Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !
Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozmowa ze Świadkiem Jehowy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Masoneria i sekty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:11, 26 Lis 2014    Temat postu:

Water-mix
Cytat:
Dokładnie, wszystkie cytaty ktore podałeś tyczą się ludzi wewnątrz zboru, którzy
sieją wątpliwości , oczywiście nie chodzi o pytania,,dlaczego'' ale o twierdzenia.
Paweł dokładnie tak pisał, jesli ktoś został wykluczony ze zboru
powinien stać się neutralny, tak jakby nigdy w tym zborze nie był.

Ale konsekwencją wszystkich tych działań opisanych w tych listach apostołów jest izolacja grzesznika od zboru. Czyli jak ty to rozumiesz, jak grzesznik jest jeszcze w zborze to się od niego izolujemy jak jest już poza zborem to już się od niego nie izolujemy? Wybacz ale takie rozumienie nie jest mądre
Cytat:
Ale konsekwencją wszystkich tych działań opisanych w tych listach apostołów jest izolacja grzesznika od zboru. Czyli jak ty to rozumiesz, jak grzesznik jest jeszcze w zborze to się od niego izolujemy jak jest już poza zborem to już się od niego nie izolujemy? Wybacz ale takie rozumienie nie jest mądre


Kolego to są fantasmagorie. Stwierdzasz ze stanowczością rzeczy wyssane z palca na temat których nawet nie ma sugestii w Biblii a co dopiero konkretnie wykładnie. Takie stwierdzenia miałyby sens gdybyś był prorokiem i wypowiadał się w imieniu Boga poza Biblią, ale wątpię w to że jesteś prorokiem.

Cytat:
A więc niejako źle zrozumiana metoda, wlasnie DOPROWADZA do tego , ze jesteście pomawiani
przez ludzi ktorzy was opuścili. Widzisz już tu pewną zależność?

Daruj sobie. Paweł wyraźnie powiedział;

1 Kor 5:12 Bo cóż mi do sądzenia tych na zewnątrz? Czy nie wy sądzicie tych wewnątrz, 13 podczas gdy tych na zewnątrz sądzi Bóg? „Usuńcie niegodziwego spośród siebie”.

Usuńcie niegodziwego z pośród siebie. A ty sugerujesz że gdy się już takiego usunie ze zboru to traktujmy go jak kumpla? To po co go usuwać. Usuwa się po to żeby taki delikwent nie mącił w umysłach chrześcijan swoich odstępczych poglądów. I teraz -jak ty suponujesz- izolujemy takiego gdy jest w zboże a gdy jest już poza zborem to już nie mąci dalej ile wlezie w umysłach chrześcijan? Gdzie tu logika?

Cytat:
Paweł powiedział zeby wykluczonego traktować jak poganina czy celnika, czyli neutralnie.
Czy z panią sklepową , czy koleżanką z pracy nie zadajesz się , demonstracyjnie nie witasz,
bo jest ateistką? Czy zrywasz z nią wszelkie kontakty?

To zakrawa na cynizm. Jestem przekonany że ty właśnie tak postępujesz. Jeśli ty nie lubisz jakiejś osoby np. pani sklepowej lub koleżanki z pracy bo np. namawia ciebie i twoje dzieci do wolnej miłości, związków lesbijskich, homoseksualizmu czy czegoś w tym rodzaju to z rozsądku będziesz jej unikał jak ognia.
Cytat:
To czemu piętnujecie swoich byłych braci?

< Przekład Dosłowny NT
2Tes 3:14 Jeśli ktoś jest nieposłuszny naszemu słowu, [przekazanemu] w tym liście, tego sobie zaznaczcie, aby się z nim nie zadawać, żeby go zawstydzić;


wiesz jakie jest najlepsze postępowanie z alkoholikiem jakie zalecają specjaliści psychiatrzy z poradni AA? jeśli jakiś alkoholik przyjdzie do domu obrzygany, obsiusiany, utytłany w błocie i ostatkiem sił przewróci się w przedpokoju to trzeba go tak zostawić i nie pomagać mu. Żony takich mężów często go rozbierają myją kładą do łóżka i się o nich troszczą. a im właśnie o to chodzi. w ten sposób uczą się że zawsze jak się nachleją ktoś się nimi zaopiekuje i takie postępowanie w ich rozumkach stwarza komfortowe warunki do tego by dalej chlać. NIE MAJĄ BODŹCA DO TEGO BY WALCZYĆ Z NAŁOGIEM. A jak rodzina przestanie się nim zajmować troszczyć się o niego, odzywać się do niego, zaczynają go traktować jak intruza w tedy ci alkoholicy próbują wzbudzić w rodzinie litość i współczucie. w tym momencie psychiatrzy wręcz nakazują stanowczo odsunąć się od takiego delikwenta żeby dostrzegł upodlenie do jakiego się doprowadził. i to jest najskuteczniejsza motywacja do tego by sami podjęli wysiłki by się zmienić i porzucić grzeszne życie. Podobny wyraz motywacji ŚJ stosują do wykluczonych. Chodzi o to by grzesznik porzucił grzeszne postępowanie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:07, 26 Lis 2014    Temat postu:

sahcim napisał:

poza tym ani Jacek, ani żaden śJ Bogiem nie jest, więc skąd wiedza u ŚJ, że Chrystusowa Ofiara nie objęła praojca Adama wraz z pozostałymi, którzy zmarli...


trzeba było uważać. Już się na ten temat wypowiedziałem. Adam będąc doskonałym nie miał prawa do grzechu. I za jego grzech nie ma skruchy. Ani on jej nie okazał ani Bóg nie zażądał jej od niego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:31, 26 Lis 2014    Temat postu:

[quote="Marek MRB"]
Jacek.J napisał:
exe napisał:
Jacej.J napisał:
Np. gdy popełni grzech co do którego się przyzna
Przed osobą niekonsekrowaną :?:[/quote ]

przed Bogiem. nie ma znaczenia czy osoba jest konserwowana czy niekonserwowana;)
kto nadaje taki status konsekracji "osobie"?

Zobaczmy czy Jezus nadał władzę odpuszczania grzechów wszystkim, czy okreslonej grupie ludzi?
"(21) A Jezus znowu rzekł do nich: Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam. (22) Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego! (23) Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane." /J 20,21-23/

Apostołowie przekazywali tę władze innym ludziom, a Ci następnym. Wiemy nawet jak to się działo:
„Nie zaniedbuj w sobie charyzmatu, który został ci dany za sprawą proroctwa i przez nałożenie rąk kolegium prezbiterów.”/1 Tym 4,14 - patrz też 2 Tm 5,22)
„przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży, który jest w tobie przez włożenie moich rąk.”/ 2 Tm 1,6/
„Kiedy w każdym Kościele wśród modlitw i postów ustanowili im starszych, polecili ich Panu, w którego uwierzyli”/Dz 14,23/
„Gdy odprawili publiczne nabożeństwo i pościli, rzekł Duch Święty:
Wyznaczcie mi juz Barnabę i Szawla do dzieła, do którego ich powołałem.
Wtedy po poście i modlitwie oraz po włożeniu na nich rak, wyprawili ich.”
/Dz 13,2-3/
Cytat:
dlaczego ŚJ mieliby w takich sprawach czerpać z bogactwa Kościoła?
Może dlatego, iż Pismo Święte nazywa Go filarem i podporą prawdy (1Tm 3,15 )?



nie o to pytałem i nie ciebie. ale dziękuję za odpowiedź To jest forum publiczne, toteż nie ma mocy sprawczej Twoje życzenie prywatnej korespondencji w przestrzeni publicznej. exe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sahcim
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Wyspa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:36, 26 Lis 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
sahcim napisał:

poza tym ani Jacek, ani żaden śJ Bogiem nie jest, więc skąd wiedza u ŚJ, że Chrystusowa Ofiara nie objęła praojca Adama wraz z pozostałymi, którzy zmarli...
Adam będąc doskonałym nie miał prawa do grzechu.
Gdyby Adam nie miał prawa(możliwości) popełnienia błędu/grzechu, to by go nie popełnił...
Pytanie do Ciebie jest takie...czy Adam miał doskonałą wiedzę ??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pitong
Aquilifer
Aquilifer



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ŁÓDŹ
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:31, 26 Lis 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
sahcim napisał:

poza tym ani Jacek, ani żaden śJ Bogiem nie jest, więc skąd wiedza u ŚJ, że Chrystusowa Ofiara nie objęła praojca Adama wraz z pozostałymi, którzy zmarli...


trzeba było uważać. Już się na ten temat wypowiedziałem. Adam będąc doskonałym nie miał prawa do grzechu. I za jego grzech nie ma skruchy. Ani on jej nie okazał ani Bóg nie zażądał jej od niego


A gdzie jest napisane, że był doskonały?
To, że powstał bez grzechu, nie znaczy, że był doskonały. Doskonały okazałby się dopiero właśnie wtedy, gdyby nie zgrzeszył, więc trochę pomyliłeś skutek z przyczyną :P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Śro 21:41, 26 Lis 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
sahcim napisał:

poza tym ani Jacek, ani żaden śJ Bogiem nie jest, więc skąd wiedza u ŚJ, że Chrystusowa Ofiara nie objęła praojca Adama wraz z pozostałymi, którzy zmarli...
trzeba było uważać. Już się na ten temat wypowiedziałem. Adam będąc doskonałym nie miał prawa do grzechu. I za jego grzech nie ma skruchy. Ani on jej nie okazał ani Bóg nie zażądał jej od niego
Jacku, Sachcim nie pytał o tezę (którą już znamy i którą znów teraz powtórzyłeś) tylko skąd to wiecie?
Jacek.J napisał:
nie o to pytałem
Ależ owszem, sfprmułowałeś pytanie dość wyraźnie. Tyle że moja odpowiedź nie jest dla Ciebie zbyt wygodna :wink:
Jacek.J napisał:
i nie ciebie. ale dziękuję za odpowiedź
Zawsze do usług Laughing
Powrót do góry
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Śro 21:52, 26 Lis 2014    Temat postu:

Cytat:
A jak rodzina przestanie się nim zajmować troszczyć się o niego, odzywać się do niego, zaczynają go traktować jak intruza w tedy ci alkoholicy próbują wzbudzić w rodzinie litość i współczucie. w tym momencie psychiatrzy wręcz nakazują stanowczo odsunąć się od takiego delikwenta żeby dostrzegł upodlenie do jakiego się doprowadził. i to jest najskuteczniejsza motywacja do tego by sami podjęli wysiłki by się zmienić i porzucić grzeszne życie. Podobny wyraz motywacji ŚJ stosują do wykluczonych. Chodzi o to by grzesznik porzucił grzeszne postępowanie
A jak jest z Tobą w tym względzie? Zdaje się że jesteś właśnie w tej sytuacji względem zboru, prawda?
Jacek.J napisał:
sahcim napisał:

poza tym ani Jacek, ani żaden śJ Bogiem nie jest, więc skąd wiedza u ŚJ, że Chrystusowa Ofiara nie objęła praojca Adama wraz z pozostałymi, którzy zmarli...
trzeba było uważać. Już się na ten temat wypowiedziałem. Adam będąc doskonałym nie miał prawa do grzechu. I za jego grzech nie ma skruchy. Ani on jej nie okazał ani Bóg nie zażądał jej od niego
Jacku, Sachcim nie pytał o tezę (którą już znamy i którą znów teraz powtórzyłeś) tylko skąd to wiecie?
Jacek.J napisał:
nie o to pytałem
Ależ owszem, sfprmułowałeś pytanie dość wyraźnie. Tyle że moja odpowiedź nie jest dla Ciebie zbyt wygodna :wink:
Jacek.J napisał:
i nie ciebie. ale dziękuję za odpowiedź
Zawsze do usług Laughing
Powrót do góry
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13512
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:46, 26 Lis 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
exe napisał:
Jacek.J napisał:
Np. gdy popełni grzech co do którego się przyzna
Przed osobą niekonsekrowaną Question


przed Bogiem. nie ma znaczenia czy osoba jest konserwowana czy niekonserwowana;)
kto nadaje taki status konsekracji "osobie"?
dlaczego ŚJ mieliby w takich sprawach czerpać z bogactwa Kościoła?
Doprawdy, nie wiem, co jest śmiesznego w kpieniu z pojęcia konsekracji.

Nie wiesz kto taki status nadaje? Zaprawdę, zadziwiające to u osoby, która pragnie dyskusji na "cytaty" w obronie Świadków Jehowy.

Proszę bardzo:

" Każdy bowiem arcykapłan z ludzi brany, dla ludzi bywa ustanawiany w sprawach odnoszących się do Boga, aby składał dary i ofiary za grzechy. 2 Może on współczuć z tymi, którzy nie wiedzą i błądzą, ponieważ sam podlega słabości. 3 I ze względu na nią powinien jak za lud, tak i za samego siebie składać ofiary za grzechy. 4 I nikt sam sobie nie bierze tej godności, lecz tylko ten, kto jest powołany przez Boga jak Aaron." (Hbr 5, 1-4).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:33, 27 Lis 2014    Temat postu:

pitong napisał:
Jacek.J napisał:
sahcim napisał:

poza tym ani Jacek, ani żaden śJ Bogiem nie jest, więc skąd wiedza u ŚJ, że Chrystusowa Ofiara nie objęła praojca Adama wraz z pozostałymi, którzy zmarli...


trzeba było uważać. Już się na ten temat wypowiedziałem. Adam będąc doskonałym nie miał prawa do grzechu. I za jego grzech nie ma skruchy. Ani on jej nie okazał ani Bóg nie zażądał jej od niego


A gdzie jest napisane, że był doskonały?
To, że powstał bez grzechu, nie znaczy, że był doskonały. Doskonały okazałby się dopiero właśnie wtedy, gdyby nie zgrzeszył, więc trochę pomyliłeś skutek z przyczyną :P


Różnimy się w pojęciu tego co to jest "doskonały". ŚJ rozumieją że w Biblii są jakby dwa pojęcia doskonałości. Doskonałość absolutna i doskonałość względna. Od początku istnienia człowieka w powszechnym użyci jest pojęcie doskonałości względnej. Np. mówi się o doskonałej pogodzie, doskonałym zdrowiu, o tym że koń jest stworzeniem doskonałym;) w rzeczy samej, itp. Nie znaczy że są to rzeczy doskonałe absolutnie. Absolutnie jest doskonały tylko Bóg Ojciec Jehowa. Adam i Ewa czy Jezus byli doskonali moralne, duchowo i fizycznie. Ale mieli wolną wolę i sami mogli zadecydować czy będą posłuszni Bogu czy nie. Adam i Ewa w pełni świadomie postanowili się uniezależnić od Boga i na podstawie słów szatana rozbudzili w sobie niewłaściwe pragnienia. Szatan powiedział " staniecie się podobnie do Boga"
Rodz 3:5 Gdyż Bóg wie, że w tym samym dniu, w którym z niego zjecie, wasze oczy na pewno się otworzą i na pewno staniecie się podobni do Boga, będziecie znali dobro i zło”.

Górę w ich sercach wzięły niewłaściwe pragnienia nad którymi z łatwością mogli zapanować i je odrzucić, ale wzbudzona w nich przez szatana wizja bycia tak jak Bóg była atrakcyjniejsza niż uniżonych stworzeń posłusznych Bogu. To ich świadomy wybór. Adam nie mógł zrzucić winy na swoją niedoskonałość tak jak współcześni ludzie. Nawet nie próbował się usprawiedliwiać. Od razu przeszedł do ataku i oskarżył Boga o swój grzech. Zasugerował że winę za to ponosi właśnie Bóg bo to on dał mu niewiastę która go namówiła do zjedzenia owocu . Zupełnie inną postawę pokazał Pan Jezus. Gdy był kuszony przez diabła tak jak Adam bez zastanowienia odrzucał każdą z nich;
Mat
4: 1 Potem Jezus został zaprowadzony przez ducha na pustkowie, aby go kusił Diabeł. 2 A gdy przepościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, poczuł później głód. 3 I przyszedł Kusiciel, i rzekł do niego: „Jeżeli jesteś synem Bożym, powiedz tym kamieniom, żeby się stały chlebami”. 4 Ale on, odpowiadając, rzekł: „Jest napisane: ‚Nie samym chlebem ma żyć człowiek, lecz każdą wypowiedzią, która przechodzi przez usta Jehowy’”.
5 Potem Diabeł wziął go do miasta świętego i postawił na blanku świątyni, 6 i powiedział do niego: „Jeżeli jesteś synem Bożym, rzuć się w dół; jest bowiem napisane: ‚Aniołom swoim wyda nakaz co do ciebie i będą cię nosili na rękach, byś nigdy nie uderzył stopą o kamień’”. 7 Jezus rzekł do niego: „Jest jeszcze napisane: ‚Jehowy, twego Boga, nie wolno ci wystawiać na próbę’”.
8 Diabeł wziął go jeszcze na niezwykle wysoką górę i pokazał mu wszystkie królestwa świata oraz ich chwałę, 9 i rzekł do niego: „Dam ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi cześć”. 10 Wtedy Jezus rzekł do niego: „Precz, Szatanie! Jest bowiem napisane: ‚Jehowę, twego Boga, masz czcić i tylko dla niego masz pełnić świętą służbę’”. 11 Wtedy Diabeł go zostawił, a oto aniołowie przyszli i zaczęli mu usługiwać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:43, 27 Lis 2014    Temat postu:

Marek MRB napisał:
[A jak jest z Tobą w tym względzie? Zdaje się że jesteś właśnie w tej sytuacji względem zboru, prawda?


Nie prawda. Jestem w najlepszych relacjach ze zborem jak to tylko możliwe. Możesz przyjechać do zboru Szczytno i się przekonać. A skąd to twoje przypuszczenie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:48, 27 Lis 2014    Temat postu:

exe napisał:
Jacek.J napisał:
exe napisał:
Jacek.J napisał:
Np. gdy popełni grzech co do którego się przyzna
Przed osobą niekonsekrowaną :?:


przed Bogiem. nie ma znaczenia czy osoba jest konserwowana czy niekonserwowana;)
kto nadaje taki status konsekracji "osobie"?
dlaczego ŚJ mieliby w takich sprawach czerpać z bogactwa Kościoła?
Doprawdy, nie wiem, co jest śmiesznego w kpieniu z pojęcia konsekracji.

.


to nie kpina tylko żart. Ale jeśli cię tym uraziłem to przepraszam.

Cytat:
Nie wiesz kto taki status nadaje? Zaprawdę, zadziwiające to u osoby, która pragnie dyskusji na "cytaty" w obronie Świadków Jehowy.

Proszę bardzo:

" Każdy bowiem arcykapłan z ludzi brany, dla ludzi bywa ustanawiany w sprawach odnoszących się do Boga, aby składał dary i ofiary za grzechy. 2 Może on współczuć z tymi, którzy nie wiedzą i błądzą, ponieważ sam podlega słabości. 3 I ze względu na nią powinien jak za lud, tak i za samego siebie składać ofiary za grzechy. 4 I nikt sam sobie nie bierze tej godności, lecz tylko ten, kto jest powołany przez Boga jak Aaron." (Hbr 5, 1-4)


czyli konsekrowany to - twoim zdaniem- powołany przez Boga? Z wiarogodnych źródeł dowiedziałem się że konsekracja to;

1. «główna część mszy, w czasie której odbywa się misterium przemiany chleba i wina w ciało i krew Chrystusa»
2. «udzielenie prezbiterowi święceń biskupich»
3. «uroczyste poświęcenie kościoła, ołtarza, naczyń liturgicznych itp.»

zatem statut konsekracji nadaje człowiek człowiekowi lub przedmiotom z czym się -osobiście - nie zgadzam bo moim zdaniem jest to zbyt duże nadawanie praw człowiekowi przez człowieka. Inaczej! Jest to wynoszenie konsekratora do poziomu Boga. Jeszcze inaczej! jeśli ksiądz Kowalski czuje że został powołany przez Boga do wyższego usługiwania nie może przyjść do przełożonych i powiedzieć " Bóg mnie powołał do godności biskupa" takim stwierdzeniem wzbudziłyby tylko śmiech na sali. ksiądz Kowalski musi się starać i zabiegać o taki przywilej w oczach przełożonych i oni zdecydują o ewentualnej jego konsekracji. inaczej jest u ŚJ u nas powołanym przez Boga są osoby będące zwykłymi głosicielami. Nie musi być starszym, " diakonem" czy kimkolwiek wyróżniającym się w naszej społeczności. z ludzkiego punktu widzenia może być nikim, ale czuje w sobie silne i bezdyskusyjne pragnienie życia w niebie i nikt ze ŚJ nie będzie z tym dyskutował. jest to osobista sprawa między nim a Bogiem i nikomu na tą decyzję nie wolno oddziaływać. Natomiast zupełnie zgadzam się z powyższym twoim wyjaśnieniem zawartym w cytacie z Hebrajczyków że - używając tu słowa z bogactwa terminów używanych przez KrK- konsekracja to powołanie przez Boga. Zatem to Bóg udziela statutu konsekracji, a człowiekowi nic do tego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sahcim
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Wyspa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:08, 27 Lis 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
Różnimy się w pojęciu tego co to jest "doskonały". ŚJ rozumieją że w Biblii są jakby dwa pojęcia doskonałości. Doskonałość absolutna i doskonałość względna. [...]
Adam i Ewa czy Jezus byli doskonali moralne, duchowo i fizycznie.
No chwileczkę...skoro Adam i Ewa nie byli absolutnie doskonali(jak Bóg i istoty czysto duchowe), to na jakiej podstawie Jacek(śJ) uważa, że:
1) doskonały względnie Adam nie miał prawa do grzechu(błędu) ?
2) doskonały względnie Adam nie miał prawa żeby objęła go Chrystusowa Ofiara ?
No i ponawiam pytanie do Ciebie Jacku...czy doskonały względnie Adam miał doskonałą względnie wiedzę odnośnie dobra i zła czy takowej nie posiadał, ale miał ją dopiero nabywać od Boga ??


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sahcim dnia Czw 14:17, 27 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:56, 27 Lis 2014    Temat postu:

sahcim napisał:


Cytat:
No chwileczkę...skoro Adam i Ewa nie byli absolutnie doskonali(jak Bóg i istoty czysto duchowe), t


Czy istoty czysto duchowe są doskonałe absolutnie? Jeśli tak to dlaczego wiele z tych istot zgrzeszyło?
Cytat:
1) doskonały względnie Adam nie miał prawa do grzechu(błędu) ?

to już wyjaśniałem. Trzeba było uważać.
Cytat:


2) doskonały względnie Adam nie miał prawa żeby objęła go Chrystusowa Ofiara ? [/quote]


to również wyjaśniałem i to dokładnie. Trzeba było uważać.
No i ponawiam pytanie do Ciebie Jacku...czy doskonały względnie Adam miał doskonałą względnie wiedzę odnośnie dobra i zła czy takowej nie posiadał, ale miał ją dopiero nabywać od Boga ??[/quote]

gdyby takowej nie posiadał nie było by podstawy do ukarania go


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacek.J dnia Czw 15:57, 27 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13512
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:36, 27 Lis 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
Natomiast zupełnie zgadzam się z powyższym twoim wyjaśnieniem zawartym w cytacie z Hebrajczyków że - używając tu słowa z bogactwa terminów używanych przez KrK- konsekracja to powołanie przez Boga. Zatem to Bóg udziela statutu konsekracji, a człowiekowi nic do tego.
Jednak o wiele cenniejszym będzie zwrócenie uwagi na wynikanie logiczne, istniejące w tym fragmencie Pisma Świetego.

Otóż stwierdzenie
Jacek.J napisał:
Zatem to Bóg udziela statutu konsekracji, a człowiekowi nic do tego
nie może być przyjęte za poprawne wnioskowanie, ponieważ podważa ono zdanie ze wspomnianego fragmentu Pisma :

I nikt sam sobie nie bierze tej godności, lecz tylko ten, kto....

Zdanie to wyraźnie wskazuje na konieczność zaistnienia osoby ludzkiej, która tą godność otrzymuje, a więc aby można było mówić o darze.

Owo otrzymanie godności tytułem powołania jest darem Bożym, nie zaś wezwaniem dla każdego, kto czuje powołanie, aby sobie tą godność wziął, jak mniemam z Twych wcześniejszych wypowiedzi.

Dlaczego więc jest konsekracja istotną ?

1. "Przedstawili ich Apostołom, którzy modląc się włożyli na nich ręce" (Dz 6,6),

2. " Z tej właśnie przyczyny przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży, który jest w tobie przez nałożenie moich rąk." (2 Tm 1,6),

3. " Na nikogo rąk pospiesznie nie wkładaj ani nie bierz udziału w grzechach cudzych" (1 Tm 5,22).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Czw 16:38, 27 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sahcim
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Wyspa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:07, 28 Lis 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
Czy istoty czysto duchowe są doskonałe absolutnie?
Oczywiście...Stwórca powołał je do istnienia jako takie, żeby pełniły absolutnie doskonałe funkcje w planach Bożych, a że są absolutnie wolne, to ich decyzje są absolutnie niezmienne(ostateczne)...
Cytat:
Jeśli tak to dlaczego wiele z tych istot zgrzeszyło?
Bo jako istoty wolne miały wybór albo skupiać się na sobie i swojej doskonałości albo na Bogu i Jego planach, a skoro uznały, że służenie Synowi Człowieczemu uwłacza ich naturze, to tym samym odwróciły się od Boga(źródła nieskończonej doskonałości) i tego do czego zostały stworzone, trwając absolutnie w swojej niezmiennej/ostatecznej decyzji...
Cytat:
to już wyjaśniałem.
Twoje poprzednie wyjaśnienie nie uwzględniało względnej doskonałości więc nie chowaj się za tamtą odpowiedzią tylko wyjaśnij dlaczego wg Ciebie będący wolny w swoich decyzjach(jak aniołowie) ale posiadający tylko względną doskonałość Adam, nie miał prawa zgrzeszyć(popełnić błędu w wyborze) i to dlatego wg Ciebie musiał opuścić Raj, jeśli w pełni doskonali aniołowie, mając o niebo doskonalszą naturę, po zgrzeszeniu(odwróceniu się od planów Bożych) mogły wg Twojej(ŚJ interpretacji Biblii) dalej pozostawać w niebie...?
Cytat:
to również wyjaśniałem i to dokładnie.
Gdybyś wyjaśnił, to bym nie pytał Jacku.
Dlatego poproszę o biblijną podstawę twierdzenia, że Chrystusowa Ofiara nie objęła Adama skoro wg Twoich słów:
Jezus złożył ofiarę ze swojego doskonałego życia za doskonałe życie Adama którego my jesteśmy potomkami i dziedziczymy po nin grzech
no i
Chrystus jest równowartością grzechu Adama, po którym my dziedziczymy ten grzech.,
a Biblia mówi wyraźnie, że Chrystus umarł za wszystkich, aby ci, co żyją, nie żyli już dla samych siebie, lecz dla tego, który za nich umarł i został wskrzeszony...(2Kor 5:15)
Jacek J. napisał:
sahcim napisał:
No i ponawiam pytanie do Ciebie Jacku...czy doskonały względnie Adam miał doskonałą względnie wiedzę odnośnie dobra i zła czy takowej nie posiadał, ale miał ją dopiero nabywać od Boga ??
gdyby takowej nie posiadał nie było by podstawy do ukarania go
No właśnie wg Twojej interpretacj Biblii, wobec posiadającego w pełni doskonałą naturę anioła, który zgrzeszył(szatana), Bóg nie znalazł podstaw żeby ukarać go wyrzuceniem z nieba i twierdzisz, że szatan w dalszym ciągu w nim przebywał, więc dlaczego niby Bóg miałby karać tylko względnie doskonałego Adama wyrzuceniem z Raju za coś, co było niewspółmiernie mniejszym złem niż decyzja doskonałego Lucyfera...?
Poza tym skoro twierdzisz, że Adam posiadał względnie doskonałą wiedzę, to może wyjaśnisz w jakim celu Bóg posadził w Raju drzewo poznania dobra i zła, skoro wg Ciebie Adam posiadał względnie doskonałą wiedzę o dobru i złu...??


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sahcim dnia Pią 18:53, 28 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:54, 02 Gru 2014    Temat postu:

exe
Cytat:
Jacek.J napisał:
Zatem to Bóg udziela statutu konsekracji, a człowiekowi nic do tego
nie może być przyjęte za poprawne wnioskowanie, ponieważ podważa ono zdanie ze wspomnianego fragmentu Pisma :

I nikt sam sobie nie bierze tej godności, lecz tylko ten, kto....

No więc wyjaśniam właśnie że człowiekowi nic do powołania go przez Boga. Nie chodzi mi tylko o konsekratora ale i o konsekrowanego. Jak by nie patrzyć i to człowiek i to człowiek. Inaczej! Ani konsekrator nie może narzucić komuś że będzie powołany przez Boga, ani konsekrowany nie może sobie powiedzieć " powołani mają klawe życie więc i ja se taki będę" o powołaniu decyduje tylko Bóg. Zatem na początku gdy ktoś zostanie powołany przez Boga to o tym wiedzą tylko dwie osoby Bóg i powołany. Tym wersetem z Hebrajczyków sam to potwierdzasz tylko cytowanym z całości nie urwanym w odpowiednim dla ciebie miejscu
Heb 5:4 I nikt sam sobie nie bierze tej godności, lecz tylko ten, kto jest powołany przez Boga jak Aaron."
Cytat:
Nie wynika z tych słów żeby do powołania przez Boga potrzebny był konsekrator jako przekazujący to powołanie.


Owo otrzymanie godności tytułem powołania jest darem Bożym, nie zaś wezwaniem dla każdego, kto czuje powołanie, aby sobie tą godność wziął, jak mniemam z Twych wcześniejszych wypowiedzi.

Dlaczego więc jest konsekracja istotną ?

1. "Przedstawili ich Apostołom, którzy modląc się włożyli na nich ręce" (Dz 6,6),

2. " Z tej właśnie przyczyny przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży, który jest w tobie przez nałożenie moich rąk." (2 Tm 1,6),

3. " Na nikogo rąk pospiesznie nie wkładaj ani nie bierz udziału w grzechach cudzych" (1 Tm 5,22).


Mylisz tu dwie podobnie sprawy. Co innego jest powołanie przez Boga, a co innego przekazywanie daru ducha świętego poprzez nakładanie rąk. Jak np. ty w dzieciństwie i wieku młodzieńczym marzyłeś o stanie duchowym i ta myśl była permanentną, torującą drogi wszystkim twoim działaniom ku osiągnięciu tego celu. To można nazwać powołaniem przez Boga. Ale przecież nikt nie nakładał na ciebie rąk, a powołanie czułeś w sobie i nikt nie ma prawa na to wpływać. Natomiast przekazanie ducha świętego poprzez nałożenie rąk przez apostołów jest uzdolnieniem człowieka do wykonywania dzieł Bożych mocą ducha świętego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Wto 19:32, 02 Gru 2014    Temat postu:

To jasne że Bóg powołuje. CO nie zmienia faktu, że konsekracja jest potrzebna.
Dawid był powołany na króla - ale został królem dopiero po konsekracji przez Samuela.
Powrót do góry
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dux Ducis unum inter multi



Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13512
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 378 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:55, 02 Gru 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
Co innego jest powołanie przez Boga, a co innego przekazywanie daru ducha świętego poprzez nakładanie rąk.
Gdyby chodziło o powołanie do czegokolwiek, na przykład do bycia kucharzem, wówczas zgoda, ponieważ Cech Rzemiosł Różnych nie nadaje tytułu czeladnika poprzez nałożenie rąk, jednak tutaj chodzi o kapłaństwo.
Jacek.J napisał:
Zatem na początku gdy ktoś zostanie powołany przez Boga to o tym wiedzą tylko dwie osoby Bóg i powołany. Tym wersetem z Hebrajczyków sam to potwierdzasz tylko cytowanym z całości nie urwanym w odpowiednim dla ciebie miejscu

Heb 5:4 I nikt sam sobie nie bierze tej godności, lecz tylko ten, kto jest powołany przez Boga jak Aaron."

W rzeczywistości chodzi o to, aby nie zdarzyło się "sam sobie", ponieważ to świętokradztwo. Aby nie było "sam sobie", musi być kolegium prezbiterów.
Oto i jest:

2 Gdy odprawili publiczne nabożeństwo i pościli, rzekł Duch Święty: "Wyznaczcie mi już Barnabę i Szawła do dzieła, do którego ich powołałem". 3 Wtedy po poście i modlitwie oraz po włożeniu na nich rąk, wyprawili ich. (Dz 13, 2-3.)

A propos Twojego pojmowania Ducha Świętego, jako wiatru, mocy, energii, czy czegoś tam innego ... Wiatr może mówić Question

14 Nie zaniedbuj w sobie charyzmatu, który został ci dany za sprawą proroctwa i przez włożenie rąk kolegium prezbiterów. (1 Tm 4,14)

Z tej właśnie przyczyny przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży, który jest w tobie przez nałożenie moich rąk. (2 Tm 1, 6).

Dorastanie do bycia kapłanem jest procesem stopniowym, nie zaś nagłym, jak to sobie wielu wrogów kapłaństwa wyobraża. O co tu chodzi, widzimy w dalszym rozwoju tłumaczenia sprawy z cytatu wyjściowego: w Hbr 5, 12-14:

[i]12 Gdy bowiem ze względu na czas powinniście być nauczycielami, sami potrzebujecie kogoś, kto by was pouczył o pierwszych prawdach słów Bożych, i mleka wam potrzeba, a nie stałego pokarmu.
13Każdy, który pije [tylko] mleko, nieświadom jest nauki sprawiedliwości ponieważ jest niemowlęciem.
14 Przeciwnie, stały pokarm jest właściwy dla dorosłych, którzy przez ćwiczenie mają władze umysłu udoskonalone do rozróżniania dobra i zła

Jak więc widzimy, nie ma tu mowy o zamaskowanej tożsamości wlanego daru Bożego, z wlaną wiedzą, która musi być przekazywana i pielęgnowana Exclamation


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez exe dnia Wto 20:02, 02 Gru 2014, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:47, 02 Gru 2014    Temat postu:

sahcim napisał
Cytat:
Jacek.J napisał:
Czy istoty czysto duchowe są doskonałe absolutnie?
Oczywiście...Stwórca powołał je do istnienia jako takie, żeby pełniły absolutnie doskonałe funkcje w planach Bożych, a że są absolutnie wolne, to ich decyzje są absolutnie niezmienne(ostateczne)...

Takie myślenie zakrawa na satanizm. Bo nie ulega wątpliwości że szatan diabeł istnieje, a według twojej tezy jest nadal doskonały absolutnie. A przecież wiemy doskonale że zgrzeszył przeciwko Bogu i ludziom. Zatem mamy jakiś mezalians pojęć. Mamy grzesznego [ nieczystego] szatana diabła który jest doskonały absolutnie [ czysty absolutnie] to brzmi jak gloryfikacja osoby szatana.
Cytat:
Cytat:
Jeśli tak to dlaczego wiele z tych istot zgrzeszyło?
Bo jako istoty wolne miały wybór albo skupiać się na sobie i swojej doskonałości albo na Bogu i Jego planach, a skoro uznały, że służenie Synowi Człowieczemu uwłacza ich naturze, to tym samym odwróciły się od Boga(źródła nieskończonej doskonałości) i tego do czego zostały stworzone, trwając absolutnie w swojej niezmiennej/ostatecznej decyzji...
Cytat:

Czyli twoim zdaniem demony są nadal doskonałe?

Cytat:
Cytat:
to już wyjaśniałem.
Twoje poprzednie wyjaśnienie nie uwzględniało względnej doskonałości

Moje każde wyjaśnienie do tej pory odnosiło się do względnej doskonałości poza osobą Boga


Cytat:
więc nie chowaj się za tamtą odpowiedzią tylko wyjaśnij dlaczego wg Ciebie będący wolny w swoich decyzjach(jak aniołowie) ale posiadający tylko względną doskonałość Adam, nie miał prawa zgrzeszyć(popełnić błędu w wyborze) i to dlatego wg Ciebie musiał opuścić Raj, jeśli w pełni doskonali aniołowie, mając o niebo doskonalszą naturę, po zgrzeszeniu(odwróceniu się od planów Bożych) mogły wg Twojej(ŚJ interpretacji Biblii) dalej pozostawać w niebie...?
Cytat:

Ja nie będę dla ciebie wywarzał drzwi szeroko otwartych i wykładał ci jak dziecku. Przeczytaj raz jeszcze co napisałem i pomyśl. Zrób ten wysiłek, a nie domagaj się jak dziecko żebym zrobił tak byś ty to mógł rozumieć.
Cytat:

Cytat:
to również wyjaśniałem i to dokładnie.
Gdybyś wyjaśnił, to bym nie pytał Jacku.

;) znajduję inną przyczynę twojego ponownego pytania o to samo:)


Cytat:
Dlatego poproszę o biblijną podstawę twierdzenia, że Chrystusowa Ofiara nie objęła Adama skoro wg Twoich słów:
Jezus złożył ofiarę ze swojego doskonałego życia za doskonałe życie Adama którego my jesteśmy potomkami i dziedziczymy po nin grzech
no i

Nie kolego. Na to już odpowiedziałem i nie będę specjalnie dla ciebie " mielił słomy"
Cytat:
Chrystus jest równowartością grzechu Adama, po którym my dziedziczymy ten grzech.,
a Biblia mówi wyraźnie, że Chrystus umarł za wszystkich, aby ci, co żyją, nie żyli już dla samych siebie, lecz dla tego, który za nich umarł i został wskrzeszony...(2Kor 5:15)

z kontekstu tego wersetu wynika że określeniem "za wszystkich" Paweł ma na myśli wszystkich którzy wierzą w Pana Jezusa. Zadaj sobie pytanie. Czy wszyscy żyją dla tego który za nich umarł i został wskrzeszony? Ateiści, muzułmanie, sataniści, itp.. Żyją dla tego który oddał za nich swoje życie Pana Jezusa? Dlatego Pan Jezus zapatrywał się na wybawienie z nieco innego punktu widzenia i powiedział:

Mat 20:28 Tak jak Syn Człowieczy nie przyszedł po to, by mu usługiwano, lecz by usługiwać i dać swoją duszę jako okup w zamian za wielu

Za wielu, a zatem nie za wszystkich. Konkluzja jest taka. Pan Jezus złożył swoje doskonałe życie na okup i wszyscy ludzie mają dzięki temu możliwość osiągnąć wybawienie. Wszyscy co do jednego człowieka na ziemi. Ale nie wszyscy będą chcieli z tego skorzystać bo nie wszyscy uznają Pana Jezusa z a zbawiciela. Dlatego Pan Jezus powiedział że złożył okup za wielu nie za wszystkich, bo owszem wielu z tego skorzysta, ale nie wszyscy. To spojrzenie na wybawienie z innego punktu widzenia niż patrzył na to Paweł. Cz Adam z Ewą też będą mogli skorzystać z ofiary Pana Jezusa? Nie! Ponieważ ich grzech był bluźnierstwem przeciwko samemu Bogu, a co za tym idzie przeciwko duchowi świętemu. Ponieważ Adam i Ewa przychylili się do oszczerstwa szatana że Bóg jest kłamcą a grzechy przeciwko duchowi świętemu nie będą wybaczone. Dodatkowo Adam zrzucił winę za swój grzech na Boga czym oskarżył go jako inicjatora swojego grzechu, a zatem zrobił z Boga grzesznika. To są bluźnierstwa przeciwko Bogu zatem są to grzechy nie do wybaczenia.
Mar 3:28 Zaprawdę wam mówię, iż wszystko zostanie przebaczone synom ludzkim, bez względu na to, jakich grzechów i bluźnierstw by się bluźnierczo dopuścili. 29 Jednakże kto by zbluźnił przeciwko duchowi świętemu, ten nie ma przebaczenia na wieki, ale jest winien grzechu wiecznego”



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Wto 23:35, 02 Gru 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
sahcim napisał
Cytat:
Jacek.J napisał:
Czy istoty czysto duchowe są doskonałe absolutnie?
Oczywiście...Stwórca powołał je do istnienia jako takie, żeby pełniły absolutnie doskonałe funkcje w planach Bożych, a że są absolutnie wolne, to ich decyzje są absolutnie niezmienne(ostateczne)...

Takie myślenie zakrawa na satanizm. Bo nie ulega wątpliwości że szatan diabeł istnieje, a według twojej tezy jest nadal doskonały absolutnie. A przecież wiemy doskonale że zgrzeszył przeciwko Bogu i ludziom. Zatem mamy jakiś mezalians pojęć. Mamy grzesznego [ nieczystego] szatana diabła który jest doskonały absolutnie [ czysty absolutnie] to brzmi jak gloryfikacja osoby szatana.

Po prostu nie odróżniasz pojęć ścisłych i potocznych.
Diabeł bowiem jest duchem i jego decyzje są doskonałe.
Niech nikogo nie zmyli to słowo - „doskonałe” w języku naukowym nie oznacza „najlepsze”, tylko „niezmienne” i „dokładnie odpowiadające temu co chce”.
Nasze, ludzkie wybory są „niedoskonałe” - często się mylimy, zmieniamy zdanie, chcemy dobrze a wychodzi źle itd. Szatan, jako istota duchowa doskonale wie czego chce, doskonale zdaje sobie sprawę ze skutków swoich wyborów - i jego decyzja zawsze będzie taka sama. Nie ma żadnej możliwości by zmienił zdanie.
Szatana nikt nie zwiódł i nie oszukał. On podjął decyzję, nie Bóg.
I gdyby Szatan chciał Bóg by go przyjął w tej samej chwili - Bóg kocha wszystkie swoje stworzenia.
Ale Szatan nie zechce, bo jego grzechy nie są pomyłkami, lecz świadomym nieposłuszeństwem, dokonanym wyborem.
doskonałe. Co ani trochę nie oznacza że dobre.


Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jeśli tak to dlaczego wiele z tych istot zgrzeszyło?
Bo jako istoty wolne miały wybór albo skupiać się na sobie i swojej doskonałości albo na Bogu i Jego planach, a skoro uznały, że służenie Synowi Człowieczemu uwłacza ich naturze, to tym samym odwróciły się od Boga(źródła nieskończonej doskonałości) i tego do czego zostały stworzone, trwając absolutnie w swojej niezmiennej/ostatecznej decyzji...
Cytat:

Czyli twoim zdaniem demony są nadal doskonałe?
Oczywiście. Inaczej musiałyby być doczesne, i możliwe byłoby, by zmieniły zdanie.

Cytat:
Cytat:
Dlatego poproszę o biblijną podstawę twierdzenia, że Chrystusowa Ofiara nie objęła Adama skoro wg Twoich słów:
Jezus złożył ofiarę ze swojego doskonałego życia za doskonałe życie Adama którego my jesteśmy potomkami i dziedziczymy po nin grzech
no i

Nie kolego. Na to już odpowiedziałem i nie będę specjalnie dla ciebie " mielił słomy"
A gdzie odpowiedziałeś? Może na innym forum? ;)
Cytat:
Cytat:
Chrystus jest równowartością grzechu Adama, po którym my dziedziczymy ten grzech.,
a Biblia mówi wyraźnie, że Chrystus umarł za wszystkich, aby ci, co żyją, nie żyli już dla samych siebie, lecz dla tego, który za nich umarł i został wskrzeszony...(2Kor 5:15)

z kontekstu tego wersetu wynika że określeniem "za wszystkich" Paweł ma na myśli wszystkich którzy wierzą w Pana Jezusa.
Nic podobnego z kontekstu nie wynika.
Jezus umarł za wszystkich - i odkupił wszystkich. A to, że niektórzy nie przyjmują tego odkupienia, to zupełnie inna, osobna sprawa.

Cytat:
Zadaj sobie pytanie. Czy wszyscy żyją dla tego który za nich umarł i został wskrzeszony? Ateiści, muzułmanie, sataniści, itp.. Żyją dla tego który oddał za nich swoje życie Pana Jezusa? Dlatego Pan Jezus zapatrywał się na wybawienie z nieco innego punktu widzenia i powiedział:

Mat 20:28 Tak jak Syn Człowieczy nie przyszedł po to, by mu usługiwano, lecz by usługiwać i dać swoją duszę jako okup w zamian za wielu

Za wielu, a zatem nie za wszystkich.
Doprawdy?
1Tm 4:10 bt "Właśnie o to trudzimy się i walczymy, ponieważ złożyliśmy nadzieję w Bogu żywym, który jest Zbawcą wszystkich ludzi, zwłaszcza wierzących."

jak widzisz, owszem, wierzących "zwłaszcza" ale wprost czytamy ze jest Zbawcą wszystkich ludzi


Cytat:
Konkluzja jest taka. Pan Jezus złożył swoje doskonałe życie na okup i wszyscy ludzie mają dzięki temu możliwość osiągnąć wybawienie. Wszyscy co do jednego człowieka na ziemi. Ale nie wszyscy będą chcieli z tego skorzystać bo nie wszyscy uznają Pana Jezusa z a zbawiciela. Dlatego Pan Jezus powiedział że złożył okup za wielu nie za wszystkich, bo owszem wielu z tego skorzysta, ale nie wszyscy.
Tak.
Cytat:
Cz Adam z Ewą też będą mogli skorzystać z ofiary Pana Jezusa? Nie! Ponieważ ich grzech był bluźnierstwem przeciwko samemu Bogu, a co za tym idzie przeciwko duchowi świętemu. Ponieważ Adam i Ewa przychylili się do oszczerstwa szatana że Bóg jest kłamcą a grzechy przeciwko duchowi świętemu nie będą wybaczone. Dodatkowo Adam zrzucił winę za swój grzech na Boga czym oskarżył go jako inicjatora swojego grzechu, a zatem zrobił z Boga grzesznika. To są bluźnierstwa przeciwko Bogu zatem są to grzechy nie do wybaczenia.
Jakieś dziwne wywody, nie mające najmniejszego związku z Biblią. To są takie same grzechy jak nas wszystkich.
Cytat:
[color=darkblue]Mar 3:28 Zaprawdę wam mówię, iż wszystko zostanie przebaczone synom ludzkim, bez względu na to, jakich grzechów i bluźnierstw by się bluźnierczo dopuścili. 29 Jednakże kto by zbluźnił przeciwko duchowi świętemu, ten nie ma przebaczenia na wieki, ale jest winien grzechu wiecznego”
...tylko że to Ty - a nie Biblia - zakwalifikowałeś grzech Adama do tej kategorii grzechów.

Nie wiem po co snuć takie karkołomne wywody? Przekaz Biblii jest prosty:
  • Adam zgrzeszył, a my grzeszymy na jego wzór.
  • Jezus odkupił nas wszystkich, dając wszystkim możliwość zbawienia

Na temat tego czy Adam skorzysta z tej szansy Biblia nie mówi (jak zresztą o potępieniu kogokolwiek konkretnego).
Tyle.
Powrót do góry
sahcim
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Wyspa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:45, 02 Gru 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
Ja nie będę dla ciebie wywarzał drzwi szeroko otwartych i wykładał ci jak dziecku.
To szkoda, bo bardzo ciekawi mnie Twoje wyjaśnienie dlaczego wg Ciebie szatan, mimo swojej absolutnie doskonałej wrogości wobec Boga i Jego planów, mógł dalej przebywać w niebie(wg interpretacji ŚJ cytatu z Hi 1:6), a Adam, mimo tylko względnej doskonałości, po grzechu już w Raju przebywać nie mógł...
Cytat:
Czy Adam z Ewą też będą mogli skorzystać z ofiary Pana Jezusa? Nie! Ponieważ ich grzech był bluźnierstwem przeciwko samemu Bogu, a co za tym idzie przeciwko duchowi świętemu.
A możesz mi Jecek wyjaśnić na jakiej podstawie decydujesz za Pana Jezusa kto z Jego Ofiary może skorzystać, a kto nie jeśli Pismo mówi wyraźnie, że Chrystus umarł za wszystkich ludzi...??

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sahcim dnia Wto 23:53, 02 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sahcim
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Wyspa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 2:58, 03 Gru 2014    Temat postu:

Pozostając w temacie wartości Ofiary jaką Chrystus Jezus złożył za wszystkich ludzi chciałbym Jacku żebyś udzielił konkretnej odpowiedzi jak Ty widzisz osobę Zbawiciela...
Chodzi o to, że kiedyś Jacku napisałeś coś takiego, że(cyt):
W życiu jedno rodzonego Syna Bożego wyróżniamy trzy okresy jego istnienia.
Pierwszy od zrodzenia do przyjścia na ziemię jako człowiek. Czas takiego istnienia bliżej nie określony. Istniał wówczas jak byt – istota duchowa z natury Boski.
Drugi gdy był człowiekiem. Czas tego istnienia ściśle określony trzydzieści trzy lata i sześć miesięcy. Istniał jako byt-istota ludzkim z natury człowiek.
Trzeci od śmierci jako człowiek do dziś (...) Istnieje jako byt- istota ponownie duchowa z natury ponownie Boskiej.


a gdy zapytałem później co się stało/działo z tą Boską naturą Jezusa gdy zstępował od Ojca, by począć się za sprawą Ducha Św. w łonie Dziewicy Maryi, to odpowiedziałeś że(cyt):
nie wiem. Biblia tego nie wyjaśnia. podobnie jak nie wyjaśnia co się działo z Jezusem przez dwanaście lat jego dzieciństwa do historii w dni święta paschy gdy miał dwanaście lat i później przez następne osiemnaście lat jego życia, a przecież coś się działo. ale skoro tego nie ma w Biblii to znaczy że nie nasza rzecz się tym interesować...
M
Jednak zapytany kiedy indziej czy w tym drugim okresie(czyli czasie tych trzydziestu trzech lat) Syn Boży nie przestawał jednocześnie być boskim bytem co do natury gdy za swoją przyjął również ludzką naturę w osobie Jezusa, odpowiedziałeś kategorycznie(cyt):
Stanowczo nie. Z prostej przyczyny. Żeby okup jaki złożył Pan Jezus miał odpowiednią wartość musiał on być w stu procentach człowiekiem. Gdyby Pan Jezus będąc człowiekiem był bytem Boskim lub choćby natury Boskiej okup byłby nieadekwatny do zawinionego grzech Adama.
pomimo iż(cyt Jacka): Biblia tego nie wyjaśnia.

Co ciekawe nieco dalej, w innym miejscu naszej dyskusji, zapytany czy wg Ciebie Syn Boży(istota duchowa - z natury Boski) i Syn Boży zrodzony z Maryi Dziewicy, to jedna i ta sama osoba czy to dwie różne(inne) osoby, odpowiedziałeś(cyt) jedna,
i dalej zapytany przeze mnie czy skoro Syn Boży, istota duchowa - z natury Boski - i narodzony z Maryi Dziewicy człowiek(Jezus), to jedna i ta sama osoba, tzn że Syn Boży chodzący po Ziemi miał dwie natury -Boską i Człowieczą- odpowiedziałeś(cyt) tak
mimo iż(tu znowu przypomnę cyt Jacka)
Biblia tego nie wyjaśnia

Zatem(konkludując), prosiłbym Cię Jacku żebyś mi odpowiedział zgodnie z prawda na trzy pytania odnośnie tego jak wierzysz...
1) Czy wierzysz w to, że Syn Boży(istota duchowa - z natury Boski) i Syn Boży(zrodzony z Maryi Dziewicy), to jedna i ta sama osoba, i co za tym idzie chodzący po ziemi Syn Boży(Jezus), będąc w jednej osobie miał dwie natury - Boską i Człowieczą...??
2) Czy wierzysz w to, że w czasie tych trzydziestu trzech lat chodzący po ziemi Syn Boży(Jezus) Boskiej natury Boskiej nie posiadał...??
3) Na czym opierasz swoją wiarę lub brak wiary w to, że Syn Boży chodząc po ziemi posiadał dwie natury -Boską i Człowieczą- jeżeli wg Ciebie Biblia tego nie wyjaśnia co się działo z Boską naturą Jezusa, którą posiadał istniejąc w niebie, gdy zstapił od Ojca i począł się za sprawą Ducha Świętego w łonie Dziewicy Maryi...??
Czekam na odpowiedź Jacku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Czw 0:02, 04 Gru 2014    Temat postu:

Cytat:
Drugi gdy był człowiekiem. Czas tego istnienia ściśle określony trzydzieści trzy lata i sześć miesięcy. Istniał jako byt-istota ludzkim z natury człowiek.
Trzeci od śmierci jako człowiek do dziś (...) Istnieje jako byt- istota ponownie duchowa z natury ponownie Boskiej.

To ja dodam czwarte i piąte pytanie:
4) Co się stało z ludzką naturą i z ciałem Jezusa po zmartwychwstaniu?
5)I w ogóle jak można mówić o zmartwychwstaniu, skoro Jego ludzka natura pozostała martwa?[/i]
Powrót do góry
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:57, 12 Gru 2014    Temat postu:

Marek MRB
Cytat:
Po prostu nie odróżniasz pojęć ścisłych i potocznych.

Za to odróżniam pojęcie doskonałości względnej i absolutnej, a o to dyskusja się toczy.
Cytat:
Diabeł bowiem jest duchem i jego decyzje są doskonałe.

Niech nikogo nie zmyli to słowo - „doskonałe” w języku naukowym nie oznacza „najlepsze”, tylko „niezmienne” i „dokładnie odpowiadające temu co chce”.

Nie zmienne to synonim słowa "doskonały". Synonimów słowa doskonały jest w setki więc w taki sposób można udowodnić wszystko co się chce.

[link widoczny dla zalogowanych]

Doskonały stricteod łacin. [Perfecto] perfekcyjny; skończony, w którym już nic nie da się ulepszyć, pozbawiony wad.


Cytat:
I gdyby Szatan chciał Bóg by go przyjął w tej samej chwili - Bóg kocha wszystkie swoje stworzenia.


Bóg kocha szatana? A to już jest bluźnierstwo moim zdaniem. Czyżby coś takiego było w oficjalnym nauczaniu KrK czy to tylko twoje takie domorosłe gdybanie? Bez cienia wątpliwości można powiedzieć że szatan grzesząc przeciwko Bogu zgrzeszył przeciwko duchowi świętemu. A grzech przeciwko duchowi świętemu nigdy nie będzie przebaczony.

Mat12:31 „Dlatego wam mówię: Wszelkiego rodzaju grzech i bluźnierstwo będą ludziom przebaczone, ale bluźnierstwo przeciw duchowi nie będzie przebaczone. 32 Na przykład kto by mówił słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu przebaczone; ale kto by mówił przeciwko duchowi świętemu, temu nigdy nie będzie przebaczone — ani w tym systemie rzeczy, ani w przyszłym.


Zatem według twojej filozofii można powiedzieć że Pn Jezus nie wiedział co mówi? Chyba że według twojej filozofii szatan nie zgrzeszył przeciwko Bogu? Ponownie wręcz rzuca się w oczy gloryfikacja szatana.

Cytat:
Jezus umarł za wszystkich - i odkupił wszystkich.

Skoro odkupił wszystkich to nikt już nie musi się martwić o odkupienie?

Co innego uczy Biblia;

Jan.1: 12 Jednakże tym wszystkim, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, ponieważ wierzyli w jego imię
3:16 „Albowiem Bóg tak bardzo umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna, aby nikt, kto w niego wierzy, nie został zgładzony, lecz miał życie wieczne.
12:44 Jednakże Jezus zawołał i rzekł: „Kto wierzy we mnie, ten wierzy nie tylko we mnie, lecz także w tego, który mnie posłał, 45 a kto mnie widzi, widzi również tego, który mnie posłał. 46 Przyszedłem na ten świat jako światło, żeby nikt, kto we mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. 47 Ale jeśli ktoś słyszy moje wypowiedzi, a ich nie zachowuje, ja go nie osądzam; bo nie przyszedłem, żeby świat osądzić, lecz żeby świat wybawić. 48 Kto mnie lekceważy i nie przyjmuje moich wypowiedzi, ma swego sędziego. Słowo, które powiedziałem — ono go osądzi w dniu ostatnim


Zatem nie każdy zostanie wybawiony tylko ci którzy w niego uwierzą.
Cytat:
Doprawdy?
1Tm 4:10 bt "Właśnie o to trudzimy się i walczymy, ponieważ złożyliśmy nadzieję w Bogu żywym, który jest Zbawcą wszystkich ludzi, zwłaszcza wierzących."

jak widzisz, owszem, wierzących "zwłaszcza" ale wprost czytamy ze jest Zbawcą wszystkich ludzi

Jedynym wybawicielem dla wszystkich ludzi jest tylko i wyłącznie Pan Jezus Chrystus. Nie ma innego wybawiciela. Każdy człowiek bez wyjątku ma możliwość osiągnąć wybawienie, ale pod jednym warunkiem. Musi uwierzyć w Pana Jezusa. Niestety nie każdy będzie chciał uwierzyć w Pana Jezusa. Inaczej! Pan Jezus jest zbawcą wszystkich ludzi bo tylko on jeden jest prawdziwym odkupieniem dla ludzi. Ale nie ma wybawienia bezwarunkowego. Warunkiem wybawienia jest wiara w Pana Jezusa, a nie każdy będzie chciał w niego uwierzyć. Dlatego powiedział On;

Mat 20:28 Tak jak Syn Człowieczy nie przyszedł po to, by mu usługiwano, lecz by usługiwać i dać swoją duszę jako okup w zamian za wielu


Wielu ale nie wszyscy. Spytam inaczej. Czy twoim zdaniem wszyscy ludzie bezwarunkowo osiągną wybawienie? Bezwarunkowo to znaczy że nie muszą wierzyć w Jezusa Chrystusa i tak będą wybawieni?


Cytat:
Cytat:
Cz Adam z Ewą też będą mogli skorzystać z ofiary Pana Jezusa? Nie! Ponieważ ich grzech był bluźnierstwem przeciwko samemu Bogu, a co za tym idzie przeciwko duchowi świętemu. Ponieważ Adam i Ewa przychylili się do oszczerstwa szatana że Bóg jest kłamcą a grzechy przeciwko duchowi świętemu nie będą wybaczone. Dodatkowo Adam zrzucił winę za swój grzech na Boga czym oskarżył go jako inicjatora swojego grzechu, a zatem zrobił z Boga grzesznika. To są bluźnierstwa przeciwko Bogu zatem są to grzechy nie do wybaczenia.
Jakieś dziwne wywody, nie mające najmniejszego związku z Biblią. To są takie same grzechy jak nas wszystkich.

Nie czytałeś w Biblii że grzech przeciwko duchowi świętemu nigdy nie będzie wybaczony?
Mat12:31  PNŚ„Dlatego wam mówię: Wszelkiego rodzaju grzech i bluźnierstwo będą ludziom przebaczone, ale bluźnierstwo przeciw duchowi nie będzie przebaczone. 32 Na przykład kto by mówił słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu przebaczone; ale kto by mówił przeciwko duchowi świętemu, temu nigdy nie będzie przebaczone — ani w tym systemie rzeczy, ani w przyszłym.


Nie czytałeś co Adam odpowiedziała Bogu gdy ten go spytał o to czy jadł owoc z drzewa poznania dobra i zła?

Rodz 3:11 Na to on rzekł: „Kto ci powiedział, że jesteś nagi? Czyżbyś zjadł z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?” 12 A mężczyzna odezwał się: „Niewiasta, którą dałeś, by była ze mną — ona dała mi owoc z drzewa i dlatego jadłem”. 13 Wtedy Jehowa Bóg rzekł do niewiasty: „Cóżeś to uczyniła?” Niewiasta odpowiedziała: „Wąż — ten mnie zwiódł, więc jadłam”.

Adam na pytanie Boga nie odpowiedział mu wprost tylko odpowiedział mu usprawiedliwianiem się zrzucając odpowiedzialność na Boga który dał mu niewiastę, która dała mu owoc więc on jadł. Inaczej! Ze słów Adama wynika że on nie zrobił nic złego bo on owszem jadł owoc ale było to uzasadnione tym że ten owoc dała mu niewiasta którą -to niewiastę- dał Adamowi sam Bóg. Wprost Adam wyłożył tu tok rozumowania legitymizujący jego postępek. Niejako próbował dowieść że ten tok rozumowania jest z racji stanu wyżej niż zakaz dany przez Boga. Trzeba przyznać że Adam był bardzo inteligentny i przedłożył jedyną linię obrony jaka miałaby szansę powodzenia. Z drugiej strony hańbą dla nas męskich potomków Adama jest fakt że nie miał on cywilnej odwagi jak mężczyzna wziąć odpowiedzialność na siebie za ten grzech tylko niewiastą się zasłaniał.

Cytat:
Cytat:
Mar 3:28 Zaprawdę wam mówię, iż wszystko zostanie przebaczone synom ludzkim, bez względu na to, jakich grzechów i bluźnierstw by się bluźnierczo dopuścili. 29 Jednakże kto by zbluźnił przeciwko duchowi świętemu, ten nie ma przebaczenia na wieki, ale jest winien grzechu wiecznego”
...tylko że to Ty - a nie Biblia - zakwalifikowałeś grzech Adama do tej kategorii grzechów.

Czyli uważasz że Adam nie zgrzeszył przeciwko duchowi świętemu? Czy mam rozumieć przez to że duch święty to nie jest trzecia osoba Boga w Trójcy jedynej? Wydawało mi się że skoro Adam zgrzeszył przeciwko Bogu to automatycznie również zgrzeszył przeciwko duchowi świętemu bo to jeden i ten sam Bóg. Czyżbym był w błędzie?

Cytat:
Nie wiem po co snuć takie karkołomne wywody? Przekaz Biblii jest prosty:

Myślę że po to Bóg dał człowiekowi Biblię i rozum żeby dokonywał "karkołomnych wywodów" i dociekał prawdy, czyli samodzielnie myślał. Sam Jezus gdy nauczał i używał przykładów [przypowieści] robił to po to by ludzi pobudzać do snucia "karkołomnych wywodów" nigdy nie nauczał wprost.
[color=darkblue]Mat 13:34 Wszystko to Jezus mówił do tłumów w przykładach. Doprawdy, bez użycia przykładu niczego do nich nie mówił

Cytat:
Adam zgrzeszył, a my grzeszymy na jego wzór.
Jezus odkupił nas wszystkich, dając wszystkim możliwość zbawienia


I tu się z tobą zgadzam:) bardzo lubię takie chwile w których mogę się zgodzić z mim rozmówcą:)
Cytat:

Na temat tego czy Adam skorzysta z tej szansy Biblia nie mówi (jak zresztą o potępieniu kogokolwiek konkretnego).
Tyle.

I tu też się z tobą zgadzam. Rozumienie tego że Adam nie może skorzystać z ofiary okupu złożonej przez pana Jezusa jest rozumieniem opartym na analizie Biblii i wnioskach. W świetle faktów są one wielce prawdopodobne, ale ŚJ nie orzekają w tej sprawie ex cathedra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:16, 12 Gru 2014    Temat postu:

sahcim napisał:
Pozostając w temacie wartości Ofiary jaką Chrystus Jezus złożył za wszystkich ludzi chciałbym Jacku żebyś udzielił konkretnej odpowiedzi jak Ty widzisz osobę Zbawiciela...
Chodzi o to, że kiedyś Jacku napisałeś coś takiego, że(cyt):
W życiu jedno rodzonego Syna Bożego wyróżniamy trzy okresy jego istnienia.
Pierwszy od zrodzenia do przyjścia na ziemię jako człowiek. Czas takiego istnienia bliżej nie określony. Istniał wówczas jak byt – istota duchowa z natury Boski.
Drugi gdy był człowiekiem. Czas tego istnienia ściśle określony trzydzieści trzy lata i sześć miesięcy. Istniał jako byt-istota ludzkim z natury człowiek.
Trzeci od śmierci jako człowiek do dziś (...) Istnieje jako byt- istota ponownie duchowa z natury ponownie Boskiej.


a gdy zapytałem później co się stało/działo z tą Boską naturą Jezusa gdy zstępował od Ojca, by począć się za sprawą Ducha Św. w łonie Dziewicy Maryi, to odpowiedziałeś że(cyt):
nie wiem. Biblia tego nie wyjaśnia. podobnie jak nie wyjaśnia co się działo z Jezusem przez dwanaście lat jego dzieciństwa do historii w dni święta paschy gdy miał dwanaście lat i później przez następne osiemnaście lat jego życia, a przecież coś się działo. ale skoro tego nie ma w Biblii to znaczy że nie nasza rzecz się tym interesować...
M
Jednak zapytany kiedy indziej czy w tym drugim okresie(czyli czasie tych trzydziestu trzech lat) Syn Boży nie przestawał jednocześnie być boskim bytem co do natury gdy za swoją przyjął również ludzką naturę w osobie Jezusa, odpowiedziałeś kategorycznie(cyt):
Stanowczo nie. Z prostej przyczyny. Żeby okup jaki złożył Pan Jezus miał odpowiednią wartość musiał on być w stu procentach człowiekiem. Gdyby Pan Jezus będąc człowiekiem był bytem Boskim lub choćby natury Boskiej okup byłby nieadekwatny do zawinionego grzech Adama.
pomimo iż(cyt Jacka): Biblia tego nie wyjaśnia.

Co ciekawe nieco dalej, w innym miejscu naszej dyskusji, zapytany czy wg Ciebie Syn Boży(istota duchowa - z natury Boski) i Syn Boży zrodzony z Maryi Dziewicy, to jedna i ta sama osoba czy to dwie różne(inne) osoby, odpowiedziałeś(cyt) jedna,
i dalej zapytany przeze mnie czy skoro Syn Boży, istota duchowa - z natury Boski - i narodzony z Maryi Dziewicy człowiek(Jezus), to jedna i ta sama osoba, tzn że Syn Boży chodzący po Ziemi miał dwie natury -Boską i Człowieczą- odpowiedziałeś(cyt) tak
mimo iż(tu znowu przypomnę cyt Jacka)
Biblia tego nie wyjaśnia

Zatem(konkludując), prosiłbym Cię Jacku żebyś mi odpowiedział zgodnie z prawda na trzy pytania odnośnie tego jak wierzysz...
1) Czy wierzysz w to, że Syn Boży(istota duchowa - z natury Boski) i Syn Boży(zrodzony z Maryi Dziewicy), to jedna i ta sama osoba, i co za tym idzie chodzący po ziemi Syn Boży(Jezus), będąc w jednej osobie miał dwie natury - Boską i Człowieczą...??
2) Czy wierzysz w to, że w czasie tych trzydziestu trzech lat chodzący po ziemi Syn Boży(Jezus) Boskiej natury Boskiej nie posiadał...??
3) Na czym opierasz swoją wiarę lub brak wiary w to, że Syn Boży chodząc po ziemi posiadał dwie natury -Boską i Człowieczą- jeżeli wg Ciebie Biblia tego nie wyjaśnia co się działo z Boską naturą Jezusa, którą posiadał istniejąc w niebie, gdy zstapił od Ojca i począł się za sprawą Ducha Świętego w łonie Dziewicy Maryi...??
Czekam na odpowiedź Jacku...


1.na te pytania udzieliłem ci już odpowiedzi na tamtym forum. Zatem nie będę tracił czasu na powtarzanie się.
2.każde z przypomnianych przez ciebie moich wypowiedzi ma inną odpowiedź w zależności od kontekstu w wątku. To że ty wyrywasz te moje zdania z kontekstu i zestawiasz je w taki sposób by dowieść że sam sobie zaprzeczam jest manipulacją.
3. skoro wówczas nie zrozumiałem moich argumentów na tamtym forum daremny mój wysiłek teraz byś mnie teraz zrozumiał.
4. nie bądź dzieckiem. powyższym tekstem jednoznacznie wykazałeś że nie interesują cię wyjaśnienia z mojej strony tylko o to by z wielu słów wyłowić takie którymi można mi zarzucić niewiarygodność. A ja nie mam zamiaru ci tego ułatwieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sahcim
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Wyspa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 2:00, 13 Gru 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
1.na te pytania udzieliłem ci już odpowiedzi na tamtym forum. Zatem nie będę tracił czasu na powtarzanie się.
Owszem Jacku, odpowiedziałeś ale Twoje wypowiedzi się nawzajem wykluczają. Oto dowód...

Na pytanie zadane na [link widoczny dla zalogowanych], przez @sahcim:
- Czy w tym czasie trzydziestu i trzech lat Syn Boży nie przestawał jednocześnie być boskim bytem(co do natury) gdy za swoją przyjął również ludzką naturę w osobie Jezusa...

odpowiedział @Jacek .J:

- Stanowczo nie. Z prostej przyczyny. Żeby okup jaki złożył Pan Jezus miał odpowiednią wartość musiał on być w stu procentach człowiekiem. Gdyby Pan Jezus będąc człowiekiem był bytem Boskim lub choćby natury Boskiej okup byłby nieadekwatny do zawinionego grzech Adama.

Zatem mamy tutaj stanowcze zaprzeczenie takiej wierze, że chodzący po ziemi Jezus Chrystus, będąc jedną osobą, miał dwie natury -boską i ludzką- ze względu na to, że gdyby tak było, to okup jaki złożył Jezus Chrystus, byłby nieadekwatny do zawinionego grzech Adama.

Natomiast na [link widoczny dla zalogowanych] na pytanie @sahcim:
- Czy Syn Boży(istota duchowa - z natury Boski) i Syn Boży(zrodzony z Maryi Dziewicy), to jedna i ta sama osoba, i co za tym idzie chodzący po ziemi Syn Boży(Jezus), będąc w jednej osobie miał dwie natury - Boską i Człowieczą..

odpowiedział @Jacek .J:

- tak [z dopiskiem]
czuję że kroisz mi jakiś kanał

Zatem z powyższych słów wynika, że tutaj Jacek już wierzy, iż chodzący po ziemi Jezus Chrystus miał dwie natury -boską i ludzką- będąc jedną osobą, a z tego wynika, że złożył siebie w ofierze będąc w boskiej i ludzkiej naturze...

Zauważysz w końcu Jacku rozbierzność w swoich wyznaniach czy dalej będziesz udawał, że jest OK...??

Cytat:
2.każde z przypomnianych przez ciebie moich wypowiedzi ma inną odpowiedź w zależności od kontekstu w wątku. To że ty wyrywasz te moje zdania z kontekstu i zestawiasz je w taki sposób by dowieść że sam sobie zaprzeczam jest manipulacją.
Ja udowodniłem wyżej, że to Twoje opowiedzi się nawzajem wykluczają. Teraz Twoja kolej żeby udowodnić to, co twierdzisz i dowieść tego że coś zmanipulowalem.
Cytat:
3. skoro wówczas nie zrozumiałem moich argumentów na tamtym forum daremny mój wysiłek teraz byś mnie teraz zrozumiał.
Typowa ucieczka...
ps...do punktu czwartego się nie odnoszę, bo nie ma do czego...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sahcim dnia Sob 2:08, 13 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Sob 2:05, 13 Gru 2014    Temat postu:

1
Co do doskonałości - użyłem tego słowa w jednym z jego znaczeń, które ściśle zdefiniowałem. Po co więc te Twoje dywagacje o innych znaczeniach?
Chcesz zrozumieć co piszę czy mielić watę?

2
Cytat:
Cytat:
I gdyby Szatan chciał Bóg by go przyjął w tej samej chwili - Bóg kocha wszystkie swoje stworzenia.

Bóg kocha szatana? A to już jest bluźnierstwo moim zdaniem. Czyżby coś takiego było w oficjalnym nauczaniu KrK czy to tylko twoje takie domorosłe gdybanie?
Jacku, bluźnierstwem jest twierdzenie (nie przenośne) iż istnieje byt, którego Bóg nie kocha. On jest miłością, i jego naturą jest kochanie.
Widzę że nie znasz Go kompletnie.

3
Cytat:
Bez cienia wątpliwości można powiedzieć że szatan grzesząc przeciwko Bogu zgrzeszył przeciwko duchowi świętemu.
Naprawdę? Bez cienia? Jakoś nie udało Ci się tego udowodnić, skąd więc ta pewność?
4
Cytat:
A grzech przeciwko duchowi świętemu nigdy nie będzie przebaczony.
To może pamiętając o tym zacznij od nie zaprzeczania jego istnieniu. I zacznij pisać "Duch Święty" z wielkiej litery :)

5
Cytat:
Mat12:31 „Dlatego wam mówię: Wszelkiego rodzaju grzech i bluźnierstwo będą ludziom przebaczone, ale bluźnierstwo przeciw duchowi nie będzie przebaczone. 32 Na przykład kto by mówił słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu przebaczone; ale kto by mówił przeciwko duchowi świętemu, temu nigdy nie będzie przebaczone — ani w tym systemie rzeczy, ani w przyszłym.

Zatem według twojej filozofii można powiedzieć że Pn Jezus nie wiedział co mówi?
Na razie jeszcze nie udowodniłeś że Adam zgrzeszył przeciw Duchowi Świętemu ;)
6
Cytat:
Chyba że według twojej filozofii szatan nie zgrzeszył przeciwko Bogu? Ponownie wręcz rzuca się w oczy gloryfikacja szatana.
Nigdzie tak nie napisałem. Ale jeżeli z podobnym "zrozumieniem" czytasz Biblię jak to co napisałem (wymyslając sobie to, czego nie twierdziłem) to nie dziwię się że wyciagasz z Biblii takie twierdzenia jak wyciągasz :)

7
Cytat:
Cytat:
Jezus umarł za wszystkich - i odkupił wszystkich.

Skoro odkupił wszystkich to nikt już nie musi się martwić o odkupienie?
Co innego uczy Biblia;
Jan.1: 12 Jednakże tym wszystkim, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, ponieważ wierzyli w jego imię
3:16 „Albowiem Bóg tak bardzo umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna, aby nikt, kto w niego wierzy, nie został zgładzony, lecz miał życie wieczne.
12:44 Jednakże Jezus zawołał i rzekł: „Kto wierzy we mnie, ten wierzy nie tylko we mnie, lecz także w tego, który mnie posłał, 45 a kto mnie widzi, widzi również tego, który mnie posłał. 46 Przyszedłem na ten świat jako światło, żeby nikt, kto we mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. 47 Ale jeśli ktoś słyszy moje wypowiedzi, a ich nie zachowuje, ja go nie osądzam; bo nie przyszedłem, żeby świat osądzić, lecz żeby świat wybawić. 48 Kto mnie lekceważy i nie przyjmuje moich wypowiedzi, ma swego sędziego. Słowo, które powiedziałem — ono go osądzi w dniu ostatnim

Zatem nie każdy zostanie wybawiony tylko ci którzy w niego uwierzą.

Z kim dyskutujesz? Czy twierdziłem że wszyscy będą zbawieni?
Przecież zaraz po tych słowach które skomentowałeś, napisałem "A to, że niektórzy nie przyjmują tego odkupienia, to zupełnie inna, osobna sprawa."
Po co takie nieuczciwe chwyty? Łatwiej dyskutować z tym, co sobie wymyślisz, niż z tym co faktycznie napisałem? :)

8
Cytat:
Cytat:
Doprawdy?
1Tm 4:10 bt "Właśnie o to trudzimy się i walczymy, ponieważ złożyliśmy nadzieję w Bogu żywym, który jest Zbawcą wszystkich ludzi, zwłaszcza wierzących."

jak widzisz, owszem, wierzących "zwłaszcza" ale wprost czytamy ze jest Zbawcą wszystkich ludzi

Jedynym wybawicielem dla wszystkich ludzi jest tylko i wyłącznie Pan Jezus Chrystus. Nie ma innego wybawiciela. Każdy człowiek bez wyjątku ma możliwość osiągnąć wybawienie, ale pod jednym warunkiem. Musi uwierzyć w Pana Jezusa. Niestety nie każdy będzie chciał uwierzyć w Pana Jezusa. Inaczej! Pan Jezus jest zbawcą wszystkich ludzi bo tylko on jeden jest prawdziwym odkupieniem dla ludzi. Ale nie ma wybawienia bezwarunkowego. Warunkiem wybawienia jest wiara w Pana Jezusa, a nie każdy będzie chciał w niego uwierzyć.
Oczywiście. Tylko że nie wiem z kim dyskutujesz, bo ja twierdzeń przeciwnych nie wypowiadałem.

9
Cytat:
Dlatego powiedział On;
Mat 20:28 Tak jak Syn Człowieczy nie przyszedł po to, by mu usługiwano, lecz by usługiwać i dać swoją duszę jako okup w zamian za wielu
Wielu ale nie wszyscy.
Nie twierdzę że "wszystkich" jest w Mt 20,28 który Ty podałeś, tylko że jest w 1 Tm 4, 19 który ja podałem ;)
10
Cytat:
Spytam inaczej. Czy twoim zdaniem wszyscy ludzie bezwarunkowo osiągną wybawienie? Bezwarunkowo to znaczy że nie muszą wierzyć w Jezusa Chrystusa i tak będą wybawieni?
Niczego podobnego nie twierdziłem. Skąd Ci się biorą te wszystkie twierdzenia z którymi dyskutujesz? ;)

10
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cz Adam z Ewą też będą mogli skorzystać z ofiary Pana Jezusa? Nie! Ponieważ ich grzech był bluźnierstwem przeciwko samemu Bogu, a co za tym idzie przeciwko duchowi świętemu. Ponieważ Adam i Ewa przychylili się do oszczerstwa szatana że Bóg jest kłamcą a grzechy przeciwko duchowi świętemu nie będą wybaczone. Dodatkowo Adam zrzucił winę za swój grzech na Boga czym oskarżył go jako inicjatora swojego grzechu, a zatem zrobił z Boga grzesznika. To są bluźnierstwa przeciwko Bogu zatem są to grzechy nie do wybaczenia.
Jakieś dziwne wywody, nie mające najmniejszego związku z Biblią. To są takie same grzechy jak nas wszystkich.

Nie czytałeś w Biblii że grzech przeciwko duchowi świętemu nigdy nie będzie wybaczony?
Czytałem. Ale to ze to był grzech nazywany w NT "grzechem przeciw Duchowi Świętemu" to Twoja, nieuzasadniona teza. Bez tego przytaczanie cytatów o tym jaki los czeka tych, którzy grzeszą przeciwko Duchowi Świętemu nie ma najmniejszego znaczenia.

11
Cytat:

Nie czytałeś co Adam odpowiedziała Bogu gdy ten go spytał o to czy jadł owoc z drzewa poznania dobra i zła?

Rodz 3:11 Na to on rzekł: „Kto ci powiedział, że jesteś nagi? Czyżbyś zjadł z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?” 12 A mężczyzna odezwał się: „Niewiasta, którą dałeś, by była ze mną — ona dała mi owoc z drzewa i dlatego jadłem”. 13 Wtedy Jehowa Bóg rzekł do niewiasty: „Cóżeś to uczyniła?” Niewiasta odpowiedziała: „Wąż — ten mnie zwiódł, więc jadłam”.

Adam na pytanie Boga nie odpowiedział mu wprost tylko odpowiedział mu usprawiedliwianiem się zrzucając odpowiedzialność na Boga który dał mu niewiastę, która dała mu owoc więc on jadł. Inaczej! Ze słów Adama wynika że on nie zrobił nic złego bo on owszem jadł owoc ale było to uzasadnione tym że ten owoc dała mu niewiasta którą -to niewiastę- dał Adamowi sam Bóg. Wprost Adam wyłożył tu tok rozumowania legitymizujący jego postępek. Niejako próbował dowieść że ten tok rozumowania jest z racji stanu wyżej niż zakaz dany przez Boga. Trzeba przyznać że Adam był bardzo inteligentny i przedłożył jedyną linię obrony jaka miałaby szansę powodzenia. Z drugiej strony hańbą dla nas męskich potomków Adama jest fakt że nie miał on cywilnej odwagi jak mężczyzna wziąć odpowiedzialność na siebie za ten grzech tylko niewiastą się zasłaniał.
Adam zgrzeszył (jak grzeszt każdy z nas). Nie ma tu żadnego dowodu jakoby tu był grzech przeciwko Duchowi Swiętemu.

12
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mar 3:28 Zaprawdę wam mówię, iż wszystko zostanie przebaczone synom ludzkim, bez względu na to, jakich grzechów i bluźnierstw by się bluźnierczo dopuścili. 29 Jednakże kto by zbluźnił przeciwko duchowi świętemu, ten nie ma przebaczenia na wieki, ale jest winien grzechu wiecznego”
...tylko że to Ty - a nie Biblia - zakwalifikowałeś grzech Adama do tej kategorii grzechów.

Czyli uważasz że Adam nie zgrzeszył przeciwko duchowi świętemu?
Nie wiem. Biblia nic na ten temat nie mówi.

13
Cytat:
Czy mam rozumieć przez to że duch święty to nie jest trzecia osoba Boga w Trójcy jedynej? Wydawało mi się że skoro Adam zgrzeszył przeciwko Bogu to automatycznie również zgrzeszył przeciwko duchowi świętemu bo to jeden i ten sam Bóg. Czyżbym był w błędzie?
Kilimandżaro demagogii :)
  • po pierwsze, Ty w to nie wierzysz - więc nie argumentuj tym, w co sam nie wierzysz
  • po drugie, "grzech przeciw Duchowi Świętemu" jest specjalnym rodzajem grzechu, a nie po prostu "zgrzeszeniem przeciw Bogu"
  • po trzecie, argumentum ad absurdum: gdyby Twój argument (że zgrzeszenie przeciw Bogu równa się zgrzeszenie przeciw Duchowi Świętemu równa się niemożność zbawienia przez Jezusa) to nikt nie mógłby w ogóle być zbawiony

14
Cytat:
Cytat:
Nie wiem po co snuć takie karkołomne wywody? Przekaz Biblii jest prosty:

Myślę że po to Bóg dał człowiekowi Biblię i rozum żeby dokonywał "karkołomnych wywodów" i dociekał prawdy, czyli samodzielnie myślał. Sam Jezus gdy nauczał i używał przykładów [przypowieści] robił to po to by ludzi pobudzać do snucia "karkołomnych wywodów" nigdy nie nauczał wprost.
[color=darkblue]Mat 13:34 Wszystko to Jezus mówił do tłumów w przykładach. Doprawdy, bez użycia przykładu niczego do nich nie mówił

Cytat:
Adam zgrzeszył, a my grzeszymy na jego wzór.
Jezus odkupił nas wszystkich, dając wszystkim możliwość zbawienia
A to już Mont Everest demagogii :)
  • Nieprawdą jest, jakoby Jezus (jak twierdzisz) "nigdy nie nauczał wprost". Patrz choćby Łk 8:10
  • To, ze nalezy myśleć, nie oznacza że upoważnia nas to do wkładania w Biblię co tylko tam się komu wymyśli. W szczególności nie należy przedkładać karkołomnych dowodów nad to co w Biblii jest

15
Cytat:
Cytat:
Na temat tego czy Adam skorzysta z tej szansy Biblia nie mówi (jak zresztą o potępieniu kogokolwiek konkretnego).
Tyle.
I tu też się z tobą zgadzam. Rozumienie tego że Adam nie może skorzystać z ofiary okupu złożonej przez pana Jezusa jest rozumieniem opartym na analizie Biblii i wnioskach.
Nic podobnego. Biblia nie precyzuje tej sprawy, w żadnym wypadku nie daje pretekstu do wyciagnięcia podobnych wniosków.
Cytat:
W świetle faktów są one wielce prawdopodobne
To czemu nie podasz tych "faktów" w świetle których rzekomo są one prawdopodobne?
Cytat:
ale ŚJ nie orzekają w tej sprawie ex cathedra.
I słusznie robią. Nie mają po temu najmniejszego mandatu.
16
Jacek.J napisał:
1.na te pytania udzieliłem ci już odpowiedzi na tamtym forum. Zatem nie będę tracił czasu na powtarzanie się.
2.każde z przypomnianych przez ciebie moich wypowiedzi ma inną odpowiedź w zależności od kontekstu w wątku. To że ty wyrywasz te moje zdania z kontekstu i zestawiasz je w taki sposób by dowieść że sam sobie zaprzeczam jest manipulacją.
3. skoro wówczas nie zrozumiałem moich argumentów na tamtym forum daremny mój wysiłek teraz byś mnie teraz zrozumiał.
4. nie bądź dzieckiem. powyższym tekstem jednoznacznie wykazałeś że nie interesują cię wyjaśnienia z mojej strony tylko o to by z wielu słów wyłowić takie którymi można mi zarzucić niewiarygodność. A ja nie mam zamiaru ci tego ułatwieć.

ad.2 - dowiedź tego zatem
ad. 1,2,3 - Jacku, muszę CIę poinformować, gdzie jesteś. Otóż jest to forum dyskusyjne.
Jesli nie chcesz dyskutować bo gdzieś indziej "już odpowiedziałeś", nie chcesz podawac argumentów których ktoś gdzieś "nie zrozumiał" (raczej go "nie przekonały...") albo nie chcesz podawac wyjaśnień bo ktoś będzie próbował wykazać ich niewiarygodność - to po co właściwie jesteś na forum?
Powrót do góry
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:00, 14 Gru 2014    Temat postu:

sahcim napisał:
Jacek.J napisał:
1.na te pytania udzieliłem ci już odpowiedzi na tamtym forum. Zatem nie będę tracił czasu na powtarzanie się.
Owszem Jacku, odpowiedziałeś ale Twoje wypowiedzi się nawzajem wykluczają. Oto dowód...

Na pytanie zadane na [link widoczny dla zalogowanych], przez @sahcim:
- Czy w tym czasie trzydziestu i trzech lat Syn Boży nie przestawał jednocześnie być boskim bytem(co do natury) gdy za swoją przyjął również ludzką naturę w osobie Jezusa...

odpowiedział @Jacek .J:

- Stanowczo nie. Z prostej przyczyny. Żeby okup jaki złożył Pan Jezus miał odpowiednią wartość musiał on być w stu procentach człowiekiem. Gdyby Pan Jezus będąc człowiekiem był bytem Boskim lub choćby natury Boskiej okup byłby nieadekwatny do zawinionego grzech Adama.

Zatem mamy tutaj stanowcze zaprzeczenie takiej wierze, że chodzący po ziemi Jezus Chrystus, będąc jedną osobą, miał dwie natury -boską i ludzką- ze względu na to, że gdyby tak było, to okup jaki złożył Jezus Chrystus, byłby nieadekwatny do zawinionego grzech Adama.

Natomiast na [link widoczny dla zalogowanych] na pytanie @sahcim:
- Czy Syn Boży(istota duchowa - z natury Boski) i Syn Boży(zrodzony z Maryi Dziewicy), to jedna i ta sama osoba, i co za tym idzie chodzący po ziemi Syn Boży(Jezus), będąc w jednej osobie miał dwie natury - Boską i Człowieczą..

odpowiedział @Jacek .J:

- tak [z dopiskiem]
czuję że kroisz mi jakiś kanał

Zatem z powyższych słów wynika, że tutaj Jacek już wierzy, iż chodzący po ziemi Jezus Chrystus miał dwie natury -boską i ludzką- będąc jedną osobą, a z tego wynika, że złożył siebie w ofierze będąc w boskiej i ludzkiej naturze...

Zauważysz w końcu Jacku rozbierzność w swoich wyznaniach czy dalej będziesz udawał, że jest OK...??

Cytat:
2.każde z przypomnianych przez ciebie moich wypowiedzi ma inną odpowiedź w zależności od kontekstu w wątku. To że ty wyrywasz te moje zdania z kontekstu i zestawiasz je w taki sposób by dowieść że sam sobie zaprzeczam jest manipulacją.
Ja udowodniłem wyżej, że to Twoje opowiedzi się nawzajem wykluczają. Teraz Twoja kolej żeby udowodnić to, co twierdzisz i dowieść tego że coś zmanipulowalem.
Cytat:
3. skoro wówczas nie zrozumiałem moich argumentów na tamtym forum daremny mój wysiłek teraz byś mnie teraz zrozumiał.
Typowa ucieczka...
ps...do punktu czwartego się nie odnoszę, bo nie ma do czego...




każda z moich odpowiedzi jest w innym kontekście znaczeniowym. Ty wyrywasz poszczególne zdania z kontekstu i jak sam piszesz wyciągasz własne wnioski. to w dziennikarstwie nazywa się najgorszą formą prowadzenia rozmowy to znaczy insynuacją. Jesteś bardzo pracowity że chciało ci się grzebać w tamtym forum by skompilować takie zestawienie moich wypowiedzi by dowieść że wzajemnie się one wykluczają. może zrób o jeszcze taz i iszcze raz itd. ale dodaj do tego odrobinę dobrej woli i postaraj się sobie wytłumaczyć te pozornie wykluczające się wypowiedzi:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sahcim
Vexillarius
Vexillarius



Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Wyspa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:54, 14 Gru 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
każda z moich odpowiedzi jest w innym kontekście znaczeniowym. Ty wyrywasz poszczególne zdania z kontekstu i jak sam piszesz wyciągasz własne wnioski. to w dziennikarstwie nazywa się najgorszą formą prowadzenia rozmowy to znaczy insynuacją. Jesteś bardzo pracowity że chciało ci się grzebać w tamtym forum by skompilować takie zestawienie moich wypowiedzi by dowieść że wzajemnie się one wykluczają. może zrób o jeszcze taz i iszcze raz itd. ale dodaj do tego odrobinę dobrej woli i postaraj się sobie wytłumaczyć te pozornie wykluczające się wypowiedzi:)
Wybacz Jacku, ale ja nie jestem śJ żebym miał starać się sobie wytłumaczyć te wykluczające się wypowiedzi. Ja wykazałem cytatami i linkami do stron dowody na to, że Twoje wypowiedzi się wzajemnie wykluczają, a czy Ty sobie będziesz tłumaczył, że tak nie jest i co dalej z tym zrobisz, to już Twoja sprawa...
Gdyby to, co wykazałem wyżej, nie była zgodne z prawdą, to nieomieszkał byś podać dowody, że nie napisałem prawdy...skoro jednak uciekasz się do takiego wybiegu, żebym to ja sobie wytłumaczył, że te zacytowane przeze mnie Twoje wypowiedzi się wzajemnie nie wykluczają, to widać jak na dłoni, że prawda jest taka, że się wykluczają, a Ty poprostu chcesz żebym tego nie widział... Oj nieładnie Jacku, nieładnie... Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek.J
Fustuarium (BAN)
Fustuarium (BAN)



Dołączył: 17 Paź 2014
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:59, 14 Gru 2014    Temat postu:

Marek MRB
Cytat:
1
Co do doskonałości - użyłem tego słowa w jednym z jego znaczeń, które ściśle zdefiniowałem.
Powołałeś się na " język naukowy" w odniesieniu do słowa doskonały. Sprawdziłem w słowniku PWN i nie ma takiego znaczenia słowa doskonały jak podajesz. [link widoczny dla zalogowanych] Zatem nie wiem na jaki język naukowy się powołujesz.

Po co więc te Twoje dywagacje o innych znaczeniach?
Chcesz zrozumieć co piszę czy mielić watę?

Czyli mam rozumieć że chcesz powiedzieć" nie dyskutuj ze mną tylko połóż uszy po sobie i pokornie przyjmuj wszystko co jak piszę"?
Cytat:
2
Cytat:
Cytat:
I gdyby Szatan chciał Bóg by go przyjął w tej samej chwili - Bóg kocha wszystkie swoje stworzenia.

Bóg kocha szatana? A to już jest bluźnierstwo moim zdaniem. Czyżby coś takiego było w oficjalnym nauczaniu KrK czy to tylko twoje takie domorosłe gdybanie?
Jacku, bluźnierstwem jest twierdzenie (nie przenośne) iż istnieje byt, którego Bóg nie kocha. On jest miłością, i jego naturą jest kochanie.
Widzę że nie znasz Go kompletnie.

Może spytam inaczej. Pokaż mi w Katechizmie Kościoła Katolickiego gdzie jest taka nuka o tym że Bóg Kocha szatana? Nie spytam o taką naukę w Biblii bo to absurd.
Cytat:
3
Cytat:
Bez cienia wątpliwości można powiedzieć że szatan grzesząc przeciwko Bogu zgrzeszył przeciwko duchowi świętemu.
Naprawdę? Bez cienia? Jakoś nie udało Ci się tego udowodnić, skąd więc ta pewność?

Osoba Boga Ojca i "osoba" ducha świętego to jeden Bóg według twojej wiary. Jeszcze jakichś dowodów ci trzeba? Zastanawiam się czy w ogóle rozmawiam z chrześcijaninem.?

Cytat:
5
Cytat:
Mat12:31 „Dlatego wam mówię: Wszelkiego rodzaju grzech i bluźnierstwo będą ludziom przebaczone, ale bluźnierstwo przeciw duchowi nie będzie przebaczone. 32 Na przykład kto by mówił słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu przebaczone; ale kto by mówił przeciwko duchowi świętemu, temu nigdy nie będzie przebaczone — ani w tym systemie rzeczy, ani w przyszłym.

Zatem według twojej filozofii można powiedzieć że Pn Jezus nie wiedział co mówi?
Na razie jeszcze nie udowodniłeś że Adam zgrzeszył przeciw Duchowi Świętemu Wink


Dowodem jest nauka KrK o Trójcy Świętej.

Cytat:
Adam zgrzeszył (jak grzeszt każdy z nas). Nie ma tu żadnego dowodu jakoby tu był grzech przeciwko Duchowi Swiętemu.

My grzeszymy bo jesteśmy niedoskonali. Czyli na każdy nasz grzech mamy wytłumaczenie dla Boga " Panie Boże zgrzeszyłem bo jestem niedoskonały" Adam był doskonały więc nie mógł usprawiedliwić się w ten sposób. Usprawiedliwiał się zrzucaniem odpowiedzialności za swój grzech na samego Boga. Czy z relacji Biblijnej wynika że Bóg przyjął jego usprawiedliwienie i wybaczył Adamowi?

Cytat:
po pierwsze, Ty w to nie wierzysz - więc nie argumentuj tym, w co sam nie wierzysz

Tu nie chodzi o to jak ja argumentuję tylko o to jak ty będziesz się bronił zgodnie z tym w co wierzysz.

Cytat:
po drugie, "grzech przeciw Duchowi Świętemu" jest specjalnym rodzajem grzechu, a nie po prostu "zgrzeszeniem przeciw Bogu"

Właśnie podważyłeś naukę o Trójcy Świętej. Czyli można zgrzeszyć przeciwko Bogu [ Trójcy] bez nieodwracalnych konsekwencji, ale już grzech przeciwko duchowi świętemu [trzeciej osobie Boga w Trójcy] skutkuje nieodwracalnymi konsekwencjami w postaci niewybaczenia grzechu. Przypomnę że trzy osoby Boskie są sobie równe [link widoczny dla zalogowanych] i to jeden Bóg. Widać tu pewną nieścisłość, czy mógłyb to wyjaśnić?
Jeśli zgrzeszenie przeciwko duchowi świętemu który jest jednością z Bogiem Ojcem i Synem Bożym jest niewybaczalnym grzechem to powinno to skutkować tak samo w stosunku do Boga Ojca i Syna Bożego bo według symbolu wiary powyżej zamieszczonego nie ma różnicy między Boskością trzech osób Boga w Trójcy Świętej. Zatem Adam grzesząc przeciwko Bogu w Edenie automatycznie zgrzeszył przeciwko duchowi świętemu który niczym się nie różni Boga Ojca według twojej wiary.
Cytat:
Nieprawdą jest, jakoby Jezus (jak twierdzisz) "nigdy nie nauczał wprost". Patrz choćby Łk 8:10

zacytujmy;
Łuk 8:. 10 On zaś rzekł: „Wam dano zrozumieć święte tajemnice królestwa Bożego, ale dla pozostałych jest to w przykładach, żeby patrząc, patrzyli na próżno, i słuchając, nie pojęli znaczenia. 11 A oto, co oznacza ten przykład: Nasieniem jest słowo Boże.

Twierdzisz że nieprawdą jest iż Pan Jezus nauczał tylko w przykładach choć w Mateusza 13:34 pisze wyraźnie' Wszystko to Jezus mówił do tłumów w przykładach. Doprawdy, bez użycia przykładu niczego do nich nie mówił
I na potwierdzenie swojej tezy przytaczasz werset przeczący temu?
Cytat:

ad. 1,2,3 - Jacku, muszę CIę poinformować, gdzie jesteś. Otóż jest to forum dyskusyjne.
Jesli nie chcesz dyskutować bo gdzieś indziej "już odpowiedziałeś", nie chcesz podawac argumentów których ktoś gdzieś "nie zrozumiał" (raczej go "nie przekonały...") albo nie chcesz podawac wyjaśnień bo ktoś będzie próbował wykazać ich niewiarygodność - to po co właściwie jesteś na forum?



patrz post pierwszy;)
Jeśli cię interesują sprawy które porusza sachcim rozwiń je sam na tym forum jako niezależne tematy. Chętnie ci na nie odpowiem. Natomiast sachcima będę ignorował bo ma takie prawo. Rozmowę z Sachcimem można przedstawić w takim przykładzie;
Sachicm pyta.
Jacku ile to dwa dodać dwa?
Jacek.
Cztery.
Sachcim.
ale ja nie rozumiem dlaczego cztery?
Jacek.
Bo dwa dodać dwa to cztery
Sachcim
Jestem nieprzekonany że to cztery
Jacek
Takie są prawa matematyki dwa razy dwa to cztery
Sachcim
Jacek zaprzecza sam sobie!!! Raz pisze że dwa dodać dwa to cztery następnie pisze że dwa razy dwa to cztery. Itd..

W rozmowie z Sachcimem z jego strony nie ma dobrej woli tylko małostkowe czepianie się słówek. A jak powiedział gospodarz exe nie myli się tyko ten kto nic nie mówi. dlatego na tym forum Sachcima będę ignorował ze względu na jego czepianie się słówek - jak uważam- tylko po to by szukać dziury w całym i wykazać poprzez małostkowość pozorny brak spójności w wierzeniach ŚJ. Tuszę że Sachcim to rodzynek w cieście i nie wieli jest takich. Zakładam że ty prezentujesz bardziej racjonalny i wyrozumiały sposób dyskusji więc z tobą mogę o tych sprawach które porusza Sachcim porozmawiać jeśli chcesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Strona Główna -> Masoneria i sekty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 4 z 11

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin