie uznano ,że chrzest jest tylko ważny u śj a inne chrzty są nieważne dlaczego? skoro były biblijne ?


chrzest to prośba do Boga o dobre sumienie. Powstaje kwestia do jakiego Boga? ŚJ chrzczą w imię Ojca i Syna i ducha świętego. Pozostali chrześcijanie w gruncie rzeczy chrzczą w Trójcy Świętej- interpretacji słów z Mat 28:19- która naszym zdaniem jest błędna. Dlaczego mielibyśmy uznawać chrzty w inię interpretacji słów " w imię Ojca i Syna i ducha świętego?

Chrzest to jest oczyszczenie z grzechu a nie prośba o dobre sumienie . W chrzcie uznajemy Jezusa za swego zbawiciela , który umarł dla nas na krzyżu za nasze grzechy a co sumienie ma do chrztu nie rozumie ?




ty uważasz że chrzest nie jest prośbą do Boga o dobre sumienie, a Biblii uczy że właśnie tak jest.

<Biblia>
3:21 Was zaś ocala dziś chrzest, którego tamta woda była zapowiedzią, jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego, lecz przez to, że zwracacie się do Boga z gorącą prośbą o czyste sumienie, kierując [do Niego] swe modły przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa,



zatem ktoś tu się myli albo ty albo apostoł Piotr. Stawiam na to że to ty się mylisz.

Prosiła bym o podawanie perykop żebym mogła to odnaleźc w swoim PŚ ale trzymajac się tłumaczenia które przytoczyłeś-fajnie jak byś podawał z jakiego przekładu korzystasz.
ale wracając do cytatu
"jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego, lecz przez to, że zwracacie się do Boga z gorącą prośbą o czyste sumienie,"słowa jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego-nawiązuje również do nieustannych oczyszczeń żydwskich Apostoł Piotr był żydem i jest zanużony w tę mentalność poza tym chrzest w wodzie kojaży sie z obmywaniem , cytat podkreśla ze nie chodzi o brud cielesny -kuz pył piach itp tylko sugeruje inny rodzaj brudu! i teraz mówi jaki brud -chodzi o brud sumienia-czyli grzechy dlatego ratuje nas chrzest który jest prosbą do Boga o CZYSTE sumienie bo widocznie jest brudnie-co tłumaczy z jakiego brudu nas tylko Bóg w chrzcie moze obmy a soro nas oczyszcza do daje nam CZYSTE SUMIENIE! czyli raczej mylna była twoja interpretacja!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MariaMagdalena dnia Nie 21:16, 26 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:28, 26 Paź 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:


Cytat:
KOCHANI PROSZĘ O ODPOWIEDZI Jacek.J BO CHODZI MI O JEGO INFORMACJE WIARĘ ITP NIE O TO CO MY WIEMY I MYŚLIMY

dlaczego się usprawiedliwiasz nie proszona o to swoim braciom?
nie tłumaczę śię nie mam z czego informuję że chodzi mi o twoje odpowiedzi żeby bałaganu nie było.

Jacek.J napisał:

Cytat:
Jacek.J co oznacza -doktrynalnie bycie chrześcijaninem-w co wierzy chrześcijanin...


O? na to pytanie można by było w odpowiedzi napisać całą książkę. zatem co oznacza...? pozostawanie w słowach Pana Jezusa Chrystusa, nie należenie do tego świata, wyróżnianie się miłością w praktyce nie tylko w słowach, uznawanie Pana Jezusa zgodnie z jego nauczaniem za takiego jakim on sam się uważał czyli Syna Bożego, oczywiście uznawanie Jezusa Chrystusa za Pana, przestrzeganie jego przykazań, naśladowanie Go, uważanie Biblii za swój przewodnik, bycie głosicielami Jego Królestwa, oznacza też bycie skromnym, uczciwym, pokornym i tysiące jeszcze innych rzeczy oznacza bycie chrześcijaninem.


to może dopytam
czy według ŚJ Jezys Chrystus jest BOGIEM ?
cy jest razem z Duchem Świętym i Bogiem Ojcem współistotny?-bo zrodzenie na tym polega ze nie jest stworzony tylko ma istotę- Bóstwo Ojca -w pełni...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magnolia
Gość






PostWysłany: Nie 21:41, 26 Paź 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
Magnolia napisał:
Jacek.J napisał:
Magnolia napisał:
Jacek.J napisał:
Magnolia napisała

Cytat:
Mnie zastanawia kwestia chrztu i nawet wielokrotnie o to pytałam ale wykręcano się od odpowiedzi , już nie chodzi o to ,że nie uznajecie chrztu z KrK za niemowlęcia ale nawet nie uznajecie z innych dominacji nawet jak to był chrzest biblijny . A dlaczego pytam bo była sytuacja gdzie uznano ,że chrzest jest tylko ważny u śj a inne chrzty są nieważne dlaczego? skoro były biblijne ?


chrzest to prośba do Boga o dobre sumienie. Powstaje kwestia do jakiego Boga? ŚJ chrzczą w imię Ojca i Syna i ducha świętego. Pozostali chrześcijanie w gruncie rzeczy chrzczą w Trójcy Świętej- interpretacji słów z Mat 28:19- która naszym zdaniem jest błędna. Dlaczego mielibyśmy uznawać chrzty w inię interpretacji słów " w imię Ojca i Syna i ducha świętego?

Chrzest to jest oczyszczenie z grzechu a nie prośba o dobre sumienie . W chrzcie uznajemy Jezusa za swego zbawiciela , który umarł dla nas na krzyżu za nasze grzechy a co sumienie ma do chrztu nie rozumie ?




ty uważasz że chrzest nie jest prośbą do Boga o dobre sumienie, a Biblii uczy że właśnie tak jest.

<Biblia>
3:21 Was zaś ocala dziś chrzest, którego tamta woda była zapowiedzią, jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego, lecz przez to, że zwracacie się do Boga z gorącą prośbą o czyste sumienie, kierując [do Niego] swe modły przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa,



zatem ktoś tu się myli albo ty albo apostoł Piotr. Stawiam na to że to ty się mylisz.

Strasznie mieszasz tymi waszymi naukami , mam już mętlik w głowie i teraz ciężko będzie mi znależ tą religie prawdziwą Crying or Very sad



ale jak tu nie podaje żadnej naszej nauki. Zacytowałem tylko werset z Biblii



Cytat:
, nie wiem już w co wierzyć i komu wierzyć



w tym przypadku uwierz Biblii

Jakiej Bibli ? MÓWISZ O PRZEKŁADZIE NOWEGO ŚWIATA?
Powrót do góry
Palma
Hastatus prior
Hastatus prior



Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:37, 27 Paź 2014    Temat postu:

Jacku. PŚ mówi :
1P3,21-22
" 21 Teraz również zgodnie z tym wzorem ratuje was ona we chrzcie nie przez obmycie brudu cielesnego, ale przez zwróconą do Boga prośbę o dobre sumienie11, dzięki zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. 22 On jest po prawicy Bożej12, gdyż poszedł do nieba, gdzie poddani Mu zostali Aniołowie i Władze, i Moce12."

Ochrzczony z dobrym sumieniem to człowiek prawy godny naśladowania i święty, dlatego trzeba prosić Boga by nie ulegać złej pokusie.
Niemowlę nie grzeszy, starsi ludzie zdolni są do popełniania grzechów świadomie, więc pomoc Boża jest ciągle potrzebna ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:10, 27 Paź 2014    Temat postu:

MariaMagdalena napisał:
Jacek.J napisał:
Magnolia napisał:
Jacek.J napisał:
Magnolia napisała

Cytat:
Mnie zastanawia kwestia chrztu i nawet wielokrotnie o to pytałam ale wykręcano się od odpowiedzi , już nie chodzi o to ,że nie uznajecie chrztu z KrK za niemowlęcia ale nawet nie uznajecie z innych dominacji nawet jak to był chrzest biblijny . A dlaczego pytam bo była sytuacja gdzie uznano ,że chrzest jest tylko ważny u śj a inne chrzty są nieważne dlaczego? skoro były biblijne ?


chrzest to prośba do Boga o dobre sumienie. Powstaje kwestia do jakiego Boga? ŚJ chrzczą w imię Ojca i Syna i ducha świętego. Pozostali chrześcijanie w gruncie rzeczy chrzczą w Trójcy Świętej- interpretacji słów z Mat 28:19- która naszym zdaniem jest błędna. Dlaczego mielibyśmy uznawać chrzty w inię interpretacji słów " w imię Ojca i Syna i ducha świętego?

Chrzest to jest oczyszczenie z grzechu a nie prośba o dobre sumienie . W chrzcie uznajemy Jezusa za swego zbawiciela , który umarł dla nas na krzyżu za nasze grzechy a co sumienie ma do chrztu nie rozumie ?




ty uważasz że chrzest nie jest prośbą do Boga o dobre sumienie, a Biblii uczy że właśnie tak jest.

<Biblia>
3:21 Was zaś ocala dziś chrzest, którego tamta woda była zapowiedzią, jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego, lecz przez to, że zwracacie się do Boga z gorącą prośbą o czyste sumienie, kierując [do Niego] swe modły przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa,



zatem ktoś tu się myli albo ty albo apostoł Piotr. Stawiam na to że to ty się mylisz.

Prosiła bym o podawanie perykop żebym mogła to odnaleźc w swoim PŚ ale trzymajac się tłumaczenia które przytoczyłeś-fajnie jak byś podawał z jakiego przekładu korzystasz.
ale wracając do cytatu
"jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego, lecz przez to, że zwracacie się do Boga z gorącą prośbą o czyste sumienie,"słowa jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego-nawiązuje również do nieustannych oczyszczeń żydwskich Apostoł Piotr był żydem i jest zanużony w tę mentalność poza tym chrzest w wodzie kojaży sie z obmywaniem , cytat podkreśla ze nie chodzi o brud cielesny -kuz pył piach itp tylko sugeruje inny rodzaj brudu! i teraz mówi jaki brud -chodzi o brud sumienia-czyli grzechy dlatego ratuje nas chrzest który jest prosbą do Boga o CZYSTE sumienie bo widocznie jest brudnie-co tłumaczy z jakiego brudu nas tylko Bóg w chrzcie moze obmy a soro nas oczyszcza do daje nam CZYSTE SUMIENIE! czyli raczej mylna była twoja interpretacja!


to nie dopatrzenie. Już poprawiam;)

Biblia Warszawsko-Praska
1Piot3:21 Was zaś ocala dziś chrzest, którego tamta woda była zapowiedzią, jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego, lecz przez to, że zwracacie się do Boga z gorącą prośbą o czyste sumienie, kierując [do Niego] swe modły przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa,




poza tym moja interpretacja nie mogła być niewłaściwa bo niczego nie interpretowałem.Zacytowałem tylko werset. Może nie wmawiaj zdrowemu choroby:) Twoja interpretacja jest oparta na własnych skojarzeniach w odniesieniu do przeszłości Piotra. Innymi słowy "tak sobie kombinujesz" Jednak Piotr sam zinterpretował chrzest jako prośba do Boga o dobre sumienie w oparciu o Noego i potop. Mówi o tym wcześniejszy werset 20


3:20 [Przebywały one tam] z powodu nieposłuszeństwa, którego dopuściły się wtedy, kiedy to Bóg w swej wielkiej cierpliwości oczekiwał [na owo posłuszeństwo]. Działo się to za dni Noego, gdy była budowana arka, mająca potem ocalić przez wodę niewielką liczbę – bo zaledwie osiem dusz.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacek.J dnia Pon 20:13, 27 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:09, 27 Paź 2014    Temat postu:

idąc twoim torem myślenia czyli bierzemy cytat z PŚ i traktujemy go dosłownie wyrywając totalnie z srodowiska biblijnego i kontekstu to "Boga nie ma"
Ps14,1
«Nie ma Boga».
Oni są zepsuci, ohydne rzeczy popełniają,
nikt nie czyni dobrze. co z tego że początek wersu brzmi "1 Kierownikowi chóru. Dawidowy.
Mówi głupi2 w swoim sercu:" i zupełnie zmienia znaczenie tego zdania wyrywanie fragmentu z kontekstu i środowiska biblijnego czyle itego jak rozumowali co myśleli w jakim ustroju żyli prowadzi do niezrozumienia autora natchnionego i wypatrzenia a za tym do minięczia się z AUTOREM-duchem swiętym


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:24, 27 Paź 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
interpretacja nie mogła być niewłaściwa bo niczego nie interpretowałem. Zacytowałem tylko werset
Uwaga: Dobór cytatu zawsze wiąże się z interpretacją, związaną z subiektywnością poznania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:35, 28 Paź 2014    Temat postu:

MariaMagdalena napisał:
idąc twoim torem myślenia czyli bierzemy cytat z PŚ i traktujemy go dosłownie wyrywając totalnie z srodowiska biblijnego i kontekstu to "Boga nie ma"
Ps14,1
«Nie ma Boga».
Oni są zepsuci, ohydne rzeczy popełniają,
nikt nie czyni dobrze. co z tego że początek wersu brzmi "1 Kierownikowi chóru. Dawidowy.
Mówi głupi2 w swoim sercu:" i zupełnie zmienia znaczenie tego zdania wyrywanie fragmentu z kontekstu i środowiska biblijnego czyle itego jak rozumowali co myśleli w jakim ustroju żyli prowadzi do niezrozumienia autora natchnionego i wypatrzenia a za tym do minięczia się z AUTOREM-duchem swiętym


a jak ja wyrwałem totalne ten werset ze środowiska Biblijnego;)? Ja tylko zacytowałem werset jako odpowiedź odnośnie chrztu. Ty natomiast opatrzyłaś go dowolną interpretacją i żeby było śmiesznie cały czas wmawiasz mi że to ja coś interpretuję robiąc z tego- jak rozumiem- zarzut

odnośnie wersetu z 1 Piotra 3: 21 chcesz powiedzieć że jesteś spirytus-movens Autora czyli ducha świętego? Oooo!? wysoko mierzysz.;) a tak na poważnie to każdy może interpretować Biblię jak chcę na logikę. I w rzeczy samej tak ludzie robią dlatego jest kilka tysięcy religii, sekt, ugrupowań chrześcijańskich. ŚJ interpretują Biblię tylko Biblią, jeśli wychodzimy poza tą zasadę zawsze zwracamy uwagę że "takie jest nasze zdanie" albo " tak to rozumiemy" itp.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:00, 29 Paź 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
MariaMagdalena napisał:
idąc twoim torem myślenia czyli bierzemy cytat z PŚ i traktujemy go dosłownie wyrywając totalnie z srodowiska biblijnego i kontekstu to "Boga nie ma"
Ps14,1
«Nie ma Boga».
Oni są zepsuci, ohydne rzeczy popełniają,
nikt nie czyni dobrze. co z tego że początek wersu brzmi "1 Kierownikowi chóru. Dawidowy.
Mówi głupi2 w swoim sercu:" i zupełnie zmienia znaczenie tego zdania wyrywanie fragmentu z kontekstu i środowiska biblijnego czyle itego jak rozumowali co myśleli w jakim ustroju żyli prowadzi do niezrozumienia autora natchnionego i wypatrzenia a za tym do minięczia się z AUTOREM-duchem swiętym


a jak ja wyrwałem totalne ten werset ze środowiska Biblijnego;)? Ja tylko zacytowałem werset jako odpowiedź odnośnie chrztu. Ty natomiast opatrzyłaś go dowolną interpretacją i żeby było śmiesznie cały czas wmawiasz mi że to ja coś interpretuję robiąc z tego- jak rozumiem- zarzut

odnośnie wersetu z 1 Piotra 3: 21 chcesz powiedzieć że jesteś spirytus-movens Autora czyli ducha świętego? Oooo!? wysoko mierzysz.;) a tak na poważnie to każdy może interpretować Biblię jak chcę na logikę. I w rzeczy samej tak ludzie robią dlatego jest kilka tysięcy religii, sekt, ugrupowań chrześcijańskich. ŚJ interpretują Biblię tylko Biblią, jeśli wychodzimy poza tą zasadę zawsze zwracamy uwagę że "takie jest nasze zdanie" albo " tak to rozumiemy" itp.
gdzie ja ci napisałam ze ja jestem tym autorem napisałam ze wyrywając cytat z kontekstu jest duze prawdopodobieństwo do rozminięcia się z autorem natchnionym(w tym wypadku Piotrem )i Autorem -Duchem św.


tak wyrywasz totalnie nie bierzesz pod uwagę mentalności kultury i rysu historycznego świata w którym żył autor natchniony.
co do twojej interpretacji to exe ci napisał dobór cytatu pod konkretną teze jest interpretacją


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Migdałek
Aquilifer
Aquilifer



Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 2:06, 29 Paź 2014    Temat postu:

MariaMagdalena napisał:
Jacek.J napisał:
Magnolia napisał:
Jacek.J napisał:
Magnolia napisała

Cytat:
Mnie zastanawia kwestia chrztu i nawet wielokrotnie o to pytałam ale wykręcano się od odpowiedzi , już nie chodzi o to ,że nie uznajecie chrztu z KrK za niemowlęcia ale nawet nie uznajecie z innych dominacji nawet jak to był chrzest biblijny . A dlaczego pytam bo była sytuacja gdzie uznano ,że chrzest jest tylko ważny u śj a inne chrzty są nieważne dlaczego? skoro były biblijne ?


chrzest to prośba do Boga o dobre sumienie. Powstaje kwestia do jakiego Boga? ŚJ chrzczą w imię Ojca i Syna i ducha świętego. Pozostali chrześcijanie w gruncie rzeczy chrzczą w Trójcy Świętej- interpretacji słów z Mat 28:19- która naszym zdaniem jest błędna. Dlaczego mielibyśmy uznawać chrzty w inię interpretacji słów " w imię Ojca i Syna i ducha świętego?

Chrzest to jest oczyszczenie z grzechu a nie prośba o dobre sumienie . W chrzcie uznajemy Jezusa za swego zbawiciela , który umarł dla nas na krzyżu za nasze grzechy a co sumienie ma do chrztu nie rozumie ?




ty uważasz że chrzest nie jest prośbą do Boga o dobre sumienie, a Biblii uczy że właśnie tak jest.

<Biblia>
3:21 Was zaś ocala dziś chrzest, którego tamta woda była zapowiedzią, jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego, lecz przez to, że zwracacie się do Boga z gorącą prośbą o czyste sumienie, kierując [do Niego] swe modły przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa,



zatem ktoś tu się myli albo ty albo apostoł Piotr. Stawiam na to że to ty się mylisz.

Prosiła bym o podawanie perykop żebym mogła to odnaleźc w swoim PŚ ale trzymajac się tłumaczenia które przytoczyłeś-fajnie jak byś podawał z jakiego przekładu korzystasz.
ale wracając do cytatu
"jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego, lecz przez to, że zwracacie się do Boga z gorącą prośbą o czyste sumienie,"słowa jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego-nawiązuje również do nieustannych oczyszczeń żydwskich Apostoł Piotr był żydem i jest zanużony w tę mentalność poza tym chrzest w wodzie kojaży sie z obmywaniem , cytat podkreśla ze nie chodzi o brud cielesny -kuz pył piach itp tylko sugeruje inny rodzaj brudu! i teraz mówi jaki brud -chodzi o brud sumienia-czyli grzechy dlatego ratuje nas chrzest który jest prosbą do Boga o CZYSTE sumienie bo widocznie jest brudnie-co tłumaczy z jakiego brudu nas tylko Bóg w chrzcie moze obmy a soro nas oczyszcza do daje nam CZYSTE SUMIENIE! czyli raczej mylna była twoja interpretacja!


Dokładanie to miałam napisać. Magnolio ten cytat potwierdza twoje stwierdzenie.

<Biblia>
3:21 Was zaś ocala dziś chrzest, którego tamta woda była zapowiedzią, jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego, lecz przez to, że zwracacie się do Boga z gorącą prośbą o CZYSTE SUMIENIE, kierując [do Niego] swe modły przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa,[/color]

czyste sumienie ma ten komu odpuszczono grzechy, masz rację


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
all
Gość






PostWysłany: Czw 14:43, 30 Paź 2014    Temat postu:

Moje pytanie trochę z innej beczki,że tak to nazwę.
Czy było w Twoim życiu takie zdarzenie,że ktoś bluźnił Jehowie i spotkała go za to kara?[Mam na myśli karę od samego Jehowy?]
Czy modląc się do Jehowy otrzymujesz od Niego to o co prosisz?Jak tak, czy możesz podać jakiś przykład?


Ostatnio zmieniony przez all dnia Czw 14:45, 30 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:03, 03 Lis 2014    Temat postu:

all napisał

Cytat:
Czy było w Twoim życiu takie zdarzenie,że ktoś bluźnił Jehowie i spotkała go za to kara?[Mam na myśli karę od samego Jehowy?]


Nie. Poza tym jak to stwierdzić czy jakieś zdarzenie to była kara od Boga ? Przypomina mi to z dawna stosowaną zasadę szczególnie na wioskach. Gdy komuś zdechła krowa zaraz światłe umysły mędrców wioskowych analizowały co dany delikwent w życiu przeskrobał i orzekano że to była właśnie kara Boża.Mechanizm ten działał też w drugą stroną. To znaczy jak ktoś czymś zgrzeszył to z góry zapowiadano że niebawem spotka go Boża kara. Oczywiście każdemu człowiekowi w życiu przydarza się jakieś nieszczęście wystarczy poczekać i w odpowiednim momencie zakomunikować że właśnie to nieszczęście było tą karą od Boga za taki to a taki grzech. W ten sposób inteligentniejsi ludzie mają władzę nad ludźmi prostymi.


Cytat:
Czy modląc się do Jehowy otrzymujesz od Niego to o co prosisz?Jak tak, czy możesz podać jakiś przykład?




Oczywiście że tak. Proszę Boga o dach nad głową i mam dach nad głową. Proszę o środki do życia i takie mam. Nie chodzę obdarty ani głodny. Proszę o takie błogosławieństwo dla wszystkich ludzi dobrej woli i jestem przekonany że wszyscy ludzie dobrej woli mają dach nad głową i nie chodzą głodni ani obdarci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magnolia
Gość






PostWysłany: Pon 19:28, 03 Lis 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
all napisał

Cytat:
Czy było w Twoim życiu takie zdarzenie,że ktoś bluźnił Jehowie i spotkała go za to kara?[Mam na myśli karę od samego Jehowy?]


Nie. Poza tym jak to stwierdzić czy jakieś zdarzenie to była kara od Boga ? Przypomina mi to z dawna stosowaną zasadę szczególnie na wioskach. Gdy komuś zdechła krowa zaraz światłe umysły mędrców wioskowych analizowały co dany delikwent w życiu przeskrobał i orzekano że to była właśnie kara Boża.Mechanizm ten działał też w drugą stroną. To znaczy jak ktoś czymś zgrzeszył to z góry zapowiadano że niebawem spotka go Boża kara. Oczywiście każdemu człowiekowi w życiu przydarza się jakieś nieszczęście wystarczy poczekać i w odpowiednim momencie zakomunikować że właśnie to nieszczęście było tą karą od Boga za taki to a taki grzech. W ten sposób inteligentniejsi ludzie mają władzę nad ludźmi prostymi.


Cytat:
Czy modląc się do Jehowy otrzymujesz od Niego to o co prosisz?Jak tak, czy możesz podać jakiś przykład?




Oczywiście że tak. Proszę Boga o dach nad głową i mam dach nad głową. Proszę o środki do życia i takie mam. Nie chodzę obdarty ani głodny. Proszę o takie błogosławieństwo dla wszystkich ludzi dobrej woli i jestem przekonany że wszyscy ludzie dobrej woli mają dach nad głową i nie chodzą głodni ani obdarci.

Prosisz o rzeczy materialne :D . A modlisz się za katolików ?
Powrót do góry
pitong
Aquilifer
Aquilifer



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ŁÓDŹ
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:49, 03 Lis 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
all napisał

Cytat:
Czy było w Twoim życiu takie zdarzenie,że ktoś bluźnił Jehowie i spotkała go za to kara?[Mam na myśli karę od samego Jehowy?]


Nie. Poza tym jak to stwierdzić czy jakieś zdarzenie to była kara od Boga ? Przypomina mi to z dawna stosowaną zasadę szczególnie na wioskach. Gdy komuś zdechła krowa zaraz światłe umysły mędrców wioskowych analizowały co dany delikwent w życiu przeskrobał i orzekano że to była właśnie kara Boża.Mechanizm ten działał też w drugą stroną. To znaczy jak ktoś czymś zgrzeszył to z góry zapowiadano że niebawem spotka go Boża kara. Oczywiście każdemu człowiekowi w życiu przydarza się jakieś nieszczęście wystarczy poczekać i w odpowiednim momencie zakomunikować że właśnie to nieszczęście było tą karą od Boga za taki to a taki grzech. W ten sposób inteligentniejsi ludzie mają władzę nad ludźmi prostymi.


Cytat:
Czy modląc się do Jehowy otrzymujesz od Niego to o co prosisz?Jak tak, czy możesz podać jakiś przykład?




Oczywiście że tak. Proszę Boga o dach nad głową i mam dach nad głową. Proszę o środki do życia i takie mam. Nie chodzę obdarty ani głodny. Proszę o takie błogosławieństwo dla wszystkich ludzi dobrej woli i jestem przekonany że wszyscy ludzie dobrej woli mają dach nad głową i nie chodzą głodni ani obdarci.


Bard,o dobrze, że się tak modlisz. Zapytam jednak, czy modliłeś się kiedyś o coś konkretnego, a Bóg cię wysłuchał? Nie mówię o rzeczach, które wielu ma i bez modlitwy (dach nad głową) ale np. czyjeś uzdrowienie (ciała i ducha), konkretną pomoc w jakiejś sytuacji itp? Do sedna przechodząc, czy znasz czy słyszałeś o cudach, które by czynił Jehowa pośród świadków?
Pytam, bo od samego początku chrześcijaństwa potwierdzenien jego prawdziwości nie były słowa (poganie za nic mieli Pisma) ale właśnie cuda, będące dowodami, o których pisał sw. Paweł:
Flp 1, 7: Słusznie przecież mogę tak o was myśleć, bo noszę was wszystkich w sercu jako tych, którzy mają udział w mojej łasce: zarówno w moich kajdanach, jak i w obronie Ewangelii za pomocą dowodów.

P.S.
I proszę, nie przytaczaj fragmentu z hymnu o miłości (1 Kor 13,8)
Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą,
albo jak dar języków, który zniknie,
lub jak wiedza, której zabraknie.

bo już się z tym spotkałem, a jest to w niepojęty dla mnie sposób całkowite niezrozumienie tego, co zostało tu napisane :P[/i]


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez pitong dnia Pon 23:57, 03 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pitong
Aquilifer
Aquilifer



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ŁÓDŹ
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:53, 03 Lis 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
Magnolia napisał:
Jacek.J napisał:
Magnolia napisała

Cytat:
Mnie zastanawia kwestia chrztu i nawet wielokrotnie o to pytałam ale wykręcano się od odpowiedzi , już nie chodzi o to ,że nie uznajecie chrztu z KrK za niemowlęcia ale nawet nie uznajecie z innych dominacji nawet jak to był chrzest biblijny . A dlaczego pytam bo była sytuacja gdzie uznano ,że chrzest jest tylko ważny u śj a inne chrzty są nieważne dlaczego? skoro były biblijne ?


chrzest to prośba do Boga o dobre sumienie. Powstaje kwestia do jakiego Boga? ŚJ chrzczą w imię Ojca i Syna i ducha świętego. Pozostali chrześcijanie w gruncie rzeczy chrzczą w Trójcy Świętej- interpretacji słów z Mat 28:19- która naszym zdaniem jest błędna. Dlaczego mielibyśmy uznawać chrzty w inię interpretacji słów " w imię Ojca i Syna i ducha świętego?

Chrzest to jest oczyszczenie z grzechu a nie prośba o dobre sumienie . W chrzcie uznajemy Jezusa za swego zbawiciela , który umarł dla nas na krzyżu za nasze grzechy a co sumienie ma do chrztu nie rozumie ?




ty uważasz że chrzest nie jest prośbą do Boga o dobre sumienie, a Biblii uczy że właśnie tak jest.

<Biblia>
3:21 Was zaś ocala dziś chrzest, którego tamta woda była zapowiedzią, jednak nie przez obmycie z brudu cielesnego, lecz przez to, że zwracacie się do Boga z gorącą prośbą o czyste sumienie, kierując [do Niego] swe modły przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa,



zatem ktoś tu się myli albo ty albo apostoł Piotr. Stawiam na to że to ty się mylisz.


Bardzo wybiórcza i tendencyjna interpretacja istoty chrztu. Zupełnie, jakbyś zapomniał o o wiele bardziej konkretnym i zawierającym cało sedno fragmencie z listu do Rzymian (Rz 6, 3-7):

Czyż nie wiadomo wam, że my wszyscy, którzyśmy otrzymali chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć? 4 Zatem przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli w nowe życie - jak Chrystus powstał z martwych dzięki chwale Ojca.
5 Jeżeli bowiem przez śmierć, podobną do Jego śmierci, zostaliśmy z Nim złączeni w jedno, to tak samo będziemy z Nim złączeni w jedno przez podobne zmartwychwstanie. 6 To wiedzcie, że dla zniszczenia grzesznego ciała2dawny nasz człowiek został razem z Nim ukrzyżowany po to, byśmy już więcej nie byli w niewoli grzechu. 7 Kto bowiem umarł, stał się wolny od grzechu3. [/b]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
all
Gość






PostWysłany: Wto 7:19, 04 Lis 2014    Temat postu:

Jacek napisał:

Nie. Poza tym jak to stwierdzić czy jakieś zdarzenie to była kara od Boga ?

Ponieważ Jehowa powiedział:

"Nie będziesz wzywał imienia Jehowy, Boga twego, do czczych rzeczy, gdyż Jehowa nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy." Wj 20:7.

Czyżby Jehowa kłamał,że:``Nie pozostawi bezkarnie tego, który by wzywa Jego imienia do czczych rzeczy.``?
Skoro nie widziałeś,że byli ukarani...
W ST wiele razy Jehowa zapowiada karę a nawet śmierć za bluźnierstwo,bałwochwalstwo itd.I jak się czyta ST to widać na każdym kroku kary zsyłane przez Jehowę.A Ty mówisz,że w swoim życiu nie widziałeś żądnej kary zesłanej przez Jehowę.Dziwne.

Do drugiej odpowiedzi się nie odniosę bo uczynił to za mnie Pitong.


Ostatnio zmieniony przez all dnia Śro 18:18, 05 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:31, 04 Lis 2014    Temat postu:

Magnolia napisał:
Jacek.J napisał:
all napisał

Cytat:
Czy było w Twoim życiu takie zdarzenie,że ktoś bluźnił Jehowie i spotkała go za to kara?[Mam na myśli karę od samego Jehowy?]


Nie. Poza tym jak to stwierdzić czy jakieś zdarzenie to była kara od Boga ? Przypomina mi to z dawna stosowaną zasadę szczególnie na wioskach. Gdy komuś zdechła krowa zaraz światłe umysły mędrców wioskowych analizowały co dany delikwent w życiu przeskrobał i orzekano że to była właśnie kara Boża.Mechanizm ten działał też w drugą stroną. To znaczy jak ktoś czymś zgrzeszył to z góry zapowiadano że niebawem spotka go Boża kara. Oczywiście każdemu człowiekowi w życiu przydarza się jakieś nieszczęście wystarczy poczekać i w odpowiednim momencie zakomunikować że właśnie to nieszczęście było tą karą od Boga za taki to a taki grzech. W ten sposób inteligentniejsi ludzie mają władzę nad ludźmi prostymi.


Cytat:
Czy modląc się do Jehowy otrzymujesz od Niego to o co prosisz?Jak tak, czy możesz podać jakiś przykład?




Oczywiście że tak. Proszę Boga o dach nad głową i mam dach nad głową. Proszę o środki do życia i takie mam. Nie chodzę obdarty ani głodny. Proszę o takie błogosławieństwo dla wszystkich ludzi dobrej woli i jestem przekonany że wszyscy ludzie dobrej woli mają dach nad głową i nie chodzą głodni ani obdarci.

Prosisz o rzeczy materialne :D . ?


modlę się dokładnie tak jak uczył Pan Jezus; m.in chleba naszego daj nam dziś...

Cytat:
A modlisz się za katolików


czy katolicy to jakaś specjalna grupa ludzi żeby modlić się za nich imiennie. Jak wcześniej wspomniałem modlę się za wszystkich ludzi dobrej woli. Jeśli w śród Katolików są ludzie dobrej woli to się mieszczą w mojej modlitwie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:50, 05 Lis 2014    Temat postu:

pitong napisał

Cytat:
Bard,o dobrze, że się tak modlisz. Zapytam jednak, czy modliłeś się kiedyś o coś konkretnego, a Bóg cię wysłuchał? Nie mówię o rzeczach, które wielu ma i bez modlitwy (dach nad głową) ale np. czyjeś uzdrowienie (ciała i ducha), konkretną pomoc w jakiejś sytuacji itp? Do sedna przechodząc, czy znasz czy słyszałeś o cudach, które by czynił Jehowa pośród świadków?


Owszem jest bardzo wiele takich zdarzeń które można uznać za cuda. Ale trudno jest to udowodnić ponieważ prawie nie możliwe jest odróżnienie ich od zbiegu okoliczności, przypadku, ukrytego działania ludzi dobrej woli, itp.. Większość cudów da się wytłumaczyć racjonalnie. Ale zdarzają się takie jak np. chory ŚJ na nieuleczalną chorobę, a po pewnym czasie podczas ponownych badań okazuje się że nie ma śladu po tamten chorobie. Przypominam sobie takie zdarzenie starszego wiekiem ŚJ który się właśnie dowiedział że ma raka i zostało mu niewiele dni życia. Nieoczekiwanie dla wszystkich bardzo się z tego ucieszył bo jak mówił szybciej niż się spodziewał pójdzie do nieba i będzie przebywał z Jezusem. Ale po jakimś czasie śmierć nie nadchodziła więc poszedł do lekarza się zbadać. Lekarze osłupieli ze zdziwienia bo okazało się że po nieleczonym nowotworze nie ma śladu. Lekarz z radością oświadczył temu ŚJ że jest zdrowy. Niestety dla tego ŚJ to był taki szok że po kilku dniach dostał zawału i zmarł. Zapewniam że to prawdziwa historia. Jaki z tego morał? Nic już w tym życiu nie jest pewne i nie koniecznie może zabić człowieka to co wydaje się oczywiste.

Cytat:
Pytam, bo od samego początku chrześcijaństwa potwierdzenien jego prawdziwości nie były słowa (poganie za nic mieli Pisma) ale właśnie cuda, będące dowodami, o których pisał sw. Paweł:
Flp 1, 7: Słusznie przecież mogę tak o was myśleć, bo noszę was wszystkich w sercu jako tych, którzy mają udział w mojej łasce: zarówno w moich kajdanach, jak i w obronie Ewangelii za pomocą dowodów.

Co innego uczył Pan Jezus.

Jan 13:13:35 BT Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali.



Zatem według nauczania Pana Jezusa to okazywanie w sposób praktyczny dowodów miłości jest potwierdzeniem prawdziwości bycia uczniem Chrystusa nie cuda. Potwierdza to apostoła Jan słowami;

1Jan 3:? 18 Dziateczki, nie miłujmy słowem ani językiem, lecz uczynkiem i prawdą.


Co do cudów Pan Jezus też się wypowiedział;

Mat 7:21 BT Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie.
7:22 Wielu powie Mi w owym dniu: Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?
7:23 Wtedy oświadczę im: Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości


Jak widać Pan Jezus przepowiedział że będą tacy ludzie którzy będą się uważać za jego uczniów [chrześcijanie], będą dokonywać wielu cudów mocą imienia Pana Jezusa, a jednak Pan Jezus powie im że dopuszczają nie nieprawości. Zatem cuda niekoniecznie są dowodem potwierdzającym prawdziwość Kościoła Chrystusowego. ale w tych słowach Pana Jezusa jest jeszcze inna ciekawa informacja. jeśli pozwolisz to spytam. według tych słów Pana Jezusa kto wejdzie do królestwa niebieskiego?


Poza tym cytujesz list Pawła do Filipian gdzie Paweł mówi o dowodach nie o cudach. Dowody niekoniecznie są cudami. Np.. W dziejach apostolskich jest taka relacja ze służby Pawła


Przekład Dosłowny NT
17:1 A gdy przeszli Amfipolis i Apolonię, przybyli do Tesaloniki, gdzie była synagoga żydowska.
17:2 Paweł zaś, zgodnie z przyzwyczajeniem, wszedł do nich i przez trzy szabaty rozprawiał z [powołaniem] na Pi­sma,
3 wyjaśniając i dowodząc, że Chrystus musiał cierpieć i powstać z martwych oraz: To jest Chrytus - ten Jezus, którego ja wam głoszę.

Tak że twoje cytowanie na poparcie cudów z Filipian jest trochę nad interpretowane


Cytat:
Bardzo wybiórcza i tendencyjna interpretacja istoty chrztu. Zupełnie, jakbyś zapomniał o o wiele bardziej konkretnym i zawierającym cało sedno fragmencie z listu do Rzymian (Rz 6, 3-7):



;))) powtarzam po raz kolejny ja niczego nie interpretowałem tylko zacytowałem werset. Nie opatrzyłem go żadnym komentarzem, więc gdzie wy widzicie w moich słowach interpretację? Jesteś już chyba trzecią osobą która wmawia mi interpretację chrztu na tym forum. Takie wmawianie mi tej interpretacji wiele mówi o waszym sposobie myślenia


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacek.J dnia Śro 21:01, 05 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pitong
Aquilifer
Aquilifer



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ŁÓDŹ
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:46, 05 Lis 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
pitong napisał

Cytat:
Bard,o dobrze, że się tak modlisz. Zapytam jednak, czy modliłeś się kiedyś o coś konkretnego, a Bóg cię wysłuchał? Nie mówię o rzeczach, które wielu ma i bez modlitwy (dach nad głową) ale np. czyjeś uzdrowienie (ciała i ducha), konkretną pomoc w jakiejś sytuacji itp? Do sedna przechodząc, czy znasz czy słyszałeś o cudach, które by czynił Jehowa pośród świadków?


Owszem jest bardzo wiele takich zdarzeń które można uznać za cuda. Ale trudno jest to udowodnić ponieważ prawie nie możliwe jest odróżnienie ich od zbiegu okoliczności, przypadku, ukrytego działania ludzi dobrej woli, itp.. Większość cudów da się wytłumaczyć racjonalnie. Ale zdarzają się takie jak np. chory ŚJ na nieuleczalną chorobę, a po pewnym czasie podczas ponownych badań okazuje się że nie ma śladu po tamten chorobie. Przypominam sobie takie zdarzenie starszego wiekiem ŚJ który się właśnie dowiedział że ma raka i zostało mu niewiele dni życia. Nieoczekiwanie dla wszystkich bardzo się z tego ucieszył bo jak mówił szybciej niż się spodziewał pójdzie do nieba i będzie przebywał z Jezusem. Ale po jakimś czasie śmierć nie nadchodziła więc poszedł do lekarza się zbadać. Lekarze osłupieli ze zdziwienia bo okazało się że po nieleczonym nowotworze nie ma śladu. Lekarz z radością oświadczył temu ŚJ że jest zdrowy. Niestety dla tego ŚJ to był taki szok że po kilku dniach dostał zawału i zmarł. Zapewniam że to prawdziwa historia. Jaki z tego morał? Nic już w tym życiu nie jest pewne i nie koniecznie może zabić człowieka to co wydaje się oczywiste.

Cytat:
Pytam, bo od samego początku chrześcijaństwa potwierdzenien jego prawdziwości nie były słowa (poganie za nic mieli Pisma) ale właśnie cuda, będące dowodami, o których pisał sw. Paweł:
Flp 1, 7: Słusznie przecież mogę tak o was myśleć, bo noszę was wszystkich w sercu jako tych, którzy mają udział w mojej łasce: zarówno w moich kajdanach, jak i w obronie Ewangelii za pomocą dowodów.

Co innego uczył Pan Jezus.

Jan 13:13:35 BT Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali.



Zatem według nauczania Pana Jezusa to okazywanie w sposób praktyczny dowodów miłości jest potwierdzeniem prawdziwości bycia uczniem Chrystusa nie cuda. Potwierdza to apostoła Jan słowami;

1Jan 3:? 18 Dziateczki, nie miłujmy słowem ani językiem, lecz uczynkiem i prawdą.




Mi nie chodziło o dawanie dowodów na to, czy się jest, czy nie uczniem CHrystusa, ale dowodów na prawdziwość Ewangelii i tego, w co się wierzy. Bo oczywiście, tutaj się nie można nie zgodzić, że nie nawet najwspanialsze z pozoru czyny, w tym cuda, czynią nas uczniami CHrystusa, ale to, czemu to robimy - intencje. A jeśli intencje nie wypływają z miłości do Boga, a potem do drugiego człowieka, to żaden cud nie uratuje.

Cytat:

Co do cudów Pan Jezus też się wypowiedział;

Mat 7:21 BT Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie.
7:22 Wielu powie Mi w owym dniu: Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?
7:23 Wtedy oświadczę im: Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości


Jak widać Pan Jezus przepowiedział że będą tacy ludzie którzy będą się uważać za jego uczniów [chrześcijanie], będą dokonywać wielu cudów mocą imienia Pana Jezusa, a jednak Pan Jezus powie im że dopuszczają nie nieprawości. Zatem cuda niekoniecznie są dowodem potwierdzającym prawdziwość Kościoła Chrystusowego. ale w tych słowach Pana Jezusa jest jeszcze inna ciekawa informacja. jeśli pozwolisz to spytam. według tych słów Pana Jezusa kto wejdzie do królestwa niebieskiego?


Jak wyżej, przyznaję rację akurat w tej kwestii.
Jednak zauważ, że żadnego zatwardziałego grzesznika Bóg nie wysłucha, jeśli chodzi o egoistyczną wolę człowieka, a tym bardziej naginanie praw tego świata, czyli cudów. Powyższe słowa tyczą się sytuacji, gdy ktoś był sprawiedliwy tak, że nawet cudów dokonywał mocą Chrystusa, ale ostatecznie dopuścili się nieprawości.

mówią o tym słowa z ks. Ezechiela:

" A jeśliby występny porzucił wszystkie swoje grzechy, które popełniał, a strzegł wszystkich moich ustaw i postępowałby według prawa i sprawiedliwości, żyć będzie, a nie umrze: 22 nie będą mu poczytane wszystkie grzechy, jakie popełnił, lecz będzie żył dzięki sprawiedliwości, z jaką postępował7. 23 Czyż tak bardzo mi zależy na śmierci występnego - wyrocznia Pana Boga - a nie raczej na tym, by się nawrócił i żył?8
24 A gdyby sprawiedliwy odstąpił od swej sprawiedliwości i popełniał zło, naśladując wszystkie obrzydliwości, którym się oddaje występny, czy taki będzie żył? Żaden z wykonanych czynów sprawiedliwych nie będzie mu poczytany, ale umrze z powodu nieprawości, której się dopuszczał, i grzechu, który popełnił. "
(Ez 18, 21-24)

Chodzi więc o to, że prawdziwe cuda czyni tylko prawdziwy uczeń Chystusa i one są wymiernym kryterium prawdziwości wyznawanej wiary, choć w żaden sposób nie przesądzają o ostatecznym losie tego człowieka.


Cytat:

Poza tym cytujesz list Pawła do Filipian gdzie Paweł mówi o dowodach nie o cudach. Dowody niekoniecznie są cudami. Np.. W dziejach apostolskich jest taka relacja ze służby Pawła


Przekład Dosłowny NT
17:1 A gdy przeszli Amfipolis i Apolonię, przybyli do Tesaloniki, gdzie była synagoga żydowska.
17:2 Paweł zaś, zgodnie z przyzwyczajeniem, wszedł do nich i przez trzy szabaty rozprawiał z [powołaniem] na Pi­sma,
3 wyjaśniając i dowodząc, że Chrystus musiał cierpieć i powstać z martwych oraz: To jest Chrytus - ten Jezus, którego ja wam głoszę.

Tak że twoje cytowanie na poparcie cudów z Filipian jest trochę nad interpretowane



Tak, jak dla Żydów dowodami było wypełnienie proroctw, tak dla pogan jedynymi dowodami prawdziwości słów apostołów były cuda, których dokonywali. Sam Jezus czynił mnóstwo cudów i to właśnie na poparcie tego, co mówił

Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie - wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła!
(J 14,11)

Cytat:

Cytat:
Bardzo wybiórcza i tendencyjna interpretacja istoty chrztu. Zupełnie, jakbyś zapomniał o o wiele bardziej konkretnym i zawierającym cało sedno fragmencie z listu do Rzymian (Rz 6, 3-7):



;))) powtarzam po raz kolejny ja niczego nie interpretowałem tylko zacytowałem werset. Nie opatrzyłem go żadnym komentarzem, więc gdzie wy widzicie w moich słowach interpretację? Jesteś już chyba trzecią osobą która wmawia mi interpretację chrztu na tym forum. Takie wmawianie mi tej interpretacji wiele mówi o waszym sposobie myślenia


Wiesz, nie znam Twoich intencji i nie osądzam, ale zetknąłem się już ze śj i akurat o chrzcie przytaczali ten sam fragment co Ty i twierdzili, że to jest istota chrztu. Ale jeśli twierdzisz inaczej, to wybacz ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:39, 05 Lis 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
1Jan 3:? 18 Dziateczki, nie miłujmy słowem ani językiem, lecz uczynkiem i prawdą.

Ten cytat jest nadinterpretowany. Nie oznacza on potępienia wyrażania miłości słowem, lecz przestrzega przed obłudą, kiedy to słowa nie zgadzają się z czynami.

Jezus również pytał : "Kochasz mnie?"
Po cóż Mu odpowiedź ucznia, skoro mają Go interesować tylko czyny?

Jacek.J napisał:
Mat 7:21 BT Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie.
7:22 Wielu powie Mi w owym dniu: Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?
7:23 Wtedy oświadczę im: Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości


Jak widać Pan Jezus przepowiedział że będą tacy ludzie którzy będą się uważać za jego uczniów [chrześcijanie], będą dokonywać wielu cudów mocą imienia Pana Jezusa, a jednak Pan Jezus powie im że dopuszczają nie nieprawości. Zatem cuda niekoniecznie są dowodem potwierdzającym prawdziwość Kościoła Chrystusowego.
Ten cytat znów nie jest wcale potwierdzeniem tezy o tym, że cuda niekoniecznie potwierdzają prawdziwość Kościoła Chrystusowego, lecz mówi o tym samym, co poprzedni : o obłudzie ludzkiej.

Równie dobrze możemy założyć, że wspomniany Świadek Jehowy wyzdrowiał nie mocą Bożą, lecz inną mocą i też wysnuć wiosek, że cud ozdrowienia nie jest dowodem na prawdziwość nauczania ŚwiadkówJ Jehowy.

Toteż argumentacja Jacka.J nie przejawia żadnej mocy dowodowej, a jedynie wyraża myślenie życzeniowe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:20, 06 Lis 2014    Temat postu:

all napisał:
Jacek napisał:

Nie. Poza tym jak to stwierdzić czy jakieś zdarzenie to była kara od Boga ?

Ponieważ Jehowa powiedział:

"Nie będziesz wzywał imienia Jehowy, Boga twego, do czczych rzeczy, gdyż Jehowa nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy." Wj 20:7.

Czyżby Jehowa kłamał,że:``Nie pozostawi bezkarnie tego, który by wzywa Jego imienia do czczych rzeczy.``?
Skoro nie widziałeś,że byli ukarani...
W ST wiele razy Jehowa zapowiada karę a nawet śmierć za bluźnierstwo,bałwochwalstwo itd.I jak się czyta ST to widać na każdym kroku kary zsyłane przez Jehowę.


Powiedz mi czy ty jako chrześcijanin podlegasz pod prawo [przymierze] Mojżeszowe czy pod prawo [przymierze]Chrystusowe? ŚJ podlegają pod prawo [przymierze] Chrystusowe. Prawo Mojżeszowe nie obowiązuje z mocy Boga od chwili gdy zostało ustanowione prawo Chrystusowe. Inaczej! Prawo Mojżeszowe zostało usunięte przez Prawo Chrystusowe

Heb 8:
8:6 Teraz zaś otrzymał w udziale o tyle wznioślejszą służbę, o ile stał się pośrednikiem lepszego przymierza, które oparte zostało na lepszych obietnicach.
8:7 Gdyby bowiem owo pierwsze było bez nagany, to nie szukano by miejsca na drugie /przymierze/.
8:8 Albowiem ganiąc ich, zapowiada: Oto nadchodzą dni, mówi Pan, a zawrę z domem Izraela i z domem Judy przymierze nowe.
8:9 Nie takie jednak przymierze, jakie zawarłem z ich ojcami, w dniu, gdym ich wziął za rękę, by wyprowadzić ich z ziemi egipskiej. Ponieważ oni nie wytrwali w moim przymierzu, przeto i Ja przestałem dbać o nich, mówi Pan.
8:10 Takie jest przymierze, które zawrę z domem Izraela w owych dniach, mówi Pan. Dam prawo moje w ich myśli, a na sercach ich wypiszę je, i będę im Bogiem, a oni będą Mi ludem.
8:11 I nikt nie będzie uczył swojego rodaka ani nikt swego brata, mówiąc: Poznaj Pana! Bo wszyscy Mnie poznają, od małego aż do wielkiego.
8:12 Ponieważ ulituję się nad ich nieprawością i nie wspomnę więcej na ich grzechy.
8:13 Ponieważ zaś mówi o nowym, pierwsze uznał za przestarzałe; a to, co się przedawnia i starzeje, bliskie jest zniszczenia


Jak wynika z tych słów nie mogą funkcjonować jednocześnie dwa prawa [ przymierza] w tej samej sprawie. Jak mówi 13 werset nowe przymierze -prawo [Chrystusowe] zastąpiło stare przymierze -prawo[Mojżeszowe] które w bliskim czasie miało być zniszczone. I tak się stało bo w 70 roku n.e rzymianie zniszczyli świątynie w Jerozolimie i formalnie Judaizm został zniszczony. Zatem stricte dekalog nas nie obowiązuje w formie danej Mojżeszowi. Obowiązuje nas w nowej formie danej Chrystusowi tj. dwóch przykazań miłości


Rzy 13:8 Nikomu nie bądźcie nic winni oprócz wzajemnej miłości; bo kto miłuje bliźniego, wypełnił prawo. 9 Gdyż kodeks prawny: „Nie wolno ci cudzołożyć. Nie wolno ci mordować. Nie wolno ci kraść. Nie wolno ci pożądać” — i jakiekolwiek jest inne przykazanie — streszcza się w tym słowie, mianowicie: „Masz miłować swego bliźniego jak samego siebie”. 10 Miłość nie wyrządza bliźniemu zła; dlatego wypełnieniem prawa jest miłość

Mat 22:: 36 „Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?” 37 On rzekł do niego: „‚Masz miłować Jehowę, twojego Boga, całym swym sercem i całą swą duszą, i całym swym umysłem’. 38 To jest największe i pierwsze przykazanie. 39 Drugie, podobne do tego, jest to: ‚Masz miłować swego bliźniego jak samego siebie’. 40 Na tych dwóch przykazaniach całe Prawo zawisło, a także Prorocy”.


Cytat:
A Ty mówisz,że w swoim życiu nie widziałeś żądnej kary zesłanej przez Jehowę.Dziwne.


Nie bo według nowego prawa Chrystusowego Bóg ukarze złych ludzi dopiero w dniu swojego gniewu. Dawniej owszem Bóg karał ludzi ale zawsze było to poprzedzone trzema zasadami. Po pierwsze za każdym razem wcześniej ogłaszane było ostrzeżenie. Po drugie, zagłada od Boga dosięgała wyłącznie zatwardziałych grzeszników oraz tych, którzy nie słuchali ostrzeżeń. Po trzecie, niewinnym osobom Bóg dawał wskazówki, jak mogą uratować życie. Zatem zawsze kara była sprawiedliwa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
all
Gość






PostWysłany: Czw 19:26, 06 Lis 2014    Temat postu:

Dziękuję za Twoją odpowiedź.
Niech Pan Bóg Ci błogosławi!
Z Bogiem!
Powrót do góry
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:21, 06 Lis 2014    Temat postu:

pitong napisał

Cytat:
Mi nie chodziło o dawanie dowodów na to, czy się jest, czy nie uczniem CHrystusa, ale dowodów na prawdziwość Ewangelii i tego, w co się wierzy.


Nie bardzo rozumiem?! Jak cuda maja potwierdzać ewangelię, a jednocześnie nie świadczyć o przynależności do Chrystusa?

Cytat:
Chodzi więc o to, że prawdziwe cuda czyni tylko prawdziwy uczeń Chystusa i one są wymiernym kryterium prawdziwości wyznawanej wiary, choć w żaden sposób nie przesądzają o ostatecznym losie tego człowieka.


Dzielisz włos na czworo. Prawdziwą wiarę tworzą tylko i wyłącznie prawdziwi uczniowie Chrystusa. Nie ma innej prawdziwej wiary. Prawdziwych uczniów Pana Jezusa można rozpoznać tylko po tym że jest między nimi miłość. Miłość nie w słowach ale w czynach. Czyli twoje słowo przeciw słowu Pana Jezusa. Ty mówisz że cuda są wymiernym kryterium prawdziwości wyznawanej wiary, Pan Jezus mówi że miłość jest tym kryterium. Takie jest moje zdanie. Poza tym konia z rzędem temu kto będzie w stanie stwierdzić że dany cud jest od Boga. Tobie jak przypuszczam chodzi o to że gdy Pan Jezus przebywał na ziemi dokonywał wielu cudów i w zasadzie ci ludzie zwracali uwagę tylko na cuda. Pan Jezus przede wszystkim głosił tym ludziom ewangelię, ale oni garneli się do niego przede wszystkim by zobaczyć cuda. Ci ludzie mieli płytki umysł nie docierał do nich największy skarb świata ewangelia tylko "sztuczki" choć prawdziwe czyli cuda. Jeśli ty tak myślisz to radzę zrewidować swój pogląd na cuda jako wymiernym kryterium prawdziwości wyznawanej wiary.

Cytat:
Tak, jak dla Żydów dowodami było wypełnienie proroctw, tak dla pogan jedynymi dowodami prawdziwości słów apostołów były cuda, których dokonywali. Sam Jezus czynił mnóstwo cudów i to właśnie na poparcie tego, co mówił



A ja postawię odważną tezę że Pan Jezus dokonywał cudów po to by pokazać że prawdziwie jest od Boga i by przyciągnąć do siebie tłumy aby przede wszystkim głosić im ewangelię. Niestety oni nie chcieli słuchać ewangelii tylko oglądać cuda. W efekcie gdy skończyły się cuda zamordowali Pana Jezusa. Zatem w pewnych okolicznościach cuda potwierdzały przynależność do Boga bo jeszcze nie było ewangelii. Dziś mamy pełną ewangelię i to jest największy cud.


ps nie odpowiedziałeś mi na ważne dla mnie pytanie; kto wejdzie do królestwa niebieskiego zgodnie z słowami Pana Jezusa?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacek.J dnia Czw 20:26, 06 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13510
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:11, 07 Lis 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
Dzielisz włos na czworo. Prawdziwą wiarę tworzą tylko i wyłącznie prawdziwi uczniowie Chrystusa. Nie ma innej prawdziwej wiary. Prawdziwych uczniów Pana Jezusa można rozpoznać tylko po tym że jest między nimi miłość.
Jak widzimy w Nowym Testamencie, sami Apostołowie nie rozpoznali w swym gronie Judasza, jakże więc my możemy wyrokować o pewności czyjejś miłości do bliźniego?
Jacek.J napisał:
Pan Jezus przede wszystkim głosił tym ludziom ewangelię, ale oni garneli się do niego przede wszystkim by zobaczyć cuda. Ci ludzie mieli płytki umysł nie docierał do nich największy skarb świata ewangelia
Nawet jeśli taka statystyka odzwierciedla rzeczywistość ułomności natury ludzkiej, to w żaden sposób nie jest to dowód na to, że cuda nie przyczyniają się do wzrostu prawdziwej wiary, ponieważ sam Jezus mówił Ojcu, że czyni je przez wzgląd na ludzi, aby uwierzyli. Stąd cuda pełnią taką rolę w procesie generowania aktu wiary.

Co do negacji roli cudów poprzez przytaczanie obciążającej ludzkość statystyki próżności, to jest tu popełniony błąd logiczny rozciągania właściwości części zbioru na całość zbioru.
Jacek.J napisał:
gdy Pan Jezus przebywał na ziemi dokonywał wielu cudów i w zasadzie ci ludzie zwracali uwagę tylko na cuda.
Nie znamy ich serc i nie wiemy, czy tak było.
Jacek.J napisał:
Ci ludzie mieli płytki umysł nie docierał do nich największy skarb świata ewangelia
Akt wiary wywołany słowami Pisma Świętego nie jest jedynie związany z poziomem intelektualnym, lecz z otwartością serca.
Jacek.J napisał:
W efekcie gdy skończyły się cuda zamordowali Pana Jezusa.
Wszyscy zamordowali Pana Jezusa? Wszyscy, oglądający cuda, czy doznający ich, chcieli Go zamordować?
Naciągana to teza.
Jacek.J napisał:
Zatem w pewnych okolicznościach cuda potwierdzały przynależność do Boga bo jeszcze nie było ewangelii.
Również teraz cuda potwierdzać mogą przynależność do Boga, ponieważ Bóg jest niezmienny, jego metody się nie przedawniają. Czyżby Bóg miał się udoskonalać? Nie byłby Bogiem wtedy, więc nie jest to dorzeczne, aby mówić, że raz cuda potwierdzać mogą w pewnych okolicznościach przynależność do Boga, a innym razem nie, zrzucając winę na próżnośc ludzką, ponieważ ludzie są równie próżni dziś, jak i kiedyś. Gdyby tak miało nie być, wówczas Ewangelia zaznaczyłaby, że coś w przyszłości trzeba zmodyfikować.
Jacek.J napisał:
Jeśli ty tak myślisz to radzę zrewidować swój pogląd na cuda jako wymiernym kryterium prawdziwości wyznawanej wiary.
Proszę pamiętać o własnej prośbie o "tylko przedstawianie" własnych poglądów i nie łamać swych własnych zasad, ponieważ jest to błąd logiczny wymagania od adwersarzy czegoś, czego od siebie się nie wymaga i zrezygnować z "porad".

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 1:18, 07 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rembov
Gość






PostWysłany: Pią 20:24, 07 Lis 2014    Temat postu:

Jacku J. mam do ciebie pewne pytanie. Otóż we Wnikliwym Poznawaniu Pism znalazłem w tomie 1 na stronie 582 taki tekst:

Cytat:
Dekalog nie obowiązuje chrześcijan. Jezus ‛urodził się pod Prawem’ i przestrzegał go w sposób doskonały, a potem złożył swe życie na okup za ludzkość (Gal 4:4; 1Jn 2:2). Ponadto przez swą śmierć na palu męki uwolnił ludzi podlegających Prawu (którego podstawowym elementem było Dziesięć Słów), ‛stawszy się za nich przekleństwem’. W ten sposób „wymazał spisany ręcznie dokument (...) i usunął go z drogi przez przybicie do pala męki” (Gal 3:13; Kol 2:13, 14).


Dlaczego w takim razie świadkowie Jehowy powołują się na Wj 20;4-6 w polemikach z katolikami odnośnie rzeźb i obrazów w kościołach, skoro to przykazanie już nie obowiązuje?
Powrót do góry
MariaMagdalena
Princeps prior
Princeps prior



Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:41, 07 Lis 2014    Temat postu:

MariaMagdalena napisał:

to może dopytam
czy według ŚJ Jezys Chrystus jest BOGIEM ?
cy jest razem z Duchem Świętym i Bogiem Ojcem współistotny?-bo zrodzenie na tym polega ze nie jest stworzony tylko ma istotę- Bóstwo Ojca -w pełni...
Jacku J. nie odpowiedziałeś mo na to pytanie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sahcim
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Wyspa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:05, 07 Lis 2014    Temat postu:

MariaMagdalena napisał:
MariaMagdalena napisał:

to może dopytam
czy według ŚJ Jezys Chrystus jest BOGIEM ?
cy jest razem z Duchem Świętym i Bogiem Ojcem współistotny?-bo zrodzenie na tym polega ze nie jest stworzony tylko ma istotę- Bóstwo Ojca -w pełni...
Jacku J. nie odpowiedziałeś mo na to pytanie

MariaMagdalena...zobacz sobie na pierwszą stronę, są tam cytaty wypowiedzi Jacka J, które przytoczyłem z dyskusji na [link widoczny dla zalogowanych] (patrz link do stony) i Jacka odpowiedź na następnej stronie tamże...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Masoneria i sekty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
Strona 2 z 11

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin